szerszon napisał(a):Z czego sie uśmiałeś ? Pisałem,że znaki ostrzegawcze ostrzegają , a nie informują czego jesteś zwolennikiem.
Tak po jednym wpisie można nazwać kogoś zwolennikiem brawo
więc może zapracuje sobie na miano zwolennika, ciebie znaki ostrzegawcze tylko ostrzegają, a mnie znaki ostrzegawcze ostrzegają; znaki zakazu mi zakazują, znaki nakazu mi nakazują, znaki informacyjne mnie informują, znaki kierunku wskazują mi kierunek, ale i tak większość znaków drogowych (oprócz pełnienia swojej roli w/w) mnie o czymś informują i tak np znak A-1 ostrzega mnie o niebezpiecznym zakręcie ale również informuje mnie o tym że zakręt ten będzie w prawo, znak B9 zakazuje mi ruchu rowerów, ale również informuje mnie, że po drodze którą jadę i poboczu nie będzie poruszał się żaden rowerzysta; znak 12 informuje mnie że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy ale również informuje mnie, że na skrzyżowaniu jest wyspa, rozumiesz zależność? Więc tak znak A6d ostrzega mnie o skrzyżowaniu i również informuje mnie że zbliżam się do skrzyżowania. Widocznie dla ciebie znak A-11a tylko i wyłącznie ostrzega o wypukłości drogi, ale mnie również informuje że jest szansa jak pojadę 100km/h to sobie urwę zawieszenie i dlatego ja bedę miał zawieszenie a ty przemkniesz 100 przez ostrzeżenie.
szerszon napisał(a):I po co kłamiesz ?
Ale co kłamie? sam piszesz że pord jest precyzyjny więc ci napisałem:
nie pozostawia cienia wątpliwości że widząc znak A6d zbliżamy się do skrzyżowania,
a ty:
szerszon napisał(a):W pewnej określonej sytuacji nie pozostawia to wątpliwości
czyli co pord jest precyzyjny wtedy kiedy tobie pasuje ale jak już ktoś ci udowodni że czytasz bzdury których nie ma w pord i wymyślasz swoje teorie spiskowe to wówczas są jakieś "określone sytuacje?"
szerszon napisał(a):W pewnej określonej sytuacji nie pozostawia to wątpliwości
Nie kolego nie ma wizji
szerszona w pord nie ma "określonych sytuacji" znak A6d stawia się przed skrzyżowaniem i widząc ten znak spodziewasz się skrzyżowania i tyle a nie w "określonych sytuacjach", ewidentnie raz dla ciebie pord jest wyznacznikiem wszystkiego, a za chwilę już nie.
szerszon napisał(a):To twoje słowa, do których się odnoszę. Nie ma mowy czy jest skrzyżowanie czy go nie ma
No i znowu gdzie nie ma mowy że jest skrzyżowanie w definicji A6d? to poczytaj dokładnie bo jest mowa że jest ale toczyłeś wielkie boje i teraz również że nie ma w odpowiednich sytuacjach.
szerszon napisał(a):wskaż gdzie jest napisane że pasy muszą być równoległe do siebie, wskaż gdzie jest napisane że pasy muszą być na jednej drodze - nie ma no popatrz a ty te wszystkie bzdury z tego art wyczytałeś.
To oczywiste że muszą być równoległe i podałem ci przykład Art 25, gdzie jest napisane, że zbliżający się "pasem" do skrzyżowania ma ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu innym "pasem" z prawej strony, a jeśli ""zmienia pas" w lewo także nadjeżdżającemu "pasem z naprzeciwka" oraz skręcającemu na swój "pas" w prawo
O masakra czy tylko ja widzę te brednie które wyczytujesz z art25 i wciskasz tutaj? Art25 jest od przecinania się kierunków ruchu, a nie od zmiany pasa ruchu na inny gdzie ty tam zmiany pasów wciskasz?
szerszon napisał(a):Ale to ty masz problem ze zrozumieniem art22.4
Chcesz stoswać Art 22.4 zamiast Art 25.1 ?
Boże czytaj ze zrozumieniem sam pisałeś zresztą i chyba wtedy do ciebie dotarło że wykonuje dwa manewry na raz zmianę kierunku jazdy i zmianę pasa ruchu patrz na rysunek i patrz na linie niebieskie: zmieniam kierunek jazdy z drogi "A" i pasa "zielona linia" na drogę B i pas "1" natomiast zmieniając pas "1" na pas "2" na drodze "B" nadla jadąc jak linia niebieska nie można nazwać tego przecięciem się pasów poprzecznych bo nie poruszasz się żadnym pasem poprzecznym poruszasz się pasami równoległymi i to pasami równoległymi znajdującymi się na tej samej drodze - to są wszystko twoje argumenty wszytko to wyczytałeś z art 22.4 (coś czego nie ma na marginesie ale dobra niech ci będzie), więc wszystko to spełnia "twoje" wytyczne by nazwać ten manewr zmianą pasa ruchu ale nadal upierasz się że nie jest to zmiana pasa ruchu więc co znów dochodzimy do kwestii że interpretujesz pord tak jak ci się żywnie podoba, raz twierdzisz że pord jest precyzyjny w swoich zapisach a za chwilę manewr, który spełnia wszystkie zapisy z pord i wszystkie wymyślone przez ciebie zapisy, wg ciebie nie jest manewrem za który się podaje co czyżby tu też jakieś "określone sytuacje" miały miejsce? zapewne określone przez ciebie bo na pewno nie przez pord.
szerszon napisał(a):Włączam się do ruchu i skręcam w prawo więc wykonuje dwa manewry: zmianę kierunku jazdy
A jaki miałeś kierunek jazdy przed właczeniem się ?
czy dalej będziesz wszystkim wmawiał że manewr zmiany kierunku jazdy nie może być połączony z innym manewrem?
Jak odpowiesz na powyższe pytanie to wróć do poprzedniego postu i zwróć uwagę,że nie piszę o innym manewrze tylko o dwóch, które się wykluczają wzajemnie.
Jechałem prosto drogą i dojechałem do skrzyżowania "T"
więc teraz wracam do poprzedniego postu z którego czytam:
szerszon napisał(a):Czy wy chcecie wszystkim wmówić że manewr zmiany kierunku jazdy nie może być połączony z innymi manewrami?
Nie wmówić tylko tak jest napisane w przepisach.
Więc mam dla ciebie złą wiadomość pani z tego filmiku pojechała tak jak jej wmówiłeś:
https://www.youtube.com/watch?v=Ae3BA-sXC2Yszerszon napisał(a):nie piszę o innym manewrze tylko o dwóch, które się wykluczają wzajemnie.
no jak nie o innym to co to ma znaczyć:
szerszon napisał(a):Czy wy chcecie wszystkim wmówić że manewr zmiany kierunku jazdy nie może być połączony z innymi manewrami?
Nie wmówić tylko tak jest napisane w przepisach.
p.s. które dwa manewry się wykluczają bo chyba nie zmiana kierunku jazdy i zmiana pasa ruchu, które na moim obrazku wykonuje niebieska linia (wszystkie twoje wymogi do zmiany pasa ruchu spełnione)?
szerszon napisał(a): Ale nie ma w 22.4 informacji że pasy mają być na jednej drodze nie ma informacji że pasy mają być sąsiadujące ze sobą, podkreślam NIE MA, a ty chcesz wmówić wszystkim ze taki teks jest zawarty w 22.4 więc wskaż mi go.
Nie ma też informacji ,że są na dwóch innych drogach. Wskazuję jeszcze raz Art 25.1..nawet go lekko przerobiłem specjalnie dla ciebie.

ale się uśmiałem ale to nie jest przerobienie dla mnie to jest przerobienie by art25 odpowiadał twojej wizji
Dlaczego w tym przerobieniu stosujesz słowa "zmiana pasa" skoro art25 nie jest od tego? od zmiany pasa ruchu jest 22.4!
art 25 który chcesz nieudolnie podpiąć pod zmianę pasa ruchu wyraźnie jest od "Przecinanie się kierunków ruchu"
więc skoro jesteś już na drodze "B" i pasie 1 to zjechałeś już z drogi "A" i pasie "zielona linia" więc nie przecinasz już drogi "B" i jej pasów tylko poruszasz się jej częścią pasem "1" więc wjeżdżając na pas "2" ew "3" wykonujesz manewr zmiany pasa ruchu cały czas będąc w trakcie zmiany kierunku jazdy.
szerszon napisał(a):ustawodawca pozwolił na łączenie manewru zmiany kierunku jazdy z innymi manewrami
ty je łaczysz... ja tam widzę Art 25.1
Ale już nie poruszasz się po drodze z której przyjechałeś więc jak możesz stosować art25?
szerszon napisał(a):Przecinając pas ruchu nie jest to zmiana pasa ruchu? no ciekawe ciekawe więc nadal jestem na tym samym pasie ruchu?
No chyba nie..masz mój link z rysunkiem ronda, gdzie jedziesz na wprost od dołu do góry ? Ile razy zmieniasz pas ?
tu nie wyraziłem się konkretnie przecinając pas ruchu ale nie będąc już na pasie ruchu i drodze z której wjeżdżam, bo równie dobrze na moim rysunku zielona linia przecina pas ruchu i niebieska linia przecina pas ruchu, ale jeden pojazd robi to nie zmieniając zajmowanego pasa ruchu (cały czas jedzie swoim pasem do jazdy na wprost) a drugi pojazd wjechał z pasa wyprowadzającego prosto na pas 1 na drodze poprzecznej i chce wjechać na pas 2 więc zmienia pas ruchu na sąsiedni (wg tego co wyczytałeś z art22.4).
szerszon napisał(a):Nie napisałeś nic o sygnalizacji tych swoich zmian kierunku jazdy ze zmianą pasa ruchu...niewygodne pytanie ?
Ale co ma być niewygodne? jak zamierzasz sygnalizować dwa manewry na raz? @sankila wszystko ci opisała

A na koniec zacytuje ci coś takiego:
- Kod: Zaznacz cały
Należy również zwrócić uwagę na zapis „zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu„. Oznacza to, że zmiana kierunku jazdy jest jakby ważniejsza od zmiany pasa ruchu. Dlatego jeśli skręcamy na przykład w lewo i jednocześnie zmieniamy pas ruchu możemy ten fakt sygnalizować tylko lewym kierunkowskazem chyba, że wcześniej wjechaliśmy na pas lewy drogi, w którą skręcaliśmy, to wtedy obowiązkowo sygnalizujemy prawym kierunkowskazem zmianę pasa ruchu. Sytuacja taka może się zdążyć na przykład na skrzyżowaniu drogi dwujezdniowej z dwujezdniową.
Nie dość że wychodzi z tego tekstu że dwa manewry można wykonać razem to jeszcze wyjaśnia jak je sygnalizować i cały twój malutki świat legł w gruzach.
---
dylek napisał(a):Jak rozumiem, to Henq na tym skrzyżowaniu skręca w lewo .... z prawym kierunkowskazem, bo pasy zmienia

Genialna w prostocie filozofia....
Więc nie rozumiesz, patrz na linie prowadzące:

pas masz swój prowadzący na środkowy więc nic nie zmieniasz i sygnalizujesz tylko zmianę kierunku jazdy, natomiast jeżeli nie masz dalej kontynuacji linii prowadzących (wyznaczających tak jak by twój pas ruchu) na pas trzeci, skrajny prawy to już po zajęciu pasa środkowego (nawet mając auto jeszcze na ukos) chcąc wjechać na pas skrajny prawy to nie ma innego manewru jak zmiana pasa ruchu ze środkowego na prawy ale nadal będąc w trakcie wykonywania manewru zmiany kierunku jazdy.
Dla mnie to oczywiste dla pord to oczywiste dla dwóch to nie jest oczywiste.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.