A to ciekawe,że jestem w błędzie. Rozporządzenie też jest w błędzie po podobno według ciebie ustawodawca żongluje sobie zamiennie określeniami.gumik napisał(a): A wg. Ciebie linia P-4 nie wyznacza pasów ruchu. Jak widzisz jednak w "220" nie mieli problemu z wyznaczeniem pasów ruchu linią P-4, która to wg. Ciebie jedynie rozdziela pasy ruchu.
Jak widzisz jesteś w błędzie.
5. Znak P-4 „linia podwójna ciągła” rozdziela pasy
ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przejeżdżania
przez tę linię i najeżdżania na nią.
To ze 170..w 220 to samo...a tobie wyznacza..i weź tu dyskutuj.



Oczywiście,że ci się wydaje, podałem ci dyspozycję ze 170...wyznacza, prawda ?Nie wydaje mi się, tylko podałem Ci przykład, że pasy ruchu są wyznaczone liniami, którymi rzekomo się nie wyznacza pasów ruchu. No zacytuj tą wykładnię, może coś ciekawego się dowiemy.


A co do wykładni...ci co tu są jakiś czas mają pojęcie o co chodzi( chociaż nie wszyscy) . ale skoro nalegasz...
1. Wykładnia językowa - polega na ustaleniu znaczenia i zakresu wyrażeń tekstu prawnego ze względu na język, w którym zostały sformułowane.
Jedna z cech.
bez umotywowanych racji nie należy identycznym sformułowaniom w tym samym akcie prawnym nadawać różnych znaczeń.
Gdzie napisałem,że linia P-4 wyznacza ? Nadinterpretujesz sobie. Ma rysunkach masz także linie , które wyznaczają pasy ruchu. Nie widać ?Raz piszesz, że linia P-4 nie wyznacza. Teraz piszesz, że wyznacza. Zdecyduj się.
Dlatego ci pokazałem,że manipulujesz, bo ja ci dla odmiany z tego samego akapitu wkleiłem,że do linii segregacyjnych należą także linie wyznaczające pasy ruchu. Czyli segregacja nie może tylko oznaczać oddzielenia. Tego nie chcesz zrozumieć. Albo trwasz w uporze wbrew przepisom.No kurcze. A tu jednak napisali w tym przepisie ogólnym, że linie segregacyjne służą do oddzielania. Wklejam jeszcze raz
Nie umiesz udowodnić swoich tez ? Mogę ci po raz kolejny wkleić, ,że do linii segregacyjnych należą linie wyznaczające P-1a i P-1b. No i co ? To linie segregacyjne w końcu oddzielają czy wyznaczają ? I masz konflikt.Nie umiesz obronić swoich tez? Ja Ci już po raz któryś wklejam definicje linii segregacyjnych w których jest napisane, że oddzielają.

[/quote]Szczególnie temu w Gliwicach, co nie odróżnia kierunku ruchu od kierunku jazdyPrawo zostaw prawnikom i sądom, bo im lepiej wychodzi jego czytanie i rozumienie.





Mam nadzieję ,że mimo wszystko nie czujesz się obrażony moim postem, w którym punktuję twoje nonsensy ?