Jeszcze raz.
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 1159,d.bGQ
Zbliżać się, to jeszcze nie zbliżyć się.
W pierwszym przypadku jeszcze nie ma pojazdu na skrzyżowaniu, ponieważ się zbliża. W drugim jak się już zbliżył to już jest.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szerszon » wtorek 14 kwietnia 2015, 11:42
przez LeszkoII » wtorek 14 kwietnia 2015, 11:56
przez kg1956 » wtorek 14 kwietnia 2015, 14:30
Ustępujemy pierwszeństwa zbliżając się do skrzyżowania a nie zbliżając się do pojazdu.
przez LeszkoII » wtorek 14 kwietnia 2015, 14:44
Obowiązek, o którym mówimy, dotyczy momentu począwszy od zbliżania się do skrzyżowania.kg1956 napisał(a):Myślisz, że ma to znaczenie? Sugerujesz, że mamy obowiązek ustąpić pp zbliżając się czy już w miejscu kolizyjnym?
przez szerszon » wtorek 14 kwietnia 2015, 14:45
Myślisz, że ma to znaczenie?
Znajdując się w miejscu kolizyjnym możemy tylko zobaczyć czy dostajemy strzała czy dopiero za moment.Sugerujesz, że mamy obowiązek ustąpić pp zbliżając się czy już w miejscu kolizyjnym?
przez tomekkoz » wtorek 14 kwietnia 2015, 16:46
przez LeszkoII » wtorek 14 kwietnia 2015, 17:03
przez tomekkoz » wtorek 14 kwietnia 2015, 17:12
LeszkoII napisał(a):Jedyneczka ma pierwszeństwo.
Czegoś jeszcze TomkuKozo nie wiesz?
przez LeszkoII » wtorek 14 kwietnia 2015, 20:00
Nico. Rowerzysta był wtedy 100m wcześniej i nie obowiązywała go szczególna ostrożność i obowiązek ustąpienia pierwszeństwa w związku z Art. 25.1. ustawy PoRD. Zresztą i tak pełen ogląd zasłoniło mu drzewo lub inne "lasy" na wyspie.tomekkoz napisał(a):A dwójeczka nadjechała do skrzyżowania prawym wlotem. I co?
Oj nieee. Należy jeszcze nadmienić, że to skrzyżowanie oznakowano trefnie.tomekkoz napisał(a):Tyle w temacie ich teorii
przez Makabra » środa 15 kwietnia 2015, 03:18
Takie głupie gadanie z tymi 100m, jakby to miało jakieś odzwierciedlenie prawne. A jak rowerzysta stał przed skrzyżowaniem i był zablokowany wjazd bo się korek zrobił na wyjeździe w prawo? I widział że z prawej wjechał pojazd nr2 i zawraca?LeszkoII napisał(a):Nico. Rowerzysta był wtedy 100m wcześniejtomekkoz napisał(a):A dwójeczka nadjechała do skrzyżowania prawym wlotem. I co?
przez tomekkoz » środa 15 kwietnia 2015, 06:11
Pierwszeństwo zależne od drzewa...LeszkoII napisał(a):Nico. Rowerzysta był wtedy 100m wcześniej i nie obowiązywała go szczególna ostrożność i obowiązek ustąpienia pierwszeństwa w związku z Art. 25.1. ustawy PoRD. Zresztą i tak pełen ogląd zasłoniło mu drzewo lub inne "lasy" na wyspie.tomekkoz napisał(a):A dwójeczka nadjechała do skrzyżowania prawym wlotem. I co?
przez szerszon » środa 15 kwietnia 2015, 07:00
Wiesz..idiotyczny przykład to i teorie wychodzą lekko absurdalne.Podsumowując- idiotyczna teoria.
przez tomekkoz » środa 15 kwietnia 2015, 07:11
tomekkoz napisał(a):Jedno pytanie. Kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo?
Wg bzdur wypisywanych przez Szerszona i Leszka - nie wiadomo.
Tyle w temacie ich teorii....
LeszkoII napisał(a):Jedyneczka ma pierwszeństwo.
Czegoś jeszcze TomkuKozo nie wiesz?
szerszon napisał(a):Patrząc literalnie rowerzysta powinien ustąpić.
przez szerszon » środa 15 kwietnia 2015, 07:36
Jedno pytanie. Kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo?
Jedyneczka ma pierwszeństwo.
Czegoś jeszcze TomkuKozo nie wiesz?
A dwójeczka nadjechała do skrzyżowania prawym wlotem. I co?
Ustal zeznania z szerszonem...
przez kg1956 » środa 15 kwietnia 2015, 08:11