Forum Chat #1

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » środa 19 kwietnia 2023, 07:31

pewnie mają świadomość, że część z nich takich badań by nigdy nie przeszła i stąd ta zmiana.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez Blacksmith » czwartek 20 kwietnia 2023, 03:08

Dla mnie decyzja kompletnie niezrozumiała. Tym bardziej, że akurat myśliwi to posiadacze broni którzy często jej używają w terenie i gdzie występują nierzadko incydenty. Średnia wieku myśliwego to 52 lata. Jest też ich w Polsce około 120 tys. osób, a to nawet trochę więcej niż liczba mieszkańców Elbląga.

Poza tym inni posiadacze broni (kolekcjonerskich, do celów sportowych czy ochrony osobistej) w przeciwieństwie do myśliwych nic nie protestują przeciwko badaniom. A więc kolekcjonerzy muszą się badać a myśliwi nie muszą... totalna głupota.
Wychodzi na to, że myśliwi to kasta mająca specjalne przywileje.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2136
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Forum Chat #1

Postprzez ks-rider » czwartek 20 kwietnia 2023, 09:02

Cyryl8 napisał(a):dodam, że według badań amerykańskich, w Filadelfii (gdzie przeprowadzono badania) posiadacze broni palnej mają 2,5 raza większe prawdopodobieństwo śmierci wskutek postrzału niż ci co nie posiadają broni.


Generalnie Amerykanie sa nacja ktora naprawde potrafi obchodzic sie z bronia. No moze poza paroma osobnikami ktorzy powinni zostac zakwalifikowani do nagrody Darwina, ze czlowiek od malpy....

Bedac na polowaniu, gdy adrenalina daje naprawde o sobie znac o wypadek nie trudno. Do tego dochodzi fakt, ze mysliwi uzywaja zupelnie innej amunicji, ktora zupelnie inaczej sie deformuje / rozklada i jest zaprojektowana aby zabijala. Amunicja sportowa czy wojskowa, ma zupelnie inna deformacje czy rozklad i manie zabijac a po prostu przejsc przez cos tam aby jedynie ranic. W przypadku sportowej, to ma zrobic dziure w papierze i tyle, lub calkowicie rozbic sie o tzw Gong- kawal blachy.


Blacksmith napisał(a):Wygląda bardzo atrakcyjnie. Myślę, że bym nie tylko jazdy ją nauczył.
A może ona czegoś mnie?


To,ze fajnie wyglada, to nie wszystko, tak zarozumialej doopy, nie spotkalem do dzisiaj !


Blacksmith napisał(a):O ile jestem za ułatwieniami to akurat tego nie rozumiem. Jakaś głupota.....Tym bardziej, że ostatnimi czasy było głośno o akcjach, że myśliwy zastrzelił postronną osobę, kolegę... a nawet niedawno jeden myśliwy zastrzelił na polowaniu własną żonę.
Dziwie się jedynie, że nic nie ma o zabitych na polowaniu teściowych. Może one podświadomie przeczuwają aby nie iść na polowanie z zięciem?


Dlaczego glupota ? Dlaczego, gdy masz zamiar rozpoczac kurs na PJ musisz isc na badania lekarskie ? Umnie na wsi, idziesz do optyka i za neicale 8 € robisz jedynie test.

Generalnie mysliwi sa b. dokladnie obserwowan przez swoich opiekunow / mentorow i jezeli ktos ma odchylke to jest to zauwazane i meldowane dalej....

To z tesciowymi jest dobre, zaraz sprzedam to mojej tesciowej. :mrgreen:


Blacksmith napisał(a):Dla mnie decyzja kompletnie niezrozumiała. Tym bardziej, że akurat myśliwi to posiadacze broni którzy często jej używają w terenie i gdzie występują nierzadko incydenty. Średnia wieku myśliwego to 52 lata. Jest też ich w Polsce około 120 tys. osób, a to nawet trochę więcej niż liczba mieszkańców Elbląga.

Poza tym inni posiadacze broni (kolekcjonerskich, do celów sportowych czy ochrony osobistej) w przeciwieństwie do myśliwych nic nie protestują przeciwko badaniom. A więc kolekcjonerzy muszą się badać a myśliwi nie muszą... totalna głupota.
Wychodzi na to, że myśliwi to kasta mająca specjalne przywileje.


Umowmy sie, ze nie siedzisz ani w kregu mysliwych ani w kregach sportowcow czy kolekcjonerow. Dlatego m/i postrzegasz to tak a nie inaczej lub po prostu nie rozumiesz - jak sam napisales. Nie jest to jakies negatywne, bo 99 % smiertelnikow ktorzy nie posiadaja broni ma wlasnie takie a nie inne wyobrazenie o broni czy przepisach.

Z innej beczki, z jakich zrodel masz informacje, ze inni nie protestuja ? Poprostu wiedza, ze bez tego nie da rady, a to rtoche zmienia postac rzeczy.

ja tez zadnych badan w zyciu nie przechodzilem a mimo tego niemam jeszcze nikogo na sumieniu.

Pozatym, to narazie tylko zlozenie wnoosku do sejmu, podpisane jeszcze nie jest.


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » czwartek 20 kwietnia 2023, 16:51

co do posługiwania się bronią lub bardziej intencje w posługiwaniu się nią przez Amerykanów mam spore wątpliwości po postrzeleniu nastolatka, który pomylił domy i zabiciu 20-letniej dziewczyny, która podjechała na niewłaściwy podjazd i odjeżdżała.

https://www.rp.pl/przestepczosc/art3835 ... m-niewinny

https://www.rp.pl/przestepczosc/art3833 ... iwym-domem

co do badań myśliwych, zaniechanie badań ludzi, którzy mają odławiać zwierzynę a nie odróżniają dzika od żubra, człowieka od jelenia, dzika, lisa czy zająca (przypominam, że żadne z tych zwierząt nie chodzi na dwóch nogach, dodam że człowiek nie ma poroża, ryja, ogona czy długich uszu), konia z dzikiem uważam, za poważny błąd.
tak tłumaczą swoje pomyłki myśliwi.
bo albo nie znają zwierząt do których strzelają, albo po prostu są ślepi.

natomiast co do obserwowania i sprawowania nadzoru nad adeptem, to przeczytaj jak w Polsce były prezes Naczelnej Rady Łowieckiej poluje:
https://cowzdrowiu.pl/aktualnosci/post/ ... -przepisom

jeżeli tak poluje wierchuszka myśliwych, to jak postępuje reszta zwykłych myśliwych?

nie mówimy tu o zaniechaniu badań myśliwych w Niemczech, ale w Polsce.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » czwartek 20 kwietnia 2023, 17:09

dzisiaj we Wrocławskim WROD-zie był taki incydent:

wrocławskie MPK ma swój OSK, oferują bezpłatny kurs prawa jazdy kat. D i Kwalifikację Wstępną (dzisiaj nieco ponad 10 tyś zł) za pracę na jakiś okres (kiedyś było to 3 lat, dzisiaj nie wiem).
szkolą swoimi autobusami i podstawiają je na egzamin.

dzisiaj jeden ze zdających z MPK popełnił jakiś błąd, który był zagrożeniem ruchu i skutkował nie zdaniem egzaminu.
w takim przypadku przepisy mówią, że pojazd do WORD-u ma odprowadzić egzaminator, bo zdający nie gwarantuje bezpiecznej jazdy.
gdy egzaminator nakazał zatrzymać pojazd i zwolnić miejsce kierowcy zdający stanowczo się nie zgodził.
w drodze powrotnej zwyzywał egzaminatora dość wulgarnie.

gdy wrócili do WORD egzaminator oświadczył, że wniesie sprawę o znieważenie.

do tego, gdy po autobus przyjechał instruktor (jednocześnie obecny kierownik OSK MPK) i dowiedział co zaszło rozwiązał umowę między MPK, a tym zdającym i wniósł o zwrot kosztów kursów prawa jazdy i KW przez zdającego na rzecz MPK.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez ks-rider » czwartek 20 kwietnia 2023, 18:08

Cyryl8 napisał(a):co do posługiwania się bronią lub bardziej intencje w posługiwaniu się nią przez Amerykanów mam spore wątpliwości po postrzeleniu nastolatka, który pomylił domy i zabiciu 20-letniej dziewczyny, która podjechała na niewłaściwy podjazd i odjeżdżała.

co do badań myśliwych, zaniechanie badań ludzi, którzy mają odławiać zwierzynę a nie odróżniają dzika od żubra, człowieka od jelenia, dzika, lisa czy zająca (przypominam, że żadne z tych zwierząt nie chodzi na dwóch nogach, dodam że człowiek nie ma poroża, ryja, ogona czy długich uszu), konia z dzikiem uważam, za poważny błąd.
tak tłumaczą swoje pomyłki myśliwi.
bo albo nie znają zwierząt do których strzelają, albo po prostu są ślepi.


nie mówimy tu o zaniechaniu badań myśliwych w Niemczech, ale w Polsce.


Cyryl,
problemem jet fakt, ze polujac rosniem Ci adrenalina. Chec upolowania czegos jest wielka i tu trzeba sporo opanowania i dyscypliny. Ja generalnie nie wierze, ze mozna pomylic zwierze takjak Ty to opisujesz. Po prostu chec odstrzalu przerosla mysliwego a pozniej jest tlumaczenie z doopy rodem.

Bedac w Stanach sluchalem audycji radiowej gdzie gosciu zastrzelil z zimna krwia japonskiego studenta
ktory pomylil posesje. Najsmieszniejsze w tym wszystkim byl fakt, ze zadzwonil jakis facet i mowil, ze ten ktory zastrzelil studenta, zrobil zle. Zmotywowany redaktor zadal wiec pytanie a co zrobilbys TY ß

kolo odpowiedzial, ze postapil by tak samo jak tamten..... :mrgreen:

W Niemczech niema badan psychologicznych - przynajmniej na razie.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » czwartek 20 kwietnia 2023, 20:54

to co przytoczyłem jest faktem.

nie wiem jaka musi być chęć upolowania czegokolwiek i jaka adrenalina, aby postrzelić człowieka i tłumaczyć się, że myślałem, że to zając czy lis.
takie tłumaczenie stawia pod wielkim znakiem zapytania parę rzeczy:
czy myśliwy kiedykolwiek widział lustro, aby wiedzieć jak wygląda człowiek?
czy myśliwy kiedykolwiek widział zająca lub lisa żeby pomylić go z człowiekiem?
samo takie tłumaczenie stawia pod znakiem zapytania ich zdrowie psychiczne lub jest to świadomość bezkarności: mogę tłumaczyć się w najbardziej absurdalny sposób i tak będę bezkarny.

o pomyleniu człowieka z jeleniem, dzikiem czy innym większym zwierzem nie wspomnę.
gdyby policjanci tak się tłumaczyli, mogliby postrzelić każdego.

https://tvn24.pl/lodz/mysliwy-pomylil-1 ... 01-3359682

mamy tu zdjęcia i dzika i dziewczyny, powiedz ile musiałbyś wypić, aby pomylić jedno z drugim?
jeżeli ten myśliwy się pomylił w jedną stronę, to ciekawe czy umawiając się na randkę mógłby też pomylić się w drugą stronę i umówić się zamiast z dziewczyną z dzikiem?
Załączniki
Dzik-jest-dziki_1920x1080-1530x865.jpg
piękny-młodej-dziewczyny-odprowadzenie-w-jesień-lesie-84389001.jpg
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez Blacksmith » piątek 21 kwietnia 2023, 01:21

Cyryl8 napisał(a):dzisiaj jeden ze zdających z MPK popełnił jakiś błąd, który był zagrożeniem ruchu i skutkował nie zdaniem egzaminu.
w takim przypadku przepisy mówią, że pojazd do WORD-u ma odprowadzić egzaminator, bo zdający nie gwarantuje bezpiecznej jazdy.
gdy egzaminator nakazał zatrzymać pojazd i zwolnić miejsce kierowcy zdający stanowczo się nie zgodził.
w drodze powrotnej zwyzywał egzaminatora dość wulgarnie.

gdy wrócili do WORD egzaminator oświadczył, że wniesie sprawę o znieważenie.

do tego, gdy po autobus przyjechał instruktor (jednocześnie obecny kierownik OSK MPK) i dowiedział co zaszło rozwiązał umowę między MPK, a tym zdającym i wniósł o zwrot kosztów kursów prawa jazdy i KW przez zdającego na rzecz MPK.

Podstawowe pytanie. Czy jest nagranie z tego egzaminu (szczególnie o kabinę chodzi)?, czy ktoś już przeglądał nagranie? Bo kto jak kto, ale ja wiem jacy potrafią być egzaminatorzy. Możliwe, że egzaminatorowi wulgaryzmy się po prostu należały jak psu miska zupy. Pamietajmy też, że egzaminator jest w bardziej komfortowej sytuacji i to nie on stara się o upranienia a stara się o nie kandydat.
Poza tym pamietajmy, że egzaminator ma ZASRANY obowiązek być uprzejmy dla zdającego bo to zdający płaci na jego pensję. Tak przynajmniej powinno być.

Kolejna sprawa... Na wniosek tego zdającego z Wrocławia (o ile by wyraził taką chęć) powinno się udostępnić nagranie publicznie do oceny społeczeństwa.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2136
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » piątek 21 kwietnia 2023, 06:35

Ponieważ na życzenie zdającego podstawiono autobus MPK, to pytanie czy jest nagranie trzeba im zadać, ale tego egzaminatora znam może z 8 lat i jeszcze nikogo się nie czepiał. To na podstawie jego przeprowadzonych egzaminów w tym okresie, czyli 800 (przeprowadza on około 100 rocznie), natomiast to był pierwszy egzamin tego gościa.
To jest jak z Tobą jeżeli byś uczestniczył przynajmniej w 100 egzaminach, wtedy Twoja opinia byłaby wiarygodna.

Natomiast chyba jest wiadomym, że podczas egzaminu zdający musi wykonywać polecenia egzaminatora, jeżeli tan nakazał zatrzymanie i opuszczenie miejsca kierowcy, nie wykonanie już kwalifikuje zachowanie zdającego jako złe. To że egzaminator pozwolił mu na powrót, świadczy że nie jest specjalnie czepialski.

Kolejna sprawa: to że kierownik OSK i jego instruktor w trybie natychmiastowym rozwiązał tą sprawę na niekorzyść zdającego, świadczy że na podstawie 60h szkolenia miał uzasadnione przekonanie o takim zachowaniu tego gościa.

Tutaj kłania się jeszcze jedna rzecz - rekrutacja w MPK.
Gdy ja pracowałem w transporcie międzynarodowym i byłem odpowiedzialny między innymi za rekrutację nowych kierowców, patrzyłem na nich pod kątem ich przyzłej pracy, którą nadzorowałem.
W MPK rekrutują osoby, które nie mają nic do czynienia z nadzorem pracy kierowców i dość często przyjmują osoby, które nie nadają się do tego zawodu.
Gdy MPK nie miała swojego OSK i zlecali szkolenie przynajmniej w 7 przypadkach ja wzywałem kierownika działu szkolenia na jazdę, aby zweryfikował decyzję co do szkolonej osoby.

Przypomnę jeszcze jeden incydent związany ze zdającym z MPK, który przyszedł na egzamin po alkoholu i trafił na tego samego egzaminatora.
Ten od razu wyczul to i w zasadzie powinien wezwać policję i gość pożegnałby się z prawem jazdy kat. B, jednak egzaminator, jak później opowiadał nie chciał tak potraktować zdającego, ale nie mógł dopuścić, aby wsiadł za kierownicę, więc oblał go na obsłudze.
Wspomniany gość za drugim razem zdał, ale nigdy nie do pracy w MPK się nie zgłosił.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » piątek 21 kwietnia 2023, 15:44

dzisiaj wiem więcej szczegółów:
- zdający wymusił na innym użytkowniku i egzaminator musiał interweniować, aby nie doszło do kolizji.
- egzaminator powiadomił o oblaniu egzaminu.
- zdający próbował nakłonić egzaminatora do "zapomnienia" o tym zdarzeniu.
- gdy egzaminator nie zgodził się naubliżał egzaminatorowi.
- odmówił opuszczenia miejsca kierowcy.
- gdy w WORD-zie w obecności kierownika OSK MPK egzaminator oświadczył o swoich dalszych krokach - sprawie sądowej, zdający próbował rękoczynów i musiał interweniować kolega z OSK MPK.

wydaje się, że w wypadku, gdy pojazd był monitorowany, zdający może mieć dużo większe kłopoty, bo nakłanianie do zmiany wyniku egzaminu bez monitoringu jest tylko słowem, przeciw słowu, natomiast zapis tego zdarzenia jeżeli jest, będzie niepodważalnym dowodem w sprawie.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez Blacksmith » piątek 21 kwietnia 2023, 20:55

Czekam zatem na nagranie. Pytanie od kogo wiesz to czego dzisiaj się dowiedziałeś.... Jeśli od owego egzaminatora to to o niczym jeszcze nie świadczy. W ciągu życia miałem multum sytuacji gdzie znajomi mieli jakieś "spiny". Od jednego jedno słyszałem a potem od drugiego zupełnie co innego. Musiałbym mieć nagranie sytuacji bo każdy naturalnie chce przedstawić siebie w jak najlepszym świetle.

Wiem, że się powtórzę ale powtórzę... Powinna być specjalna komisja przeglądająca nagrania z egzaminów i wyłapująca egzaminatorów chamów. Jeśli egzaminator ewidentnie widać, że próbuje wywołać nadmierny stres u zdającego (nie potrzeba wcale wyzisk czy krzyczenia) to taki egzaminator kop w d*pę i do innej pracy.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2136
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » piątek 21 kwietnia 2023, 21:54

Blacksmith napisał(a):Czekam zatem na nagranie. Pytanie od kogo wiesz to czego dzisiaj się dowiedziałeś.... Jeśli od owego egzaminatora to to o niczym jeszcze nie świadczy. W ciągu życia miałem multum sytuacji gdzie znajomi mieli jakieś "spiny". Od jednego jedno słyszałem a potem od drugiego zupełnie co innego. Musiałbym mieć nagranie sytuacji bo każdy naturalnie chce przedstawić siebie w jak najlepszym świetle.

Wiem, że się powtórzę ale powtórzę... Powinna być specjalna komisja przeglądająca nagrania z egzaminów i wyłapująca egzaminatorów chamów. Jeśli egzaminator ewidentnie widać, że próbuje wywołać nadmierny stres u zdającego (nie potrzeba wcale wyzisk czy krzyczenia) to taki egzaminator kop w d*pę i do innej pracy.


informacja o tym nie wypłynęła od egzaminatora.

nie wiem czy wiesz o czym piszesz: facet zaproponował zmianę wyniku egzaminu na pozytywny, od tego zaczął cały incydent..
jeżeli faktycznie będzie nagranie i z głosem, to znieważenie egzaminatora będzie najmniejszym problemem tego gościa.
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Re: Forum Chat #1

Postprzez ks-rider » sobota 22 kwietnia 2023, 11:44



Cyryl,

rozlozmy to troche na czynniki pierwsze.

Jak Ty umawiales sie na rabdki, to szedles w kukurydze ? W jakim celu ?

Poszli sie dymac w kukurydze, laska zajela pozycje na jezdzca. Jakie przy tym odglosy wydawala ( mialem kiedys taka chrumkala jak swinia czy dzika swinia ) I dziwisz sie ?

Ja mniej.

Pyl przypadek, siedzial mysliwy na ambonie, patrzy ( w nocy ) z lasku wyszly dwa dziki i poszly w kartoflisko. Obserwowal, zlozyl sie ale cos mu nie lezalo. Zszedl wiec z ambony i podszedl blisko. O dziwo dziki nie uciekaly a po chwili okazalo sie, ze to nie dziki tylko ojciec z synem na czworakach przyszli kartofle krasc.

I teraz Ty mi mowisz, ze nie mozna dzika z czlowiekiem pomylic :mrgreen:

Pomylenie zwierzaka jest tez proste. Wiedz, ze dzis poluje sie z celkownikiem optycznym i przy 6 - 8 x powiekszeniu ( lub wiekszym ) nie zozruzniasz jako przecietny mysliwy realnej wielkoscim zwierzaka.

W zeszlym roku bylem na polowaniu. Szukalismy postrzelonego dzika uzywajac do tego Termovizji W zaleznosci od temperatury widzisz dyny kolor i sylwetke. I mowie do kumpla, ti cos lezy a on, ze mi sie wydaje. No i podszedlem blizej a to zajac....

Przemysl sprawe, przy obecnej nagonce na rozbrojenie, przy takichn pomylkach natychmiast zostala by bron takiemu mysliwemu zabrana, a tu jednak NIE. To co przedstawia lewacka prasa nijak ma sie do realiow.


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Forum Chat #1

Postprzez ks-rider » sobota 22 kwietnia 2023, 11:49

Cyryl8 napisał(a):jeżeli faktycznie będzie nagranie i z głosem, to znieważenie egzaminatora będzie najmniejszym problemem tego gościa.


U mnie na wsi egzaminator zlozylby wniosek do urzedu i kolo zostal by uznany za nie nadajacy sie z charakteru do prowadzenia pojazdow. Na 10 lat bylby zawieszony - nie mogl by podchodzic do egzaminu. Jedyne pytanie to, czy urzad zakazalby tylko ta kategorie jaka zdawal, czy wszystkie inne ?

:)
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Forum Chat #1

Postprzez Cyryl8 » sobota 22 kwietnia 2023, 15:24

Różne bywało z tymi randkami, czasem na niezłym ratuszu, ale gdybym pomylił dziewczynę z dzikiem, to faktycznie jakaś powabna loszka mogłaby mnie namówić na kukurydzę
Cyryl8
 
Posty: 2614
Dołączył(a): czwartek 25 marca 2021, 06:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 33 gości