Nowy łuk -dobre rady

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez disco » środa 20 grudnia 2006, 20:04

wyczytałem gdzieś (nawet chyba tutaj), że niektórzy egz. niezbyt przychylnie patrzą nawet na szybkie zerknięcie w lusterko, no ale jak chcesz to próbuj ;)

a co do jazdy do tyłu na prostej to nie widze sensu patrzenia w lusterka ;) ja patrze cały czas (do zatrzymania w kopercie) w tylną szybę.

PS. na maskę ???? to jakim Ty autem jeździsz, że widać maske ze środka ;)
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez Foxter » środa 20 grudnia 2006, 20:27

ja patrzylem w tylnia szybe asekurujac sie dodatkowo prawa tylnia no i przy cofaniu trzymalem sie prawej strony luku... odnosnie predkosci to sam nie wiem... ins. od poczatku mowia ze za szybko (max. ile da sie wycisnac podczas cofania na polsprzegle) nie jest to zawrotna predkosc ale jak juz wspomnialem za szybko..

no i POWODZENIA!
Foxter
 
Posty: 13
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 20:13

Postprzez ella » środa 20 grudnia 2006, 20:34

W piątek mam egzamin, a po łuku jeszcze nie jeździłem.

Chcesz się teoretycznie nauczyc jazdy po łuku? Szkoda ci kasy na jedną lekcję przećwiczenia łuku a nie szkoda ci trochę więcej kasy na oblany egzamin?


Instruktor proponuje mi żeby patrzył w lusterka przy cofaniu na łuku, oczywiście przy ustwieniu "normalnym". Że mnie nie nauczy za pół godziny jeździć po łuku patrząc do tyłu, .


instruktor mówi że do przodu na maske


Mówi, proponuje a nie nauczy. Co to za instruktor.


i co teraz robić

Dokupić jazdy i przećwiczyć łuk.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez piotrek power » środa 20 grudnia 2006, 22:13

Wykupiłem 2 godz. we wtorek jeździłem po mieście (wieczorem) a w czwartek o 13tej mam pojeździć po tym nieszczęsnym łuku zapłaciłem 80 zł za te 2 godz.

W Corsie na upartego widać trochę maski, ale instruktorowi chodziło abym paczył do przodu gdy jadę do tyłu i jestem już w polu zatrzymania, tylko za bardzo mi to nie pasuje.

Aha, i żeby było jasne to jak my jeździli po mieście to mi właśnie o tym łuku cały czas mówił, a w czwartek mamy to potrenować, ten instruktor nie ma wolnego miejsca tak abym wykupił jeszcze jedną godzinę a znowu iść do innego - to znowu uczy inaczej i to chyba nie ma sensu, a dlatego mówiłem pół godziny bo jeszcze ma mi pokazać co gdzie pod maską i zanim rozpocznę jazdę po łuku to akurat pół godziny minie, no i jeszcze chciałem poćwiczyć parkowanie z 15 min.

Trochę to wszystko wydaje mi się skomplikowane.
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Maciej. » środa 20 grudnia 2006, 22:38

Patrząc do przodu i wjeżdzając koperte?
Dziwny sposób, nie lepiej patrzeć w tył i kontrolować odległość
środkowego słupka?

Ja na egzaminie dostałem auto którym wogóle nie jeździłem,
patrzałem tylko w tylnią szybę nawet nie w boczne, wszystko na wyczucie
i to co widziałem przez tył i muszę przyznać, że auto nie ma różnicy
chyba że będzie kombi lub coś wiekszego.
Ostatnio zmieniony czwartek 21 grudnia 2006, 23:27 przez Maciej., łącznie zmieniany 1 raz
Początek kursu: 11.09.06

Pierwszy egzamin: 12.12.06
- Teoria +
- Plac +
- Miasto -

Drugi egzamin: 8.01.06
- Plac +
- Miasto +
Maciej.
 
Posty: 21
Dołączył(a): środa 22 listopada 2006, 17:52

Postprzez ika1237 » czwartek 21 grudnia 2006, 12:37

Łuk jest koszmarny, szczególnie do tyłu ale i bardzo zaskakujący. W trakcie kursu namęczyłam się nieźle, aby złapać wątek i bywało różnie, raz lepiej, raz gorzej. Do przodu ok-co do centymetra, a do tyłu ... albo pachołek, albo linia. Miałam momenty załamania, wściekałam się, aż ... odpuściłam i wychodziło ok.
Na egzaminie pierwsza próba spalona do przodu!!! Za wcześnie zachamowałam na kopercie i "dojechałam" (stres), a jak wiadomo "dojeżdżanie" jest niedopuszczalne.
Druga próba - nie pamiętam żadnego pachołka, choć to one były mi niezbędne w czasie nauki. Zatrzymałam się i czekam na wyrok, a egzaminator na to, że on sam nie pojechałby lepiej. Samochód stał centralnie w kopercie - to chyba jakieś czary.
Oblałam za to na mieście. :( i nie wiem, czy czary zadziałają powtórnie.
ika1237
 
Posty: 22
Dołączył(a): czwartek 14 grudnia 2006, 15:29

Postprzez piotrek power » czwartek 21 grudnia 2006, 16:21

Ja ćwiczyłem łuk zaledwie 10 min
Jutro egzamin od godziny 8,15 :)

Coś z 5 razy byłem na łuku i patrzę jednak w lusterka bo mi wychodziło na 5 prób jedna się nie powiodła, tzn. podczas cofania na łuku popatrzyłem do przodu i chyba bym zachaczył pachołek przodem samochodu.

A co do cofania to w prawym lusterku nie może mi zniknąć linia, mam tak jechać abym ją widział bo jak zniknie to robi się nerwowo.

Trochę kiespko też wychodzi mi parkowanie równolegle tyłem, ale może jakoś się uda na egzaminie, a może nie będzie miejsca 8)

No ciekawe jak mi to wszystko wyjdzie.

Podsumowanie:
Jazda Fiatem Pandą - 22 godz. (w tym 4 godz na placu z lusterkami na linie)
Jazda Oplem Corsą - 1 godz (miasto) <40zł>
Jazda Fiatem Pandą - 0,5 godz (miasto)
Jazda Oplem Corsą - 1 godz (plac - 10 min i miasto - 50 min) <40zł>
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Kal-El » czwartek 21 grudnia 2006, 17:43

Ja na szczęście nie mam problemów z łukiem, a to dzięki mojemu instruktorowi były wojskowy więc nauczyłem się wykonywać go perfekcyjnie, akurat na samym początku dużo godzin na placu ćwiczyliśmy i przyniosło to spodziewane efekty ;-), myślę, że nie będzie kłopotów na egzaminie. Mam taką nadzieję.
Czytam, że cześć z was uczy się cofania na przez lusterka, a z tego co wiem na egz cofa się patrząc tylko przez szybę z tyłu.
Moim skromnym zdaniem tak jest o wiele łatwiej, i nie trzeba się gimnastykować z lusterkami :D

p.s Powodzenia jutro piotrek power
Rozpoczęcie kursu: 03.10.2006
Zakończenie kursu: 23.11.2006
Egzamin Teoretyczny: 27.11.06 - Zdany z 1 razem.
Egzamin Praktyczny: 05.01.2007 - Zdany za 1 Razem;-)
(2007-01-11) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
Kal-El
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 30 listopada 2006, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez piotrek power » czwartek 21 grudnia 2006, 19:23

Kal-El napisał(a):Czytam, że cześć z was uczy się cofania na przez lusterka, a z tego co wiem na egz cofa się patrząc tylko przez szybę z tyłu.
p.s Powodzenia jutro piotrek power


Może nie tyle łatwiej ale mniejsze prawdopodobnieństwo błędu.

U mnie w Word-dzie - w Krośnie obserwowałem jak zdją to różnie, jedni patrzą cały czas w lusterka, inni tylko przez szybę, a inni przez szybę i lusterka.

Ja łuk będę wykonywał patrząc w prawe lusterko i później przy cofaniu do kopertu już do tyłu przez szybę.

Ciekawe jak mi wyjdzie parkowanie równoległe :)
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez mała 13 » czwartek 21 grudnia 2006, 21:59

A wiesz, że w WORDzie w Zamościu, oblewają za to że kontrolujesz pojazd przy pomocy lusterek, a powinno sie kontrolować przez tylną szybę. Kolega niedawno zdawał w Zamościu i tylko dlatego że na łuku spojrzał w lewe lusterko nie zdał[/quote]

w WORD w Zamościu to oblewają za wszystko za co im się tylko podoba. wiem bo zdawałam już 4 razy ale na placu oblałam tylko za pierwszym razem-najechanie na linię wogóle wtedy to nie wiedziałam ze stresu jak się jeździ. A później to na placu było bez problemu, może źle się wyraziłam kontrola przez tylną szybę oczywiście jest ale lusterkami pomagam sobie i jakoś nigdy nikt tego nie kwestionował. A egzaminy w Zamościu to istny koszmar przynajmniej dla mnie. To czy zdasz czy nie zależy od wszystkiego: chumoru egzaminatora, pogody, szczęścia, liczby oblanych, a na samym końcu od umiejętności. Jak jest wszystko w miarę dobrze to np. zarzucą ci słabą dynamikę jazdy podczas wykonywania manewru zawracania itp. Mam przed sobą 5 egzamin a za sobą nie wiem już ile godzin wykupionej jazdy. Mój instruktor twierdzi, że nie ma mi nic do zarzucenia a mimo to oblewam
Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej ...
mała 13
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 09 listopada 2006, 14:04

Postprzez Kubz » czwartek 21 grudnia 2006, 22:17

skoro wg ciebie oblewaja za byle co to przenies sie do innego wordu, chyba zaden problem, a skoro instruktor uwaza ze nie ma nic do zarzucenia twojej jezdzie, to chyba nic sie nie stanie jak raz pojedziesz troche dalej na egzamin
Kubz
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 03 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez piotrek power » piątek 22 grudnia 2006, 13:29

Egzamin zdany :D

A więc tak.
Z lusterkami na łuku było ok. Patrzyłęm w prawe lusterko i później do tyłu przez szybę.

Natomiast mam pytanie.
Bo w mieście przy zawracaniu L-ka zatrzymała się abym mógł cofnąć do bramy i powiedział że wymusiłem pierwszeństwo. Mógł mnie za to oblać ??
Szkolenie: od 09.11.2006 do 01.12.2006

22.12.2006 - egzamin teoretyczny zaliczony
22.12.2006 - egzamin praktyczny zaliczony
10.01.2007 - prawo jazdy odebrane :)

Word Krosno, woj. podkarpackie
piotrek power
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota 25 listopada 2006, 23:17
Lokalizacja: Krosno

Postprzez ella » piątek 22 grudnia 2006, 13:38

Chyba pora zamknąć wątek bo z " Dobrych rad na łuku" zrobił się wątek o wszystkim nawet z relacjami z egzaminu :wink:
Nie wiem czy kogoś kto będzie szukał pomocy w pokonaniu łuku akurat te off topy będą interesowały.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości