Światła cały rok

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Światła cały rok

Postprzez Sławek_18 » piątek 16 lutego 2007, 15:04

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... 872052,415
W końcu na coś się przydali Te Nasze wykształciuchy
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez She18 » piątek 16 lutego 2007, 17:53

Lepiej późno niż wcale :wink:
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez ella » piątek 16 lutego 2007, 22:57

- Pierwszy krok do obowiązku jazdy na światłach przez cały rok został poczyniony. Poprawka musi przejść jeszcze resztę drogi legislacyjnej, co z pewnością zajmie trochę czasu, ale mamy nadzieję, że zostanie w ostateczności zatwierdzona – mówi Tomasz Wajda z Koalicji na rzecz jazdy na światłach przez cały rok.



- Jeśli nie będzie specjalnych opóźnień, to nowe przepisy mogłyby zacząć obowiązywać od 1 kwietnia


Nasi posłowie mają 100 pomysłów na minutę :D Jeśli nie będzie specjalnych opóźnień ........trochę afer, zmian na stołkach i ......może się jednak nie rozmyślą :)
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wersik » piątek 16 lutego 2007, 23:21

ella napisał(a):Nasi posłowie mają 100 pomysłów na minutę :D Jeśli nie będzie specjalnych opóźnień ........trochę afer, zmian na stołkach i ......może się jednak nie rozmyślą :)


trzeba jeszcze dodać...... Dymisji ;-) Ostatnio to popularne.
Początek kursu : 09.09.2006
Koniec kursu : 17.12.2006
Egzamin 06.02.2007
teoria 100%
plac 100%
miasto +
Za pierwszym razem :->
Obrazek

http://www.doradca-zawodowy.pl/
Avatar użytkownika
Wersik
 
Posty: 17
Dołączył(a): czwartek 11 stycznia 2007, 23:04

Postprzez Włodek » piątek 16 lutego 2007, 23:56

"Do napisania tego listu skłoniły mnie Wasze próby lansowania całodziennej jazdy na światłach (zarówno autorskie jak i felietony p. Czopika oraz kierowców - użytkowników serwisu Moto Interia).

Tak się składa, że mieszkam w rejonie przygranicznym i bardzo często poruszam się po drogach naszych południowych sąsiadów - Czechów - samochodem tam zarejestrowanym.

Czesi jak wiadomo wprowadzili w nowym kodeksie zapis całorocznej jazdy na światłach. Ale... zrobili to od strony technicznej zgodnie z warunkami UE. Tzn. można zamiast świateł mijania używać świateł do jazdy dziennej w wersji europejskiej. Czym one się różnią? Ano tym:

- zapalają się automatycznie w pozycji stacyjki umożliwiającej pracę silnika (nie mają własnego wyłącznika),

- wyłączają się automatycznie po włączeniu jakiegokolwiek oświetlenia zewnętrznego pojazdu z wyłączeniem kierunkowskazów, świateł awaryjnych, świateł STOP oraz świateł cofania.

Jak widać nie jest wymagane oświetlenie tylne. Moje auto spełnia ten warunek (wersja skandynawska). Niestety naszej policji się to nie podoba, a Ministerstwo Transportu na zadane przeze mnie pytanie, co z tym faktem zrobić - milczy.

Nie przeszkadzałoby mi to zbytnio, gdyby nie to, że w większości krajów zrzeszonych w UE obowiązuje zapis o zapalaniu tylko przednich reflektorów (u mnie dodatkowo działa elektronika obniżająca pobór mocy żarówek), a u nas jak zwykle musi być jakaś egzotyka.

Dla fanów oszczędności ;-) Oszczędność:

- na tylnych światłach - ich i tak nie widać przy normalnej przejrzystości powietrza,

- oświetleniu tablicy - po co w dzień,

- oświetleniu kokpitu - kolejny raz: po co w dzień.

Dopóki więc nie zmienią się u nas przepisy na "europejskie" będę w sezonie letnim przy przekraczaniu granicy na polską stronę ostentacyjnie otwierał maskę pojazdu, wyjmował przekaźnik tychże świateł i jeździł po Polsce jako "zamaskowany".

Skoro istnieje kult świateł i dążenia do wszystkiego co europejskie to może i w tym wypadku uda się zmienić chore prawo. Mój przypadek nie jest odosobniony, bo takich samochodów jak ja mam (a dokładniej instalacji), jest dużo więcej, tylko producenci na Polskę je odłączają."

Źródło informacji: INTERIA.PL


A co z przystosowaniem się do unijnych przepisów. Znowu będzie nowelizacja nowelizacji???
Spokojny instruktor,
Pozdrawiam wszystkich na forum a zwłaszcza
Zagłębiaków
Avatar użytkownika
Włodek
 
Posty: 390
Dołączył(a): piątek 03 grudnia 2004, 13:41
Lokalizacja: Będzin,Sosnowiec,Czeladź

:)

Postprzez Polonez » sobota 17 lutego 2007, 14:39

A ja się trochę wyczepie i powiem ze nie jestem zbytnio zadowolony :? Posłowie deklarują się w tym ze swiatła powinny być włączone cały rok bo mamy niebezpieczne drogi ?? To niech najpierw zajmą się tymi drogami, ich utrzymaniem, budowaniem nowych, modernizacją itp. Wtedy bedzie napewno bezpieczniej. Ciekawe że w Niemczech nie ma zastosowanego powyższego przepisu a sa tam jedne z najbezpieczniejszych dróg w Europie
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Wersik » sobota 17 lutego 2007, 16:07

Polonez, światła cały rok na pewno nie zaszkodzą. To już coś.
Początek kursu : 09.09.2006
Koniec kursu : 17.12.2006
Egzamin 06.02.2007
teoria 100%
plac 100%
miasto +
Za pierwszym razem :->
Obrazek

http://www.doradca-zawodowy.pl/
Avatar użytkownika
Wersik
 
Posty: 17
Dołączył(a): czwartek 11 stycznia 2007, 23:04

Postprzez Włodek » sobota 17 lutego 2007, 17:31

A co z przystosowaniem się do unijnych przepisów. Znowu będzie nowelizacja nowelizacji???

Czy myślicie, że jazda cały rok na światłach (mijania -żarówki min 2x55W + pozycyjne 4x10W + ośw.tablicy rej. 1x lub 2x5W) jest zdrowe dla alternatora,akumulatora i całej instalacji elektrycznej?
Nikt z Was nie zwrócił uwagi na to, że tam gdzie wprowadzono obowiązek jazdy na światłach cały rok , jeździ się na światłach "do jazdy dziennej" ale tylko z przodu.
A u nas, nawet jak ktoś ma zamontowane światła "do jazdy dziennej" to może je włączyć tylko z pozycyjnymi. Po co takie energochłonne rozwiązania?
Polska to jednak dziwny kraj... :cry:
Zamiast poprawić stan dróg jak poprzednik sugeruje to obciąża się kierowców kosztami żarówek,awarii elektrycznych, zwiększonym zużyciem paliwa, zwiększoną ilością toksycznych spalin...
Spokojny instruktor,
Pozdrawiam wszystkich na forum a zwłaszcza
Zagłębiaków
Avatar użytkownika
Włodek
 
Posty: 390
Dołączył(a): piątek 03 grudnia 2004, 13:41
Lokalizacja: Będzin,Sosnowiec,Czeladź

Postprzez She18 » sobota 17 lutego 2007, 17:56

Włodek napisał(a):obciąża się kierowców kosztami żarówek,awarii elektrycznych, zwiększonym zużyciem paliwa, zwiększoną ilością toksycznych spalin...


A ktoś mądry w telewizji powiedział że nie zauważymy strat gdy będziemy jeździć przez cały rok na światłach.
No ale mamy za to zwiększone bezpieczeństwo w czasie jazdy :wink:
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez 4est » sobota 17 lutego 2007, 18:26

Bez sensu chory pomysł naszego komunistycznego zacofanego rządu
Avatar użytkownika
4est
 
Posty: 150
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 17:12
Lokalizacja: RJA

Postprzez miros » sobota 17 lutego 2007, 18:44

Bez sensu chory pomysł naszego komunistycznego zacofanego rządu


uwielbiam po prostu takie wypowiedzi. moze chociaz pokusilbys sie o jakies argumenty za tym, ze jest to bez sensu?

mnie sie pomysl podoba, tylko dla mnie nic sie nie zmieni, bo caly rok jezdze na swiatlach. Szkoda jedynie, ze tak jak poprzednicy pisali, nie mozna jezdzic tylko na swiatlach do jazdy dziennej, napewno zabraloby to argumenty osobom, ktore uwazaja, ze niewiadomo ile kasy beda wydawac na paliwo i zarowki.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez cman » sobota 17 lutego 2007, 18:49

Ja się oczywiście cieszę z wprowadzenia obowiązku jazdy na światłach. Teraz przynajmniej nie będzie wątpliwości, czy jest ograniczona widoczność, czy nie, czy już jest marzec, czy jeszcze luty. Po prostu każdy będzie zawsze musiał jeździć na światłach i już, a jak nie to mandaciki - i bardzo dobrze.
A kwestii wzrostu spalania nie będę komentował.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

:)

Postprzez Polonez » sobota 17 lutego 2007, 19:02

Środek lipca, godzina 12.00, miasto. temp 25st, a my stoimy sobie w koreczku świecąc światełkami w tyłek samochodu przed nami ... :D
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez cman » sobota 17 lutego 2007, 19:08

Środek lipca, godzina 07:00, miasto, temp. 18 st, a my jedziemy sobie, poranne słońce piździ nam prosto w oczy i ledwo widzimy drogę, nie mówiąc już o innych autach, które jadą bez świateł - bo przecież jest lato i nawet deszcz nie pada.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez 4est » sobota 17 lutego 2007, 19:14

Argumenty mówiął same za siebie, choć by np. takie które przytoczył Włodek


CytatA co z przystosowaniem się do unijnych przepisów. Znowu będzie nowelizacja nowelizacji???
Czy myślicie, że jazda cały rok na światłach (mijania -żarówki min 2x55W + pozycyjne 4x10W + ośw.tablicy rej. 1x lub 2x5W) jest zdrowe dla alternatora,akumulatora i całej instalacji elektrycznej?
Nikt z Was nie zwrócił uwagi na to, że tam gdzie wprowadzono obowiązek jazdy na światłach cały rok , jeździ się na światłach "do jazdy dziennej" ale tylko z przodu.
A u nas, nawet jak ktoś ma zamontowane światła "do jazdy dziennej" to może je włączyć tylko z pozycyjnymi. Po co takie energochłonne rozwiązania?
Polska to jednak dziwny kraj... :cry:
Zamiast poprawić stan dróg jak poprzednik sugeruje to obciąża się kierowców kosztami żarówek,awarii elektrycznych, zwiększonym zużyciem paliwa, zwiększoną ilością toksycznych spalin...[/quote]

Weźmy też sytuacje Lato, wakacje, upał 30'"c słonce w zenicie zero chmur na niebie a tu trzeba jechać na światłach! Zgadadzam sie oczywiście że poprawia to bezpieczeństwo ale nie do przesady, bo i tak głównym problemem wypadków na drogach jest nadmierna prędkość i cwaniactwo, a to ze zaświecimy światła w lecie to i tak w wiekszym stopniu napewno nie poprawi statystyk śmiertelnosci na naszych drogach.
ŚMIERĆ ZAWSZE WSIADA RAZEM Z NAMI DO AUTA I CIERPLIWIE CZEKA
Avatar użytkownika
4est
 
Posty: 150
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 17:12
Lokalizacja: RJA

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości