Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez przemek1503 » niedziela 18 stycznia 2015, 18:35
przez oskbelfer » niedziela 18 stycznia 2015, 18:54
przez przemek1503 » niedziela 18 stycznia 2015, 19:03
przez Makabra » niedziela 18 stycznia 2015, 19:13
przez LeszkoII » niedziela 18 stycznia 2015, 19:41
Znam dokładnie odwrotny wyrok (dość świeży, a sprawa była maglowana na tym Forum). Oczywiście nie będę wdawał się w polemikę z tym wyrokiem, bo musiałbym polemizować z "wysokim sędzią" - bo z Wysokim Sądem polemizować nie przystoi.przemek1503 napisał(a):Wszystkie tego typu przypadki opisywane na forach wskazywały winę skręcającego w lewo.
Przyznałeś się i poświadczyłeś to podpisem. Jak sobie teraz wyobrażasz obiektywne dochodzenie do prawny? A może byłeś pijany (to tylko przykład a nie sugestia) i ten stan zaważył na zaistnieniu kolizji? Teraz sprawy nie wyjaśni się kompleksowo a jedynie poszlakowo, dowodów prawie nie masz. Do winy się przyznałeś.... zatem tym bardziej przyznałbyś się, gdyby winę 'zaproponowała Ci' policja.przemek1503 napisał(a):Winę wziąłem na siebie ponieważ myślałem że w takich przypadkach winnym jest wyprzedzający i pod wpływem szoku nie przemyślałem tej decyzji.
przez Makabra » niedziela 18 stycznia 2015, 21:04
przez oskbelfer » niedziela 18 stycznia 2015, 21:10
Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu.
Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.
przez Makabra » niedziela 18 stycznia 2015, 21:24
przez szerszon » niedziela 18 stycznia 2015, 21:51
- bo z Wysokim Sądem polemizować nie przystoi.
przez rusel » niedziela 18 stycznia 2015, 22:08
przez Makabra » niedziela 18 stycznia 2015, 23:11
przez rusel » niedziela 18 stycznia 2015, 23:19
przez pasqudek » niedziela 18 stycznia 2015, 23:45
przez oskbelfer » niedziela 18 stycznia 2015, 23:59
przez pasqudek » poniedziałek 19 stycznia 2015, 00:39
przemek1503 napisał(a): Dodam że nie mam nr
ubezpieczenia drugiego pojazdu i
podejrzewam że od kierowcy teraz
go nie uzyskam tak łatwo.