wyprzedzanie kilku pojazdów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szerszon » wtorek 17 lutego 2015, 23:52

Moim zdaniem kierowca który dorósł odpuszcza, chociażby dlatego, że uwierz mi nadejdzie taki moment, że sam się pomylisz.

Art 3 :D To bardzo dobre zdanie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szoferemeryt » środa 18 lutego 2015, 10:58

Ludzie zejdźcie (zjedźcie) z drogi, bo pan draus jedzie na raty i rekompensuje. Hihihehehoho.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez jasper1 » środa 18 lutego 2015, 11:54

szerszon napisał(a):
Moim zdaniem kierowca który dorósł odpuszcza, chociażby dlatego, że uwierz mi nadejdzie taki moment, że sam się pomylisz.

Art 3 :D To bardzo dobre zdanie.

Faktycznie, bardzo dobre. Tyle, że w koncepcji drausa art. 3 obowiązuje innych kierowców jak draus jedzie, nie obowiązuje za to drausa.
draus napisał(a): ja przechodziłem badania wielokrotnie, z wynikiem pozytywnym.
Robię to dość regularnie na życzenie komendanta, prawie zawsze u innego psychiatry, stąd wiem

Albo bajki opowiadasz albo dość regularnie zachodzi podejrzenie co do Twojej poczytalności, że Cię wysyłają do psychiatry.
Badanie psychiatryczne nie jest powtarzalnym rutynowym badaniem w żadnej formacji ani branży. Przesłanki prawne do skierowania na badanie są wszędzie jasne i nie jest to na pewno życzenie jakiegokolwiek komendanta. :lol:
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szerszon » czwartek 19 lutego 2015, 00:17

jasper1 napisał(a):Faktycznie, bardzo dobre. Tyle, że w koncepcji drausa art. 3 obowiązuje innych kierowców jak draus jedzie, nie obowiązuje za to drausa.
Nie odnosiłem sie do konkretnej sytuacji tylko raczej ogólnie. :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez WojtekS » wtorek 24 lutego 2015, 23:45

draus napisał(a): Gdybyś przyjął, że kierowca musi przewidzieć czy przed pojazdem wyprzedzanym nie znajduje się inny pojazd, to doszedł byś do wniosku, że nigdy nie możesz mieć pewności że manewr się uda.

Oczywiście, że kierujący ma obowiązek upewnić się, czy ma miejsce do wykonania manewru. Nie tyle przewidzieć, co sprawdzić z jak największą pewnością, czy wyprzedzanie jest możliwe, zanim zdecyduje się rozpocząć ten manewr. Kto miałby za to odpowiadać, jeśli nie kierowca wykonujący manewr?

draus napisał(a): czy wyprzedzanie kolumny pojazdów w całości byłoby dozwolone?

Oczywiście, że jest dozwolone. Nie ma zapisu, który by tego zakazywał. Mało tego, na drodze o dwóch lub więcej pasach ruchu zdarza się wyprzedzić jeden po drugim kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt pojazdów - jestem pewien, że Tobie również. Z prawnego punktu widzenia nie ma różnicy pomiędzy wyprzedzaniem odbywającym się w formie szybszej jazdy sąsiednim pasie ruchu (np. autostrada), a wyprzedzaniem "klasycznym" (droga dwukierunkowa, zjazd na przeciwny pas ruchu, wyprzedzenie, powrót na własny pas).

draus napisał(a): bezpieczniejsze jest przejechanie całej kolumny z różnica prędkości dostosowaną do możliwości reakcji wyprzedzanych.

Jak najbardziej jest bezpieczniejsze.

draus napisał(a): A jeszcze jedno: czy jadąc w zatłoczonym mieście, na drodze z dwoma pasami, rozpoczęcie wyprzedzania kolumny byłoby dopuszczalne?

Jak wyżej - oczywiście, że byłoby dopuszczalne.

Natomiast odnosząc się do dyskusji, czy w sytuacji awaryjnej wyprzedzani kierowcy mają obowiązek wpuścić przed siebie wyprzedzającego kierowcę - uważam, że mają. Natomiast zakładanie z góry, że rozpoczynam wyprzedzanie niezależnie od okoliczności, bo w razie czego i tak wyprzedzani będą mnie musieli wpuścić, jest w mojej opinii aspołeczne i - górnolotnie mówiąc - nieetyczne. Takie traktowanie art. 3 PORD podważa w ogóle sens istnienia przepisów ruchu drogowego - zakłada, że mnie wolno zachowywać się nieodpowiedzialnie, bo inni uczestnicy ruchu mają obowiązek naprawić wszystkie moje błędy.

Pozdrawiam.
www.trenerjazdy.pl
Avatar użytkownika
WojtekS
 
Posty: 200
Dołączył(a): piątek 09 lipca 2010, 08:52
Lokalizacja: Kraków

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez draus » poniedziałek 02 marca 2015, 01:26

Wojtek popełniasz ten sam błąd logiczny co przedmówca.
Nie możesz jednocześnie przyjąć, że wyprzedzany ma obowiązek wpuścić i że wyprzedzający popełnia wykroczenie/ błąd, nie przewidując, że będzie musiał z wpuszczenia skorzystac.
Przecież jedno kasuje automatycznie drugie.

Mozliwość skrętu w lewo jednego z pojazdów w kolumnie jest nie do przewidzenia. Nie można mówić, że wyprzedzający nie upewnił się, czy ktoś nie zechce skręcić w lewo...
I nie jest to żadna awaryjna sytuacja tylko normalne zdarzenie z jakim ja spotkałem się setki czy raczej tysiące razy.

jasper zdaję za każdym razem egzamin i badania psychologiczne, jak policjant mi zatrzyma prawo jazdy za punkty.
Juz dawno przestałem liczyć który to raz.
Ostastnio zdawałem jakis tydzień temu - po raz kolejny ze skutkiem pozytywnym.
Tak więc jestem na bieżąco, z przepisami, sposobem egzaminowania, realnymi sytuacjami na drodze.
Przejchałem już troszeczkę więc... cóż - mam pewne wnioski, które mogę podeprzeć doświadczeniem.

szoferemeryt napisał(a):Ludzie zejdźcie (zjedźcie) z drogi, bo pan draus jedzie na raty i rekompensuje. Hihihehehoho.

No właśnie. Podejmujesz się interpretacji na własną rękę a potem od razu wymierzają karę: "zablokowałem dziada".
Obawiam się, że znacznie częściej tacy jak Ty powodują wypadki, a nie tacy jak ja.
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szerszon » poniedziałek 02 marca 2015, 08:31

Juz dawno przestałem liczyć który to raz.

Kolejny cudak... jeśli to wszystko prawda to polecam poszukać dobrego psychiatry-jest niezbędny.
Pilne !!!
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez lith » wtorek 03 marca 2015, 02:59

Wyprzedzany przede wszystkim ma obowiązek nie skręcać przed pod maskę i nie przyspieszać jak jest wyprzedzanym. Oczywiście jak dojdzie już do niebezpiecznej sytuacji to w miarę możliwości ratujemy komuś tyłek, ale nie ma co się z tym wychylać, a na pewno nie samemu ryzykować z tego powodu. Startowanie do wyprzedzania bez planu gdzie się skończy jest głupie, ale rzeczywiście bywają sytuacje gdzie miejsce jest, warunki są, a wyprzedzani specjalnie przyspieszają/blokują wyprzedzającego, a to już jest szczyt sku...stwa.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szoferemeryt » wtorek 03 marca 2015, 07:20

Muszę zacytować bo ktoś chce ze mnie zrobić bandytę drogowego.
Wynika z tego, że kierujący nie ma obowiązku realnie ocenić czy podejmując manewr wyprzedzania zdąży na widocznym odcinku drogi zakończyć ten manewr, nie powodując zagrożenia w ruchu.
Jeśli nie zdąży to inni kierujący mają obowiązek naprawienia jego błędnej oceny robiąc wszystko co konieczne dla uratowania jego d..y.
Co za bełkot.
Tak jestem zobowiązany do naprawy czyichś błędów w celu ratowania tych jadący prawidłowo ale kolizyjnie z wyprzedzającym idiotą.
Ustępujcie drogi a nawet zjedźcie do rowu bo idiota jedzie.


Co to znaczy "na raty", albo "rekompensata"?
Takie raty w znacznej części prowadzą do kolizyjnych sytuacji i tylko zdrowy rozsądek jadących w kolumnie albo tych jadących z naprzeciwka unika się bardzo groźnych wypadków.
O jakiej rekompensacie tu mówisz. Co i czym rekompensować. To że nie mogłeś jechać na złamanie karku bo na drodze był korek albo ktoś jedzie z dozwoloną prędkością i wstrzymuje twoje szaleństwa.
Kilka dni wstecz na drodze 7 w Słomnikach był wypadek i jednemu takiemu zachciało sie rekompensaty poboczem. Zablokowałem dziada. Dlaczego? bo mu zazdrościłem jego nowej BM-ki a ja tylko pełnoletnim Fiatem


draus pisze:
Jeśli to nie jest jakaś forma ironii, to hmm.. chyba właśnie dla takich powstały badania psychologiczne.

Nie myśl że to ja byłem powodem wypadku. W związku z wypadkiem powstał zator, a taki "rekompensator" uważał że tak może. A co gorzej może myślał że to mu się należy.
Zastanawiającym jest to, dlaczego takiego wyprzedzania nie robił "na raty".
Ciekawe dlaczego nie wykazywał agresji wobec mnie.
Trudno przekonać kogoś co "zawsze ma rację" oczywiście w jego mniemaniu.
Wszystkich taki wyśle do psychologa lub do psychiatry. Tyle że należałoby właśnie jego wysłać na badania.
Draus, zastanów się nad swoimi poglądami, zastanów się też nad tym co by było gdyby wszyscy mieli takie poglądy jak ty, a co gorzej stosowali je w praktyce.


I teraz pan „draus” cytując to;
draus napisał(a):
szoferemeryt napisał(a):Ludzie zejdźcie (zjedźcie) z drogi, bo pan draus jedzie na raty i rekompensuje. Hihihehehoho.

No właśnie. Podejmujesz się interpretacji na własną rękę a potem od razu wymierzają karę: "zablokowałem dziada".
Obawiam się, że znacznie częściej tacy jak Ty powodują wypadki, a nie tacy jak ja.

Pan "draus" usiłuje wybielić się cudzym kosztem. Na dodatek chce mnie wysłać na badania bo nie pozwoliłem dziadowi wyprzedzać poboczem, w czym jak widać pan „draus” nie widzi nic złego. Tak może w sensie zagrożenia dla innych, ale jak się to ma do kultury jazdy w stosunku do innych uczestników ruchu.
Podobnie gdy się kończy pas ruchu widać strzałki naprowadzające, wszyscy już ustawili się na wskazanym pasie, a taki cwaniak wyprzedza wszystkich i jeszcze ma pretensje że ktoś nie stanął by cwaniaka wpuścić.
I jeszcze taki obrazek z demotywatora.

Obrazek
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez draus » czwartek 05 marca 2015, 01:53

Szofer znowu przyklejasz do wątku sytuacje, które nie maja z nim nic wspólnego.
Po prostu mylisz pojęcia, podczas gdy ja wyraźnie powiedziałem, że są miejsca, gdzie masz przed sobą nawet 2km prostej bez zakazu wyprzedzania, bez korka, ale co z tego, skoro ktoś może zdecydować się na skręt w lewo. Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Dociera do Ciebie ta sytuacja, czy nie?

A w sprawie wypadku, zrozumiałem, że doszło do wypadku nie z twojej winy (tylko tego kogoś). Jesli nie doszło do wypadku, to cóż nie mam nic przeciwko, z tym, że znowu podkreślam, że wymysliłes sobie tego rekompensatora, bo ja mówiłem o tym, że wolę i polecam nadrabiać prędkość na prostej, a nie wbijac się po chamsku w kolejke za kogoś.
Ja mówię o zajmowaniu powietrza w krótszym czasie a nie o zajmowaniu czyjegoś miejsca.
Potrafisz odróżnić te sytuacje?

szerszon napisał(a):
Juz dawno przestałem liczyć który to raz.

Kolejny cudak... jeśli to wszystko prawda to polecam poszukać dobrego psychiatry-jest niezbędny.
Pilne !!!


Możesz rozwinąć?
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez Makabra » czwartek 05 marca 2015, 02:15

draus napisał(a):Szofer znowu przyklejasz do wątku sytuacje, które nie maja z nim nic wspólnego.
Po prostu mylisz pojęcia, podczas gdy ja wyraźnie powiedziałem, że są miejsca, gdzie masz przed sobą nawet 2km prostej bez zakazu wyprzedzania, bez korka, ale co z tego, skoro ktoś może zdecydować się na skręt w lewo. Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Dociera do Ciebie ta sytuacja, czy nie?


Chyba każdy głupi powinien potrafić ocenić, że jak przed nim jedzie auto z prędkością 60kmh to w lewo nie skręci z taką prędkością. A jak się ktoś zabiera za wyprzedzanie auta które drastycznie zwalnia to chyba da się przewidzieć że może skręcić. Do tego dochodzi zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniach gdzie tym bardziej da się to przewidzieć. Najbardziej nieprzewidywalne jest wyprzedzanie kilku pojazdów jadących w kolumnie, bo któryś z nich może zacząć zmieniać nagle pas żeby również wyprzedzać. Krótki sygnał dźwiękowy byłby wskazany żeby zwrócić uwagę na lusterko :mrgreen:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szoferemeryt » czwartek 05 marca 2015, 07:55

Tak wygląda wyjazd z "ronda mogilskiego" w kierunku ronda kotlarskiego.
https://www.google.pl/maps/@50.06214,19 ... MW3KIQ!2e0
Tyle że nie wiadomo o której godzinie. Jest całkiem pusto na drodze.
Nie dajcie się zwieść pozorom. Wystarczy jechać w godzinach szczytu, a obraz jawi się całkiem odmienny. Pas prawy i środkowy są zajęte, a lewy wolny. Większość już ustawia się na właściwym pasie, gdyż wiedzą co spotkają dalej, a cwaniaczki mimo że wyjeżdżali z mogilskiego prawym pasem zjeżdżają na lewy i do przodu 90 i więcej.. Nawet nie wzrusza ich tablica kierunkowa,
https://www.google.pl/maps/@50.060342,1 ... wnUohg!2e0
F-10 to też pikuś
https://www.google.pl/maps/@50.05956,19 ... mJbpIQ!2e0
maja jechać prosto a nawet w prawo, ale jadą dalej. Dopiero F-11 i nie wszystkich przekonuje o konieczności zmiany pasa ruchu i ryją się na siłę z lewego na prawy, po drodze przez dwa środkowe.
Czy to można nazwać partnerstwem? To czyste chamstwo.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szerszon » czwartek 05 marca 2015, 08:07

draus napisał(a):
szerszon napisał(a):
Juz dawno przestałem liczyć który to raz.

Kolejny cudak... jeśli to wszystko prawda to polecam poszukać dobrego psychiatry-jest niezbędny.
Pilne !!!


Możesz rozwinąć?

Masz problem ze zrozumieniem ? Tak za darmo zabierali PJ tyle razy,że nie dasz rady zliczyć ?
Widocznie twoje zachowania na drodze są psychopatyczne.
Chociaż raczej skłaniam sie do fantazji seksualnych piętnastolatka, któremu buzują hormony.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez draus » piątek 06 marca 2015, 02:33

szerszon napisał(a):Widocznie twoje zachowania na drodze są psychopatyczne.
Chociaż raczej skłaniam sie do fantazji seksualnych piętnastolatka, któremu buzują hormony.


Szerszon a może to jednak działania Policji, Administracji państwowej są psychopatyczne?
Jak chcesz to podejmę polemikę w tej sprawie... Z resztą Twoje fantazje też mogłyby skłonić psychologa do zadania większej ilości pytań :D
draus
 
Posty: 68
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2015, 13:59

Re: wyprzedzanie kilku pojazdów

Postprzez szerszon » piątek 06 marca 2015, 09:24

Szerszon a może to jednak działania Policji, Administracji państwowej są psychopatyczne?
Zgodzę się z tobą. Zupełnie nie rozumiem, że masz PJ..o ile w ogóle masz.Jesteś najlepszym przykładem, że badania lekarskie kandydatów na kierowców pozostawiają wiele do życzenia.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości