Zakopower napisał(a):mp0011 napisał(a):Ale ja, wyjeżdżając z domu wiedziałem, że w tym miejscu będę jechał po łuku.
Miałem zamiar tak pojechać z własnej, nieprzymuszonej woli.
Ale zmiana kierunku jazdy na tym łuku nie wynika z ZAMIARU tylko z geometrii drogi.
Dlatego nie sygnalizujesz.Nic by się nie zmieniło w zachowaniu kierującego.mp0011 napisał(a):Zapytam ponownie:Jaka jest więc różnica gdyby zamiast łuku była prosta?
Co w szczególności zrobiłbyś inaczej?
Jak by to wpłynęło na pierwszeństwo?
Na sposób sygnalizacji?
Jakie dodatkowe przepisy byłyby zastosowane?
Czy mam przez to rozumieć, że
1) Nie ma żadnej różnicy z punktu widzenia kierowcy czy jadę po prostej czy po łuku? Przez skrzyżowanie lub poza nim?
2) Nie ma żadnej różnicy z punktu widzenia innych użytkowników drogi czy ja jadę po łuku czy po prostej?
3) Nie ma żadnej różnicy z punktu widzenia stosowanych przepisów czy jadę łukiem czy po prostej?
Czy gdyby ta droga była idealnie prosta zmieniłoby się COKOLWIEK oprócz tego, że wyjedziesz z miasta patrząc w inną stronę? Północny Zachód zamiast Północny Wschód?
https://www.google.pl/maps/@52.8888332, ... 312!8i6656