Znak drogowy czy nie.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » niedziela 17 stycznia 2016, 01:52

szerszon napisał(a):Na skrzyżowaniu jestem na drogach przecinających się. Czy dalej masz problem ze zrozumieniem definicji skrzyzowania ?
To będąc na skrzyżowanie jesteś na drodze czy nie jesteś? A przestałeś już obmacywać kursantki? To był przykład pytania, wymuszającego na Tobie przyznanie się do błędu, więc wykręcając się niepoprawnym stylem nie udzielisz odpowiedzi.

szerszon napisał(a):Pisałem o grubości...
Coś tam było o cieniótkich, a że Ustawodawca rozróżnia tylko grube i cienkie to wychodzi na to, że kolor Cię zmylił. Ustawodawca nie rozróżnia krech ze względu na kolory więc i Ty tego nie rób.

Zresztą Twoje twierdzenie, że na znaku e-1 widzisz tylko 3/4 obwiedni jest niezgodne nie tylko z moją teorią ale i z teorią Twoja, o narysowanym na skrzyżowaniu przebiegu pierwszeństwa i trasach. A może przebieg pierwszeństwa i trasa już mogą być "ruchome"? Oczywiście konsekwentny nie będziesz gdy głupoty Twojego autorstwa nie tylko z moją ale i z Twoją teorią się rozmijają. Tak jest Szerszon, pierwszeństwo przebiega tylko przez 3/4 obwiedni i na dodatek te 3/4 jest "ruchome" w zależności od drogi, którą a na skrzyżowanie się wjeżdża.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » niedziela 17 stycznia 2016, 09:26

szymon1977 napisał(a):To będąc na skrzyżowanie jesteś na drodze czy nie jesteś? A przestałeś już obmacywać kursantki? To był przykład pytania, wymuszającego na Tobie przyznanie się do błędu, więc wykręcając się niepoprawnym stylem nie udzielisz odpowiedzi.
Jestem na przecięciu się dróg..to nie most łaczący odległe brzegi rzeki.
A przestałeś już obmacywać kursantki?
To one mnie często !!!! :mrgreen:
To był przykład pytania, wymuszającego na Tobie przyznanie się do błędu, więc wykręcając się niepoprawnym stylem nie udzielisz odpowiedzi.

Odpowiedź:
Nie ma pojedynczej drogi. Jest przecięcie się dróg zgodnie z definicją skrzyżowania.
Coś tam było o cieniótkich, a że Ustawodawca rozróżnia tylko grube i cienkie to wychodzi na to, że kolor Cię zmylił. Ustawodawca nie rozróżnia krech ze względu na kolory więc i Ty tego nie rób.
O ile pamiętam to o kolorze ty pisałeś, co zostało zakwestionowane. Czyli najzwyczajniej w świecie znowu manipulujesz.
Zresztą Twoje twierdzenie, że na znaku e-1 widzisz tylko 3/4 obwiedni jest niezgodne nie tylko z moją teorią ale i z teorią Twoja, o narysowanym na skrzyżowaniu przebiegu pierwszeństwa i trasach.
Przykro mi, ale znowu kłamiesz przeinaczając mój tekst. Nie pisałęm o 3/4 obwiedni( znowu nie ma cytatu) tylko,że 3/4 jest "drogą z pierwszeństwem" w dodatku "ruchomą" w zależności z której strony się do skrzyżowania zbliża pojazd.
A może przebieg pierwszeństwa i trasa już mogą być "ruchome"?
O ! O ! O ! Zaczynasz łapać.
Oczywiście konsekwentny nie będziesz gdy głupoty Twojego autorstwa nie tylko z moją ale i z Twoją teorią się rozmijają.
To są zobrazowane i ujęte spójnie twoje pojedyncze drogi z pierwszeństwem na skrzyżowaniu o ruchu...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez JAKUB » niedziela 17 stycznia 2016, 10:51

Niestety - nie.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » niedziela 17 stycznia 2016, 13:23

JAKUB napisał(a):Niestety - nie.
Racja! Ustawodawca w wytycznych opisał jak namalować pojedynczą drogę z pierwszeństwem a nie "ujęte spójnie pojedyncze drogi z pierwszeństwem".
....
szerszon napisał(a):...zostało zakwestionowane.
Tak, zostało zakfestionowane to Twoje autorskie stwierdzenie o "3/4 drogi z pierwszeństwem" oparte na odmiennym kolorze pozostałej 1/4, choć Ustawodawca nie po kolorze a po szerokości linie na dwa rodzaje dzieli.
...
szerszon napisał(a):Nie ma pojedynczej drogi.
W pytaniu nie było o pojedynczej ani o podwójnej.

Czy będąc na skrzyżowaniu jesteś na drodze:
A). Tak.
B). Nie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 18 stycznia 2016, 00:34

Szymon te twoje pytanie ma tyle sensu, co pytanie - Czy będąc na skrzyżowaniu jesteś na ulicy?

A wracając do tematu to zielony kolor odpowiada tłu lica znaku. Ciekawe czy w tekście wytycznych znajduje się informacja o wymaganym jego kolorze.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 18 stycznia 2016, 01:04

LeszkoII napisał(a):...pytanie ma tyle sensu, co...
Pytanie o bycie na ulicy z punktu widzenia stosowania się do PoRD nie ma sensu żadnego, bo w żadnym (chyba) przepisie nie ma słowa o ulicy. Natomiast moje pytanie ma znaczenie elementarne, bo wiele razy padało na Forum stwierdzenie, że jakiś przepis nie obowiązuję bo będąc na skrzyżowaniu nie jest się na drodze. Więc powtórzę:

Czy będąc na skrzyżowaniu jesteś na drodze?
a). tak,
b). nie.


Pytanie sformułowane zgodnie z regułami języka polskiego (bez ortów nawet!), odpowiedzi także. O szczegóły nie pytam więc zaznaczam, że odpowiedzi w stylu "tak, ale..." zawierają się w odpowiedzi "tak", a odpowiedzi w stylu "nie, ale..." zawierają się w odpowiedzi "nie". Przypominam także, że zgodnie z regułami języka polskiego "bycie na dwóch drogach" jest "byciem na drodze" dopóki nie jest określone, że chodzi o drogę, pojedynczą, samodzielną, itd., itp,...
.....
LeszkoII napisał(a):Ciekawe czy w tekście wytycznych znajduje się informacja o wymaganym jego kolorze.
Hmmm... nie znalazłem nic o kolorach tła. O kolorach krech także. Znalazłem tylko o szerokościach krech. A "ruchoma" 1/4 jest tej samej szerokości co pozostałe "ruchome" 3/4. Więc w świetle PoRD teorię o "ruchomej" drodze z pierwszeństwem, "ruchomej" trasie z pierwszeństwem, czy "ruchomym" przebiegu pierwszeństwa uznaję za niebyłą.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 stycznia 2016, 01:16 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » poniedziałek 18 stycznia 2016, 01:16

szymon1977 napisał(a):
Czy będąc na skrzyżowaniu jesteś na drodze?
a). tak,
b). nie.


.

1) droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt;


10) skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez papadrive » poniedziałek 18 stycznia 2016, 01:28

Czy te reguły się potwierdzą jeżeli pojadę z Lublina do Gdyni :wink: i powiem, że przebyłem długą drogę, to będzie znaczyło, że jechałem jedną drogą?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 18 stycznia 2016, 02:25

Czy będąc na przecięciu dróg mających jezdnię jesteś na drodze?
a). tak,
b). nie.
.....
papadrive napisał(a):Czy...
szymon1977 napisał(a):Jeśli koniecznie chcesz to... Klik!
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez kg1956 » poniedziałek 18 stycznia 2016, 08:47

Co znaczy ,,jesteś''? Jedziesz czy stoisz?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 18 stycznia 2016, 10:29

Proste pytanie - prosta odpowiedź. Tak czy nie? A może też zamierzasz migać się od odpowiedzi bo by Ci się "interpretacja" PoRD rozlazła?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 18 stycznia 2016, 10:46

szymon1977 napisał(a):Czy będąc na przecięciu dróg mających jezdnię jesteś na drodze?
Tak, ale bytność na skrzyżowaniu nie wystarczy określać w oparciu o fizyczną obecność na tym skrzyżowaniu, bo ona prawie nic albo nic z punktu widzenia PoRD nie wnosi. Istotne żeby podać informację pełną czyli skąd dokąd się ktoś porusza lub zamierza poruszać a temu służy między innymi numeracja dróg(tras) i znaki kierunku i miejscowości dotyczące miejsc typu skrzyżowanie.

Czy Kowalski znajduje się na drodze krajowej?
a.) tak
b.) nie

Gwarantuję, że wszystkie odpowiedzi są mogą być prawidłowe ;)

Czy Kowalski porusza się w ciągu drogi krajowej?
a'.) tak
b'.) nie

Gwarantuję, że tylko jedna odpowiedź jest prawidłowa :wink:

Wniosek? Wszystko zależy od kontekstu, czego przykład podaję poniżej.
szymon1977 napisał(a):Pytanie o bycie na ulicy z punktu widzenia stosowania się do PoRD nie ma sensu żadnego, bo w żadnym (chyba) przepisie nie ma słowa o ulicy.
W ustawie masz definicję drogi publicznej - odesłanie do stosownej ustawy. Ażeby zrozumieć pojęcie droga publiczna, będziesz zmuszony zrozumieć również prawne znaczenie słowa 'ulica'. Miedzy innymi po to, żebyś odpowiednio się przygotował do czytania "220-stki". Aby dyskutowac o "220-stce" trzeba mieć jakies pojęcie o UoDP i niektórych z niej wydelegowanych rozporządzeń.
szymon1977 napisał(a):Pytanie sformułowane zgodnie z regułami języka polskiego
Twoje pytanie jest bez sensu.
szymon1977 napisał(a):Hmmm... nie znalazłem nic o kolorach tła.
No więc może wszystkie rysunki to tylko przykłady a nie wytyczne? Skoro tylko przykłady, to szymon niech narysuje E-1 z czerwonym tłem tablicy, bo "nie napisali" :lol: :lol: :lol:
Pisać nie musieli, ale to ja wiem, nie Ty.
szymon1977 napisał(a):O kolorach krech także
To jak pomalujesz na różowo, tez będzie łokej :lol: - "nie napisali", że nie można a rysunki to tylko przykłady - żadne wytyczne! :lol:
szymon1977 napisał(a):Znalazłem tylko o szerokościach krech. A "ruchoma" 1/4 jest tej samej szerokości co pozostałe "ruchome" 3/4.
Tej ćwiartki nie uznałbym za krechę, bo krecha musi mieć kolor a to coś jest bezbarwne, bo aż prześwituje kolor tła(zielonego).

Tablica E-1 w odmianie dla dowolnego SoRO ma wyglądać tak, w wytycznych w postaci grafiki.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 19 stycznia 2016, 19:47

LeszkoII napisał(a):Tak, ale bytność na skrzyżowaniu nie wystarczy określać w oparciu o fizyczną obecność na tym skrzyżowaniu, bo ona prawie nic albo nic z punktu widzenia PoRD nie wnosi. Istotne żeby podać informację pełną czyli skąd dokąd się ktoś porusza lub zamierza poruszać a temu służy między innymi numeracja dróg(tras) i znaki kierunku i miejscowości dotyczące miejsc typu skrzyżowanie.
Z punktu widzenie określenia czy pojazd jest czy nie na skrzyżowaniu nie ma żadnego znaczenia "skąd dokąd się ktoś porusza lub zamierza poruszać a temu służy między innymi numeracja dróg(tras) i znaki kierunku i miejscowości dotyczące miejsc typu skrzyżowanie". Jest albo nie jest na skrzyżowaniu. Zachowaj swoje rozważania na wątek, w którym mają ona jakiekolwiek znaczenia.

LeszkoII napisał(a):W ustawie masz definicję drogi publicznej - odesłanie do stosownej ustawy. Ażeby zrozumieć pojęcie droga publiczna, będziesz zmuszony zrozumieć również prawne znaczenie słowa 'ulica'. Miedzy innymi po to, żebyś odpowiednio się przygotował do czytania "220-stki". Aby dyskutowac o "220-stce" trzeba mieć jakies pojęcie o UoDP i niektórych z niej wydelegowanych rozporządzeń.
Z punktu widzenia omawianego tematu nie jest istotne czy droga jest publiczna czy nie, bo tak droga publiczna jest drogą, jak droga niepubliczna jest drogą. Z resztą, na drogach publicznych raczej e-1 nie spotkamy. Zachowaj swoje rozważania na wątek, w którym mają ona jakiekolwiek znaczenia.
.....
JAKUB napisał(a):Za dużo "filozoficznego" bełkotu.
"Być, albo nie być...
Oto jest pytanie"
Racja! Pytanie prosta odpowiedź także prosta.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » wtorek 19 stycznia 2016, 22:19

szymon1977 napisał(a): Z resztą, na drogach publicznych raczej e-1 nie spotkamy. Zachowaj swoje rozważania na wątek, w którym mają ona jakiekolwiek znaczenia.
???
Ups ...na skrzyżowaniach publicznych ? :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 19 stycznia 2016, 22:50

Ups... przejęzyczenie. Miało być "na drogach niepublicznych raczej e-1 nie spotkamy".
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 123 gości