przez assik » wtorek 14 sierpnia 2007, 01:53
przez Ad_aM » wtorek 14 sierpnia 2007, 01:54
przez assik » wtorek 14 sierpnia 2007, 02:06
Ad_aM napisał(a):Jak zapłacisz (chodzi o OSK)
przez wiesniak » wtorek 14 sierpnia 2007, 03:42
przez nelke » wtorek 14 sierpnia 2007, 09:50
przez Bartex » wtorek 14 sierpnia 2007, 11:51
przez tom634 » wtorek 14 sierpnia 2007, 13:32
przez Bartex » wtorek 14 sierpnia 2007, 13:52
przez jovanka » wtorek 14 sierpnia 2007, 14:10
przez scorpio44 » wtorek 14 sierpnia 2007, 15:32
przez Bartex » wtorek 14 sierpnia 2007, 15:52
jovanka napisał(a):Bartex :lol: Zlituj się..... jeszcze ktos weźmie to na serio :D
przez assik » wtorek 14 sierpnia 2007, 15:58
scorpio44 napisał(a):Bo mogłaś zrozumieć, że w WORDzie trzeba płacić za uczestnictwo instruktora w egzaminie.
Nowością ma być też obecność instruktora podczas egzaminu. Kandydat na kierowcę będzie mógł sobie zażyczyć, by podczas egzaminu w samochodzie był również instruktor, który szkolił go na kursie.
tekst z czerwca 2005 roku
Jak zauważa, przepisy dotyczące obecności instruktora podczas egzaminu, nie przynoszą efektów. Podobnego zdania jest szef innej wałbrzyskiej szkoły jazdy, Marek Mielczarek. Jak zgodnie twierdzą obaj instruktorzy – to dlatego, że WORD przeprowadzając egzamin zwołuje wszystkich egzaminowanych na jedną godzinę. Jeżeli zgodnie z życzeniem kursanta, na miejscu obecny jest jego instruktor, czeka także ten ostatni. -Czasami nawet kilka godzin. W tym momencie jesteśmy „uziemieni” i nie możemy pracować, a zatem zarabiać – denerwują się instruktorzy. -Znacznie prościej byłoby, gdyby egzaminujący wyznaczali kursantom konkretne godziny, na które mają się zgłosić. Wtedy instruktorzy mogliby poświęcić np. godzinę, bez większych strat i problemów – tłumaczą Marek Mielczarek i Jerzy Czapski. Jak dodaje ten ostatni, instruktorzy już sygnalizowali problem kierownictwu WORD. Bezskutecznie. – Niestety nie jesteśmy w stanie sprostać tym oczekiwaniom, ponieważ tak naprawdę nie wiemy, jak długo będzie trwać egzamin poszczególnych osób. Jeden może skończyć się już na placyku, a inny po odbyciu pełnej 40-minutowej jazdy po mieście. Chciałbym tylko dodać, że propozycja zmiany przepisów tak, aby na egzaminie był instruktor, wyszła od stowarzyszenia przedstawicieli szkół jazdy -mówi Kołdon. Twierdzi jednak, że WORD pracuje nad usprawnieniem procedur egzaminacyjnych. Jak dodaje – niebawem instruktorzy w ogóle nie będą potrzebni podczas egzaminu, bo będziemy mieć zamontowane w autach kamery. Zmniejszy to też koszty samych zdających, bo niektórzy instruktorzy żądają za swoją obecność na egzaminie 200 zł. W efekcie nowe przepisy niewiele zmieniły w tym względzie.
tekst z lutego 2006