Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Przedstawiona sytuacja to...

...łamanie zakazu skrętu, więc nie wolno.
8
57%
...nie jest wjazd w drogę jednokierunkową, więc wolno.
6
43%
 
Liczba głosów : 14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » piątek 13 października 2017, 17:39

Mnie przekonało co innego - zawracanie też jest zabronione, a przecież nie wjeżdża się w jednokierunkową pod prąd...

Niemniej, uważam że te zakazy zawracania i wjazdu na DdR nie wynikają z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa, a są jedynie formalną (niekonieczną, nieprzewidzianą, nieuniknioną) konsekwencją zastosowania zakazu wjazdu w tę jednokierunkową... Jednokierunkowa wymusza B-21 (lub nakaz jazdy prosto lub w prawo), a to z kolei wpływa na zachowania niezwiązane z tą jednokierunkową. Bo przecież gdyby to była dwukierunkowa, zawracanie lub wjazd na DdR w tym miejscu nie stały by się nagle bezpieczniejsze (wręcz przeciwnie), a byłyby legalne...

A na DdR wjeżdżam przez chodnik, nie przez PdR czy PdP ;)
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez szerszon » piątek 13 października 2017, 18:34

PraktykRuchu napisał(a):
szerszon napisał(a):Tu jest skręt ze zmianą kierunku.

Jakieś uzasadnienie, coś na poparcie tych rewelacji?
Masz uzasadnienie,że to inny manewr ? Aby dostać się na DDR musi przeciąć pas ruchu dla kierunku przeciwnego, a nie zmieniać. Ewidentny skręt w lewo.
Proponuję się zastanowić przed wysłaniem jakiegokolwiek posta ze stekiem bzdur.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » piątek 13 października 2017, 23:46

szerszon napisał(a):Tu jest skręt ze zmianą kierunku.
No to zacznijmy od omawianego skrzyżowania, rozłóżmy go na czynniki pierwsze:

Rysunek skrzyżowania


A tutaj gotowa kompilacja, bo pewnie nikomu się nie będzie chciało klikać:

Obrazek

Obszar z jaśniejszym żółtym kolorem jest intersekcją dwóch płaszczyzn (np. miejsce przecięcia się dwóch jezdni).

Wytłumaczenie

Jadąc zgodnie z czarną strzałką:

  • Zmieniamy pas ruchu (byliśmy na prawym, a jesteśmy na lewym, zamiar tego manewru sygnalizujemy ręką wyciągniętą w lewo):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono pionowe pasy ruchu)
  • ​Zmieniamy jezdnię (byliśmy na prawej, a jesteśmy na lewej):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono pionowe jezdnie)
  • ​Nie zmieniamy drogi (cały czas jedziemy tą samą drogą):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono pionowe drogi)
  • ​Będąc cały czas na drodze ogólnej, wjeżdżamy dodatkowo na DdR (jedziemy zarówno drogą ogólną, jak i DdR, będącą jej częścią):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono drogi dla rowerów)
  • Przekraczamy oś jezdni, a więc zmieniamy kierunek jazdy (dotychczas jechaliśmy prawą stroną drogi ogólnej, teraz jedziemy lewą stroną drogi ogólnej, a więc w przeciwnym kierunku).
    Zamiar zmiany kierunku ruchu również sygnalizujemy (w tym wypadku sygnalizujemy równoczeńnie z zamiarem zmiany pasa ruchu):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono pionowe kierunki jazdy, kolorem czerwonym pionową oś jezdni)
  • Nie skręcamy. Aby skręcić, musielibyśmy zjechać ze skrzyżowania w drogę poprzeczną (czyt. w bok):

    Obrazek
    (Kolorem żółtym oznaczono drogi, jaśniejszy żółty to przecięcie się tych dróg, a więc skrzyżowanie)

    Gdyby były wątpliwości, że skręt to zmiana kierunku w bok, a nie prosto, i to w dodatku na tej samej drodze, definicja skrętu ze słownika PWN:
    skręt — ruch powodujący zmianę pozycji w kierunku bocznym; też: miejsce, w którym zachodzi ta zmiana
    W skrócie: Jadąc prosto, nie skręcamy. W omawianym temacie zmieniamy kierunek na przeciwny, a nie boczny.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez Cyryl » sobota 14 października 2017, 04:07

mam takie pytanie:
skoro wzdłuż tej drogi jest już wcześniej DDR (tak wydaje mi się ze zdjęcia), to po co rowerzysta ma jechać jezdnią?
a potem musi skręcić (lub zmienić pas ruchu jak kto woli) na skrzyżowaniu gdzie jest zakaz skrętu w lewo, prowokując niebezpieczne sytuacje?
to nie lepiej aby albo:
1. dalej jechał po jezdni (będąc konsekwentnym uważając, że DDR są zbędne)?
2. już wcześniej korzystał z DDR i wtedy nie byłoby tego całego zamieszania?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez szerszon » sobota 14 października 2017, 08:29

benio101 napisał(a):
szerszon napisał(a):Tu jest skręt ze zmianą kierunku.
No to zacznijmy od omawianego skrzyżowania, rozłóżmy go na czynniki pierwsze:
Ale po co się męczysz ? Ewidentne złamanie zakazu skrętu w lewo. A czy to istotne w którą stronę pojechał po złamaniu przepisów ?
Przeciął krawędź jezdni drogi z pierwszeństwem wjeżdżając "pod prąd".
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez LeszkoII » sobota 14 października 2017, 08:59

benio101 napisał(a):Zmieniamy pas ruchu (byliśmy na prawym, a jesteśmy na lewym, zamiar tego manewru sygnalizujemy ręką wyciągniętą w lewo)
Przecięcie pasa ruchu nie jest zmianą pasa ruchu. Poza tym zmiana pasa ruchu jest w tym miejscu zabroniona przez układ linii <P-4 ... P-1e ... P-4>
benio101 napisał(a):​Zmieniamy jezdnię (byliśmy na prawej, a jesteśmy na lewej)
Droga dla rowerów (w wariancie jako "część drogi") nie jest jezdnią.
benio101 napisał(a):Nie zmieniamy drogi (cały czas jedziemy tą samą drogą)
W efekcie nie zmieniamy drogi, ale w pewnej chwili wykonując manewr zmiany kierunku jazdy w lewo (co jest tu zabronione) podążamy w kierunku drogi poprzecznej. To że w ostateczności nie opuszczamy skrzyżowania tą drogą poprzeczną nie neguje wykonanego manewru skrętu w lewo. Choć jestem zwolennikiem traktowania skrzyżowania jako całość, to w wyjątkowych sytuacjach (jak np. tu dyskutowana) nie można zachowywać się dowolnie na skrzyżowaniu. Podobnym przykładem jest przeprowadzenie torowiska z jednej strony drogi na przeciwległą i dochodzi do przecięcia jezdni.
benio101 napisał(a):Nie skręcamy. Aby skręcić, musielibyśmy zjechać ze skrzyżowania w drogę poprzeczną
Tak z ciekawości zapytam, czy ustąpiłbyś pieszemu wchodzącemu na PdP? (art. 26 ust. 2)
benio101 napisał(a):Gdyby były wątpliwości, że skręt to zmiana kierunku w bok
Po co tak kombinować pod górkę? Jakaś zmiana kierunku w bok - cóż to takiego i po co :help: No okej, wjeżdżam z jezdni na chodnik i parkuję, zmieniłem kierunek jazdy w bok. Niech będzie.
benio101 napisał(a):W skrócie: Jadąc prosto, nie skręcamy. W omawianym temacie zmieniamy kierunek na przeciwny, a nie boczny.
Przyzwolenie na taki tor jazdy (patrz: pierwszy post) powodowałoby nonsensy typu możliwość identycznego manewru na każdym skrzyżowaniu z zakazem B-21. Prawda że głupie?
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez yorki » sobota 14 października 2017, 12:34

Odnośnie zakazu skrętu, dorzucę fragment z KW,
Artykuł 16
Zmiana kierunku ruchu
1. Przed wykonaniem skrętu w prawo lub w lewo w celu wjazdu na inną drogę lub wjazdu do
przydrożnej posiadłości (...)
czyli skręt nie musi być powiązany z wjazdem w ulicę poprzeczną.
Tylko co to za słownictwo: zmiana kierunku ruchu, :wink:
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 15:34

Yorki, nie mieszaj userom w głowach - większość nie odróżnia jeszcze skręcania od zakręcania ;)
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez PraktykRuchu » sobota 14 października 2017, 16:01

mp0011 napisał(a):Mnie przekonało co innego - zawracanie też jest zabronione, a przecież nie wjeżdża się w jednokierunkową pod prąd...

Zawracanie jest zabronione, ale ten zakaz masz osobno wymieniony.
szerszon napisał(a):Aby dostać się na DDR musi przeciąć pas ruchu dla kierunku przeciwnego (...) Ewidentny skręt w lewo.

A od kiedy skręt w lewo to przecięcie pasa ruchu dla kierunku przeciwnego? :lol: Kolejna definicja istniejąca tylko w głowie eksperta. :D

Tak swoją drogą - czy ta droga dla rowerów wchodzi w skład tej samej drogi, co jezdnia, z której rowerzysta zjeżdża? Czy to osobna droga? :twisted:
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 16:26

PraktykRuchu napisał(a):
mp0011 napisał(a):Mnie przekonało co innego - zawracanie też jest zabronione, a przecież nie wjeżdża się w jednokierunkową pod prąd...

Zawracanie jest zabronione, ale ten zakaz masz osobno wymieniony.


I tu jest właśnie sens tego pytania - zakaz wynikający tylko z tego, że zakazane jest coś zupełnie innego:
Dlaczego zabronione jest zawracanie z tego kierunku, ale z przeciwnego już nie? To samo skrzyżowanie, szerokość pasów, te same linie, taki sam ruch...
Śmiem twierdzić, że zawracanie z tego kierunku byłoby nawet bezpieczniejsze niż z przeciwnego, bo wszelki ruchu kolizyjny byłby z jednego kierunku (generalnie lewy przód), a nie z dwóch (prawo - lewy przód)?

Zakaz zawracania wynika więc jedynie z... braku odpowiedniejszego znaku i zapisu w ustawie?
Może starczyłaby jakaś uproszczona wersja F-6?

Bo wyobraźmy sobie sytuację, że tamta droga jednokierunkowa nie jest. Całe życie ludzie na tym skrzyżowaniu zawracali, lub zjeżdżali na DdR.
Ale pękła rura, i trzeba ją rozkopać, więc stawiają zakaz wjazdu na te 2 czy 3 dni. Aby zakaz nie był zaskoczeniem, stawiają zakaz skrętu. I nagle zawracanie czy wjazd na DdR staje się nielegalny, chociaż pęknięcie rury i zamknięta droga w żaden sposób nie wpływa bezpieczeństwo czy wygodę tych manewrów...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 16:43

LeszkoII napisał(a):Droga dla rowerów (w wariancie jako "część drogi") nie jest jezdnią.
Deja Vu. Przeczytaj, czym jest jezdnia. Ze zrozumieniem.

benio101 napisał(a):
PoRD art. 2 pkt 5 napisał(a):droga dla rowerówdroga lub jej część przeznaczona do ruchu rowerów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi; (…)
PoRD art. 2 pkt 47 napisał(a):rowerpojazd (…)
PoRD art. 2 pkt 31 napisał(a):pojazd — środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszynę lub urządzenie do tego przystosowane;
PoRD art. 2 pkt 6 napisał(a):jezdniaczęść drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów; określenie to nie dotyczy torowisk wydzielonych z jezdni;

DdR jest z definicji drogą przeznaczoną do ruchu rowerów, które to są z definicji pojazdami, pojazdy są z definicji przeznaczone do poruszania się po drodze, a część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów to z definicji jezdnia ∎
PS Swoją drogą, wsytarczyłaby tu prosta logika. Jezdnia, jak sama nazwa wskazuje, służy do jazdy, a rower ewidentnie jeździ, stąd nawet nazywany jest… a jakże inaczej… pojazdem, bo jeździ po jezdni.

—————

LeszkoII napisał(a):Przecięcie pasa ruchu nie jest zmianą pasa ruchu. Poza tym zmiana pasa ruchu jest w tym miejscu zabroniona przez układ linii <P-4 ... P-1e ... P-4>
Zgadza się, Przecięcie pasa ruchu samo z siebie nie jest zmianą pasa ruchu. A linii na obrazku nie dostrzegłem, więc pominę tę kwestię.

—————

yorki napisał(a):Odnośnie zakazu skrętu, dorzucę fragment z KW,
Artykuł 16
Zmiana kierunku ruchu
1. Przed wykonaniem skrętu w prawo lub w lewo w celu wjazdu na inną drogę lub wjazdu do
przydrożnej posiadłości (...)
czyli skręt nie musi być powiązany z wjazdem w ulicę poprzeczną.
Tylko co to za słownictwo: zmiana kierunku ruchu, :wink:
Przecież wjeżdżając na DdR, nie wjeżdżam ani w inną drogę (zwaną drogą poprzeczną), ani w przydrożną posiadłość.

—————

LeszkoII napisał(a):Tak z ciekawości zapytam, czy ustąpiłbyś pieszemu wchodzącemu na PdP? (art. 26 ust. 2)
Oczywiście.

LeszkoII napisał(a):Przyzwolenie na taki tor jazdy (patrz: pierwszy post) powodowałoby nonsensy typu możliwość identycznego manewru na każdym skrzyżowaniu z zakazem B-21. Prawda że głupie?
Mamy tutaj do czynienia ze zmianą pasa ruchu na skrzyżowaniu (z prawego na lewy, znajdujący się na DdR), a nie ze skrętem, czy zawracaniem. Zawracanie masz wtedy, gdy zmieniasz kierunek na przeciwny, ale po wykonaniu manewru pozostajesz na tym samym odcinku drogi (po tej samej stronie skrzyżowania). My znaleźliśmy się po przeciwnej stronie skrzyżowania (czyt. jedziemy prosto, a nie zawracamy).

Powiedz mi, tak z ciekawości, jakie manewry wg Ciebie tutaj wykonuję (nagranie z przedwczoraj):

phpBB [media]
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 16:57

benio101 napisał(a):
phpBB [media]


Chłopie... A jakby tak pojechała taryfa to też byłoby OK, czy masz więcej praw bo jedziesz rowerem? Pewnie kierowca by za to stracił prawko.
Nawet nie chce mi się punktować wykroczeń.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez benio101 » sobota 14 października 2017, 17:01

mp0011 napisał(a):Chłopie... A jakby tak pojechała taryfa to też byłoby OK, czy masz więcej praw bo jedziesz rowerem?.
Taryfą to nie można wyprzedzać z prawej strony (na nagraniu już widać tylko omijanie), dwa, że fizycznie by się tam nie zmieściła.
A tak wygląda Skęt w lewo na dwa. Polecam, ciekawy manewr, niestety bardzo rzadko spotykany na Polskich drogach:

Obrazek

Jak jeszcze po zawracaniu, ponownie skręcisz w prawo, zamiast jechać prosto, to masz jazdę prosto na trzy, jak na filmiku.
edit: Widzę, że edytowaliśmy w podobnym czasie. Odniosłem się częściowo do Twojej edycji poprzez swoją własną.
Ostatnio zmieniony sobota 14 października 2017, 17:09 przez benio101, łącznie zmieniany 2 razy
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez szerszon » sobota 14 października 2017, 17:04

benio101 napisał(a):Deja Vu. Przeczytaj, czym jest jezdnia. Ze zrozumieniem.
Przeczytaj ze zrozumieniem czym jest DDR i po czym może poruszać się pojazd.
PS Swoją drogą, wsytarczyłaby tu prosta logika.
ty masz alternatywną.
Przecież wjeżdżając na DdR, nie wjeżdżam ani w inną drogę (zwaną drogą poprzeczną)
Przefruwasz.Ok.Albo okulista.
Oczywiście.
A gdzie jest PdP na zdjęciu ?
Powiedz mi, tak z ciekawości, jakie manewry wg Ciebie tutaj wykonuję (nagranie z przedwczoraj):
Jak ostatni debil. PJ do zabrania z miejsca.
PraktykRuchu napisał(a):A od kiedy skręt w lewo to przecięcie pasa ruchu dla kierunku przeciwnego? :lol: Kolejna definicja istniejąca tylko w głowie eksperta.
Od wtedy, kiedy skręcam w lewo na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej. Tak jak na ww zdjęciu.
Tak swoją drogą - czy ta droga dla rowerów wchodzi w skład tej samej drogi, co jezdnia, z której rowerzysta zjeżdża? Czy to osobna droga?
DDR i jezdnia są częścią tej samej drogi.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zakaz skrętu a zakaz wjazdu

Postprzez mp0011 » sobota 14 października 2017, 17:07

benio101 napisał(a):
mp0011 napisał(a):Chłopie... A jakby tak pojechała taryfa to też byłoby OK, czy masz więcej praw bo jedziesz rowerem?.
Taryfą to nie można wyprzedzać z prawej strony, dwa, że fizycznie by się tam nie zmieściła.

Gdzie tu jest wyprzedzanie? A dostawca pizzy na skuterze może tak pojechać?
Żeby nie było - też zdarza mi się naginać przepisy do granic możliwości, ale bez przesady...

Istnieje skręcanie na dwa, wygląda ono tak:
Obrazek
Ale i tam czeka się na zielone i dopiero wjeżdża, potem, na kolejnym zielonym przejeżdżą się prosto...

A powracając do sytuacji z tematu...
Jak rozumiem, nie ma przeciwwskazań, abym skręcił w prawo, na wstecznym pokonał skrzyżowanie, po czym ruszył do przodu i skręcił jak chcę? ;)
Nawet bym nie dojeżdżał do zakazu wjazdu, choć czy wjazd tyłem w jednokierunkową to wykroczenie...?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości