Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez LeszkoII » czwartek 17 grudnia 2015, 21:42

Borys_q napisał(a):To jest dobry zwyczaj, może się zdarzyć przysnąć na zielonym
Dlatego "pipipnięcie" w formie wyważonej tak jak chopinowski palec muskał klawiaturę, w moim odczuciu nie nosi znamion <ostrzegania przed niebezpieczeństwem>.
Borys_q napisał(a):Po drugie prawdopodobieństwo że któryś z czekających w kolejce dostanie napadu gniewu jest wystarczająco duże żeby mówić o kodeksowym "bezpośrednim niebezpieczeństwie".
Napad gniewu :lol: ... zależy w jakiej formie; jeżeli wysiądzie z siekierą to uruchamia się kodeks karny. Chyba lepszym środkiem do osiągnięcia efektu będzie delikatny pik klaksonu.
Borys_q napisał(a):Kiedyś nikt się nie zastanawiał czy dziękowanie awaryjnymi
Tak, tylko zauważ, że w ustawie PoRD nie ma zapisu wprost dedykującego zakaz używania awaryjnych w innych sytuacjach niż wyszczególnione w przepisach.

Zupełnie inną kwestią jest odpowiedzialność karna za wykroczenie. Wykroczenie musi spełniać kilka formalnych przesłanek; jedną z nich jest szkodliwość społeczna. Pytanie: czy zdecydowane zatrąbienie w przedmiotowej sytuacji jest czynem zabronionym & szkodliwym społecznie? Czasem tak czasem nie, więc chyba lepiej pipipnąć krótko lekko i z humorem.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez waw » czwartek 17 grudnia 2015, 22:06

Trąbić nie można, ale że sytuacja jest awaryjna można wyssiąść i zobaczyć co sie stało. Pamiętam jako malutki dzieciak, prawie 20 lat temu widziałem taką sytuację - jeden kierujący wysiada, idzie do tego z przodu i mówi: "Jedź ty d**o, nie widzisz, że wszyscy jadą".
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez jasiek23 » środa 23 grudnia 2015, 16:06

LeszkoII napisał(a): Cichutkie pipnięcie nie jest ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem, dlatego nie jest sygnałem dźwiękowym.


Baaaardzo ciekawa teoria :lol: "Dzwięk nie jest dzwiękiem" :lol: Ja bym jednak był za ogólnie przyjętą teorią że naciśnięcie "guzika" z trąbką powoduje wydobycie się dźwięku (nie ważne czy długi czy krótki) więc siłą rzeczy jest sygnałem dźwiękowym.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez LeszkoII » środa 23 grudnia 2015, 18:38

jasiek23 napisał(a):Baaaardzo ciekawa teoria "Dzwięk nie jest dzwiękiem"
Dźwięk jest dźwiękiem. Sygnał dźwiękowy jest dźwiękiem. Nie każdy dźwięk jest sygnałem dźwiękowym, w szczególności nie każdy wydobyty z klaksonu dźwięk spełnia celowościowe założenia, jakie z kontekstu Art. 29. ustawy PoRD przypisać należy sygnałowi dźwiękowemu o wartościach znamionowych (wymagane rozporządzeniem minimalne natężenie dźwięku).
jasiek23 napisał(a):Ja bym jednak był za ogólnie przyjętą teorią że naciśnięcie "guzika" z trąbką powoduje wydobycie się dźwięku
Stuknięcie w przycisk na kierownicy też jest dźwiękiem, ale nie o taki dźwięk nam chodzi. Jak będziesz miał zbyt cichy klakson, to na stacji kontroli pojazdów odnotują niesprawność urządzenia, mimo że dźwięk się pojawił "jakiś".
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez eragon » piątek 25 grudnia 2015, 16:40

Dziwne, bo ja się nie boję.. Wręcz mam rozerwany przycisk od klaksonu w jednym z aut.. :roll:
Nawet w OZ zatrąbienie nie musi sie od razu wiązać z mandatem, oczywiście Leszkowe dywagacje to jakieś filozoficzne wprawki i mozna je zrozumiec, ale do rzeczywistości nie pasują.. Czy Lesio jesteś faktycznie taki święty na drodze ?? Bo czytając twoje wpisy, to prawo i zasady na drodze masz opanowane jak nikt.. Tylko jak się to przekłada na skrzyżowania ?? :lol:
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez LeszkoII » piątek 25 grudnia 2015, 17:54

eragon napisał(a):Nawet w OZ zatrąbienie nie musi się od razu wiązać z mandatem
Rozmawiamy o wykroczeniu a nie o karze za wykroczenie w postępowaniu mandatowym.
eragon napisał(a):Wręcz mam rozerwany przycisk od klaksonu w jednym z aut.
Masz niesprawny pojazd.
eragon napisał(a): Leszkowe dywagacje to jakieś filozoficzne wprawki i mozna je zrozumiec, ale do rzeczywistości nie pasują
Mam pytanie: czy prawo tworzy się z powodu konieczności skodyfikowania zasad odpowiadających rzeczywistości czy odwrotnie rzeczywistość biegnie swoim życiem nawet jeżeli ustanowione prawo sugeruje coś innego?
eragon napisał(a):Czy Lesio jesteś faktycznie taki święty na drodze ?
Pozwól, że nie dam się sprowokować do OT. Zapraszam do luźnej gadki.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez eragon » niedziela 03 stycznia 2016, 22:33

LeszkoII napisał(a):Masz niesprawny pojazd.

Hmmm, sprawny, trąbi przecież.. :lol: :lol:
LeszkoII napisał(a):prawo tworzy się z powodu konieczności skodyfikowania zasad odpowiadających rzeczywistości

... przeważnie dopiero wtedy gdy coś się stanie, ale czasami...
LeszkoII napisał(a):rzeczywistość biegnie swoim życiem nawet jeżeli ustanowione prawo sugeruje coś innego

Dobrze wiesz..
LeszkoII napisał(a): nie dam się sprowokować do OT

Nie było moim zamiarem.. Po prostu żeby kogos pouczać i wymagać od innych trzeba być samemu w porządku..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 04 stycznia 2016, 10:07

eragon napisał(a):Hmmm, sprawny, trąbi przecież..
Trąbić możesz na trąbce. Sygnał dźwiękowy ma ostrzegać uczestników ruchu lub inne osoby znajdujące się na drodze przed niebezpieczeństwem, do którego może dojść nagle(niespodziewanie). Ciekawe czy będziesz miał czas na szukanie kabelków czy celowanie palcem w dziurę po przycisku :roll:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 11 stycznia 2016, 13:12

LeszkoII napisał(a):
eragon napisał(a):Hmmm, sprawny, trąbi przecież..
Trąbić możesz na trąbce. Sygnał dźwiękowy ma ostrzegać uczestników ruchu lub inne osoby znajdujące się na drodze przed niebezpieczeństwem, do którego może dojść nagle(niespodziewanie). Ciekawe czy będziesz miał czas na szukanie kabelków czy celowanie palcem w dziurę po przycisku :roll:


To jak zwrócić uwagę pierodle drogowej przed nami, że już zielone pali się od minuty?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez JAKUB » poniedziałek 11 stycznia 2016, 18:17

piotrekbdg napisał(a):To jak zwrócić uwagę pierodle drogowej przed nami, że już zielone pali się od minuty?
powiedzieć wystarczy :
"bardziej zielone już nie będzie, ... - proszę jechać. "
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 11 stycznia 2016, 21:00

JAKUB napisał(a):
piotrekbdg napisał(a):To jak zwrócić uwagę pierodle drogowej przed nami, że już zielone pali się od minuty?
powiedzieć wystarczy :
"bardziej zielone już nie będzie, ... - proszę jechać. "


Pierdoły drogowe rzadko jeżdża cabrio i nie słyszą.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 11 stycznia 2016, 21:37

Pojazd zaprzęgowy poruszający się na płozach powinien dzwonić non-stop podczas jazdy :lol:
To mamy rozwiązana zagadkę historyczną, dlaczego tramwaje dzwonią.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez Akane » wtorek 12 stycznia 2016, 14:15

Z moich krótkich doświadczeń wynika, że kierowcy wcale nie boją się trąbić, a wręcz tego nadużywają (rozlega się to dookoła co rusz i w pierwszych dniach swoich jazd wręcz drętwiałam za kierownicą, nawet jeśli rozlegało się gdzieś dalej i ewidentnie nie dotyczyło mojej osoby).
Natomiast niedawno (wczoraj czy dwa dni temu) jeden mnie w ten sposób poganiał - mając kompletnie w nosie fakt, że gdybym zareagowała na jego trąbienie i ruszyła, to wjechałabym centralnie pod zbliżający się tramwaj.
Prawo jazdy kategorii B: od 07.12.2015
Avatar użytkownika
Akane
 
Posty: 135
Dołączył(a): piątek 27 listopada 2015, 20:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 16:08

Czego wszyscy się tak boją trąbić?
Bo może wyjść łysy i dać w japę. Czasy się zmieniają.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czego wszyscy się tak boją trąbić?

Postprzez lith » czwartek 14 stycznia 2016, 02:39

Jak ktoś przyśnie na światłach i ma pretensje, że ktoś go obudzi krótkim trąbnięciem to ewidentnie ma jakiś problem ze sobą. Ja zazwyczaj czekam chwile - jak nic się nie dzieje to trąbię, jak nie działa to omijam.

https://www.youtube.com/watch?v=NOqtTgtO6Xg

W tej konkretnej sytuacji przy drugich światłach nabrałem wątpliwości czy może kierowcy ciężarówki cos sie nie stało i czy może nie cofnąć - ale ostatecznie ruszył po zapaleniu sie zielonego na tych drugich światłach. :roll:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości