chaos przerabiajacych drogi

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

chaos przerabiajacych drogi

Postprzez gardziej » czwartek 19 października 2006, 11:48

pytanie, jak sie zachowac, kiedy panowie pozmieniaja organizacje ruchu i zostawiaja cos totalnie bez sensu. byla droga dojazdowa do wiekszej drogi, zrobili z niej jednokierunkowa i teraz wyjezdzajac z niej powiniem trzymac sie lewej krawedzi jadac w lewo ale na drodze glownej nikt nie skrocil podwojnej ciaglej w tym miejscu i trzeba by bylo robic karkolomne operacje na tej drodze, zeby pojechac prawidlowo czyli pojechac do lewej potem sporo odbic w prawo, zeby na koncu skrecic w lewo....
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez scorpio44 » czwartek 19 października 2006, 13:43

Zachować się tak, żeby nie spowodować możliwie żadnego zagrożenia i nie utrudnić ruchu (ewentualnie utrudnić w możliwie jak najmniejszym stopniu, jeżeli nie ma wyjścia). Od zawsze wiadomo, że jeżeli na drodze prowadzone są jakieś roboty, a jeżeli w grę wchodzi np. przebudowa skrzyżowania to już w ogóle, to często trzeba zapomnieć o jakichkolwiek przepisach, liniach, znakach itd., żeby w ogóle przejechać. Panowie robotnicy są wtedy panami tej drogi, stawiają swoje pojazdy, maszyny itd. gdzie popadnie, nie zastanawiając się w ogóle nad tym, czy utrudnią komuś życie, czy nie. Naturalnie, jest przeważnie wprowadzone jakieś oznakowanie zastępcze (inna organizacja ruchu, znaki ostrzegawcze, żółte linie itd.), ale często nic to nie daje, bo patrz wyżej. ;) Znam to obecnie aż za dobrze, bo w Elblągu jest przebudowana w całości jedna z głównych ulic i wszystkie skrzyżowania przy niej (jest budowana nowa linia tramwajowa) i najbardziej współczuję autobusiarzom, którzy nieraz jak nie o.p.i.e.r.d.o.l.ą panów robotników albo np. sami nie wysiądą i nie poprzestawiają słupków, to mogą stać 2 godziny. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez gardziej » czwartek 19 października 2006, 15:33

tylko, ze tam zmienili organizacje ruchu na stale na tej dojazdowej i tak juz bedzie, ale na glownej juz linii nie przeprawili. robot nie bylo. ja jezdze w ten sposob, ze przejezdzam te podwojna, bo uwazam, ze jest blednie teraz namalowana. tam jest ostro pod gorke i z recznego trzeba ruszac, wiec trzeba to robic szybko, zeby cos nie wyjechalo z boku.
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości