przez Mauro.Widzew » poniedziałek 31 października 2005, 16:02
przez jimorrison » poniedziałek 31 października 2005, 16:15
Mauro.Widzew napisał(a):1. gdy po zdaniu teorii czekam już wraz z grupą na placyku i egzaminator zaprasza mnie do auta, to czy ono stoi tuż przed początkiem rękawa? czy mam jakiś moment aby się nim przejechać i je poznać, głównie sprzęgło?
Mauro.Widzew napisał(a):2. czy po zaliczeniu rękawa i podjechaniu pod następne stanowisko mogę precyzyjnie ustawić autko (dozwolone ewentualne cofanie) i się zatrzymać, czy też muszę płynnie podjechać po rękawie na początek wykonywania drugiego manerwu i odrazu go wykonywać (bez możliwości zatrzymania)?
Mauro.Widzew napisał(a):3. kiedy kończę cofanie na rękawie, w którym miejscu mogę oderwać się od patrzenia w tylnią szybę i przejść na lewe lusterko (na które to nauczyłem się zatrzymywać w polu 0,4m), instruktor powiedział mi "przed zatrzymaniem", ale to raczej nieco subiektywne, kiedy najwcześniej aby dziadek z WORDU sie nie doczepił?
Mauro.Widzew napisał(a):4. górka na moim szkoleniowym placu jest chyba nieco niedorobiona 8) , czy to naprawdę ode mnie zależy w którym jej odcinku zatrzymam się przed przystąpieniem do ruszania? nie ma żadnych linii stopu?
Mauro.Widzew napisał(a):narazie to wszystko
z góry dzięki za wyrozumiałe podejście do zagubionego kursanta i wyczerpujące odpowiedzi
pozdrawiam
przez kabat » poniedziałek 31 października 2005, 16:24
przez ella » poniedziałek 31 października 2005, 16:38
czy to naprawdę ode mnie zależy w którym jej odcinku zatrzymam się przed przystąpieniem do ruszania? nie ma żadnych linii stopu?
przez cappricio » poniedziałek 31 października 2005, 17:14
1. gdy po zdaniu teorii czekam już wraz z grupą na placyku i egzaminator zaprasza mnie do auta, to czy ono stoi tuż przed początkiem rękawa? czy mam jakiś moment aby się nim przejechać i je poznać, głównie sprzęgło?
2. czy po zaliczeniu rękawa i podjechaniu pod następne stanowisko mogę precyzyjnie ustawić autko (dozwolone ewentualne cofanie) i się zatrzymać, czy też muszę płynnie podjechać po rękawie na początek wykonywania drugiego manerwu i odrazu go wykonywać (bez możliwości zatrzymania)?
3. kiedy kończę cofanie na rękawie, w którym miejscu mogę oderwać się od patrzenia w tylnią szybę i przejść na lewe lusterko (na które to nauczyłem się zatrzymywać w polu 0,4m), instruktor powiedział mi "przed zatrzymaniem", ale to raczej nieco subiektywne, kiedy najwcześniej aby dziadek z WORDU sie nie doczepił?
przez Mauro.Widzew » poniedziałek 31 października 2005, 18:23
przez briho » poniedziałek 31 października 2005, 20:09
Mauro.Widzew napisał(a):1. gdy po zdaniu teorii czekam już wraz z grupą na placyku i egzaminator zaprasza mnie do auta, to czy ono stoi tuż przed początkiem rękawa? czy mam jakiś moment aby się nim przejechać i je poznać, głównie sprzęgło?
2. czy po zaliczeniu rękawa i podjechaniu pod następne stanowisko mogę precyzyjnie ustawić autko (dozwolone ewentualne cofanie) i się zatrzymać, czy też muszę płynnie podjechać po rękawie na początek wykonywania drugiego manerwu i odrazu go wykonywać (bez możliwości zatrzymania)?
3. kiedy kończę cofanie na rękawie, w którym miejscu mogę oderwać się od patrzenia w tylnią szybę i przejść na lewe lusterko (na które to nauczyłem się zatrzymywać w polu 0,4m), instruktor powiedział mi "przed zatrzymaniem", ale to raczej nieco subiektywne, kiedy najwcześniej aby dziadek z WORDU sie nie doczepił?
4. górka na moim szkoleniowym placu jest chyba nieco niedorobiona 8) , czy to naprawdę ode mnie zależy w którym jej odcinku zatrzymam się przed przystąpieniem do ruszania? nie ma żadnych linii stopu?
przez BeniaMinek » środa 02 listopada 2005, 21:07
przez gostek » czwartek 03 listopada 2005, 10:53
przez Mauro.Widzew » czwartek 03 listopada 2005, 13:05
gostek napisał(a):co do pierwszego pytania - to u mnie było róznie jak się zachciało egzaminatorowi to ustawiał samochód na wprost pasa ruchu a jak mu sie nie chciało to stawiał gdzie popadnie i żeby samemu sobie wjechać a najczęsciej to stawiał tak żeby sam wjazd do łuku był tak jak trezba wjechac do parkowania prostopadłego przodem :?
przez take7 » czwartek 03 listopada 2005, 23:21
przez ella » piątek 04 listopada 2005, 12:24
przez ymonm » sobota 05 listopada 2005, 17:09
przez bodek541 » sobota 05 listopada 2005, 18:09
ella napisał(a):czy to naprawdę ode mnie zależy w którym jej odcinku zatrzymam się przed przystąpieniem do ruszania? nie ma żadnych linii stopu?
Ustawiasz samochód tak aby zmieścił się cały na górce. Ona jest na tyle długa, że nie ma z tym problemu. Nie ma żadnych linii stopu.