Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez gumik » piątek 09 grudnia 2016, 14:54
przez Tom661 » piątek 09 grudnia 2016, 15:21
szerszon napisał(a):http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/31209...cach.html#ap-2
dramat...ten sond w ogóle ma PJ ?
przez szerszon » piątek 09 grudnia 2016, 15:42
przez Tom661 » piątek 09 grudnia 2016, 15:56
przez STARYSZOFER » piątek 09 grudnia 2016, 19:58
Tom661 napisał(a):szerszon napisał(a):http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/31209...cach.html#ap-2
dramat...ten sond w ogóle ma PJ ?
http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/31209996 ... .html#ap-1
Jak będzie kasacja - to sprawę rozpatrzy NSA w Warszawie.
Niemniej osobiście wątpię, by ten "warszawski" egzaminator cokolwiek wskórał.
przez papadrive » piątek 09 grudnia 2016, 21:54
Tymczasem zdaniem Marszałka nie znajduje to potwierdzenia przepisach Prawo o ruchu drogowym. Nie definiuje ona bowiem pojęcia skrzyżowania o ruchu okrężnym (ronda). Zatem należy traktować je jak zwykłe skrzyżowanie, zatem wjazd na nie nie wymaga zasygnalizowania zmiany kierunku jazdy.
Zdaniem sądu żaden z przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. "Rondo" należy uznać za "zwykłe" skrzyżowanie. - Sygnalizacja powinna mieć miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowania, kiedy to następuje zmiana kierunku ruchu – wyjaśnił WSA
przez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 00:19
Tam, gdzie jeździ się zgodnie z przepisami jakie obowiązują. Jeśli według niemieckich jeździ się w jakimś tam sposób to nie ma problemu jeśli jest to jasno określone.Tom661 napisał(a):Przecież kiedyś na SSC przerabialiśmy już, że np. w Niemczech też nie jeździ się po "warszawsku". Zapewne w innych krajach UE też nie. Gdzie Ty chcesz uciekać?
przez gumik » sobota 10 grudnia 2016, 00:27
przez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 00:45
Skręcaj w lewo na normalnym skrzyzowaniu i zasygnalizuj dopiero zjazd...chyba prawym ?W uzasadnieniu jest, że rondo w myśl przepisów jest normalnym skrzyżowaniem, więc wjeżdżając na skrzyżowanie nie należy używać kierunkowskazu, dopiero je opuszczając. Czyli tzw. "pokazał, że skręcił". To się zupełnie nie trzyma kupy, kierunkowskazu używa się do sygnalizacji ZAMIARU, a nie tego, że już się skręca, albo - jeszcze lepiej - już się skręciło.
Po polemice na fejsie wynika ,że bastionami głupoty jest trójmiasto i Kraków.A patrząc na ilość osób które go używają na rondzie, to raczej jest to mniejszość. Warszawa?
przez JAKUB » sobota 10 grudnia 2016, 06:42
przez LeszkoII » sobota 10 grudnia 2016, 08:18
przez szerszon » sobota 10 grudnia 2016, 08:37
Przecież gołym okiem widać,że ten wyrok jest beznadziejny. Na razie nie jest prawomocny, ale sędzia czy tam jakiś biegły powinien oddać PJ o ile je mają.JAKUB napisał(a):Dobry kierunek...
rozwiązania sporu.
"sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie".
.
W uzasadnieniu jest, że rondo w myśl przepisów jest normalnym skrzyżowaniem, więc wjeżdżając na skrzyżowanie nie należy używać kierunkowskazu, dopiero je opuszczając. Czyli tzw. "pokazał, że skręcił". To się zupełnie nie trzyma kupy, kierunkowskazu używa się do sygnalizacji ZAMIARU, a nie tego, że już się skręca, albo - jeszcze lepiej - już się skręciło.
przez JAKUB » sobota 10 grudnia 2016, 08:49
przez Tom661 » sobota 10 grudnia 2016, 09:03
szerszon napisał(a):Przecież gołym okiem widać,że ten wyrok jest beznadziejny. Na razie nie jest prawomocny, ale sędzia czy tam jakiś biegły powinien oddać PJ o ile je mają.JAKUB napisał(a):Dobry kierunek...
rozwiązania sporu.
"sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie".
.
Jeszcze raz bzdura, którą spłodzili...W uzasadnieniu jest, że rondo w myśl przepisów jest normalnym skrzyżowaniem, więc wjeżdżając na skrzyżowanie nie należy używać kierunkowskazu, dopiero je opuszczając. Czyli tzw. "pokazał, że skręcił". To się zupełnie nie trzyma kupy, kierunkowskazu używa się do sygnalizacji ZAMIARU, a nie tego, że już się skręca, albo - jeszcze lepiej - już się skręciło.
Według Ciebie wszystko jest ok ?
Biorąc pod uwagę treść art.25 ustawy kierujący pojazdem zbliżając się do skrzyżowania jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Jeśli zmienia zaś kierunek jazdy (nawet już na skrzyżowaniu) jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru (art. 22 ust. 5 p.r.d.).
Żaden z przywołanych wyżej przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. A jak wyżej wskazano, "rondo" należy uznać za "zwykłe" skrzyżowanie. Sygnalizacja powinna mieć miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowania, kiedy to następuje zmiana kierunku ruchu. Reguła ta nie dotyczy rzecz jasna skrzyżowań kolizyjnych, kiedy to kierunek ruchu nie uległ zmianie.
Sygnalizowanie wjazdu na skrzyżowanie o ruchu okrężnym lewym kierunkowskazem wskazywało by, iż kierujący pojazdem zamierza zmienić kierunek jazdy "w lewo" czyli poruszać się po nim kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, co oczywiście naruszało by zasadę ruchu prawostronnego obowiązującego w Polsce. Potwierdzenie tej tezy można znaleźć w opisie znaku drogowego C-12. Zgodnie z § 36 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393) znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Zatem przy wjeździe na takie skrzyżowanie kierujący zachowuje swój dotychczasowy kierunek ruchu. Zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym.
Reasumując powyższe należy uznać, iż w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem. Nie dotyczy to sytuacji, gdy wjazd na takie skrzyżowanie jest połączony ze zmianą pasa ruchu (np. w przypadku konieczności ominięcia przeszkody, czy też zmiany pasa na samym skrzyżowaniu, jeśli posiada ono co najmniej dwa pasy ruchu).
przez LeszkoII » sobota 10 grudnia 2016, 09:47
Rozstrzygną jedynie w sensie prawnym a nie merytorycznym.JAKUB napisał(a):Mam nadzieję; że sądy wreszcie rozstrzygną ten jałowy (tu 500 str.) spór.