Forum Chat #1

[ks-rider]

Różne bywało z tymi randkami, czasem na niezłym ratuszu, ale gdybym pomylił dziewczynę z dzikiem, to faktycznie jakaś powabna loszka mogłaby mnie namówić na kukurydzę

Kiedys to bylofaaaaaaaaaaaajnie, mlodzinie wybierali, stol, szafa, czy inny mebel a dzisiaj to conajmniej 5 gwiazdkowy hotel za malo

Ja do mojego wyjazdu z PL mialem pokoj przejsciowy, = do wyjazdu zero jakiejkolwiek prywatnosci.
Dzisiaj zona mi sie dziwi, ze nigdzie nie chce wyjsc. Przez 40 lat nie moge wyjsc t tego domatorstwa !

Cyryl, a co robi dzik w zamku ?















penetruje lochy

[Blacksmith]

Wielka Brytania chce wprowadzić nowy przepis wedle którego osoby poniżej 25 roku życia, które zdały prawo jazdy przez rok czasu będą miały zakaz wożenia jako pasażerów... osób w podobnym do siebie wieku. Fakt faktem, że młode osoby czasem lubią przed rówieśnikami się popisywać i nierzadko dochodzi z tego powodu do tragedii.
Ale moim zdaniem to ograniczanie wolności. Forma "karania" za to, że jest jakieś teoretyczne prawdopodobieństwo, że taka osoba postanowi zaszaleć i zrobi pasażerowi krzywdę. Gdy ludzie przyzwalają na ograniczenie swoich wolności to dają tym samym impuls władzy aby ograniczała tą wolność w dalszym zakresie.

Ale nie tylko młodzi dostają "baty". UE zamierza wprowadzić (i będzie dotyczyć to wszystkich krajów członkowskich) dla seniorów od 70 roku życia obowiązkowe badania lekarskie co 3 lata. Gdy badań nie przejdą... odbierze się im PJ. I akurat w tym zakresie zmianę popieram. Pójście do lekarza (a starsi i tak często wizytują lekarzy) w celu sprawdzenia dalszych predyspozycji do kierowania pojazdami co 3 lata to chyba nie jest zbyt duży wysiłek. A jeśli ktoś zdrowotnie nie nadaje się do prowadzenia pojazdów to prowadzić ich nie powinien.

[gumik]

To nie jest nic nowego. Jedynie (a może aż) przesunięcie granicy. Przecież młodzi ludzie już teraz:
- przed 18 nie mogą mieć prawa jazdy
- kupić alkoholu
- przed 21 nie mogą zostać posłami/posłankami
- przed 35 nie mogą zostać prezydentem/prezydentką
Itd.

[Cyryl8]

Ja jako instruktor nauki jazdy przechodzę badanie lekarskie i psychologiczne co 2 lata.

Aby było weselej takie same badania muszę przedstawić jeżeli chciałbym wykonywać zawód kierowcy następne zaświadczenie.

Jak instruktor techniki jazdy kolejne.

Do uprawnień UDT (operator żurawi, podestów itp.) jeszcze jedno.

Do uprawnień TDTnapełnianie i opróżnian8e zbiorników NO, jeszcze.

Żeby było zabawniej muszę przedstawić osobne zaświadczenia i każdy gabinet medycyny pracy kasuje jak za osobne badania.

Jakoś nie narzekam.

Teraz pozytywy:

1. Zawodu kierowcy I oparetora różnych maszyn nie zamierzam wykonywać, więc nie robię badań.
W tej chwili uprawnienia służą mi tylko do prezentacji na szkoleniach.

2. Kolega posiadający ośrodek medycyny pracy robi jedno badanie, kasuje za jedno, wydając dwa dokumenty Śl instruktora nauki jazdy i techniki jazdy.

3. Na czas stanu epidemiologicznego badania te zostały zawieszone, aby móc wydawać kasę poza nadzorem, kupować bez nadzoru i żeby być poza prawem (dziś urzędnik podejmujący złe decyzję w tym czasie nie ponosi konsekwencji), ten stan nie jest odwoływany i moje badania skończyły się w grudniu 2020, ale następnych nie robię bo nie muszę.

[ks-rider]

Ale nie tylko młodzi dostają "baty". UE zamierza wprowadzić (i będzie dotyczyć to wszystkich krajów członkowskich) dla seniorów od 70 roku życia obowiązkowe badania lekarskie co 3 lata. Gdy badań nie przejdą... odbierze się im PJ. I akurat w tym zakresie zmianę popieram. Pójście do lekarza (a starsi i tak często wizytują lekarzy) w celu sprawdzenia dalszych predyspozycji do kierowania pojazdami co 3 lata to chyba nie jest zbyt duży wysiłek. A jeśli ktoś zdrowotnie nie nadaje się do prowadzenia pojazdów to prowadzić ich nie powinien.

Kwestia tego, jaktebadaniabeda wygladaly ?

[Cyryl8]

Jest to określone w Ustawie o Kierujących Pojazdami, a jest określona grupa lekarzy uprawionych do badania kierowców.

[Blacksmith]

To nie jest nic nowego. Jedynie (a może aż) przesunięcie granicy. Przecież młodzi ludzie już teraz:
- przed 18 nie mogą mieć prawa jazdy
- kupić alkoholu
- przed 21 nie mogą zostać posłami/posłankami
- przed 35 nie mogą zostać prezydentem/prezydentką
Itd.

Wiem o tym. Ale takie przesuwanie ciągle granic uważam za złe i do czego w końcu to doprowadzi.

Gdybym chciał ograniczyć śmiertelność, zakładając, że mam gdzieś wolność ludzką to wprowadziłbym zasadę.... Pierwsze dwa lata od uzyskania PJ można mieć tylko auto rozpędzające się max do 50km/h. Potem kolejne kilka lat do 70km/h, i tak dalej.
Tylko czy tego chcemy?

Aby było weselej takie same badania muszę przedstawić jeżeli chciałbym wykonywać zawód kierowcy następne zaświadczenie.

Jak instruktor techniki jazdy kolejne...

No to tutaj całkowity Bareizm.

[Cyryl8]

...No to tutaj całkowity Bareizm.

Gdybym miał znajomych posłów na pewno bym to zmienił.

[ks-rider]

To nie jest nic nowego. Jedynie (a może aż) przesunięcie granicy. Przecież młodzi ludzie już teraz:
- przed 18 nie mogą mieć prawa jazdy
- kupić alkoholu
- przed 21 nie mogą zostać posłami/posłankami
- przed 35 nie mogą zostać prezydentem/prezydentką
Itd.

No u mnie na wsi PJ maja od 17 - go r.z.

Piwo od 16 - r.z.

[ks-rider]

Jest to określone w Ustawie o Kierujących Pojazdami, a jest określona grupa lekarzy uprawionych do badania kierowców.

Moje szkolenia moga odbywac sie corocznie, moga co dwa lata ale generalnie najbardziej kalkuluje sie odbywac je co 4 lata. 3 Dni.

[ks-rider]

No to tutaj całkowity Bareizm.

Kelkarz lekarzowi nierowny

Moje badania tez mze przeprowadzac Amtsarzt. a tych jest, ze na palcach jednej reki mozesz policzyc-

[Cyryl8]

Masz rację, ale ważne jest który lekarz ma do tego uprawnienia.
Kolega posiadający ten ośrodek medycyny pracy przez dłuższy okres starał się o uprawnienia do badania (czyli wystawiania zaświadczeń) dla pracujących na platformach wiertniczych, które honorawaliby I Norwegowie i Anglicy.
Musiał przejść szkolenie i zdać egzamin.
Pewnie lepszych lekarzy jest dużo, żeby było zabawniej on od wielu lat nie leczy, ale specjalizuje się w badaniach.
Jak przyszłoby mu leczyć okazałoby się, że jest poniżej średniej.
Pewnie wielu lekarzy mogłoby zbadać gościa czy jest sprawny, ale jakie zagrożenia są w takiej pracy i pod jakim kątem badać czy według jakiego schematu, no i posiadać do tego wyposażenie, to już nie każdy i za to ma uprawnienia.

[Cyryl8]

Ledwo napisałem o tym stanie epidemiologicznym, to właśnie przeczytałem w sieci o zamiarze zniesienia go.

Gdy zostanie zniesiony będę miał chyba 3 miesiące na uzupełnienie badań.

[Blacksmith]

Po tragedii 8 letniego Kamila Mateusz Morawiecki chce oficjalnie przywrócenia kary śmierci dla największych zwyrodnialców i wydał Ministerstwu Sprawiedliwości polecenie zajęcia się tematem.

Tak jak jestem ogólnie przeciwnikiem PiSu tak w tej sprawie trzymam kciuki.

[Cyryl8]

to premier nie wie, że jesteśmy w UE?

w jaki sposób on chce przywrócenia tej kary?
musielibyśmy wyjść z UE.

w tej chwili jeszcze jesteśmy członkiem UE i obowiązują nas wspólne przepisy, które potwierdziliśmy Traktatem z Lizbony; ratyfikował go nasz parlament i podpisał prezydent i teraz co?

to tak jak z piłką nożną: jesteśmy w UEFA i FIFA gdzie obowiązują nas zasady gry, a na mistrzostwach chcemy grać, ale chcemy aby nasi piłkarze mogli dotykać piłki rękoma, a karnego będziemy strzelali z 5 metrów.

nie chodzi mi o zasadność czy nie kary śmierci, ale o system prawny jaki obowiązuje.

jeżeli premier chce czegoś takiego, to niech poradzi się SI, która na poziomie 8-latka wytłumaczy mu czy można to zrobić.

takie oświadczenia w mediach są tylko pod publiczkę, dla ludzi naiwnych tak jak Ty, mają sprawić wrażenie, że władza chce coś zrobić, a w rzeczywistości ma to głęboko w poważaniu.

możesz sobie trzymać kciuki, a ja znam i tak wynik tego, bo oprócz słów, nie będzie i żadnych starań i nie będzie żadnych efektów.