mp0011 napisał(a):No i właśnie potencjalnie zabiłeś człowieka.
Chyba trochę fantazja Cię poniosła. Złe użycie gaśnicy w celu ratowania raczej nie jest zabójstwem. Chyba jedynie w sytuacji gdybym tą gaśnicą walił po głowie i zabił, to wtedy tak.
przez Blacksmith » wtorek 25 stycznia 2022, 01:55
mp0011 napisał(a):No i właśnie potencjalnie zabiłeś człowieka.
przez mp0011 » wtorek 25 stycznia 2022, 02:12
przez Cyryl8 » wtorek 25 stycznia 2022, 11:06
przez gumik » wtorek 25 stycznia 2022, 11:48
Większość osób nie. Musiałaby przechodzić trening z obsługi gaśnicy co roku. Nie oszukujmy się. W emocjach człowiek działa odruchowo. Jaki odruch wykorzysta ktoś kto nigdy gaśnicy w ręku nie miał?mp0011 napisał(a):Pytanie, czy w emocjach jesteś w stanie odróżnić jedną od drugich, zwłaszcza jak ktoś Ci je podaje.
przez Blacksmith » czwartek 27 stycznia 2022, 22:20
przez Cyryl8 » piątek 28 stycznia 2022, 10:12
przez Blacksmith » sobota 29 stycznia 2022, 02:32
Cyryl8 napisał(a):moim zdaniem kosmetyka, oprócz wprowadzenia możliwości szkolenia z osobą towarzyszącą i wymóg udziału nowych kierowców w kursach doskonalenia techniki jazdy, nie ma nic godnego uwagi.
przez waw » sobota 29 stycznia 2022, 11:03
gumik napisał(a):To wydaje się dosyć proste. Z tego co wiem Amantadyna nie leczy ostrego przebiegu choroby. Jest też bezużyteczna, gdy podana za późno. Skutki uboczne mogą wystąpić.
No i jak zawsze. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Jest to ekonomicznie uzasadnione. Osoba chora nie pracuje.
Szczepionki mają udowodnione działanie przed ciężkim przebiegiem i hospitalizacja. O zgonie, to już nie wspomnę. Są stosunkowo tanie i bardzo bezpieczne. Mimo jakiś tam pojedynczych przypadków. Gdyby Amantadyna zaczęto stosować na taką skalę, to też by się okazało, że ktos po niej umarł. Zwyczajna statystyka.
przez Cyryl8 » sobota 29 stycznia 2022, 11:26
Blacksmith napisał(a):...Choć dalej nie wiem czy takie prywatne auto musi być dostosowane, czyli czy musi mieć u pasażera dodatkowy hamulec i sprzęgło? ...
przez Blacksmith » sobota 29 stycznia 2022, 17:44
przez ks-rider » sobota 29 stycznia 2022, 19:10
Cyryl8 napisał(a):o projekcie tych zmian i wymaganiach co do szkolenia z osobą towarzyszącą juz pisałem.
natomiast rozbawiły mnie te wymagania dla instruktorów.
okres posiadania prawa jazdy co najmniej 5 lat, dotyczy kat. B.
tutaj sprawa jest prosta, bo w zasadzie okres posiadania pokrywa się z okresem jeżdżenia takim pojazdem. czy ktoś jeździ pojazdem osobowym 3 czy 5 lat moim zdaniem nie ma wielkiej róznicy, gdy podczas kursu i egzaminu będzie to zweryfikowane.
inaczej jest dla kat. C, C+E i D, tutaj okres posiadania prawa jazdy tej kategorii nie zawsze pokrywa się z okresem jeżdżenia takim pojazdem.
powiedzmy dla egzaminatorów może to być, bo oni są tylko od oceniania, ale inaczej jest z instruktorami, którzy ucząc muszą korzystać z własnych doświadczeń.
a co gdy tych doświadczeń nie ma?
we Wrocławiu jest paru instruktorów, którzy nie pracowali jako kierowcy, a swoich kursantów muszą przygotować do takiego zawodu.
jest też spora grupa, która zakończyła swoją edukację na samochodzie STAR 200.
jeżeli dzsiaj warsztaty są prowadzone tylko na papierze co rok, to co za różnica gdy będą do dwa lata.
dla instruktorów techniki jazdy pewnie będa również "papierowe".
totalnym nieporozumieniem jest nadzór nad OSK, które sprawują urzędnicy nie mający pojęcia o uczeniu.
sprawdzane są dokumenty, ilość metrów kwadratowych, dostęp do WC, czy wysokość pachołków na placu manewrowym, ale powiedzmy sobie szczerze: jaki to ma wpływ na jakość szkolenia?
jeżeli nadzór nie będzie merytoryczny nad rzeczywistym szkoleniem: wykładami i samą jazdą, to w jakości szkolenia nic się nie zmieni.
a mogą to tylko robić osoby mające uprawnienia instruktora/wykładowcy i jakieś doświadczenie, aby móc obiektywnie oceniać jakość szkolenia.
moim zdaniem kosmetyka, oprócz wprowadzenia możliwości szkolenia z osobą towarzyszącą i wymóg udziału nowych kierowców w kursach doskonalenia techniki jazdy, nie ma nic godnego uwagi.
przez ks-rider » sobota 29 stycznia 2022, 19:16
Blacksmith napisał(a):No ja jednak uważam jazdy z osobą towarzyszącą za bardzo konkretną i ważną zmianę. Jednak jazdy (szczególnie dodatkowe jeśli ktoś potrzebuje) są dosyć drogie.
Choć dalej nie wiem czy takie prywatne auto musi być dostosowane, czyli czy musi mieć u pasażera dodatkowy hamulec i sprzęgło? Nie zostało to jasno wskazane w tych artykułach. Ale chyba nie ma takiej potrzeby z tego co widać.
przez Blacksmith » sobota 29 stycznia 2022, 22:13
przez Blacksmith » sobota 29 stycznia 2022, 22:34
Cyryl8 napisał(a):dałem projekt tego, wraz z wymaganiami co do pojazdu
przez gumik » niedziela 30 stycznia 2022, 01:06
waw napisał(a):Amantadyna zwalcza wirusa a nie skutki zakażenia. Pozwala natomiast ich uniknąć. Jak każdy lek przeciwwirusowy. Dlaczego na samym początku zakażenia pacjenta w ogóle się nie leczy to tego nie mogę zrozumieć.
Skutki uboczne mogą wystąpić ale jak na razie przy leczeniu Covid nie wystąpiły.