Tylko, że jeśli rondo traktujemy jako całość to nie składa się to z dwóch manewrów skrętu w prawo.sankila napisał(a):Dopiero jak wjadę na drogę, która znaków nie ma, to będę się trzymać przepisów i skręcać od krawędzi.
Analogicznie na skrzyżowaniach z przesuniętą osią wlotów - jazda prosto to nie dwa manewry skrętu.
sankila napisał(a):A trzeba było słuchać instruktora, zamiast pozwalać robić sobie wodę z mózgu na forum ...
Instruktorzy nie widzą problemów ze zjazdów z wewnętrznego pasa. Z resztą tak się przyjęło wśród kierowców, że zjeżdżając z obwiedni wjeżdża się na prawy pas, a z wewnętrznego na lewy. Trzeba być ostrożnym ale generalnie to działa.