Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez waw » poniedziałek 17 lipca 2017, 21:21
przez mp0011 » poniedziałek 17 lipca 2017, 21:30
przez szerszon » poniedziałek 17 lipca 2017, 22:15
Tylko dwa, które ci pasują. Cała reszta to podobno bełkot i bzdury.PraktykRuchu napisał(a): Nieustannie podaję ci przepisy..
Drogi, pojazdu, PdR, DDR też.I wszystkie dokładnie pokazują, że jednak mijasz się z prawdą.Definicja jezdni jest jednoznaczna
Nie ma potrzeby. Wystarczy, aby do ciebie dotarło,że jadący po DDR nie jedzie po jezdni.Jak chcesz ją zmienić, to zbierz 100 tys. podpisów i ją popraw
Ale nie mam powodu przyznawać się do błędu. Nawet nie stać ciebie na odpowiedź do pytania z grafiką i wyjątkami z 220. Tym się różnimy,że ja siedzę sporo lat w zawodzie.Albo się nauczysz czytać przepisy i przyznawać do błędu, albo nie mamy o czym rozmawiać
przez PraktykRuchu » poniedziałek 17 lipca 2017, 23:58
szerszon napisał(a):Tylko dwa, które ci pasują. Cała reszta to podobno bełkot i bzdury.![]()
szerszon napisał(a):Drogi, pojazdu, PdR, DDR
szerszon napisał(a):Wystarczy, aby do ciebie dotarło,że jadący po DDR nie jedzie po jezdni.
szerszon napisał(a):Nawet nie stać ciebie na odpowiedź do pytania z grafiką i wyjątkami z 220
przez sankila » wtorek 18 lipca 2017, 00:31
Taa, tu co jeden, to większy spec od definicji. Widzi mi się, że przygania kocioł garnkowi ...PraktykRuchu napisał(a):część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów nazywamy jezdnią.Jedno proste zdanie, a tak trudne do pojęcia, co nie?
Czy droga rowerowa jest przeznaczona do ruchu pojazdów?
Nie? Nie jest? To kto się po niej porusza, zgodnie z jej przeznaczeniem? Piesi? Zwierzęta gospodarskie?
Nie rozumiesz definicji... Nie tylko tych konkretnych. W ogóle nie rozumiesz idei definiowania czegokolwiek, nie wiesz, jak czytać ustawowe definicje, nie wiesz, kiedy się je wprowadza ani jaki jest ich zakres stosowania.
przez szerszon » wtorek 18 lipca 2017, 07:29
Odporny jesteś.Nie można z tobą dyskutować o definicji jezdni jako samej w sobie, ponieważ ubzdurałeś sobie ciąg myślowy,że jezdnia służy do ruchu pojazdów a rower to pojazd. I wyciągnąłeś sobie wniosek, że skoro tak to jadący po DDR jedzie po jezdni. Aby dobitnie ci wykazać, że twój tok rozumowania nie ma najmniejszego sensu zaprezentowałem pozostałe definicje i przepisy, które burzą twój wyimaginowany zamknięty i oderwany od rzeczywistości świat.PraktykRuchu napisał(a):Rozmawiamy o definicji jezdni
I nie są od niech oderwane jak ci się wydaje. Definicja drogi wyszczególnia jezdnię i DDR jako oddzielne byty, przy DDR nie ma słowa o jezdni.W definicji PdR jest mowa o miejscu na jezdni do przejeżdżania przez rowerzystów. Gdyby ustawodawca oszalał i zaprezentował twoją wizję to byłaby mowa o przecięciu się jezdni.Definicja pojazdu wskazuje,że pojazd może poruszać się po drodze, a nie tylko jezdni, co też walnie kruszy mury twego absurdu.Definicje: drogi, pojazdu, PdR i DDR definiują kolejno: drogę, pojazd, PdR i DDR, a nie jezdnię. Tak mówią przepisy (283) i nie chce być inaczej.
A ten dalej swoje. Przepis mówi,że DDR jest przeznaczona dla kierujących rowerem. Nic więcej. To ty sobie wymyśliłeś szczególny rodzaj jezdni.Przepis mówi co innego.
Skoro masz to odnieś się do mojego pytania. Dlaczego linia zatrzymania jest namalowana przed jezdnią drogi poprzecznej, a nie przed szczególnym rodzajem jezdni ???Żeby czytać 220 czy 170, i rozumieć co się czyta, to najpierw trzeba mieć takie rzeczy, jak 283, w małym paluszku
przez waw » wtorek 18 lipca 2017, 08:25
mp0011 napisał(a):Jeżeli dotyczy on korzystania w poprzek, to czy pieszy nie może przejść przez jezdnię jeżeli ma ona pobocze?
przez PraktykRuchu » sobota 22 lipca 2017, 16:52
szerszon napisał(a):.Nie można z tobą dyskutować o definicji jezdni jako samej w sobie, ponieważ ubzdurałeś sobie ciąg myślowy,że jezdnia służy do ruchu pojazdów a rower to pojazd.
szerszon napisał(a): I wyciągnąłeś sobie wniosek, że skoro tak to jadący po DDR jedzie po jezdni. Aby dobitnie ci wykazać, że twój tok rozumowania nie ma najmniejszego sensu zaprezentowałem pozostałe definicje i przepisy, które
szerszon napisał(a):Nie posiadasz zdolności do abstrakcyjnego myślenia i kojarzenia różnych przepisów w danej sytuacji jednocześnie.
szerszon napisał(a): Definicja drogi wyszczególnia jezdnię i DDR jako oddzielne byty
szerszon napisał(a):Gdyby ustawodawca oszalał i zaprezentował twoją wizję to byłaby mowa o przecięciu się jezdni.Definicja pojazdu wskazuje,że pojazd może poruszać się po drodze, a nie tylko jezdni
szerszon napisał(a):Skoro masz to odnieś się do mojego pytania. Dlaczego linia zatrzymania jest namalowana przed jezdnią drogi poprzecznej, a nie przed szczególnym rodzajem jezdni ???
przez szerszon » sobota 22 lipca 2017, 21:02
Długo ci zajęło wymyślenie tak przenikliwego, ociekającego wręcz esencją merytoryki posta.PraktykRuchu napisał(a):Czyli jezdnia nie służy do ruchu pojazdów, a rower to nie pojazd?![]()
Jak najbardziej są w temacie. Wystarczy wszędzie, gdzie jest wspomniane o DDR wstawić twoje "szczególny rodzaj jezdni" i wychodzą...jeden z twoich ulubionych zwrotów "bełkot". Nie do pojęcia dla ciebie jest wzajemne powiązanie przepisów....które nie mają najmniejszego związku z tematem
Definicja pojazdu dalej nie dociera ???że jeżeli jakaś część drogi jest przeznaczona do ruchu pojazdów (obojętnie, czy wszystkich, czy tylko danego typu - chyba, że mowa o wyodrębnionym torowisku) to - w myśl przepisów - jest to jezdnia.
Nakrywam ciebie czapką jak chcę. Tak proste przepisy, a szanowny dalej nie może pojąć chociażby definicji pojazdu. Nie może pojąć definicji DDR.Twoje "kojarzenie" i "abstrakcyjne myślenie" (w rzeczywistości - wypaczone myślenie proceduralne) jest sprzeczne z zasadami, które wywodzą się m.in. z ZTP i prowadzą do nadinterpretacji prostych i konkretnych skądinąd przepisów.
To ty usiłujesz tylko pomniejszyć te znaczenia. Jest wyraźnie napisane. Reszta to twoje fantazje.Co, na gruncie przepisów, nie ma najmniejszego znaczenia.
Zaznczam tylko,że twoje tłumaczenia nie pasują do definicji.I dalej nie kumasz
.a pytanie zilustrowane zdjęciem, na którym ktoś w miejscu przejazdu dla rowerzystów wymalował przejście dla pieszych.
przez PraktykRuchu » sobota 22 lipca 2017, 21:12
szerszon napisał(a):Nie zauważyłeś, że dyskusja jest o DDR a nie o jezdni ???
szerszon napisał(a):Jak najbardziej są w temacie. Wystarczy wszędzie, gdzie jest wspomniane o DDR wstawić twoje "szczególny rodzaj jezdni" i wychodzą...
szerszon napisał(a):Nie do pojęcia dla ciebie jest wzajemne powiązanie przepisów.
szerszon napisał(a):Definicja pojazdu dalej nie dociera ???
szerszon napisał(a):Nakrywam ciebie czapką jak chcę.
szerszon napisał(a):Tak proste przepisy
szerszon napisał(a):dalej nie może pojąć chociażby definicji pojazdu.
szerszon napisał(a):Nie może pojąć definicji DDR.
szerszon napisał(a):To ty usiłujesz tylko pomniejszyć te znaczenia. Jest wyraźnie napisane. Reszta to twoje fantazje.
szerszon napisał(a):Zaznczam tylko,że twoje tłumaczenia nie pasują do definicji.
przez szerszon » sobota 22 lipca 2017, 21:36
Jeśli zbliżam się do skrzyżowania drogą podporządkowaną mam wyznaczone miejsce zatrzymania np linią P-13, która jest umiejscowiona w określonym miejscu.Przebieg linii bezwarunkowego zatrzymania wyznacza się wzdłuż krawędzi jezdni z pierwszeństwem, a w przypadku występowania linii krawędziowych na jezdni z pierwszeństwem - wzdłuż tych linii.
przez PraktykRuchu » sobota 22 lipca 2017, 21:42
przez szerszon » sobota 22 lipca 2017, 21:54
Ale moment. Nie rozumiesz przepisu ??? Jest napisane przed jezdnią.PraktykRuchu napisał(a):Linię warunkowego zatrzymania złożoną z trójkątów maluje się w związku ze znakiem A-7. Znak A-7 nie reguluje pierwszeństwa na przecięciu się drogi dla rowerów z ogólnodostępną jezdnią jeżeli pierwszeństwo to jest regulowana zasadami dotyczącymi przejazdu rowerowego, więc trudno, żeby linia warunkowego zatrzymania była malowana już przed PdR...
Owszem, rower to pojazd. A pojazd zgodnie z definicją porusza się po drodze. Nie tylko po jezdni.PraktykRuchu napisał(a): Droga rowerowa nie jest przeznaczona do ruchu pojazdów? A może nie jest częścią drogi? A może rower to nie pojazd?
Nie zauważyłem,że coś udowodnili. Oczywiście,że odpowiedziałem na post w temacie.Ale już koledzy wcześniej ci udowodnili, że gdyby założyć, że dotyczące jezdni przepisy nie dotyczą drogi dla rowerów, to wychodzą straszne głupoty - czego nie byłeś łaskaw skomentować.
Jezdnia w definicji PdR to jakaś inna jezdnia niż ta z definicji jezdni ??? Jezdnia w definicji drogi to jakaś inna jezdnia niż w definicji jezdni ??? DDR z definicji drogi to inny DDR niż z definicji ???Interesują mnie tylko te powiązania, które przewidział ustawodawca a nie te, które sobie zmyśliłeś. Sorry. Rozmawiamy o przepisach a nie o twoich interpretacjach.
Owszem. Tylko ,że pojazd może poruszać się po drodze. Czyli po jezdni i o zgrozo, po DDR.O, a rower nie spełnia definicji pojazdu?
Przecież twoje wyjaśnienia są bez sensu wobec definicji pojazdu.(wielokrotnie próbowałem ci ją objaśnić, bez skutku)
Powtórzę. Nie rozumiesz definicji DDR. A jak się czyta przepisy to udowodniłeś wskazując kierunek jazdy na pewnym znaku....której nie rozumiesz. Tak, jak definicji jezdni. Co ja z tym zrobię? Nic nie mogę zrobić, póki nie nauczysz się, jak się czyta przepisy.
Podaj konkretne przepisy z tego Dz.U., które pozwalają ci stać na takim stanowisku.Fantazje, które ustawodawca podziela w Dz.U. 283.
Napisałbym w twoim stylu,że nie na temat. Ale jak się powołujesz na żenujący wyrok sądu, to mnie nie dziwi,że nie odróżniasz kierunku ruchu od kierunku jazdy jak i jezdni od DDRże nawet jeśli sąd orzeknie, że się mylisz - to powiesz, że sąd jest głupi
Przecież te twoje tłumaczenia są sprzeczne z PoRD. Podałem definicje i przykłady.Nie rozumiesz ani moich tłumaczeń, ani tym bardziej PoRD
przez klebek » niedziela 23 lipca 2017, 11:19
przez PraktykRuchu » niedziela 23 lipca 2017, 13:42
klebek napisał(a):Dyskusji to tu nie ma, od kilku postów jeden drugiego usilnie próbuje przekonać, że nie zna prawa lub używa własnych interpretacji
szerszon napisał(a):Ale moment. Nie rozumiesz przepisu ??? Jest napisane przed jezdnią.
szerszon napisał(a):Przecież dla ciebie PdR jest skrzyżowaniem dróg posiadających jezdnię, ponieważ rowerzysta jedzie po jezdni poruszając się DDR.
szerszon napisał(a):A linia zatrzymania jest malowana także i przed PdR.![]()
szerszon napisał(a):Owszem, rower to pojazd. A pojazd zgodnie z definicją porusza się po drodze. Nie tylko po jezdni.
szerszon napisał(a):Nie zauważyłem,że coś udowodnili. Oczywiście,że odpowiedziałem na post w temacie.
szerszon napisał(a):Jezdnia w definicji PdR to jakaś inna jezdnia niż ta z definicji jezdni ??? Jezdnia w definicji drogi to jakaś inna jezdnia niż w definicji jezdni ??? DDR z definicji drogi to inny DDR niż z definicji ???
szerszon napisał(a):Owszem. Tylko ,że pojazd może poruszać się po drodze. Czyli po jezdni i o zgrozo, po DDR.
szerszon napisał(a):Przecież twoje wyjaśnienia są bez sensu wobec definicji pojazdu.
szerszon napisał(a):Podaj konkretne przepisy z tego Dz.U., które pozwalają ci stać na takim stanowisku.
szerszon napisał(a):Napisałbym w twoim stylu,że nie na temat. Ale jak się powołujesz na żenujący wyrok sądu, to mnie nie dziwi,że nie odróżniasz kierunku ruchu od kierunku jazdy jak i jezdni od DDR
szerszon napisał(a):Przecież te twoje tłumaczenia są sprzeczne z PoRD. Podałem definicje i przykłady.