Sytuacja z egzaminu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Sytuacja z egzaminu

Postprzez pol19 » piątek 10 sierpnia 2007, 14:49

Witam! Wczoraj zdawałem egzamin naprawo jazdy niestety po 20 min jazdy po mieście miałem pewne zdarzenie na drodze, a więc wyglądało to tak jechałem obwodnicą 50 km/h i w pewnym momencie po lewej stronie na pasach pojawił sie pieszy była to droga dwukierunkowa z poboczem asfaltowym na którym wymalowane były pasy dojście do tej drogi to schodki do góry po nasypie tej drogi,
pieszy ten wszedł na to pobocze zatrzymując się ponieważ na jezdni był duzy ruch samochodu poruszały się w obudwu kierunkach. Teraz moje pytanie byłem 20m od przejścia dla pieszych chcąc wychamować musiał bym mocno wcisnąc hamulec a tym samym spowodował bym zagrożenie dla ruchu ponieważ za mną było wiele samochodów . Egzaminator powiedział ze to wymuszenie czy miał racje ?? I czy taka sytuacja skutkuje przerwaniem egzaminu ?? PS. Chociaż egzaminator pozwolił mi pojeździć jeszcze 10min. A potem była przesiadka . (powiedział ze chciał zebym sobie pojeździł):D
na drodze myśl o innych
pol19
 
Posty: 48
Dołączył(a): wtorek 24 lipca 2007, 15:44

Postprzez Paweu » piątek 10 sierpnia 2007, 20:36

Przejscie dla pieszych to miejsce przed ktorym trzeba zachowac szczegolna ostroznosc. Wydaje mi sie, ze na egzaminie miejsca w ktorych trzeba zachowac szczegolna ostroznosc trzeba specjalnie akcentowac (zeby egzaminator zdawal sobie sprawe ze wiesz jak sie zachowac), dlatego np przed przejazdem kolejowym redukujesz do 2 i jedziesz wolno. Mysle wiec, ze przed przejsciem tez nie zaszkodzi zwolnic.
Paweu
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 08 maja 2007, 20:39

Postprzez KUBA_1 » piątek 10 sierpnia 2007, 21:33

Przemyśl czy wyczerpane były znamiona pojącia podstawowego :
Ustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
Czy twoja jazda była kolizyjna wobec pieszego ( Ile metrów było do niego jak on stał) droga zatrzymania przy 50 km/h to ok. 25 m, a ile było w bok - cały pas ruchu to za dużo - więc egzaminator ulał Cie na siłę.
Inna sprawa - dlaczego pieszy nie wchodził? - bo jechały samochody, tzn. że wymusiłeś bo tez jechałeś. ( żeby wszyscy łamali prawo Ty musisz jechac w zgodzie z nim)
Co to znaczy "chciałem zebyś sobie pojeździł"(10 min), jak jest wykroczenie to niezwłocznie (w bezpiecznym miejscu) nalezy egzamin przerwać.

Jak by sędzia na boisku piłkarskim z takim opóźnieniem gwizdał karne to by go zniesli na kopach.
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez pol19 » sobota 11 sierpnia 2007, 03:26

Czyli jeżeli wymusimy pierwszeństwo na przejściu to egzamin od razu jest z wynikiem negatywnym??
No ja byłem 20 m od przejścia także nie wiem jak mialem wyhamować ponieważ nawet jak bym depnął do spodu hamulec to pewnie bym na pasach się zatrzymał , albo ktoś na mnie z tyłu. Czasem na egzaminie są takie sytuacje i nic nie poradzimy , i oblewamy :/
na drodze myśl o innych
pol19
 
Posty: 48
Dołączył(a): wtorek 24 lipca 2007, 15:44

Postprzez dylek » sobota 11 sierpnia 2007, 07:42

Powiem tak:
Skoro mamy zachować szczególną ostrożność to oznacza to, że mamy jechać z taką prędkością, by nas sytuacja na drodze nie zaskoczyła.
Miałeś znaki wcześniej, że zbliżasz się do przejścia tzn powinieneś się spodziewać, że ktoś wyjdzie. Pieszego wina, że wyszedł, czy twoja, że nie byłeś na to przygotowany??

P.S. Sytuacje, że egzaminator chce uwalić zdarzają się sporadycznie. W większości przypadków wina leży jednak po stronie kandydata na kierowcę

Nie bronię to egzaminatora, bo każdą sytuację trzeba rozpatrzyć indywidualnie i może masz rację. Sam wielokrotnie psioczę na ich podejście do egzaminowania.
Nie zmienia to jednak faktu, że w miejscach gdzie mamy zachować szczególną ostrożność to tam właśnie nie może nas zaskakiwać sytuacja na drodze.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ad_aM » sobota 11 sierpnia 2007, 11:48

Nie do końca rozumiem twoje posty bo są troszkę zagmatwane :) Ten pieszy czekał na możliwość przejścia na pasach?
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez barbra » sobota 11 sierpnia 2007, 12:10

Zgadzam się z tym co napisał dylek,bo gdyby naprawdę kierowcy byli w tym temacie wrażliwi (o co pedantycznie zabiegają instruktorzy i oczekują egzaminatorzy)-to służby medyczne na oddziałach ratunkowych mogłyby spokojnie czuwać....w trosce o dobro wspólne.
Bo to co napisał kolega:
Nie zmienia to jednak faktu, że w miejscach gdzie mamy zachować szczególną ostrożność to tam właśnie nie może nas zaskakiwać sytuacja na drodze

powinno być codziennym mottem każdego kierowcy..........
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez spokogosc » sobota 11 sierpnia 2007, 12:49

Prawda taka że jeśli widzisz znak o przejściu dla pierwszych w tym momencie już powinieneś zwolnić do takiej prędkości że jak zobaczysz pasy to będziesz się mógł przed nimi zatrzymać... na egzaminie musisz mieć oczy do okoła głowy. A stwierdzenie egzaminatora troszkę mnie zaskoczyło.... "dałem Ci jeszcze pojeździć ". Powodzenia na następnym egzaminie...
Oj Oj
Avatar użytkownika
spokogosc
 
Posty: 55
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2007, 12:40
Lokalizacja: Łódź

Postprzez pol19 » sobota 11 sierpnia 2007, 13:17

Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi. Mam nadzieje ze teraz na egzaminie nic mnie już nie zaskoczy. Mam nauczke na przyszłość. :oops:
na drodze myśl o innych
pol19
 
Posty: 48
Dołączył(a): wtorek 24 lipca 2007, 15:44

Postprzez Bartex » sobota 11 sierpnia 2007, 13:24

To zalezy od egzaminatora. Ja wielokrotnie mijajac pieszego na egzaminie ktory chcial; wejsc jechalem dalej a egzaminator nawet słowa nie powiedzial :D
Avatar użytkownika
Bartex
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 03 lipca 2007, 00:16
Lokalizacja: Warka

Postprzez ella » sobota 11 sierpnia 2007, 13:31

Ja wielokrotnie mijajac pieszego na egzaminie ktory chcial; wejsc jechalem dalej a egzaminator nawet słowa nie powiedzial

Może i nic nie mówił ale może za to aż 8 razy oblewałeś egzamin.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bartex » sobota 11 sierpnia 2007, 13:40

Ale nie z tego powodu...
Avatar użytkownika
Bartex
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 03 lipca 2007, 00:16
Lokalizacja: Warka

Postprzez scorpio44 » wtorek 14 sierpnia 2007, 15:06

Pol19, odpowiedz na pytanie Ad_aMa, bo i ja tego nie rozumiem...

A z tym Twoim "jeszcze trochę pojeżdżeniem" (:D) - jeżeli popełnia się błąd skutkujący przerwaniem egzaminu (załóżmy, że tak było), to owo przerwanie musi nastąpić niezwłocznie. A zatem tak czy siak egzaminator będzie miał problemy, kiedy obejrzą zapis nagrania.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez KuchcikWroc » czwartek 16 sierpnia 2007, 22:37

Dlatego zeby nie bylo takich sytuacji trzeba pomagac osobą zdającym egzamin i nie pchac sie na przejscie jesli sie widzi jadacy "egzamin" :D
KuchcikWroc
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 06 lipca 2007, 15:57

Postprzez DEXiu » czwartek 16 sierpnia 2007, 23:09

Ad_aM, Bartex, scropio44 ==> Z tego co ja zrozumiałem, to ten pieszy już stał na przejściu (tzn. na asfalcie, na którym były wymalowane pasy, ale być może za linią krawędziową - tu dochodzi nam interpretacja czy w takiej sytuacji on już był na przejściu czy dopiero oczekiwał na wejście). Zresztą ile to razy zdarza się jeszcze bardziej szokująca sytuacja, gdy pieszy już zejdzie z chodnika na pasy i musi na nich się zatrzymać bo mu po palcach przejeżdżają nieuważni kierowcy.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości