Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez Henq » środa 14 grudnia 2016, 22:13

@mp0011 możesz podać link do googlemap?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez PraktykRuchu » czwartek 15 grudnia 2016, 00:56

szerszon napisał(a):A problem wynika z faktu ,że nie wiedzą.

A kiedyś było takie mądre powiedzenie: "nie wiem, to się nie odzywam"...
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez mp0011 » czwartek 15 grudnia 2016, 05:58

Henq napisał(a):@mp0011 możesz podać link do googlemap?


Punkt START: https://goo.gl/maps/81btEvRrDXD2

P.S.
Jeżeli OT, prosżę o przeniesienie do viewtopic.php?f=3&t=39305
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez sankila » czwartek 15 grudnia 2016, 17:13

mp0011 napisał(a):Po raz któryś wrzucam ten przykład i jakoś nikt z obeznanych w przepisach kierowców do nieg nie chce się odnieść...
A do czego tu się odnosić?
Przepis jest jasny:Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić (czyli przy ruchu prawostronnym - po PRAWEJ stronie drogi).
Masz wyznaczoną ścieżkę dla swojego kierunku? Albo inaczej: czy widzisz po swojej prawej stronie znak/kierunkowskaz do ścieżki rowerowej? A może stoi znak zakazu ruchu dla rowerów?
Jeśli nie - to skąd pomysł, żeby szukać ścieżki rowerowej zamiast wjechać na jezdnię i jechać nią, jak PoRD przykazał?
Czy nie jest bezpieczniej jechać tak, niż na przykład w okolicy pkt#6 wbijać się na skrzyżowanie z DdR, na wewnętrzny pas jezdni (lewoskręt), żeby dojechać do PKT#2?
I owszem. Ustawodawca nie jest idiotą (czego nie można powiedzieć o niektórych znaffcach przepisów); DdR służą do tego, żeby rowerzysta NIE jeździł po drodze, a nie żeby jeździł w tę i nazad - w poprzek drogi.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez LeszkoII » czwartek 15 grudnia 2016, 18:51

sankila napisał(a):Przepis jest jasny:Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić (czyli przy ruchu prawostronnym - po PRAWEJ stronie drogi).
Chyba masz rację 8) Tutaj chodzi o kierunek ruchu w sensie kierunku ruchu zdefiniowanego w KW... Tylko że udowadniaj to policji, sm, sądom, ekspertom....
sankila napisał(a):Przejazd dla rowerzystów służy do przejeżdżania w poprzek drogi
Tutaj tez masz rację i w sumie ten post jest z rodzaju "solved", choć napisałaś w nim trochę kłamliwych tez, ale bez znaczenia dla wątku.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez Henq » czwartek 15 grudnia 2016, 19:54

LeszkoII napisał(a):Chyba masz rację 8)

Chyba nie :lol: :lol: :lol:
Chodnik po prawej stronie jezdni również jest tylko dla pieszych poruszających się tylko w jednym kierunku? :eek2: A ci co idą z naprzeciwka to drugą stroną jezdni :spoko:
:lol: :lol: :lol:
---

sankila napisał(a):Przepis jest jasny

Jak widać nie dla ciebie :eek2:
w takiej sytuacji:
Obrazek
możesz jechać jezdnią

a w takiej sytuacji:
Obrazek
nie możesz jechać jezdnią.

Jeszcze nie koniec :) a w takiej sytuacji:
Obrazek
lub takiej:
Obrazek
w żadnym wypadku nie można jechać jezdnią :spoko:

Po raz kolejny bo widać nie dociera: to że droga dla rowerów jest wyznaczona tylko z prawej, czy tylko z lewej strony jezdni nie oznacza że jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym się rowerzysta porusza lub zamierza skręcić!
---

@mp0011
masz ciąg pieszo rowerowy, masz obowiązek poruszania się drogą dla rowerów, [C-13 + C-16 droga pieszo- rowerowa (piesi idą prawą stroną a rowerzyści jadą lewą stroną drogi)]
od tego miejsca (niestety zasłania autobus) jest znak C-13 sam ale właśnie postawiony w kierunku w którym się poruszasz :spoko: więc musisz korzystać z DdR.
Jak byś jeszcze nie wierzył, że jest wyznaczone w kierunku w którym się poruszasz to trochę dalej od skrzyżowania z ul Miłą masz takie samo oznakowanie znak przodem do ciebie i znak roweru namalowany w twoim kierunku jazdy

Jadąc jezdnią tak jak pokazujesz linie niebieskie łamiesz prawo.
Tworzą drogi dla rowerów by było bezpieczniej, tworzą przejazdy dla rowerów oznakowane by było bezpieczniej a i tak rowerzysta pcha się na zatłoczoną jezdnię :mrgreen:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez gumik » czwartek 15 grudnia 2016, 20:01

To odpowiedz mi na to proste pytanie? Jak mam dojechać rowerem z Startu do Pkt#1?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3517
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez Henq » czwartek 15 grudnia 2016, 20:14

gumik napisał(a):To odpowiedz mi na to proste pytanie? Jak mam dojechać rowerem z Startu do Pkt#1?

pytasz jako @gumik czy jako @mp0011? :mrgreen:
dojedziesz do pierwszego skrzyżowania jak narysowałeś linią niebieską, następnie dalej rowerem nie dojedziesz po tej stronie jezdni więc zostaje prowadzenie roweru po chodniku. :spoko:
polskie realia
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez mp0011 » czwartek 15 grudnia 2016, 20:53

Henq napisał(a):Jadąc jezdnią tak jak pokazujesz linie niebieskie łamiesz prawo.
Tworzą drogi dla rowerów by było bezpieczniej, tworzą przejazdy dla rowerów oznakowane by było bezpieczniej a i tak rowerzysta pcha się na zatłoczoną jezdnię :mrgreen:


No to mamy pewien paradoks. Bo z jednej strony jadąc tamtędy łamię prawo (bo rozumiem argumenty osób twierdzących że DdR po lewej jest obowiązkowa), ale z drugiej, jednocześnie, każdy niebieski odcinek mogę legalnie rowerem przejechać i się na nim znajdować. A więc nielegalna nie jest moja jazda sama w sobie, tylko mój ewentualny zamiar. Tzn. mogę tamtędy legalnie jechać, dopóki nie planuję jechać gdzie indziej (tam, gdzie ta DdR jednak prowadzi).

I jeszcze jedna sprawa. Miasto, zlecając budowę DdR i CPR określa, czy dany ciąg jest przeznaczony dla ruchu lokalnego, czy komunikacyjnego. Na podstawie tego tworzony jest cały projekt, który w zależności od wykonania, przystosowany jest do obsługi np. jazdy rekreacyjnej okolicznych mieszkańców, dojazdu do parku itp (czyli przejęcie "chodnikowców") i w założeniu nie ma na celu obsługi "tranzytu". Np tu na FB: https://goo.gl/MyYast

Jak widać, projekt celowo ma nie mieć wjazdów z jezdni umożliwiających zjazd z jedni, co zdaniem osób odpowiedzialnych oznacza, że jese jest obowiązkowy. Pomimo że będzie się dało wjechać/zjechać w rejonie przejazdów.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez mp0011 » czwartek 15 grudnia 2016, 20:58

Henq napisał(a):
gumik napisał(a):To odpowiedz mi na to proste pytanie? Jak mam dojechać rowerem z Startu do Pkt#1?

pytasz jako @gumik czy jako @mp0011? :mrgreen:


Nie jestem Gumik.

Henq napisał(a):dojedziesz do pierwszego skrzyżowania jak narysowałeś linią niebieską, następnie dalej rowerem nie dojedziesz po tej stronie jezdni więc zostaje prowadzenie roweru po chodniku. :spoko:
polskie realia


Mam nadzieję, że to była ironia. Przecież w przypadku PKT#1 ewidentnie DdR nie prowadzi w kierunku, w którym zamierzam skręcić (w Miłą lub Dzielną), co w oczywisty sposób zwalnia z obowiązku korzystania z niej.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez Henq » czwartek 15 grudnia 2016, 21:38

mp0011 napisał(a):Nie jestem Gumik.

takie same pytania w tej samej formie zadajcie ciężko się połapać :hmm: .
mp0011 napisał(a):Mam nadzieję, że to była ironia.

Tak to była ironia :help: przecież masz w przepisie: ...w którym się porusza lub zamierza skręcić.
A teraz weź wytłumacz kierowcy auta, który widzi rowerzystę w takim miejscu, wiedząc że po drugiej stronie jest DdR, że jedziesz tylko do najbliższego skrzyżowania :thumb2:
po raz kolejny polskie realia :eek2:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez PraktykRuchu » piątek 16 grudnia 2016, 16:03

mp0011 napisał(a):Tzn. mogę tamtędy legalnie jechać, dopóki nie planuję jechać gdzie indziej (tam, gdzie ta DdR jednak prowadzi).


W sumie logiczne. Nawet nie jest tak głupie, jakby się mogło wydawać. Chłopcy-radarowcy mogą bowiem ten zamiar łatwo zweryfikować... jadąc za Tobą przez cały ten czas. Jedziesz za długo - haltujemy i piszemy mandacik. :mrgreen:

Ale fakt, sama obecność rowerzysty na jezdni, nawet pomimo DDR gdzieś obok, prawie nigdy nie jest nielegalna - bo zawsze da się z jezdni skręcić gdzieś, gdzie DDR nie prowadzi... chyba, że miasto ma idealną sieć DDR. :D
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez mp0011 » sobota 17 grudnia 2016, 02:48

PraktykRuchu napisał(a):
mp0011 napisał(a):Tzn. mogę tamtędy legalnie jechać, dopóki nie planuję jechać gdzie indziej (tam, gdzie ta DdR jednak prowadzi).


W sumie logiczne. Nawet nie jest tak głupie, jakby się mogło wydawać. Chłopcy-radarowcy mogą bowiem ten zamiar łatwo zweryfikować... jadąc za Tobą przez cały ten czas. Jedziesz za długo - haltujemy i piszemy mandacik. :mrgreen:

Teoretycznie tak, ale w praktyce każdy taki mandat można łatwo podważyć.
- Panie władzo, zamierzałem skręcić w Dzielną, gdzie DdR nie prowadzi, ale przypomniałem sobie że nie wyłączyłem kartofelków na gazie i wracam do domu... A z Dzielnej do DdR jakoś dojechać muszę.


Przecież nikt nie zabroni mi zmienić zdania w połowie drogi, szukać numeru budynku czy konkretnego sklepu jadąc jezdnią i w efekcie dojechać tam, gdzie DdR i tak prowadziła. Peszek.

A wracając do meritum, czyli manewru skrętu z DdR w jezdnię poprzeczną.

Moim zdaniem dużo bezpieczniejsza jest wersja skrętu z jezdni, ignorując DdR. Od zawsze uważam że pierwszeństwo DdR nad jezdnią nie jest dobrze uregulowane i jest masa miejsc gdzie nie jest to jasne i logiczne. Jadąc jezdnią problem w zasadzie znika.

Sytuacje są w zasadzie dwie: skręt w drogę poprzeczną bez przejeżdżania jezdni wzdłuż której biegnie DdR i z przejeżdżaniem na drugą stronę.

O ile skręt bez przejeżdżania jezdni jest w zasadzie bezpieczny, o tyle jeżeli przejeżdżam na drugą stronę, problem stanowi dodatkowo sygnalizacja, którą najbezpieczniej byłoby po prostu zignorować, bo pojawia się dylemat:
- wjechać na zielonym S-6 i czekać przed skrzyżowaniem, aż za plecami włączy się zielone, którego nie widzę?
- wjechać na zielonym i cofnąć się przez pasy, między pieszymi, wcisnąć się między samochody, licząc że nie wkurzę kierowców, żeby widzieć sygnalizator?
- wjechać na czerwonym, ustępując pierwszeństwa jadącym pojazdom i przejechać tuż za nimi na ich zielonym?
- cofnąć się nielegalnie chodnikiem parędziesiąt metrów i włączyć do ruchu przed skrzyżowaniem?

W sytuacji z pytania, czyli skręt bez przejeżdżania przez jezdnię - DdR jest częścią drogi (tak wynika z definicji). W tym przypadku jest to prawdopodobnie droga z pierwszeństwem (a na pewno jedzie z prawej strony), czyli rowerzysta porusza się drogą z pierwszeństwem (jej częścią). Po skręceniu także ma pierwszeństwo. Wszystko jednak rozbija się o to, kto kiedy zaczął manewr, a to ciężko udowodnić.

Generalnie, czy byłby problem z ustaleniem winnego, gdyby nie było DdR i rowerzysta skręcił z jezdni w prawo w tę drogę poprzeczną? Raczej nie i nie ma powodu by teraz rozpatrywać to inaczej...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez waw » sobota 17 grudnia 2016, 03:54

PraktykRuchu napisał(a):Ale fakt, sama obecność rowerzysty na jezdni, nawet pomimo DDR gdzieś obok, prawie nigdy nie jest nielegalna - bo zawsze da się z jezdni skręcić gdzieś, gdzie DDR nie prowadzi... chyba, że miasto ma idealną sieć DDR. :D

Niekoniecznie. W zaprezentowanym przypadku zarządca drogi najpewniej niechcący zdelegalizował dla rowerzystów prawoskręty, gdyż rowerzysta dopóki nie skręci porusza się w kierunku DDR.
W tym przypadku zarządca drogi powinien postawić B-9 co sugerują przepisy, bo dzięki temu nie ma wątpliwości i rowerzystom działa to bardziej na wyobraźnię
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Rowerzysta skręcający nie do końca prawidłowo

Postprzez mp0011 » sobota 17 grudnia 2016, 04:13

waw napisał(a):W zaprezentowanym przypadku zarządca drogi najpewniej niechcący zdelegalizował dla rowerzystów prawoskręty, gdyż rowerzysta dopóki nie skręci porusza się w kierunku DDR.
W tym przypadku zarządca drogi powinien postawić B-9 co sugerują przepisy, bo dzięki temu nie ma wątpliwości i rowerzystom działa to bardziej na wyobraźnię


Może właśnie odwrotnie...? Celowo nie postawił B-9 żeby nie delegalizować tych dojazdów do Dzielnej i Miłej?
W końcu skoro DdR do nich nie prowadzi, jazda jezdnią jest legalna. Sądzę, że wyrażenie "lub zamierza skręcić" nie odnosi się tylko do najbliższego skrzyżowania, ale do ogólnej koncepcji trasy obranej przez rowerzystę.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości