Dzisiejszy egzamin w Tychach

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Dzisiejszy egzamin w Tychach

Postprzez wladzik44 » poniedziałek 16 kwietnia 2007, 19:24

:( kiedys sam zdawałem prawko,było jeszcze gorzej.Plac manewrowy był do zrobienia cały.....koperty,łuki,garaże,podjazdy :twisted: makabra,ok zdałem
Dzisiaj mój syn miał egzamin"klęska'mówimy o Tychach :!: wracając już do ośrodka pl.św.Anny,przejście dla pieszych puste zaczyna ruszać a na przejście DLA PIESZYCH wjeżdża bardzo młody rowerzysta.Egzaminator stwerdził zagrożenie życia dla rowerzysty.Od kiedy wolno na rowerze przejeżdżać przez pasy dla pieszych?I tak trzeba zaliczać kolejne egzaminy.Zamiast egzaminatora powinni jeżdzić policjanci z drogówki,mieli by dobre łowy na mandatach,a tak najlepiej uwalić kogoś,kto sie stara i naprawdę chce zdać.Wsadzając egzaminatora za kierownicę ...................oblewam go w Tychach jak NIC.DZIĘKI JEŻELI KTOŚ TO PRZECZYTA
    wladzik44
     
    Posty: 1
    Dołączył(a): poniedziałek 16 kwietnia 2007, 19:00

    Postprzez didulka » wtorek 17 kwietnia 2007, 09:41

    spkojnie dla nas to zadna nowosc.. w koncu twoj syn zda :lol:
    didulka
     
    Posty: 34
    Dołączył(a): sobota 31 marca 2007, 19:08
    Lokalizacja: Katowice

    Postprzez Olcialol2 » wtorek 17 kwietnia 2007, 18:25

    ja ostatnim razem niezdałam w tychach za to że jechałam na Osiedlu C po kostce brukowej okkoło 30 km/h ....
    olcia :)
    20 kwietnia 2007=> egzamin poraz piąty... TYM RAZEM ZAKOŃCZONY POZYTYWNIE!!
    od 4 maja buszuje po drogach :) ostrożnie :)
    Olcialol2
     
    Posty: 30
    Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 12:30
    Lokalizacja: Tychy

    Postprzez Ad_aM » środa 18 kwietnia 2007, 13:31

    Olcialol2 napisał(a):ja ostatnim razem niezdałam w tychach za to że jechałam na Osiedlu C po kostce brukowej okkoło 30 km/h ....



    Zapewne po minięciu jakiegoś znaku... ale nie to wina egzaminatora, że z tobą tam pojechał :roll:
    Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
    Kat. C -> może zrobię? :)

    Daewoo Nexia :)
    Ad_aM
     
    Posty: 851
    Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
    Lokalizacja: Łódź

    Postprzez Olcialol2 » środa 18 kwietnia 2007, 14:35

    nie nie było tam żadnego ograniczenia..... normalnie jest 50 km/h tylko że ja dostosowałam prędkość do warunków na drodze, a mu sie zaczeło nudzić..... kilka godzin wczesniej jechałam z instruktorem i mi powiedzial ze po tej kostce mam jechac max 30 km/h no i komu wierzyć?
    olcia :)
    20 kwietnia 2007=> egzamin poraz piąty... TYM RAZEM ZAKOŃCZONY POZYTYWNIE!!
    od 4 maja buszuje po drogach :) ostrożnie :)
    Olcialol2
     
    Posty: 30
    Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 12:30
    Lokalizacja: Tychy

    Postprzez waterman » środa 18 kwietnia 2007, 20:39

    pewnie znak strefa zamieszkania byl
    Obrazek
    i nie zauwazylas... zdaza sie :-)
    waterman
     
    Posty: 16
    Dołączył(a): poniedziałek 09 kwietnia 2007, 01:58

    Postprzez scorpio44 » środa 18 kwietnia 2007, 21:04

    waterman napisał(a):pewnie znak strefa zamieszkania byl (...) i nie zauwazylas... zdaza sie :-)

    Ale egzaminatorowi chodziło o to, że koleżanka jechała za wolno, a nie za szybko. ;)
    scorpio44
     
    Posty: 6964
    Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
    Lokalizacja: Elbląg

    Postprzez Olcialol2 » środa 18 kwietnia 2007, 21:31

    nie było znaku strefa zamieszkania... Dziękuję Scorpio za zwrócenie uwagi... Dokładnie egzaminatorowi chodziło o to że za powoli jeżdżę i jak będzie większy ruch to zrobie korek(fakt że tą ulicą przejeżdża nie wiele samochodów oczywiście jest nie istotny...)

    Powiedzcie mi ile mam jechać najlepiej na najbliższym egzaminie po kostce brukowej żeby egzaminatora nie wyrzuciło z auta a i był zadowolony z prędkości?
    olcia :)
    20 kwietnia 2007=> egzamin poraz piąty... TYM RAZEM ZAKOŃCZONY POZYTYWNIE!!
    od 4 maja buszuje po drogach :) ostrożnie :)
    Olcialol2
     
    Posty: 30
    Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 12:30
    Lokalizacja: Tychy

    Postprzez pcuryllo » środa 18 kwietnia 2007, 22:57

    no trochu dziwne ze egzaminator cie oblał. :/

    Powiedzcie mi ile mam jechać najlepiej na najbliższym egzaminie po kostce brukowej żeby egzaminatora nie wyrzuciło z auta a i był zadowolony z prędkości?

    No to wynika mi z tego, ze powinnaś jechać tak, aby rowerzysta Cię nie wyprzedził a zarazem tak, abyś nie przekroczyła Vmax = 50 km/h :)
    Pozdrawiam,
    Piotr Curyłło

    http://kierowca-zawodowy.pl
    Avatar użytkownika
    pcuryllo
     
    Posty: 211
    Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
    Lokalizacja: Tarnów

    Postprzez Olcialol2 » środa 18 kwietnia 2007, 23:10

    nie ważne że na kostce brukowej rzuca?
    olcia :)
    20 kwietnia 2007=> egzamin poraz piąty... TYM RAZEM ZAKOŃCZONY POZYTYWNIE!!
    od 4 maja buszuje po drogach :) ostrożnie :)
    Olcialol2
     
    Posty: 30
    Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 12:30
    Lokalizacja: Tychy

    Postprzez didulka » czwartek 19 kwietnia 2007, 09:42

    oni to maja gleboko gdzies czy drogi sa np dziurawe czy nie ty i tak masz jechac szybki ale zeby nie przekroczyc predkosci dozwolonej..
    teraz na egzaminie mialam sytuacje gdzie jechalam ok 30km/h po strasznych dziurach a mi mowi czy tu jest jakies ograniczenie ja ze nie ale sa straszne dziury na to szanowny pan egzaminator odpowiedziala ze takie straszne iz zaraz wylecimy w kosmos :twisted:
    albo jade juz w normalnych warunkach 45km/h a on mi: ale sie pani grzebie
    i badz tu czlowieku madry :?
    didulka
     
    Posty: 34
    Dołączył(a): sobota 31 marca 2007, 19:08
    Lokalizacja: Katowice


    Powrót do Egzamin na prawo jazdy

    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości