Znak drogowy czy nie.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » wtorek 12 stycznia 2016, 08:52

szoferemeryt napisał(a):Wreszcie pojąłem.
Chyba jednak nie pojąłeś...twoja próba udowodnienia drogi na obwiedni na podstawie E-1 nie powiodła się.
Porównanie jest bez sensu.
szymon1977 napisał(a):.....
szerszon napisał(a):A na E-1 nie ma "całej" drogi z pierwszeństwem tylko trzy czwarte.
Ja tam widzę 4/4. W prawdzie 1/4 innego koloru ale tak samo szerokie jak pozostałe 3/4.

A że ty widzisz..może masz za mały ekran, ale ja tam nie widzę tzw grubej krechy na całym obwodzie skrzyżowania. Widzisz różnicę pomiędzy grubą krechą, a tą pozostałą ćwiartką ?
Ty tam widzisz tylko inny kolor ? :lol: :lol: :lol:
Z $36 wynika jedynie, że za znakiem c-12 nie zobaczymy "samodzielnej drogi" biegnącej dookoła. Ale z $36 nie wynika, że droga z pierwszeństwem musi być "drogą samodzielną", ani że droga z pierwszeństwem nie może być "drogą niesamodzielną" składającą się z fragmentów przecinających się na skrzużowaniu "dróg samodzielnych".
Wynika ,że zobaczymy skrzyżowanie.Tylko tyle.
.ale czy jest to skrzyżowanie oznaczone c-12 czy nie to na podstawie e-1 jestem w stanie stwierdzić, że droga z pierwszeństwem przebiegać będzie dookoła.
Przecież jest napisane o przebiegu pierwszeństwa, a nie o drodze z pierwszeństwem..i nie przebiega dookoła ..nie widać ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez LeszkoII » wtorek 12 stycznia 2016, 09:04

szymon1977 napisał(a):Pokażesz w końcu fragment 220 pozwalający namalować grubą krechą co innego niż droga z pierwszeństwem?
Dlaczego domagasz się fragmentu informacji tekstowej a obrazkową masz głęboko w 4 literach? W temacie podano rysunek, który jest jedną z wytycznych umieszczania znaku E-1. Prosisz o coś, co zostało już opublikowane na forum a wystarczy się przyjrzeć.

A drogi z pierwszeństwem nie ma, jeśli nie ma D-1 lub A-6x.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szoferemeryt » wtorek 12 stycznia 2016, 09:17

szerszon napisał(a):
szoferemeryt napisał(a):Wreszcie pojąłem.
Chyba jednak nie pojąłeś...twoja próba udowodnienia drogi na obwiedni na podstawie E-1 nie powiodła się.
Porównanie jest bez sensu.

Udowodnij to na podstawie PoRD(konkretny przepis).
Z $36 wynika jedynie, że za znakiem c-12 nie zobaczymy "samodzielnej drogi" biegnącej dookoła. Ale z $36 nie wynika, że droga z pierwszeństwem musi być "drogą samodzielną", ani że droga z pierwszeństwem nie może być "drogą niesamodzielną" składającą się z fragmentów przecinających się na skrzużowaniu "dróg samodzielnych".
Wynika ,że zobaczymy skrzyżowanie.Tylko tyle.

Samodzielna czy nie, przepis stanowi że jest droga. Nie pisz o czymś na co nie masz potwierdzenia w PoRD. Domysły lub Twoja interpretacja mnie nie obchodzi.
.ale czy jest to skrzyżowanie oznaczone c-12 czy nie to na podstawie e-1 jestem w stanie stwierdzić, że droga z pierwszeństwem przebiegać będzie dookoła.

szerszon napisał(a):Przecież jest napisane o przebiegu pierwszeństwa, a nie o drodze z pierwszeństwem..i nie przebiega dookoła ..nie widać ?
Przecież jest napisane "przebieg drogi z pierwszeństwem". Czytaj dokładnie.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » wtorek 12 stycznia 2016, 09:36

szoferemeryt napisał(a):Udowodnij to na podstawie PoRD(konkretny przepis).

To ty udowodnij ,że jest.Jak widać niepełne malowanie całej obwiedni coś jest na rzeczy .Udowodnij,że na CAŁEJ obwiedni jest gruba krecha :lol:
Samodzielna czy nie, przepis stanowi że jest droga. Nie pisz o czymś na co nie masz potwierdzenia w PoRD. Domysły lub Twoja interpretacja mnie nie obchodzi.
W tym rzecz ,że nie, a że ty sobie interpretujesz,że droga...
Przecież jest napisane "przebieg drogi z pierwszeństwem". Czytaj dokładnie.
Jest też napisane co innego co cytowałem...czytaj dokładnie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 10:47

LeszkoII napisał(a):A drogi z pierwszeństwem nie ma...
...skoro na skrzyżowaniu drogi z pierwszeństwem nie ma to Ustawodawca się pomylił bo na tablicy e-1 droga z pierwszeństwem jest.

LeszkoII napisał(a):Dlaczego domagasz się fragmentu informacji tekstowej a obrazkową masz głęboko w 4 literach?
Obrazkowa jest tylko graficznym zobrazowaniem stworzenia tablicy według tekstowej. Więc jeżeli coś na obrazkowej jest grubą krechą to tylko dlatego, że zgodnie z tekstową muluje się to grubą krechą. A Ty usiłujesz wcisnąć, że Ustawodawca na przykładzie namalował grubą krechą coś, czego według tekstowej grubą krechą się nie maluje.
.....
szerszon napisał(a):Udowodnij,że na CAŁEJ obwiedni jest gruba krecha.
Wystarczy jak spojrzysz na rysunek, o którym się wypowiadasz.
szerszon napisał(a):Ty tam widzisz tylko inny kolor ?
A Ty coś jeszcze innego tam widzisz?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez dylek » wtorek 12 stycznia 2016, 11:04

szymon1977 napisał(a):
LeszkoII napisał(a):A drogi z pierwszeństwem nie ma...
...skoro na skrzyżowaniu drogi z pierwszeństwem nie ma to Ustawodawca się pomylił bo na tablicy e-1 droga z pierwszeństwem jest.

§ 2. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:
1) drodze z pierwszeństwem — rozumie się przez to drogę oznakowaną jako droga z pierwszeństwem, na której kierujący zbliżający się do skrzyżowania ma pierwszeństwo w stosunku do kierujących zbliżających się do skrzyżowania drogą oznakowaną jako podporządkowana;

1. Czy "droga", którą widzisz na obwiedni na E-1 jako drogę z pierwszeństwem jest oznakowana jako droga z pierwszeństwem ?
2. Czy kierujący znajdujący się na niej jest zbliżającym się do skrzyżowania ?

Póki co to z twoich wywodów wynika że będąc na skrzyżowaniu jesteś zbliżającym się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem, która nie jest oznaczona jako droga z pierwszeństwem.

I nie są to moje wymysły tylko twoje teorie skonfrontowane z teksem rozporządzenia.... Sorry - znów się odbijasz od definicji podstawowych....więc gdzie tu miejsce na wchodzenie w szczegółowe ? :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 12:03

dylek napisał(a):Sorry - znów się odbijasz od definicji podstawowych....więc gdzie tu miejsce na wchodzenie w szczegółowe ? :D
Już wyjaśniam!

Ponieważ przepis szczególny odwołuje przepis ogólny, to przepis szczególny nie musi zawierać się w przepisie ogólnym i może być z przepisem ogólnym sprzeczny. Więc nawet jeżeli z przepisu ogólnego wynika, że coś nie jest drogą z pierwszeństwem, to może drogą z pierwszeństwem być jeżeli tak wynika z przepisu szczególnego.

Sorry, ale po raz kolejny odbijasz się Ty, tym razem od teorii prawa. A dokładając do tego Waszą wizję jakoby Ustawodawca przykładową tablicę e-1 wymalował sprzecznie z wytycznymi malowania tablic e-1, których on sam jest autorem rozmijasz się z jakąkolwiek logiką.

dylek napisał(a):...drogą z pierwszeństwem, która nie jest oznaczona jako droga z pierwszeństwem.
Jak widać teoretycznie jest to możliwe w zgodzie z teorią prawa, o której pisałem powyżej.

dylek napisał(a):...będąc na skrzyżowaniu jesteś zbliżającym się do skrzyżowania...
Sorry - to akurat Twój pomysł.

BTW. Doceniami z Twojej strony próbę merytorycznej dyskusji - bo rzadko Ci się to zdarza.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez dylek » wtorek 12 stycznia 2016, 13:36

szymon1977 napisał(a):Doceniami z Twojej strony próbę merytorycznej dyskusji - bo rzadko Ci się to zdarza.
Niestety bez wzajemności.
Bo chyba nie uważasz za merytoryczną dyskusji na takim poziomie :
dylek napisał(a):I nie są to moje wymysły tylko twoje teorie skonfrontowane z teksem rozporządzenia
szymon1977 napisał(a):Sorry - to akurat Twój pomysł.
Wielokrotnie już tu na forum pokazałeś, że jeśli dostaniesz merytorycznymi argumentami w mazaka prosto między oczy tak, że nie jesteś w stanie nic sensownego na nie odpisać, to jedyne co jesteś w stanie wysmarować, to to, że to nie twoje pomysły zostały obalone.
Lepiej by wyglądało gdybyś odpisał, że nie jesteś w stanie sensownie zmierzyć się z siłą merytorycznej argumentacji. Przynajmniej sprawił byś wrażenie, że chcesz konstruktywnie dyskutować. A jest jak jest....kolejną sagę piszesz o nieomylności szymona... Ja się już dawno przestałem na to nabierać :D
szymon1977 napisał(a):Ponieważ przepis szczególny odwołuje przepis ogólny, to przepis szczególny nie musi zawierać się w przepisie ogólnym i może być z przepisem ogólnym sprzeczny. Więc nawet jeżeli z przepisu ogólnego wynika, że coś nie jest drogą z pierwszeństwem, to może drogą z pierwszeństwem być jeżeli tak wynika z przepisu szczególnego.
Ad meritum to właśnie wykazałeś się brakiem podstawowych umiejętności czytanie prawa. Mieszasz pojęcia przepisu ogólnego/szczegółowego z definicją podstawową.
Właśnie spróbowałeś nam udowodnić, że choć ustawodawca dokładnie określił co rozumie pod pojęciem "droga z pierwszeństwem", to wg ciebie wcale nie używa tego określenia w takim sensie jak to podał, bo gdzieś dalej w rozporządzeniu użył tego zwrotu...
Szymon uznał, że dalej użyte to szczegółowe...na początku to ogólne, a że szczegółowe ważniejsze od ogólnego....to szymon wie lepiej niż ustawodawca, iż na znaku E-1 jest pokazana droga "oznakowana jako droga z pierwszeństwem, na której kierujący zbliżający się do skrzyżowania ma pierwszeństwo...". Definicja ogólna podana przez ustawodawcę szymonowi się zdewaluowała magicznie... Ot taka merytoryka...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 14:22

dylek napisał(a):Mieszasz pojęcia przepisu ogólnego/szczegółowego z definicją podstawową.
Nic podobnego! W szczególnym przypadku droga z pierwszeństwem mogłaby być zdefiniowana jako obwiednia ronda oznakowanego c-12+a-7 - przyznaję, że nie jest.

dylek napisał(a):...szymon wie lepiej niż ustawodawca, iż na znaku E-1 jest pokazana droga "oznakowana jako droga z pierwszeństwem, na której kierujący zbliżający się do skrzyżowania ma pierwszeństwo..."
Nic podobnego! Szymon widzi tak samo jak widzisz i Ty, że Ustawodawca przedstawił obwiednię grubą krechą choć nie jest ona "oznakowana jako droga z pierwszeństwem, na której kierujący zbliżający się...". Dlaczego?

dylek napisał(a):...jeśli dostaniesz merytorycznymi argumentami...
To podaj merytoryczny argument na namalowanie przez Ustawodawcę grubą krechą obwiedni. Dostępne opcje:
1. Rysunek jest sam w sobie wytyczną a nie ilustracją do wytycznych (odpada).
2. Istnieje w wytycznych zapis pozwalający namalować grubą krechą co innego niż droga podporządkowana (nikt go nie odnalazł).
3. Ustawodawca się pomylił pisząc wytyczne (możliwe) lub malując obrazek (raczej wątpie).
4. Obwiednia jest drogą podporządkowaną (zbyt kontrowersyjne i sprzeczne z definicją drogi z pierwszeństwem).
5. Inne - wyjasnij w logiczny sposób (na razie nikt nie się nie pokusił).
.....
dylek napisał(a):Szymon uznał, że...
Szymon potrafi sam napisać co uważa i nie musisz mu wciskać swoich własnych teorii. Poza tym Twój post Moderatorze aż pęka od prywaty. Nie tylko Twój. A fuj!
dylek napisał(a):...nie uważasz za merytoryczną dyskusji na takim poziomie:
Przede wszystkim to nie uważam za merytoryczną dyskusji na takim poziomie:
kolejną sagę piszesz o nieomylności szymona
...
przestałem na to nabierać
...
Szymon uznał, że
...
szymon wie lepiej niż ustawodawca, iż
...
Definicja ogólna podana przez ustawodawcę szymonowi się zdewaluowała magicznie
...
czerpiesz podniecenie
...
obrażać nie zamierzam
Ostatnio zmieniony wtorek 12 stycznia 2016, 15:02 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez dylek » wtorek 12 stycznia 2016, 14:54

szymon1977 napisał(a):To podaj merytoryczny argument na namalowanie przez Ustawodawcę grubą krechą obwiedni. Dostępne opcje:
(...)
5. Inne - wyjasnij w logiczny sposób (na razie nikt nie się nie pokusił).

Definicja drogi vs definicja skrzyżowania.
Wielokrotnie już było tu pisane, że droga to droga, a skrzyżowanie to skrzyżowanie, a nie droga.
Można to jeszcze setki razy powtórzyć, że powierzchnia skrzyżowania to nie droga, a i tak z uporem maniaka będziecie drążyć, że jest inaczej...
W tym wątku gruba krecha na znaku E-1 zamieniła wam powierzchnie skrzyżowania w drogę z pierwszeństwem (bo gruba krecha). Argument, że to nie droga nie dociera, bo jak nie droga jak droga....
Ustawodawca nie zablokował się wytycznymi jak na znaku malować powierzchnię skrzyżowania...cienką krechą, grubą, czy też zaznaczając tylko krawędzie obwiedni (owa ćwiartka na E-1 z którą nie możesz sobie poradzić). Może więc powierzchnię skrzyżowania wymalować jak ma chęć....i gruba krecha nie zamienia wtedy powierzchni skrzyżowania w drogę z pierwszeństwem. Tak proste, a dla niektórych tak trudne...do ogarnięcia.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 15:45

dylek napisał(a):Wielokrotnie już było tu pisane, że droga to droga, a skrzyżowanie to skrzyżowanie, a nie droga.
Zgadza się. Lećmy dalej. A skrzyżowanie jest skrzyżowaniem jeżeli np. przecinają się na nim co najmniej dwie drogi. Jest np. na skrzyżowaniu droga pionowa i jest na skrzyżowaniu droga pozioma. A jeżeli na skrzyżowaniu nie byłoby drogi pionowej i drogi poziomej nie byłoby też skrzyżowania.

dylek napisał(a):Można to jeszcze setki razy powtórzyć, że powierzchnia skrzyżowania to nie droga...
...i setki razy się z tym zgodzę. Co nie zmienia faktu, że drogi na tej powierzchni są. Bo jeżeli na skrzyżowaniu nie byłoby drogi pionowej i drogi poziomej nie byłoby też skrzyżowania.

dylek napisał(a):W tym wątku gruba krecha na znaku E-1 zamieniła wam powierzchnie skrzyżowania w drogę z pierwszeństwem...
Tu już się zapędziłeś. Bo to nie my ale Ustawodawca i nie całą powierzchnię skrzyżowania a obwiednię namalował grubą krechą, JAK drogę z pierwszeństwem.

dylek napisał(a):Argument, że to nie droga nie dociera, bo jak nie droga jak droga....
Skoro na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem droga z pierwszeństwem nie jest "samodzielną drogą" a tylko połączeniem fragmentów dwóch "samodzielnych dróg" to na innym skrzyżowaniu także może być.

dylek napisał(a):Ustawodawca nie zablokował się wytycznymi jak na znaku malować powierzchnię skrzyżowania...
Zablokował się dość konkretnie bo sam napisał, że należy malować nie co innego a układ dróg na powierzchni skrzyżowania, z wyszczególnieniem, że grubą krechą należy malować nie co innego jak drogę z pierwszeństwem.

dylek napisał(a):Może więc powierzchnię skrzyżowania wymalować jak ma chęć...
Sorry, ale wobec treści 220 Twoja wizja o dowolności malowania powierzchni skrzyżowania odpada.
.....
Wprost Ustawodawca napisał co i jak malować, a to co namalował rozmija się z tym co napisał. Dlaczego? Dwie opcje:
1. Na tablicy e-1 w szczególnych przypadkach można grubą krechą malować co innego niż droga z pierwszeństwem (ale Ustawodawca zapomniał o tym wspomnieć).
2. Obwiednia jest szczególnym przypadkiem drogi z pierwszeństwem (ale Ustawodawca zapomniał o tym wspomnieć).
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szoferemeryt » wtorek 12 stycznia 2016, 16:29

szerszon napisał(a):To ty udowodnij ,że jest.Jak widać niepełne malowanie całej obwiedni coś jest na rzeczy. Udowodnij,że na CAŁEJ obwiedni jest gruba krecha :lol:
W tym rzecz ,że nie, a że ty sobie interpretujesz,że droga...
Jest też napisane co innego co cytowałem...czytaj dokładnie.

1. Tylko ślepy może powiedzieć że nie widzi w tekście tego co stoi jak wół w rozporządzeniu.
2. Jakie ma znaczenie i gdzie to jest napisane że ma być gruba kreska w koło na znaku E-1 by uznać że na skrzyżowaniu istnieją lub nie istnieją drogi.
3. Niczego nie muszę udowadniać gdyż dowód o istnieniu drogi jest w rozporządzeniu, tylko należy czytać to co napisano a nie to w co by się chciało by było napisane.
4. A Co takiego jest jeszcze napisane, zacytuj.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez papadrive » wtorek 12 stycznia 2016, 22:58

Znak E-1 uprzedza o skrzyżowaniu. Z niego dowiemy się również o kierunkach dróg wylotowych. Tyle ma wiedzieć kierujący mijając taki znak. To §62.1 ze "170".
Jakie to będzie skrzyżowanie i jak będzie ustalone PP, pokażą znaki ustawione przed nim. I to one będą obowiązujące dla kierującego, a nie namalowana gruba czy cienka krecha na "tablicy przeddrogowskazowej".
W wytycznych z "220" można się dowiedzieć więcej. Wg. nich, znak E-1 pokazuje w formie schematycznej skrzyżowanie.
" Na tablicy przeddrogowskazowej podaje się:
- schematyczny plan skrzyżowania z zaznaczeniem ustalonego pierwszeństwa przejazdu,"
(fragment 6.3.1)
Ów przebieg z PP ukazany jest grubszą kreską/linią i z reguły dotyczy ona drogi, bo w zdecydowanej większości są to skrzyżowania proste/ zwykłe (tak, jakby SoRO było niezwykłe :wink: ). Dla skrzyżowania z ruchem okrężnym, nie można namalować obwiedni ani cienką krechą, bo kolidowałoby to z ustalonym PP na skrzyżowaniu, ani grubą krechą wlotów, bo to z kolei nie zgadzałoby się z oznakowaniem wlotu (... +A-7). Więc nie ma co upatrywać tutaj sensacji i na siłę udowadniać czegoś, co jest już zdefiniowane w innym miejscu.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szerszon » środa 13 stycznia 2016, 00:34

szoferemeryt napisał(a):1. Tylko ślepy może powiedzieć że nie widzi w tekście tego co stoi jak wół w rozporządzeniu.
2. Jakie ma znaczenie i gdzie to jest napisane że ma być gruba kreska w koło na znaku E-1 by uznać że na skrzyżowaniu istnieją lub nie istnieją drogi.
3. Niczego nie muszę udowadniać gdyż dowód o istnieniu drogi jest w rozporządzeniu, tylko należy czytać to co napisano a nie to w co by się chciało by było napisane.
4. A Co takiego jest jeszcze napisane, zacytuj.

1, Przykro mi.
2.Przecież ty lansujesz teorię, że jak gruba krecha to droga z pierwszeństwem.
3. Cytuj.
4."
Na tablicy przeddrogowskazowej podaje się:
- schematyczny plan skrzyżowania z zaznaczeniem ustalonego pierwszeństwa przejazdu,"
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak drogowy czy nie.

Postprzez szoferemeryt » środa 13 stycznia 2016, 10:36

szerszon napisał(a):4."
Na tablicy przeddrogowskazowej podaje się:
- schematyczny plan skrzyżowania z zaznaczeniem ustalonego pierwszeństwa przejazdu,"

A dalej,
Układ graficzny kierunków na tablicy powinien odpowiadać rzeczywistemu układowi dróg na tym skrzyżowaniu, przy czym przebieg drogi z pierwszeństwem oznacza się linią szerszą, a przebiegi dróg podporządkowanych liniami węższymi.

No tak ale dla Ciebie to nic nie znaczy.
Podobne zapisy można odnaleźć w kilku innych przypadkach.
Opis znaku interpretuje sie całościowo, a nie wybiórczo.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości