Witam wszystkich,
Chciałem się Was zapytać jak w Waszych miastach zachowują się na drodze taksówkarze?
W Toruniu to jedna wielka tragedia. Pasy zmieniają na styk w 50% sytuacji wymuszając pierwszeństwo. Za nic mają pieszych na pasach. O prędkości maksymalnej to nawet nie wspomnę.
Zachowanie taksówkarzy w stosunku to pojazdów z "L" na dachu też nie są na miejscu. Nie daj Boże, jak "L" zgaśnie na skrzyżowaniu, wtedy to już w ogóle jest jeden wielki klaksonowy koncert.
Wiem, że Ci ludzie zarabiają na życie jeżdżąc samochodem, ale przecież innych uczestników także trzeba szanować...
Jak to jest w Waszych miastach?
Pozdrawiam.