Ronda

[szerszon]

Smuci mnie to że do wielu nie dociera ust.2

A mnie smuci,że marnujesz tu czas zamiast dalej powalczyć ze zrozumieniem znaczenia znaków.

[szoferemeryt]

Szerszon, to jak opuszczając obwiednię jak wskazuje czerwona strzałka sygnalizujesz prawym kierunkowskazem czy nie. Tak czy nie?

[mp0011]

Panowie, a co ta strzałka ma udowodnić? Bo można ją przecież ustawić tak, żeby przejazd koło niej kierunek jazdy zmieniał, lub nie...

[gumik]

Śmiem twierdzić, że na tak zadane takie pytanie Szerszon nie udzieli odpowiedzi. Konkretne pytania. Zapomnij... To dla niego za proste

[szerszon]

Szerszon, to jak opuszczając obwiednię jak wskazuje czerwona strzałka sygnalizujesz prawym kierunkowskazem czy nie. Tak czy nie?

Prawdopodobnie bym to zrobił. Ale dalej nie jest to zmiana kierunku jazdy.

[szoferemeryt]

Prawdopodobnie

I nie ma jednoznacznej odpowiedzi, sygnalizowanie uzależniasz od czego i dlaczego?

[szerszon]

Zasygnalizowałbym zjazd ze skrzyżowania( lecz nie zmianę kierunku jazdy) tylko i wyłącznie dlatego, aby mający chęć wjechać na skrzyżowanie mieli pewność,że nie będę im jechał przed nosem.
Przecież wśród tych oczekujących mogą być zwolennicy szkoły krakowskiej ( prostowania ronda.

[szoferemeryt]

Czyli wyjazd ze SoRO w prawo nie jest zmianą kierunku jazdy? To wreszcie czym jest. Przecież nie wyjeżdżasz w nieokreślonym kierunku, a wyjeżdżasz na drogę, którą z przeciwnego kierunku wjedziesz na SoRO zgodnie z twoją interpretacją możesz skręcić w lewo, w prawo bądź jechać prosto. To jak wreszcie skręcasz w prawo z kierunkowskazem prawym, a jedziesz w lewo, a może prosto, bo taki wcześniej obrałeś kierunek jazdy.
O tym zajechaniu nie ma mowy, to jest rondo typowo jednopasowe, no chyba że pojadą dwa rowery, ale rowery mają swoją drogę.
Twoje ulubione powiedzenie o prostowaniu rond jakoś tu nie pasuje.

[gumik]

szkoły krakowskiej ( prostowania ronda.

"Szkoła krakowska" nie równa się "prostowanie rond". No ale jak się nie widzi różnicy między różnymi rodzajami skrzyżowań, to się i nie widzi różnicy między takimi rzeczami...

"Szkoła Krakowska" = czytelnie i zgodnie z prawem.

[szerszon]

"Szkoła Krakowska" = czytelnie i zgodnie z prawem.

Nie wiem jakim prawem, ale nie z PoRD. Z ronda zawsze w prawo, bo po obwiedni to zawsze na wprost. To są główne założenia szkoły krakowskiej.

Czyli wyjazd ze SoRO w prawo nie jest zmianą kierunku jazdy?

Nie jest. To jest tylko zjazd ze skrzyżowania, a prawy kierunkowskaz upłynnia ruch, ponieważ pozwala wjechać na skrzyżowanie oczekującym.

. To jak wreszcie skręcasz w prawo z kierunkowskazem prawym, a jedziesz w lewo, a może prosto, bo taki wcześniej obrałeś kierunek jazdy.

Przeczytaj jeszcze raz to co jest napisane powyżej. Tylko proszę...ze zrozumieniem. Na razie łatwiej na piechotę na Księżyc.Jak można być tak nieogarniętym ???

Twoje ulubione powiedzenie o prostowaniu rond jakoś tu nie pasuje.

Nie ma związku...ideę prostowania ronda przedstawiłem wyżej.

[gumik]

Nie wiem jakim prawem

Muszę się zgodzć, że tego nie wiesz. Nie raz udowodniłeś, ze znajomość prawa jest u Ciebie kiepska.

Z ronda zawsze w prawo, bo po obwiedni to zawsze na wprost. To są główne założenia szkoły krakowskiej.

Oj widzę, że ostatni odcinek o rondach boli. Trzeba jeszcze raz obejrzeć i wykuć na jakich to rondach jest w prawo, a na jakich nie.

[szerszon]

Nie raz udowodniłeś, ze znajomość prawa jest u Ciebie kiepska.

twojego "prawa"-tak, kiepska.

Trzeba jeszcze raz obejrzeć i wykuć na jakich to rondach jest w prawo, a na jakich nie.

Na żadnym nie jest "zawsze w prawo". Oznakowanie poziome na turbinach jest tylko wizualizacją Art 22 dla takich co nie rozumieją słowa pisanego.
Tendencja likwidacji skrzyżowań o ruchu okrężnym, gdzie istnieje możliwość idiotycznych interpretacji mówi sama za siebie. Teraz ci narysują i jak po sznurku.

[szoferemeryt]

Teraz ci narysują i jak po sznurku.

No tak , teraz to znaki poziome nic nie znaczą to tylko wizualizacja PRD nie obejmuje ich, co tam dla szerszona jakieś P-x.
Wyjazd z ronda traktujesz jak jazd w nieznane, a to że za sobą zostawiasz kierunek jazdy, bo C-9 ominąłeś z prawej do niczego więcej cię nie zobowiązuje.
Jak zrozumiesz znaczenie C-9 w całości i wybiórczo nie odrzucisz ust. 2 to dalsza dyskusja może mieć sens. Ale ty jak zwykle idziesz w zaparte, napisali że z prawej to po co czytać dalej. Bo tam dalej masz jak wół o kierunku jazdy, a to burzy twoje wyobrażenia. Bez zrozumienie ust.2 dalej będziesz brnął w przekonaniu że to ty masz racje.

[gumik]

Oznakowanie poziome na turbinach jest tylko wizualizacją Art 22 dla takich co nie rozumieją słowa pisanego.
Tendencja likwidacji skrzyżowań o ruchu okrężnym, gdzie istnieje możliwość idiotycznych interpretacji mówi sama za siebie. Teraz ci narysują i jak po sznurku.

Ronda turbinowe, to nie jest to samo co ronda z organizacją ruchu jaka wydaje Ci się że obowiązuje na rondach bez żadnych znaków poziomych. Jesli mialbys rację co do swoich teorii, to na wszystkich rondach dwupasowych standardowo malowanoby takie oznakowanie:

Zamiast takiego:

Dlaczego tak nie malują? Przecież idealnie odpowiada Twojej teorii? Co za problem położyć farbę trochę inaczej?

Natomiast ronda turbinowe to jest zupełnie co innego. Na przykład:

Jak widzisz, prawoskręty też obowiązują.

[Henq]

Ronda turbinowe, to nie jest to samo co ronda z organizacją ruchu

No popatrz a C-12 takie samo to jak z tym kierunkiem "prosto dookoła" (cokolwiek to znaczy ) wskazanym znakiem C-12 nagle nie obowiązuje? czyli co? szkoła krakowska co rondo to inaczej interpretuje C-12?