Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ella » poniedziałek 30 lipca 2007, 20:52

Czytając ten wątek myslałam, że tylko ja jestem takim wyjątkiem, który nic nie dał. Nie uznaję prezentów. Płacę za kurs i słowo "dziękuję" i satysfakcja że kursant zdał powinno wystarczyć.
No cóż płacą ci na górze to płaci i dół. Widocznie taka moda.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cachorro » poniedziałek 30 lipca 2007, 21:29

ja tylko podziękowałam....
jako dziewczynie głupio tak dać instruktorowi flaszke...
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Milana » wtorek 31 lipca 2007, 08:52

Serdeczne podziękowanie wystarczy, takie zwykłe ludzkie.
25.11.2006
plac + miasto -
25.01.2007
plac + miasto -
05.04.2007
plac + miasto +
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Milana
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa 22 listopada 2006, 12:18
Lokalizacja: Łódź

Postprzez asia833 » piątek 22 lutego 2008, 11:47

Ja mojej instruktorce poszłam podziękować zaraz na drugi dzień po zdanym egzaminie,i nie ważne że zdałam za drugim razem,ale miałam tak fajną instruktorkę że drobny prezent się jak najbardziej należał.....:)





14.02.08-zdane za drugim podejściem
asia833
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 08 listopada 2007, 21:51
Lokalizacja: Ruda śląska

Postprzez bambi » piątek 22 lutego 2008, 12:08

ja mojemu mogę jedynie zafundować kopa w tyłek za ostatni numer jaki mi wycioł, no a za całokształt drugiego.
kto powiedział, że 13-sty jest pechowy???
egzamin zdany 13,02,2008
prawko w kieszeni!!!!!!!!
Avatar użytkownika
bambi
 
Posty: 111
Dołączył(a): czwartek 18 października 2007, 09:24
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Driver'ka » piątek 22 lutego 2008, 12:30

Gdzieś już chyba podobny wątek był. Ja swojemu nie kupowałam nic, ale wyściskałam go minutę po zdanym egzaminie, a wieczorem wypiliśmy po piwku :D
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez ELINA » piątek 22 lutego 2008, 12:52

Nie zawdzięczam wiele swemu instruktorowi, gdyby nie dodatkowe godziny w innym ośrodku z 4 różnymi instruktorami, wątpie czy zdałabym za pierwszym razem. :roll:
Ale zdziwił i zarazem sprawił mi przyjemność, gdy będąc na egzaminie zobaczyłam swego pierwszego instruktora, który podniósł kciuka wskazując, że wszystko się uda :D (ździwiło, że pamięta kiedy mam egzamin, minął ponad miesiąc).
Gdy zdałam, był drugą osobą do której oddzwoniłam i podziękowałam... prezenty były zbędne
Teoria - zdana za I podejsciem
Praktyka - zdana za I podejsciem
ELINA
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek 25 czerwca 2007, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Marshall » piątek 22 lutego 2008, 15:29

ELINA napisał(a):Nie zawdzięczam wiele swemu instruktorowi, gdyby nie dodatkowe godziny w innym ośrodku z 4 różnymi instruktorami, wątpie czy zdałabym za pierwszym razem :D


miałem tak samo ;D Ja wypiąłem się do niego, bo za grubą kasę odwalił farse...
Obrazek
14.02.2008 Praktyka +
Avatar użytkownika
Marshall
 
Posty: 124
Dołączył(a): czwartek 20 grudnia 2007, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Postprzez sir_tomek » piątek 22 lutego 2008, 15:45

Ja swojemu instruktorowi dam jakiś prezent, bo należy mu się za jego cierpliwość i dobre podejście. Nauczyłem się jeździć w 18 godzin tak, abym mógł spokojnie podejść do egzaminu... Więc jakiś drobny prezecik czemu nie :D
Obrazek

kat. B - 29.02.2008
kat. A - ???

Obrazek

Ford Escort '94 1.8D
sir_tomek
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 19 stycznia 2008, 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez opel_corsa » wtorek 04 marca 2008, 16:15

bambi napisał(a):ja mojemu mogę jedynie zafundować kopa w tyłek za ostatni numer jaki mi wycioł, no a za całokształt drugiego.

:rotfl: Ja też xDDD

No i też zamierzam, jak inni, dokupić sobie dodatkowe jazdy przed drugim egzaminem w innym ośrodku. Nie nauczyli mnie porządnie, nie będę im zasilać dodatkowo konto!
Avatar użytkownika
opel_corsa
 
Posty: 62
Dołączył(a): niedziela 17 lutego 2008, 21:22

Re: Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Postprzez mesta » wtorek 02 października 2012, 15:38

Nie wyobrazam sobie nie podziekowac za cala pracę jaka instruktor wlozył w to aby mnie nauczyc jezdzic, juz nie mowie w kwestii technicznej choc w moim przypadku to tez na pewno byl niezly wysilek ale duzo mi pomogl w kwestii psychologicznej - zlikwidowal moj "prad w d..." i przestalam sie trzasc jak galareta dojezdzajac do kazdego skrzyzowania. Na prawde cala naukę wspominam bardzo pozytywnie - mila atmosfera a jak trzeba bylo to rowno ustawial mnie do pionu, od razu jeszcze tego samego dnia po zdanym egzaminie pojechalam podziekowac z flaszka, uwazam ze jak widac ze ktos sie na prawde stara i mu zalezy to nie wypada nie podziekowac. :spoko:
Kat. B,
1 egzamin, 11.09.2012:
Teoria + Plac + Miasto - 52 min walki zakonczone niepowodzeniem :(

2 egzamin 01.10.2012
Plac + Miasto+ 53 min walki zakonczone sukcesem :D
mesta
 
Posty: 180
Dołączył(a): czwartek 13 września 2012, 15:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Postprzez Sarga » sobota 04 października 2014, 21:24

Fakt, płacimy za prawko, ale jak odliczyć te wszystkie opłaty, to na prawdę instruktorzy z mniejszych miast nie zarabiają jakiś milionów. Niedawno zdałam prawko, ale nie pomyślałam nawet o tym, że można dać prezent. Faceci jak najbardziej mogą dawać wódkę, nam to chyba jednak nie wypada. Koszulka też nie wydaje mi się fajnym prezentem... w domu instruktorzy już chyba chcą przestać myśleć o pracy, a nie jeszcze w koszulce z prawka chodzić. Nie mam pomysłów... może ktoś wykaże się tu oryginalnością. A może sami instruktorzy się wypowiedzą? ...Ale niech te prezenty nie staną się normą, tak jak dla wychowawcy na zakończenie roku... kupuje się je tylko dlatego, bo tak wypada. Jeśli już ktoś chce coś kupić, to niech to będzie szczery prezent. Ja akurat trafiłam na genialnego instruktora. Po zdanym egzaminie podziękowałam mu, pogadaliśmy na chwilę i rozstaliśmy się w miłej atmosferze... myślę, że to też w zupełności wystarczy :) Uwierzcie, z uśmiechu może cieszyć się bardziej, niż z czekolady :) Ale czuję, że coś się skończyło, coś fajnego... ale cieszę się, że jakąś część życia spędziłam właśnie z tym instruktorem :)
Sarga
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 08 września 2014, 12:17

Re: Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Postprzez Makabra » czwartek 09 października 2014, 21:18

Dobry trunek od kursantki dla instruktora to żaden obciach, wypada jak najbardziej :)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Postprzez Anett » czwartek 30 października 2014, 22:03

Po flaszeczce dla każdego kto mnie przygotował do egzaminu :D Oczywiście nie z 1 osk bo bardzo źle wspominam...
Oczywiście też dla instruktora który dokształcił mnie po zdaniu PJ (całkiem niedawno)

Oczywiście z trunkiem na osobności.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Podziękowanie ja instruktora- pomysły?

Postprzez LeszkoII » czwartek 30 października 2014, 22:35

Anett napisał(a):Po flaszeczce dla każdego kto mnie przygotował do egzaminu
Widzisz... jak wegetarianina obdarujesz smakołykami po zabiciu świni, to on podziękuje, weźmie albo i nie, coś z tym zrobi, może wykarmi psa.
Pół litra, to w dzisiejszych czasach obciach - ale to wynika z zaszłości historycznych, kiedy brakowało dobrego alkoholu 8)

Najlepsze podziękowanie to: DZIĘKUJĘ. Przecież płacisz i wymagasz. Dziękujesz, że płacisz?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości