pacia napisał(a): jest to moim zdaniem bardzooo przydatne przy zatrzymaniu się jadąc tyłem po łuku (inaczej nie wiem jakby to zrobić) :wink:
po kilku próbach zaczęło mi wychodzić i w sumie nie było takie trudne, trzeba wyczuć odległość i nie jest źle :wink: jak samą jazdę łukiem ma się dobrze "powtarzalną" (trzymałam się zawsze w mocno podobnej odległości od linii bocznej), to przy bardzo wolnej jeżdzie można spokojnie "znaleźć" sobie stałą odległość od pachołka
pacia napisał(a):a co do egzaminu to można sobie ustawić lusterka (o ile się da) jak komu wygodnie, ale teraz raczej nie będzie to konieczne
znaczy już sie nie musze uczyć "na lusterka" :D :wink: