a niby to dlaczego?
No jak Ci nie pasuje to nie będę nalegać :P .
przez wiesniak » poniedziałek 05 marca 2007, 22:14
a niby to dlaczego?
przez Polonez » wtorek 06 marca 2007, 18:50
wiesniak napisał(a):Polonez, jeśli czujesz jakieś wyższe powołanie do mówienia innym jak mają jeździć i ich karania za łamanie przepisów to się zapisz do policji :wink: .
przez Ad_aM » wtorek 06 marca 2007, 18:56
Polonez napisał(a):wiesniak napisał(a):Polonez, jeśli czujesz jakieś wyższe powołanie do mówienia innym jak mają jeździć i ich karania za łamanie przepisów to się zapisz do policji :wink: .
To się nazywa Inicjatywa Obywatelska hihi :P
przez Polonez » wtorek 06 marca 2007, 19:35
przez wiesniak » wtorek 06 marca 2007, 19:57
przez Polonez » wtorek 06 marca 2007, 21:58
wiesniak napisał(a):Pewnie ten kierowca uważał, że za szybko jedziesz i że chcesz wyprzedzać w niebezpiecznym miejscu :D. Trafił swój na swego :D.
przez wiesniak » wtorek 06 marca 2007, 23:55
przez scorpio44 » środa 07 marca 2007, 13:23
wiesniak napisał(a):A trąbienie na zawalidrogę jest prośbą/żądaniem ustąpienia miejsca, a nie karaniem za nieszkodliwe zachowanie, więc oba przykłady mają się nijak do siebie nawzajem.
przez Matylda » środa 07 marca 2007, 13:49
scorpio44 napisał(a): Ale już nie za bardzo kumam, w jakim celu po zrównaniu się z nim strąbiłeś go jeszcze raz.
przez Polonez » środa 07 marca 2007, 18:32
Matylda napisał(a):scorpio44 napisał(a): Ale już nie za bardzo kumam, w jakim celu po zrównaniu się z nim strąbiłeś go jeszcze raz.
To było takie upominawcze nu nu :haha:
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać :)