1. Na parkingu marketu chciałem wyjechać tyłem z miejsca parkingowego.
2. Niemal wszystkie miejsca były zajęte, zauważyłem panią w czarnym bmw która cofała alejką szukając wolnego miejsca.
3. Pani zatrzymała się i włączyła kierunkowskaz w moją stronę - oczytałem to tak, że chce wjechać na moje miejsce gdy z niego wyjadę.
4. Rozpocząłem cofanie i po przejechaniu może dwóch metrów, cały czas patrząc do tyłu zauważyłem, że pani w czarnym bmw również zaczyna cofać
5. Zatrzymałem się, po kilku sekundach pani zaczęła dojeżdżać niebezpiecznie blisko, więc nacisnąłem na klakson.
6. Bum.
Jako że szkody były prawie niezauważalne (mała ryska na zderzaki moim i pani w bmw) i nie było o co robić hecy, to się rozjechaliśmy, pani uprzednio mnie przeprosiła.
Ale teraz się zastanawiam czy aby w razie przyjazdu policji lub trafienia sprawy do sądu nie zostałaby mi przylepiona współwina. W związku z tym chciałem zapytać kogoś kto się lepiej zna na przepisach jak to jest. Teoretycznie obydwoje cofaliśmy, ale w momencie zetknięcia moje auto już się nie poruszało, bo zauważyłem że pani zaczęła na mnie cofać i kilka sekund przed uderzeniem przerwałem swój manewr cofania. Mam w głowie takie możliwości zakończenia sprawy:
1. Pani zostaje uznana jedyną winną, gdyż cofając doprowadziła do zderzenia z innym pojazdem, który się nie poruszał.
2. Zostaje orzeczona współwina, bo raz - jak wyżej, ale dwa - wyjeżdżając z miejsca parkingowego włączałem się do ruchu, a pani po prostu cofała alejką
3. Zostaje orzeczona moja wyłączna wina, bo nie ustąpiłem włączając się do ruchu z miejsca parkingowego
Ale przypominam że pani uprzednio się zatrzymała, zanim ja zacząłem wyjeżdżać. Ruszyła znów gdy tył mojego auta znajdował się już za jej autem.
Pani jechała sama. Ja w razie czego miałbym świadka - kolega był ze mną w aucie i wszystko widział. Oprócz tego parking marketu jest monitorowany, a nagrania są przetrzymywane przez jakiś czas (wiem na 100% bo kolega tam właśnie pracuje).
Przedstawiam moment zderzenia na grafice poniżej. Pojazdy zielone - będące w ruchu w momencie zderzenia. Pojazdy czarne - nieporuszające się w momencie zderzenia.

Dziękuję z góry za poświęcony czas. Pozdrawiam.