a moj post byl odpowiedzia na czesc twojego: " kiedy ludzie przestaną byc tak ograniczeni i zaczną patrzec nie na wsystko, a tylko na czlowieka, jego czyny, charakter, zachowanie?!?!?! "nie szata zdobi człowieka... " "
a jesli chodzi o egzamin, to racja, egzaminatorzy powinni patrzec tylko na to jak kursant jezdzi, ale tak sie nie da, egzaminator tez czlowiek i tak samo jak ty, jedne rzeczy lubi, innych nie znosi, do jednej grupy ludzi odnosi sie z sympatia (bo ubior tych ludzi, czy tez ich kolczyki, tatuaze przypominaja mu jakies radosne chwile - okres mlodosci, cokolwiek), dla innej grupy jest neutralny, a przykladowo do punkow jest nastawiony negatywnie, bo mu kiedys punk dal w morde.
zeby egzamin byl oceniany w 100 % obiektywnie to musialabys posadzic robota w roli egzaminatora, albo nagrywac caly egzamin, a nastepnie komisja zlozona z 10 egzaminatorow ocenialaby jazde kursanta.
im mniej sie wyrozniasz tym bardziej przeczietny jestes i masz mniejsze szanse komus sie narazic. na egzaminie jest podobnie.
i trzeba zaczac zmieniac swiat
NO TO ZACZNIJ ZMIENIAC, zrob cos, bo od siedzenia i narzekania jaki to ten system jest zly i jacy ci ludzie sa zli, nic sie nie zmieni.