Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[sankila]

Wydaje mi się, że na kursie jeździłem po tym rondzie jak po rondzie z jednym pasem, chyba że coś mi się pomyliło.

To rondo ma dwa pasy, ale zewnętrzny jest wydzielony do "prawo/prostoskrętu", a wokół wyspy prowadzi tylko wewnętrzny. Wyloty również są dwupasowe, ale z ruchu okrężnego wyjeżdżasz wewnętrznym pasem, bo zewnętrznym jadą "prawoskrętni". Dlatego nie miałeś na tym rondzie zjazdu do prawej strony, stąd skojarzyłeś je jako jednopasowe.

[pawelek1261]

Witam. Mam pewne zapytanie co do jazdy po rondzie, bo jeśli ja jadę z prawego pasa (zewnętrznego) na wprost i ktoś z naprzeciwka jedzie z pasa lewego (wewnętrznego) w lewą stronę
(czyli patrząc z mojej perspektywy to w prawo). I teraz kiedy spotkamy się w takim momencie, że on to rondo opuszcza (czyli w prawo z mojej perspektywy) a ja już jestem na rondzie i chcę jechać na wprost i widzę go już w mojej lewej szybie, to muszę poczekać aż on to rondo opuści i dopiero wtedy mogę kontynuować jazdę na wprost?

Podobna sytuacja jest na tym obrazku:


Powiedzmy, że pojazdy A i B są już rondzie i teraz w momencie przecięcia się strzałek, kierowca A musi poczekać aż kierowca B opuści rondo tak? Dopiero wtedy może kontynuować jazdę i pojechać na wprost?
Mógł by ktoś mi to wytłumaczyć ?:)

[szerszon]

W sytuacji opisywanej jesteś raczej wjeżdżającym na rondo i wypadałoby ustapić pierwszeństwa jadącemu po skrzyzowaniu.

[pawelek1261]

A czy tak jest na każdym rondzie ? Czy są ronda, gdzie jak już jestem na rondzie to nie muszę nikogo przepuszczać? Ew. czy da się jakoś takie ronda rozróżnić ?

[mp0011]

Jeżeli jedziecie już po rondzie każdy swoim pasem, to pojazd "B", chcąc wyjechać powinien Ci ustąpić, bo Ty jedziesz swoim pasem, który on musi przeciąć. I nie ma tu znaczenie kto gdzie i kiedy wjechał, gdzie chce zjechać, jakie ma kierunkowskazy.

Generalnie im większe rondo, tym mniejszy sens traktowania go jak jedno skrzyżowanie - wtedy jest to kilka skrzyżowań.
Na przykład tu https://www.google.com/maps/@51.661808, ... 312!8i6656

Jeżeli masz zamiar dopiero wjechać na rondo, na zewnętrzny pas jest zajęty prze pojazd "B" to także mu ustępujesz, bo na 99% rond w Polsce masz znak "ustąp pierwszeństwa" nad znakiem "Skrzyżowanie o ruchu okrężnym".

Podobno prawo przewiduje ronda bez tego znaku (na zachodzie jest takich więcej) - wtedy masz pierwszeństwo przy wjeździe na rondo przed jadącymi nim.

Tu masz takie rondo na które wjeżdżasz pierwszy: https://www.google.pl/maps/@50.065541,1 ... 6656?hl=pl

No i jeszcze inna sprawa - niektóre ronda (https://www.google.pl/maps/search/rados ... !1e3?hl=pl) mają pasy wyznaczone w ten sposób, że z zewnętrznego pasa jesteś wyrzucane na wyjazd. W takim przypadku, jadąc po zewnętrznym pasie i chcąc jechać na kolejny zjazd (pomijając kwestię że powinieneś wcześniej wybrać wewnętrzny) to ty masz puścić tych jadących swoimi pasami.

[szymon1977]

A czy tak jest na każdym rondzie ?

Na zadnym tak nie jest.

Czy są ronda, gdzie jak już jestem na rondzie to nie muszę nikogo przepuszczać?

Ten co chce wjechac na pas musi ustapic temu, co pasem juz jedzie. Nie znam ronda, na ktorym byloby inaczej.
.....

W sytuacji opisywanej jesteś raczej wjeżdżającym na rondo...

Słuchaj no koleżko..myślisz ty w ogóle ? W przedstawionej na rysunku sytuacji owszem, ale w opisywanej juz nie. Znowu masz problem, albo raczej usiłujesz namieszać, aby obronić swoje BREDNIE.

[LeszkoII]

Ten co chce wjechac na pas musi ustapic temu, co pasem juz jedzie. Nie znam ronda, na ktorym byloby inaczej.

Tutaj nie mają zastosowania przepisy o zmianie pasa ruchu, podobnie jak nie mają zastosowania przy skręcaniu w lewo i przecinaniu pasa ruchu znajdującego się po lewej stronie osi jezdni.
Tylko że na rondzie, niektórzy uznają jazdę po skrzyżowaniu jako jazdę zawsze na wprost a opuszczenie skrzyżowania jako zmianę kierunku jazdy zawsze w prawo.
Czyli zupełnie nietrafiona analogia, jak zwykle.

[szerszon]

.....

W sytuacji opisywanej jesteś raczej wjeżdżającym na rondo...

Słuchaj no koleżko..myślisz ty w ogóle ? W przedstawionej na rysunku sytuacji owszem, ale w opisywanej juz nie. Znowu masz problem, albo raczej usiłujesz namieszać, aby obronić swoje BREDNIE.

Zignoruje twoje wypowiedzi, które nie maja nic wspólnego z poRD, a z piaskownicą.
Polecam definicje ustapienia pierwszeństwa i paragraf 36. Władowanie sie na skrzyzowanie nie oznacza,że nabyło sie już prawa.

[szymon1977]

Władowanie sie na skrzyzowanie nie oznacza,że nabyło sie już prawa.

Ale wjechanie bez wladowania sie (czyt. po ustapienie PP komu trzeba bylo ustapic) owszem. A nawet wlafowanie sie nie zwalnia innych z obowiazku stosowania sie do PoRD.
.....

Tutaj nie mają zastosowania przepisy o zmianie pasa ruchu...

To "tutaj" mozna zmieniac pas ruchu nie stosujac sie do adekwatnych przepisow? Wow!

[szerszon]

ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości,

bo jeśli ja jadę z prawego pasa (zewnętrznego) na wprost i ktoś z naprzeciwka jedzie z pasa lewego (wewnętrznego) w lewą stronę
(czyli patrząc z mojej perspektywy to w prawo). I teraz kiedy spotkamy się w takim momencie, że on to rondo opuszcza (czyli w prawo z mojej perspektywy) a ja już jestem na rondzie i chcę jechać na wprost i widzę go już w mojej lewej szybie, to muszę poczekać aż on to rondo opuści i dopiero wtedy mogę kontynuować jazdę na wprost?

Jeśli sie spotykacie w takim miejscu to najprawdopodobniej skręcający w lewo juz był zdecydowanie wcześniej na skrzyżowaniu przed Tobą. A w paragrafie 36 napisali

2. Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7
oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się
na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym
(wchodzącym) na to skrzyżowanie.

czyli w stosunku do pojazdu jadącego po skrzyżowaniu byłeś tym wjeżdżającym i swoim zachowaniem mogłeś go zmusić do zachowań, których nie miał zamiaru wykonywać.

[szymon1977]

Wiec wjechalem dopiero jak mnie minal i juz nie jestem wjezdzajacym i pierwszenstwa nie wymusilem. I jedziemy spokojnie obok siebie dopoki tamten nie wpadnie na pomysl przejechac na moj pas bez "migacza" nie ustepujac mi PP.

[LeszkoII]

To "tutaj" mozna zmieniac pas ruchu nie stosujac sie do adekwatnych przepisow?

Pojazdy poruszają się w różnych kierunkach - jeden skręca w lewo z prawego pasa ruchu a drugi jedzie na wprost z lewego pasa ruchu. Do kolizji nie dojdzie z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu, bo żeby do zmiany pasa doszło, pojazdy muszę poruszać się w tym samym kierunku (oba na wprost, oba w lewo, oba w prawo) - por: "Prawne problemy ruchu drogowego. Komentarz" Wojciecha Kotowskiego.

Zdecyduj się czy opuszczenie SoRO jest zmianą kierunku jazdy w prawo czy może zmianą pasa ruchu na prawy. Jednocześnie na pewno nie. Pomyśl czy wjeżdżając na SoRO lewym pasem i przecinając prawy pas jezdni poprzecznej, to przecięcie pasa ruchu nosi znamiona zmiany pasa ruchu z prawego na lewy...

[szymon1977]

...żeby do zmiany pasa doszło, pojazdy muszę poruszać się w tym samym kierunku...

Jeden porusza sie w kierunku pokazanym na c-12 a drugi w jakims innym? Obudz sie
Lesiu! Aktualnie poruszaja sie rownoleglymi pasami w tym samym kierunku.

Jednocześnie na pewno nie.

Najpierw jedno, pozniej drugie. Ale niektorzy probuja oba na raz.

[szerszon]

Jeden porusza sie w kierunku pokazanym na c-12 a drugi w jakims innym?
Lesiu! Aktualnie poruszaja sie rownoleglymi pasami w tym samym kierunku.

1.Nie zrozumiałeś Art 25.1 którym ci odpowiedziałem dlaczego skręcającego nie traktuję jako jadącego na wprost ???
2.-kierunku chodu
3.- kierunku jazdy na C-12
4.-własnego kierunku jazdy na skrzyżowaniu bo widać
5-piaskownicy
resoraka
-skarpetek... .
6. na jakiej podstawie kierujący nie musi być poinformowany,że jedzie drogą z pierwszeństwem
7.aktualnie poruszają się w tym samym kierunku( czego ?)
Przecież jeden jedzie na wprost, a drugi skręca, a nadjechali do skrzyzowania z przeciwległych stron ?
8. kiedy kończy sie pierwszy lewoskręt a zaczyna drugi.
9.GDZIE JEST NAPISANE O ZAKAZIE ZAWRACANIA W ( Art .22.6) PRZEPISIE ?

[Kajto]

To "tutaj" mozna zmieniac pas ruchu nie stosujac sie do adekwatnych przepisow?

Pojazdy poruszają się w różnych kierunkach - jeden skręca w lewo z prawego pasa ruchu a drugi jedzie na wprost z lewego pasa ruchu.

Nie zgodzę się z tym. Szymon dobrze prawi.
Pojazdy poruszają się w tym samym kierunku - wskazanym na znaku C-12.
Zmieniają kierunek dopiero jak opuszczają rondo. - dlatego robi się to z prawego pasa, z prawym kierunkowskazem.