Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » piątek 16 października 2015, 18:15

Żeby zamazać jałowość wcześniejszego wpisu, wklejam problem, który dziś mi się przytrafił. Problem odwrotny do omawianego poprzednio (pierwszeństwo).

Obrazek

Wjechałem na skrzyżowanie jak zielony. W momencie mojego wjeżdżania, pojazd czerwony oczekiwał na wlocie. Jednak postanowiłem zmniejszyć prędkość, żeby część pojazdów oczekujących na najbliższym wlocie po prawej (nie widać go na rysunku) mogło wreszcie wjechać. Toczyłem się 10 km/h i owszem dwa pojazdy zdążyły skorzystać. Niestety w międzyczasie pojazd czerwony znalazł się przy moim lewym boku i z odegraniem koncertu jerychońskiego trąbienia starał się wymusić na mnie pierwszeństwo.

Przykład podaję po to, żeby uświadomić niektórych, że "przepuszczamy nadjeżdżających z lewej" to czasem zbytnie uproszczenie.

Inna sprawa, że w przypadku dzwona ratowałby mnie tylko monitoring nad skrzyżowaniem, bo zapewne sprawa skończyłaby się w sądzie.

Żeby była jasność - nie interesuje mnie zdanie tomka kozy.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » piątek 16 października 2015, 18:55

Czyli strzelasz sobie i szerszonowi samobója. Jeszcze nie dawno twierdziłeś, że czerwony ma pierwszeństwo ma całym skrzyżowaniu... :lol:
Jak widać czasami sam zatrybisz jakie niedorzeczne rzeczy wypisujesz.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » piątek 16 października 2015, 22:37

tomekkoz napisał(a):Skręcasz w prawo z lewego pasa...

Po wykonaniu zmiany k.j. opuszczał skrzyżowanie, a to jest różnica.
Pierwszeństwo na SoRO nadano jadącym po nim dlatego, aby umożliwić im opuszczenie skrzyżowania. Bez A-7 mogłoby się zatkać.
Pytam, gdzie jest obowiązek zmiany pasa na skrzyżowaniu podczas jego opuszczania?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » piątek 16 października 2015, 22:43

tomekkoz napisał(a):Skręcasz w prawo z lewego pasa i jeszcze próbujesz twierdzić, że to nie twoja wina?
Mi tu wyraźnie wygląda na zmianę pasa z wewnętrznego na zewnętrzny. Tak więc nie ma mowy o zmianie kierunku jazdy w prawo..poza tym wyraźnie na rysunku widać,że skręca w lewo.Widocznie piszesz o zupełnie innej sytuacji.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » sobota 17 października 2015, 06:41

papadrive napisał(a):
tomekkoz napisał(a):Skręcasz w prawo z lewego pasa...

Po wykonaniu zmiany k.j. opuszczał skrzyżowanie, a to jest różnica.

Tak...? A jaka to różnica jest między skręcaniem, a zmianą kierunku jazdy?
Według każdego kto zna język polski to jest to samo.
szerszon napisał(a):nie ma mowy o zmianie kierunku jazdy w prawo..poza tym wyraźnie na rysunku widać,że skręca w lewo.
Wyraźnie widać na rysunku, że w momencie kolizji skręca w prawo - przetrzyj sobie okulary.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » sobota 17 października 2015, 08:06

Z A-7 dochodzi do absurdu. Na SoRO może przebywać tylko jeden pojazd lub wiele pojazdów tworzących rząd ale tylko na jednym pasie ruchu. Tak stanowi połączenie znaku A-7 z C-12.
Twierdzenie że bez A-7 rondo może się zatkać? To tylko domysły.
A może chodzi o to by każdy wjeżdżający na rondo widział w obwiedni drogę z PP. Jak ktoś woli jezdnię z PP.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » sobota 17 października 2015, 11:51

Dokladnie napisano o co chodzi. A wjezdzanie na zewnetrzny pas gdy na wewnetrznym jedzie ktos bez kierunkowskazu sie pod to nie lapie. Jego pozniejsza zachcianka na przejechanie z wewnetrznego pasa na zewnetrzny, na ktorym my juz jestesmy takze nie.
.....
rondel92 napisał(a):Nie wiem nigdzie nie znalazlem w kodeksie drogowym o nabyciu pierwszenstwa, kiedy one nastepuje..
Bo w PoRD nic o tym nie ma. Jest to sztuczny termin - glupota najpierw wymyslona a pozniej slusznie obalana przez usilujacych uzasadnic niezgodne z PoRD teorie. A bez nich i bez ich teorii a w tym oczwiscie bez "nabycia pierwszenstwa" PoRD ma sie dobrze.

Wg PoRD zjezdzajac z pasa masz obowiazek ustapic pierwszenstwa bedacemu na pasie, na ktory zamierzasz wjechac. To nie Twoja rola oceniac, czy tamten spelnil obowiazek, ktory byc moze i mial chwile wczesniej wobec Ciebie. Jest ktos na pasie to pasa nie zmieniasz i na tym w zasadzie koniec tematu.

Gorzej gdy dojdzie do kolizji. Poniewaz do kolizji doszlo podczas zmiany pasa teoretycznie winny jestes Ty jako zmieniajacy pas. Ale praktycznie moze sie okazac, ze podczas gdy Ty zmieniales pas ktos wyjechal spod a-7 co calkowicie zmienia obraz sytuaci. Ale moze sie tez okazac, ze Twoja decyzja o zmiania pasa byla podjeta juz po wjechaniu tamtego spod a-7 co zadnego wplywu na obowiazek ustapienia mu pierwszenstwa przez Ciebie nie ma.

Przepisy sa proste. Tylko trzeba sie stosowac do nich a nie naciagac, "interpretowac" jak to Leszko nazywa na potrzebe udowodnienia wlasnych racji. Byc moze bezposrednio po stluczce Leszkowi udaloby sie wcisnac drugiemu, ze to jego wina bo jego a-7 daje nad nim pierwszenstwo absolutne "obowiazujace" az do zjechania ze skrzyzowania (tak jakbysmy my swojego a-7 nie mieli) ale w Sadzie tak latwo nie bedzie.

Nie jestem Sedzia wiec konktetnie co do sytuacji z Watku sie nie wypowiem. Bo moze sie okazac, ze pewnych poszlak nie uda sie w Sadzie udowodnic. Nadmienie tylko, ze mala odleglosc pomiedzy wjazdem a zjazdem i miejsce kolizji sugeruje, ze tamten wyjechal spoda a-7 pomimo, ze na skrzyzowaniu ktos przejezdzal z pasa na pas lub chociazby sygnalizowal zamiar kierunkowskazema a jest to wystarczajacy powod, zeby spod a-7 nie wyjezdzac.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 17 października 2015, 22:36

tomekkoz napisał(a): Wyraźnie widać na rysunku, że w momencie kolizji skręca w prawo - przetrzyj sobie okulary.
Ależ absolutnie źle interpretujesz rysunek..aby zmienić pas z wewnętrznego na zewnętrzny też trzeba "trochę" w prawo. Nie ma zmiany kierunku jazdy w prawo, gdzie nie ma takiej możliwości.
szoferemeryt napisał(a):Z A-7 dochodzi do absurdu. Na SoRO może przebywać tylko jeden pojazd lub wiele pojazdów tworzących rząd ale tylko na jednym pasie ruchu. Tak stanowi połączenie znaku A-7 z C-12.
Ależ absolutnie sie mylisz. Na skrzyżowaniu może przebywać wiele pojazdów i wiele na nie wjeżdżać jednocześnie. Pozostaje tylko sprawa, aby ruch odbywany pojazdów rzeczywiście i faktycznie nie powodował naruszenia bezpośrednio definicji ustąpienia pierwszeństwa.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » sobota 17 października 2015, 23:09

szerszon napisał(a):Pozostaje tylko sprawa, aby ruch odbywany pojazdów rzeczywiście i faktycznie nie powodował naruszenia bezpośrednio definicji ustąpienia pierwszeństwa.
Stwierdzenie na tyle ogolne, ze nie da sie nie przyznac Ci racji. A wnikajac w szczegoly to jazda zewnetrznym pasem podczas gdy ten na wewnetrznym wpadnie na pomysl przejechania na zewnetrzny z pewnoscia "nie powoduje naruszenia definicji ustapienia pierwszenstwa" wynikajacego z c-12+a-7.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez sankila » sobota 17 października 2015, 23:15

szoferemeryt napisał(a):Z A-7 dochodzi do absurdu. Na SoRO może przebywać tylko jeden pojazd lub wiele pojazdów tworzących rząd ale tylko na jednym pasie ruchu. Tak stanowi połączenie znaku A-7 z C-12.
Absurdalny to jest wniosek, jakoby A7 z C12 stanowiły coś więcej niż C12 + A7. C12 informuje, że jest ruch okrężny i wszystkie wloty mają takie same znaki. A7 działa na przecięciu kierunków ruchu, i to w tym miejscu wjeżdżający musi ustąpić pierwszeństwa jadącemu droga poprzeczną, po obwiedni. Jeśli wjechał - to w obrębie ronda działają jedynie przepisy o zmianie pasa. A ponieważ nie mam obowiązku wpuszczać na swój pas każdego, kto wrzucił prawy migacz - powstała zasada zjazdu na zewnętrzny pas na wysokości przedostatniego wlotu (zablokować wjeżdżającego, żeby nie prosić później o wpuszczenie na jego pas, ani nie blokować wewnętrznego pasa).

Jak widać, co niektórzy traktują pierwszeństwo jadących nad wjeżdżającymi jak kupon na pp - do wykorzystania w dowolnym miejscu: "nie musiałeś ustąpić mi na wlocie, to musisz ustąpić na wylocie". Sorry, misie, "to se ne da".
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 17 października 2015, 23:27

"nie musiałeś ustąpić mi na wlocie, to musisz ustąpić na wylocie". Sorry, misie, "to se ne da".
To faktycznie intrygujące..można cytat ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » niedziela 18 października 2015, 00:13

sankila napisał(a): A ponieważ nie mam obowiązku wpuszczać na swój pas każdego, kto wrzucił prawy migacz - powstała zasada zjazdu na zewnętrzny pas na wysokości przedostatniego wlotu (zablokować wjeżdżającego, żeby nie prosić później o wpuszczenie na jego pas, ani nie blokować wewnętrznego pasa).

A gdzie to partnerstwo i nieutrudnianie ruchu innym? I gdzie jest zapisana ta zasada?

Jak widać, co niektórzy traktują pierwszeństwo jadących nad wjeżdżającymi jak kupon na pp - do wykorzystania w dowolnym miejscu: "nie musiałeś ustąpić mi na wlocie, to musisz ustąpić na wylocie". Sorry, misie, "to se ne da".

Skrzyżowanie dróg o dwóch pasach dla każdego kierunku. Zbliżasz się drogą podporządkowaną do skrzyżowania z zamiarem przejechania na wprost (a nie daj Bóg w lewo). Stoisz na prawym pasie i przepisowo przepuszczasz pojazd (nazwijmy go bryka :lol: ) wjeżdżający na skrzyżowanie z lewej strony i zamierzający skręcić w lewo. Bryka skręca i kieruje się do wylotu po jego lewej stronie (a Twój na wprost). Wtedy wjeżdżasz, nie wymuszając na nim PP i doganiasz go na samym wylocie. Oboje chcecie wjechać na ten sam pas (powiedzmy prawy). W takiej sytuacji też będziesz się tłumaczyć, że przecież już byłaś na skrzyżowaniu, a wjeżdżając na nie, nie wymusiłaś PP. To facet (a może facetka :twisted: ) zamierzał zmienić pas, bo przecież z lewego to tylko na lewy.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 18 października 2015, 00:21

Twoj opis za Chiny Ludowe nie pasuje do opisu przejazdu przez rondo pierscieniowe.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » niedziela 18 października 2015, 11:31

tomekkoz napisał(a):nie dawno twierdziłeś, że czerwony ma pierwszeństwo ma całym skrzyżowaniu.
czerwony nie ma pierwszeństwa nad zielonym, wszak zielony znajdował się na skrzyżowaniu w momencie, gdy czerwony ustępował pierwszeństwa innym pojazdom. Zielony nie miał komu ustąpić pierwszeństwa, wjechał na skrzyżowanie (nie tylko fizycznie wjechał, co faktycznie przestał być "wjeżdżającym"), po czym zmniejszył prędkość w celu upłynnienia ruchu na wlocie następnym.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 18 października 2015, 11:45

LeszkoII napisał(a):...nie tylko fizycznie wjechał, co faktycznie przestał być "wjeżdżającym"...
To jest roznica?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości