Forum Chat #1

[Blacksmith]

każdy odpowiada za swoje i tylko swoje czyny.

Przepraszam, ale nie mogę się z tym zgodzić. To tak jakby Himmler byłby dużo mniej odpowiedzialny za 2WŚ niż Hitler. Co prawda Hitler wojnę rozpoczął, ale potem Himmler brał w tym wielki już udział. Gdybym swego czasu w USA namawiał ciężarne kobiety do zażywania Talidomidu to teraz czułbym się tak samo odpowiedzialny jak koncerny farmaceutyczne które do tego namawiały.

Także jeśli bronisz szczepionek... to NAMAWIASZ do ich brania!. A jeśli po latach z ludźmi po tych szczepionkach zacznie się coś dziać to będziesz tak samo odpowiedzialny jak koncerny farmaceutyczne i ludzie co namawiali do szczepionek. Nawet jeśli jak zacznie coś się z ludźmi dziać i znikniesz z tego portalu to ja zaręczam, że pojąde wtedy do Wrocławia wtedy i będziesz się tłumaczył przed kamerą. Zaręczam to i przysięgam na swoje wszelkie honory. Miesiąc choćby tam spędzę i wydam duże pieniądze... Nie unikniesz tego.
P.S- Oczywiście, jeśli nic się nie będzie działo to nie masz się czego bać.

a dlaczego za taką krytykę ma grozić więzienie?
tak było za ZSRR Stalina, nawet w PRL nie stosowano aż takich represji.

Jeśli namawiasz do wstrzykiwania sobie substancji, która może siać spustoszenie w organimzach ludzi...to tak... za takie coś musi grozić więzienie. Tak samo jak powinni ciężko siedzieć (i mam nadzieję, że siedzieli) namawiający do talidomidu.

Chciałbym być też dobrze zrozumiany... Moje zdanie jest takie, że jak jakaś osoba krytykuje antyszczepionkowca to automatycznie znaczy, że namawia do szczepień. I nie ma żadnych wymówek!!! Bo taki Cyryl już sobie tworzy "poduszkę bezpieczeństwa". "Ja krytykuje antyszczepionkowców, ale już jak coś się zaczni z ludźmi dziać.... to co złego TO NIE JA!, przecież ja tylko krytykowałem antyszczepionkowców, ale ja do szczepień nie namawiałem!".
Otóż NIE. będziesz w CAŁOŚCI odpowiedzialny wtedy za to co się stanie! Nie ma cwaniakowania!!

P.S_ Ktoś może zapytać... w czym Ty jesteś lepszy? To ja odpowiadam... ja nie namawiam do wstrzykiwania sobie niczego i NIGDY nie będę namawiał.

[Blacksmith]

To jest dobre... czytajcie uważnie... bo to jest właśnie Cyryl w całej swojej nieskazitelnej okazałości...

nie stosuj jak bolszewicy odpowiadzialności zbiorowej.

I za chwilę...

nawet przez niezrozumiałe przez Ciebie bojkotowanie rosyjskiej muzyki.

(w sensie Cyryl popiera bojkotowanie wszelkiej Rosyjskiej muzyki. To odnosiło się do tego co pisałem, że radiowa jedynka przestała puszczać Rosyjskich kompozytorów jak Czajkowski, itd. przyp. Blacksmith)

Czajkowski zmarł w roku 1893. Na wiele lat przed narodzinami Putina. A nawet grubo ponad 20 lat przed rewolucją Lenina. Więc czy popierasz odpowiedzialność zbiorową? Zakaz wszystkiego co Rosyjskie nawet jeśli to Rosyjskie nie ma nic wspólnego z inwazją na Ukrainę? Czy odebrać wszystkie tytuły szachowe np. Kasparowowi tylko dlatego, że jest Rosjaninem i nie patrzeć na to, że pluje na Putina?

[Cyryl8]

A co ma wspólnego sposób postępowania, w Twoim przypadku stosowanie odpowiedzialności zbiorowej czy nie dopuszczanie do jakiejkolwiek krytyki swojego zdania jedynego słusznego, jak w systemie komunistycznym.

Natomiast bojkotowanie muzyki rosyjskiej, przypominam, że muzyka z lat 1917-1989 to muzyka RADZIECKA - nie rosyjska, jak napisałem ma pokazać, że świat jest gotowy żyć bez Rosji, wiec Rosja kontynuując agresję w Ukrainie musi być gotowa na życie bez świata.
To samo ze sportem, kulturą, filmem, produktami itp.
Nie radzieckimi, ale rosyjskimi.

Nie wiem czy wiesz, ale na Ukrainie agresji dokonała Rosja, a nie ZSRR.

Nawet gdyby nie było agresji Rosji na Ukrainie, nawet gdyby nie było tego bojkotu, to nie zmienia Twojego bolszewickiegi postrzegania świata.

jeszcze dodam, co to jest bolszewizm i co ma wspólnego z Twoimi wypowiedziami.

1. odpowiedzialność zbiorowa.
zarzuciłeś mi i Gumikowi winy innych o podobny poglądach,
w Rosji radzieckiej była odpowiedzialnośc zbiorowa, gdy Twój ojciec służył w carskiej armii, to Ciebie aresztowali i wysyłali do łagru, jak Twój ojciec będący za grnicą uciekł, jego całą rodzina szła na zsyłkę.
gdy Twój kolega z pracy, z którym utrzymywałeś jakieś stosunki coś przeskrobał, konsekwencję jego czynów spadały na Ciebie i jego innych znjomych.

a co ja mam wspólnego z Hitlerem i Himmlerem?

jak byś mógł mi wspomnieć, zacytować móją wypowiedź, gdzie ja w jakiś spoób jednoznaczy i kategoryczny namawiałem Cię do szczepień.

ja się zaszczepiłem i napisałem, że uważam to za dobre posunięcie w moim wypadku, poparłem zdaniem fachowca (prof. Simona), z którym miałem styczność i przekonałem się do jego fachowości, zaangażowania i podejścia do pacjenta z sercem.
tak jak byłm namawiał Cię do skorzystania z hydraulika X, czy mechniaka samochodowego Y.

nie jestem żadnym autorytetem, więc każdy musi podjąć decyzję samodzielnie i według siebie.

2. nie dopuszczanie do innego zdania.
ja mam odmienne zdanie na temat szczepień od Ciebie, wyrażam to, ale w sposób (mam nadzieję) nie namawiający innych do czynów wbrew prawu.
Ty w swojej wypowiedzi najpierw napisałeś, że pójdę siedzieć, a potem się poprawiłeż - mogę pójść siedzieć, tylko za co?
w Rosji radzieckiej gdy miałeś odmienne zdanie od jedynie słusznej linii partii, na cokolwiek, ustrój, muzykę, sport, byłeś aresztowany na Sybir lub w niektórych wypadkach zabity.

to są cechy zachowania komunisty - bolszewika, nie cywilizowanego cżłowieka.
cały postęp ludzkości opiera się na naszej różnorodności, w komuniźmie nie ma na to miejsca, dlatego musiał przegrać.

dlatego też ludzie, którzy szanują odmienne poglądy innych, potrafią z nich czerpać, adaptować dla siebie, modyfikować swoje poglądy i postępowanie odnoszą sukcesy, a ci nie potrafiący tego zrobić pracują u tych pierwszych.

teraz dopiero w całości przeczytałem wcześniejszy Twój post na ostatnim: jednak na prawdę masz psychikę 12-latka.

[Cyryl8]

...Moje zdanie jest takie, że jak jakaś osoba krytykuje antyszczepionkowca to automatycznie znaczy, że namawia do szczepień. I nie ma żadnych wymówek!!!...

a kogo to obchodzi?

w większości państw obowiązuje prawo, a nie wymysły.

ale w ZSRR nie trzymano się prawa, można było aresztować, bez względu na obowiązujące prawo, pozbawić obrońcy, więzić, torturować, zabić.
jak wymyslił sobie jakiś funkcjonariusz partyjny bez najmniejszego powodu zgodnego z prawem.

przypomę, że w Chinach w czasie rewolucji kulturalnej, młodzież ze szkoły podstawowej czy średniej zarzucała różne bzdury niepodporządkowującym się ludziom z wykształceniem, naukowcom i publicznie ich poniżali poprzez obelgi, bicie, a nawet coś w rodzaju samosądów.

i widzę, że śni się Ci taki ustrój.

nawet ja jeszcze pamiętam coś takiego jak trójki robotniczo-chłopskie.
przychodziło takich paru z podstawowym wykstałceniem i w biurze konstrukcyjnym, laboratorium, na uniwersytecie pouczali jak inni mają postępować w dziedzinie o jakiej sami nie mieli bladego pojęcia.

[Blacksmith]

muzyka RADZIECKA - nie rosyjska

Nie bardzo rozumiem. Moim zdaniem nie można całkowicie rozdzielać ZSRR od Rosji. Czy Twoim zdaniem to było coś całkowicie odmiennego? Tak samo jak z PRL i obecną Polską. Czyli np. powinniśmy bojkotować PRL albo przynajmniej odżegnać się od niego np. i spalić płyty Anny Jantar, nie puszczać jej piosenek w radiu? Popraw mnie jeśli nie rozumiem. P.S- Czajkowski tworzył przed powstaniem ZSRR, wtedy była to Rosja.

Nie wiem czy wiesz, ale na Ukrainie agresji dokonała Rosja, a nie ZSRR.

Nie wiem. jak tu widzę tylko różnice w nazwie tego samego państwa. ZSRR wcześniej dokonywał agresji, np. na Afganistan. W Afganistanie zresztą to było coś bardzo podobnego co dzisiaj jest z Ukrainą. ZSRR też wjeżdżał do Afganistanu z hasłami wyzwolenia, tak samo była informowana opinia publiczna o tym co tam się dzieje, itd. (p.s- zresztą już tak na marginesie...czytam właśnie książkę co polecałeś "Cynkowi chłopcy").

1. odpowiedzialność zbiorowa.
zarzuciłeś mi i Gumikowi winy innych o podobny poglądach,

Nie zarzuciłem. Jeśli chodzi o te zdjęcia to potem w razie czego odpowiadać powinny te osoby.

jak byś mógł mi wspomnieć, zacytować móją wypowiedź, gdzie ja w jakiś spoób jednoznaczy i kategoryczny namawiałem Cię do szczepień.

Nie namawiałeś. Ale krytykowałeś. Przecież wyraźnie to wcześniej pisałem.

2. nie dopuszczanie do innego zdania.

O czym Ty pleciesz? Masz prawo do swojego zdania, ale ja chyba mam prawo z nim polemizować. Przedstawiać swój punkt widzenia. Na tym polega dyskusja. Zaszczepiłeś się to Twoja sprawa.

Ty w swojej wypowiedzi najpierw napisałeś, że pójdę siedzieć, a potem się poprawiłeż - mogę pójść siedzieć

Napisałem: "A może i wyjdzie, że taki Cyryl pójdzie siedzieć". Więc nic nie zatwierdziłem.
Myślę, że nie masz jednak się czego bać. Mimo, że uważam, że osoba krytykująca sceptyka szczepień powinna odpowiedzieć jeśli wyjdzie na to, że szczepionki mocno obniżą odporność doprowadzając ludzi np. do nowotworów... to jednak prawo nic Ci nie zrobi... niestety.

i widzę, że śni się Ci taki ustrój. (Bolszewicki. Przyp. Blacksmith

Jak może mi się śnić taki ustrój jeśli...
- Jestem za powszechnym dostępem do broni. Choć z pewnymi ograniczeniami
- jestem za wolnym rynkiem, o wiele wolniejszym niż dzisiaj. Czy już aby nie wspominałem, że popieram Brauna i Korwina- Mikkego w tym zakresie?...
- Jestem za większą wolnością obywateli niż jest obecnie.
- jestem przeciwnikiem rozdawnictwa pieniędzy.

[Cyryl8]

sam pisałeś o Czajkowskim:

...Czajkowski zmarł w roku 1893. Na wiele lat przed narodzinami Putina. A nawet grubo ponad 20 lat przed rewolucją Lenina...

który jak napisałeś zmarł przed rewolucją, dlatego też to Ty widzisz jakąś różnicę w muzyce rosyjskiej do 1917 i po tej dacie, ja po prostu nazwałem: Rosja była do 1917, potem ZSRR i od 1990 znowu Rosja.
więc do 1917 muzyka rosyjska, potem radziecka i od 1990 znowu rosyjska.

natomiast tak jak wcześniej napisałem, to jest deklaracja, że świat jest gotowy żyć bez Rosji w każdej postaci.

widzisz, w każdym cywilizowanym świecie jest coś takiego jak prawo.

jeżeli ktoś łamie je podlega karze, ale to łamanie musi być udowodnione.
nawet w kodeksie Hammurabiego przewidziano kary za fałszywe oskarżenia.

problem w tym, że rzeczywisty świat jest odmienny od tego co Ty postrzegasz.

1. ten sławetny egzaminator.
jeżeli małeś jakieś zastrzerzenia, dlaczego nie wystąpiłeś ze skargą na którą każdy zdający ma 14 dni?
od tego trzeba byłoby zacząć. ale podejrzewam, że rzeczywistość wygłądała tak, że po prostu zepsułeś ten łuk, czy nie potrafiłeś, czy nerwy CIę zjadły, czy po prostu popełniłeś zwykły ludzki błąd. a pisząc skargę naraziłbyś się na śmieszność.
ale nie potrafisz się do tego przyznać, więc szukasz winy wszędzie, ale nie u siebie.

2. najpierw napisałeś, że ze względu na moje inne poglądy na szczepienia, będę siedział, potem się poprawiłeś, że mogę siedzieć.

...Jeśli namawiasz do wstrzykiwania sobie substancji, która może siać spustoszenie w organimzach ludzi...to tak... za takie coś musi grozić więzienie...

...

2. nie dopuszczanie do innego zdania.

O czym Ty pleciesz? Masz prawo do swojego zdania, ale ja chyba mam prawo z nim polemizować. Przedstawiać swój punkt widzenia. Na tym polega dyskusja...

wybacz, ale pisanie, że mam siedzieć lub mogę za odmienne poglądy siedzieć, to nie jest dyskusja.
czy też mam prawo do swojego zdania, ale tylko w więzieniu?
jeżeli uważasz, że jestem czemuś winny, to po prostu napisz do prokuratury i jeżeli zarzuty będą prawdziwe, postępowanie wobec mnie będzie wszczęte.
pisząc na mnie do prokuratury naraziłbyś się na takie same drwiny jak w pierwszym przypadku.
a straszenie mnie kamerą, starszym bratem czy inną dziecinadą jest takie trochę nawet nie ze szkoły podstawowej, ale z przedszkola.

dlatego byłbyś szcześliwy jako bolszewik, bo w pierwszym przypadku - egzaminatora mógłbyś napisać donos, że słucha Wolnej Europy i już gniłby w łagrze.
w drugim przypadku, mógłbyś napisać że opowiadam o Katyniu i efekt taki sam.
co prawda nie ma to nic wspólnego z prawe, ale byłbyś usatysfakcjonowany, że winni (w Twoim mniemaniu) zostali ukarani, a że niezgodnie z prawem, ale przecież cel uświęca środki.

i to jest sposób myślenia bolszewika,
ale tylko do momentu, w którym to Ty byś komuś zalazł za skórę i z pałami na plecach przyznałbyś się do szpiegowania na rzecz wrogów. dołączyłbyś do egzaminatora i do mnie w jakimś uroczym miejscu na dalekim wschodzie i trochę na północy, ale byłoby już za późno.

bo w komuniźmie tak jak Ty koślawie postrzegasz prawo, mogą to robić tak samo inni i wobec Ciebie też.

[Blacksmith]

1. więc do 1917 muzyka rosyjska, potem radziecka i od 1990 znowu rosyjska.
2. natomiast tak jak wcześniej napisałem, to jest deklaracja, że świat jest gotowy żyć bez Rosji w każdej postaci.

1. Nie rozumiem jakie to ma znaczenie. Czy przenosząc to na grunt Polski.... piosenki Anny Jantar były piosenkami komunistycznymi? Anna Jantar w jakiejkolwiek piosence mówiła o zgniłym zachodzie, o potrzebie zaatakowania krajów zachodnich, czy cokolwiek w tym stylu? Co Anna Jantar była wina temu, że urodziła się i tworzyła w PRL?
2. Czyli jednak pełna odpowiedzialność zbiorowa? No bo na to z Twoich słów jednoznacznie wychodzi. Nie wiem co Czajkowski jest winny temu co działo się w jego kraju po jego śmierci. Rozumiem z jednej strony aby pogorszyć życie przeciętnych Rosjan (bo wtedy może obalą tego Putina), ale tak jak napisał kolega LeszkoII i z czym się zgadzam... bojkotowanie w Polskim radiu kompozycji Czajkowskiego to już czysty absurd. Robienie na złość nie wiadomo w sumie komu. To mniej więcej tak jakbym Tobie chciał zrobić na złość... deklarując, że nigdy nie kupie kampera. Mimo, że tak naprawdę bym chciał go mieć...

dlaczego nie wystąpiłeś ze skargą na którą każdy zdający ma 14 dni?

Naprawdę... ja już nie chce rozwijać tematu i wszystkiego od nowa tłumaczyć. Wsiadałem wtedy w nowe auto gdzie zupełnie inaczej brało sprzęgło i hamulec niż w 2 autach OSK. A egzaminator dobrze wiedział na co może sobie pozwolić, wiedział, że może mnie popędzać na łuku w trakcie deszczu i nikt mu za to nic nie zrobi. Dlaczego?... bo obecnie jest "klub przyjaciół królika". A powinna być jakaś niezależna komisja "mężów stanu" oglądająca takie nagrania i wydająca swoje wyroki.

wybacz, ale pisanie, że mam siedzieć lub mogę za odmienne poglądy siedzieć, to nie jest dyskusja.

Moje zdanie jest takie... Jeśli krytykowałeś mnie za mój sceptycyzm dotyczący szczepień to puszczałeś w eter "między słowami" pogląd: "Słuchajcie, ten Blacksmith gada głupoty. Szczepić się jest warto!". Ale jeśli potem zacznie się coś dziać z ludźmi to zaręczam... będziesz przynamniej moralnie odpowiedzialny jeśli tu ktoś się zaszczepił po tych tekstach.

dlatego byłbyś szcześliwy jako bolszewik, bo w pierwszym przypadku - egzaminatora mógłbyś napisać donos, że słucha Wolnej Europy i już gniłby w łagrze.

Mylisz się bardzo. Dla mnie ten egzaminator może prywatnie nawet spać z 50 facetami naraz, jeść g****, czy powiesić sobie nad łóżkiem portret Stalina i przed snem się do niego modlić. Jego sprawa i nic mi do tego. Ale egzamin to inna rzecz, i taki człowiek ma obowiązek zachować kulturę w stosunku do mnie. Tym bardziej, że płace na jego pensje. Chociaż oczywiście kultura powinna być zachowana bez jakiegokolwiek płacenia.

[gumik]

Czy już aby nie wspominałem, że popieram Brauna i Korwina- Mikkego w tym zakresie?...

Czyli jednak pro rosyjski front.

[Cyryl8]

ja jeszcze mogę zrozumieć, że się działa (może nieświadomie) na korzyść wroga, ale żeby się tym chwalić?

tu już żadne tłumaczenie nie pomoże, tu potrzebny lekarz.

[Blacksmith]

Czyli jednak pro rosyjski front.

Widzę jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to nie odstajesz za bardzo od Cyryla. Napisałem: " w tym zakresie". Z wieloma poglądami Mikkego się nie zgadzam. Ale zgadzam się m.in. w kwestii poglądu na gospodarkę, wolny rynek.

ale żeby się tym chwalić?

Chodzi Ci że słucham celowo teraz Czajkowskiego? Nie. Nie słucham, jakby puścili w radiu to nawet bym nie poznał, że to Czajkowski.

Jakie działanie na korzyść wroga? To musi być z głową i zdrowym rozsądkiem. Nie kupuje już popularnego jeszcze niedawno majonezu marki na literę "W", ale już nie wiem czemu miałbym nie kupować musztardy rosyjskiej kiedy tylko nazwa tej musztardy jest jaka jest. Czy Ty zrezygnowałeś z gazu do gotowania/ogrzewania domu na złość Rosji? Coś czuje, że nie. Robienie na złość musi też mieć jakiś logiczny sens, a nie, że na złość matce odmrożę sobie uszy.

[gumik]

Widzę jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to nie odstajesz za bardzo od Cyryla. Napisałem: " w tym zakresie". Z wieloma poglądami Mikkego się nie zgadzam. Ale zgadzam się m.in. w kwestii poglądu na gospodarkę, wolny rynek.

Well. Zrozumiałem i napisałem tak celowo. Niestety nie dasz rady oddzielić poglądów danego polityka. Albo ich popierasz w całości, albo nie. Jeśli popierasz tylko konkretne poglądy, to nie rozumiem czemu przytaczać polityków? Przecież nie tylko oni takie poglądy gospodarcze prezentują.

[Cyryl8]

celowo działasz w interesie wroga.
dzisiaj gdy wróg stoi u naszego progu, ważne jest, aby pokazać jedność, wspólne działanie.
każde różnienie, skółcanie naszego (nie tylko polskiego, ale unijnego) społeczeństwa jest w interesie Putina, co pewnie jego służby i agentury działąjące u nas podsycają.
Twoje gadanie o dostępie do broni nic nie zmieni, nie poprawi naszego bezpieczeństwa, ale ustawiczna próba skłócania może narobić dużo szkody.

dlatego też większość antyszczepionkowców podważa wagę wojny w Ukrainie, usprawiedliwia w jakimś stopniu lub w zupełności Rosję, a w niektórych przypadkach wręcz neguje.
ostatnio jeden antyszczepionkowiec powiedział mi: a skąd wiesz, że tem jest wojna, to tylko propaganda.

a jak chcesz to sobie słuchaj Czajkowskiego, kogo chcesz, bo w Twoim przypadku nic to nie zmieni i tak nic z tego bojkotu nie rozumiesz.

[gumik]

Gdyby w Polsce rządziły same takie Brauny to Polska byłaby pięknym i dużo szybciej rozwijającym się krajem.

[Cyryl8]

... Jeśli krytykowałeś mnie za mój sceptycyzm dotyczący szczepień to puszczałeś w eter "między słowami" pogląd: "Słuchajcie, ten Blacksmith gada głupoty. Szczepić się jest warto!". Ale jeśli potem zacznie się coś dziać z ludźmi to zaręczam... będziesz przynamniej moralnie odpowiedzialny jeśli tu ktoś się zaszczepił po tych tekstach...

jak dotąd nie pisałem:

..."Słuchajcie, ten Blacksmith gada głupoty....

teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć - tak.
a sprawa szczepionek jest jedną z mniejszych, na szczęście zrobiłeś sobie taką markę, że nikt nie traktuje Cię poważnie i to jest Twoja jedyna zaleta.

musisz się zdecydować, bo czy za takie coś :
- musi grozić więzienie,
- mam siedzieć,
- mogę siedzieć,
- mam być moralnie odpowiedzialny jednak pod warunkiem.
i jeszcze jakbyś ten warunek (jeśli tu ktoś się zaszczepił po tych tekstach) dowiódł to w sądzie?
w Polsce zaszczepiło się 54 mln ludzi, więc po moich słowach, w trakcie ich wypowiadania/pisania i przed tym na pewno iluś ludzi się zaszczepiło, ale czy to miało jakiś związek ze mną?
ja bym się tak nie przeceniał, nie jestem żadnym autorytetem, aby ludzie szukali u mnie porady z dziedziny medycyny.

Gdyby w Polsce rządziły same takie Brauny to Polska byłaby pięknym i dużo szybciej rozwijającym się krajem.

nie wiem czy wiesz lub jesteś w stanie zrozumieć, że najpierw trzeba raczkować, później chodzić, biegać, a potem skakać, nie da się żadnego elementu pominąć, bo nie ma na tym świecie osoby, która umiałaby biegać nie umiejąc chodzić.

tak samo jest z rządzeniem/zarządzaniem.

rządzenie krajem jest jak zarządzaniem wielką firmą, bardzo wielką, więc jeżeli tego nie robiłeś nigdy w mniejszej skali, nigdy nie będziesz rządził dobrze.
tak mamy dzisiaj, rządzący popełniają błędy za które my płacimy, bo żaden z nich nigdy nie odpowiadał własnym majątkiem.
gdyby któryś z nich prowadził kiedyś własną działaność, wiedziałby, że błąd grozi bankructem.
dlatego ludzie, którzy nigdy udanie nie zaistnieli na rynku jako przedsiębiorcy nie będą dobrze rządzić.
bo misja, poglądy to jedna rzecz, za codzienne zarządzanie to druga jakże ważniejsza sprawa.

czy taki Braun zarządzał w przeszłości odpowiedzialnie?
niczym, nie ma pojęcia o własności, nie ma pojęcia ile wysiłku kosztuje utrzymanie się.
prowadzenie fundacji, czym jedynie zarządzał, to wydawanie nie swoich pieniędzy i w tym jest dobry.
co mi z tego, że intronizuje na króla Polski Jezusa Chrystusa?
niech za swoje pieniądze wystruga tron, niech za swoje kupi insygnia królewskie, niech za swoje zrobi imprezę.
poza takimi bzdurami (chociaż sam jestem wierzący) jest tyle do zrobienia w kraju, że osoba poważnie chcąca wprowadzić zmiany mające na względzie dobro narodu, na pewno na to nie miałaby czasu.
mnie ineteresują podatki i co za swoje podatki jako społeczeństwo otrzymam.

dodatkowo to jeden z najbardziej zakłamanych ludzi, którzy afiszujący się jako gorliwy chrześcijanin, wiary której podstawą są przykazania miłości, publicznie nawołuje do nienawiści.
ot taki relikt wypraw krzyżowych.

problemem każdej władzy jest to, że na ogół do niej biorą się ludzie nie potrafiący zarobić na siebie uczciwą pracą, a Braun jest najlepszym tego przykładem.

[waw]

w Polsce zaszczepiło się 54 mln ludzi

Nieźle. W Polsce nie ma tylu osób. Ba. Na chwilę obecną nie podano nawet tyłu szczepionek. Brakuje kilku tysięcy. Takze tu jest tyle racji co w postach o przejściach dla pieszych w Niemczech.