Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[szoferemeryt]

Dopóki nie będzie definicji ruchu okrężnego dopóty nie będzie zgody. Nawet Konwencja nie pomorze.
Nie znam angielskiego, no może w zakresie haseł Windowsa, ale spróbuje w niedzielę uzyskać tłumaczenie może nie biegłego, ale znającej biegle ten język.
Jak na razie to mogę tylko tyle powiedzieć, że zawracanie zewnętrznym, zabronić mi może tylko przepis Art. 22 . 6. 4 i nie w każdym przypadku. tyle że nic nie ma o konieczności zajęcia pasa ruchu.
To tyle pisma na dzień dzisiejszy.

[tomekkoz]

Dla twojej wiadomości, tekst konwencji nigdy nie ukazał się w Dzienniku Ustaw....

http://bs.sejm.gov.pl/exlibris/aleph/a18_1/apache_media/Q65PQAXKPM5HHSQMPGUU9BB1A7A8LN.pdf

Direction to be followed.
Must follow the direction.
Chyba znasz angielski....?
SZACH I MAT

A ty znasz angielski ?
Masz tu coś o obieraniu kierunku jazdy ?

Direction to be followed. (Kierunek do obrania)
Must follow the direction (Musi obrać kierunek, inaczej - podążać w kierunku)

Dla każdego normalnego człowieka, kierunek w przypadku jadącego samochodu to kierunek jazdy.

[szerszon]

tomekkoz

do aktualnego tekstu i do tekstu z Dz.U.

O ! Okazuje się jednak, że jest w Dz.U
A na jakiej podstawie mamy przyjąć.
1) że to aktualny ?
2) gdzie jest ogłoszone w Dz.U ?

Tak czy siak:

SZACH I MAT

Najwyżej kapsle. Szachy są dla osób inteligentnych i przewidujących potrafiących myśleć przestrzennie. Przy czterech skrzyżowaniach i pięciu drogach poddaję to pod wątpliwość.
==========================
Ps.

Dla każdego normalnego człowieka, kierunek w przypadku jadącego samochodu to kierunek jazdy.

Na zakręcie też ? To ja nie jestem normalny, bo nie sygnalizuję kierunku jadącego samochodu po zakręcie.

szoferemeryt

Dopóki nie będzie definicji ruchu okrężnego dopóty nie będzie zgody.

Nie jest potrzebna...chyba że dla ciebie, ponieważ jest coś takiego jak..
"Stary człowiek i morze"
W twoim przypadku wygląda ,ze ..
"Stary człowiek i może" w związku z ...

. Nawet Konwencja nie pomorze.

Jak na razie to mogę tylko tyle powiedzieć, że zawracanie zewnętrznym, zabronić mi może tylko przepis Art. 22 . 6. 4 i nie w każdym przypadku. tyle że nic nie ma o konieczności zajęcia pasa ruchu.

Ze zrozumieniem jak i z ortografią...ehhhh wjedź na skrzyżowanie lewym pasem i zajmij prawy pas do zawracania...tak samo inteligentnie jak przy tym lewoskręcie w innym wątku.

[tomekkoz]

A na jakiej podstawie mamy przyjąć.
1) że to aktualny ?
2) gdzie jest ogłoszone w Dz.U ?

Na poziomie polskiego prawa dostałeś MATA, potem Leszko w poczuciu bezsilności przeniósł dyskusję na poziom Konwencji Wideńskiej. Sprawdź sobie obowiązującą wersję w dzienniku urzędowym UE. Podałem link tej wersji, jak już się zapoznasz przeczytaj poprzednie posty, zrozum i zamilcz.

Najwyżej kapsle. Szachy są dla osób inteligentnych i przewidujących potrafiących myśleć przestrzennie. Przy czterech skrzyżowaniach i pięciu drogach poddaję to pod wątpliwość.

Cóż braki w myśleniu na poziomie zerowym - podstawowym nie pozwalają ci rozumować racjonalnie.

[szerszon]

tomekkoz

Na poziomie polskiego prawa dostałeś MATA,

Nie żartuj sobie. Nie odróżniasz zmiany kierunku jazdy od jazdy po zakrętach. Tam gdzie jedno skrzyżowanie widzisz cztery i nie potrafisz zając odpowiedniej pozycji na drodze przed zmianą kierunku jazdy.
I ty śmiesz pisać o jakimkolwiek macie ? Chyba jakiejkolwiek...do poleżenia.

Sprawdź sobie obowiązującą wersję w dzienniku urzędowym UE.

Powinna być ogłoszona w polskim prawodastwie, aby sie do niej odnosić.
Dwa,Polskie przepisy powinny być zgodne.
Jak widać są, ponieważ Trybunał nie jest zasypywany skargami w tym temacie.
Po trzecie. Moge zignorować KW z tego powodu, że jest ona napisana dla ustawodawcy i to jego problem.
Cztery..jeśli uważasz, że obowiązuje KW przed PoRD poproszę o jakikolwiek wyrok sądowy oparty na KW w związku z tym,ze jest aktem wyższej rangi niż PoRD.
Po piate. Poczekam na tłumaczenie zatwierdzone przez jakiekolwiek organy państwowe, ponieważ twój angielski , jak widzę ,jest na poziomie Kunta Kinte
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 9542,d.d24

Cóż braki w myśleniu na poziomie zerowym - podstawowym nie pozwalają ci rozumować racjonalnie.

I to wystarczy, aby pokazać ci, ze skrzyżowanie jest jedno, a nie cztery oraz pozwala odróżnić prawą od lewej
A jaki "poziom" prezentujesz...to już poznałem...
viewtopic.php?f=4&t=29640&start=1305

[LeszkoII]

To co wkleił Leszko natomiast ma się nijak i do aktualnego tekstu i do tekstu z Dz.U.

Tekst Konwencji jest stale nowelizowany, ale z tego co wiem, Polska powinna zatwierdzać każdą nową wersję, jeśli nowelizacja ma być wiążąca dla obu stron umowy. Linki z poza domeny gov.pl mnie nie interesują. Prawo w Polsce dostosowano do wersji z podpisanej Konwencji.

Direction to be followed. (Kierunek do obrania)
Must follow the direction (Musi obrać kierunek, inaczej - podążać w kierunku)

Dalej nie rozumiesz? Niebywałe. Są trzy grupy znaków nakazu kierunku. A w dyskusjach wsadzacie Nakazany Ruch Okrężny do grupy pierwszej(Direction to be followed) pisząc o kierunku jazdy na znaku C-12 Poza tym - nie wysilaj się tłumaczeniem z j. angielskiego na j. polski, zostaw to specjalistom.

[tomekkoz]

Już ci to przetłumaczyłem, Leszko z twoim angielskim kiepsko.
Obrać kierunek wskazany przez strzałki. To samo co w punkcie pierwszym - Follow direction:

1. Kierunek do obrania.

2. Omiń od strony.

3. Obowiązkowy ruch okrężny - informuje kierujących, że muszą obrać kierunek wskazany przez strzałki na znaku.


Dodatkowo zgadzam się z tym co napisał Dylek w sprawie Konwencji czyli, że polska ustawa jest zgodna z Konwencją.

Szach i Mat.


==========
Szerszon już wykazałem, że uprawiasz jakiś nielogiczny trolling.
Dalej nie mam zamiaru z Tobą dyskutowaćm bo za krótki jesteś, i masz poważne braki w myśleniu:

szerszon pisze:
"Nie skręca w lewo na czterech tylko na jednym"

Skoro nie skręca na czterech to tym bardziej nie skręca na jednym. To oczywistość.

Manewr skrętu to manewr skrętu. Nie ma tu miejsca na jakieś wodolejstwo, które starasz się uprawiać i rozmiękczać temat.
Albo skręcał, albo nie. Albo ciebie to przerasta, ale robisz to specjalnie i udajesz, że nie wiesz o co chodzi, żeby obronić swoje wypaczone stanowisko.

Szofer ma rację, że nie ma sensu z tobą dyskutować, bo poziom niski.

P.S. Jak można uzależniać, fakt czy ktoś skręcił czy nie od tego czy po drodze minął jedno czy cztery skrzyżowania, czy świeciło słońce czy padał deszcz, czy Szerszon bełkocze bo nie rozumie tego co czyta czy bełkocze bo rozumie, ale trzyma się stanowiska jak poseł stołka.
Ręce opadają.

[szerszon]

tomekkoz

Już ci to przetłumaczyłem,

To samo co w punkcie pierwszym - Follow direction:

Gdyby było tym samym to nie byłoby potrzeby tworzenia punktu trzeciego.
A stworzono... czyli jednak Kunta Kinte.

Dodatkowo zgadzam się z tym co napisał Dylek w sprawie Konwencji czyli, że polska ustawa jest zgodna z Konwencją.

Skoro sie zgadzasz, to dlaczego wciskasz ciemnotę o kierunkach jazdy przy C-12 ?

Szerszon już wykazałem, że uprawiasz jakiś nielogiczny trolling.

Wykazałeś, ze nie odróżniasz jednego skrzyżowania od czterech jak również że paragraf 36 jest dla ciebie troszkę za skomplikowany.
Wykazałeś też, że wobec bezsilności puszczają ci nerwy i wychodzi twoja prawdziwa natura.

A sposób jest bardzo prosty- nauczyć sie przepisów ze zrozumieniem.

Dalej nie mam zamiaru z Tobą dyskutowaćm bo za krótki jesteś, i masz poważne braki w myśleniu:

Oczywiście, że nie masz podstaw do dyskusji. Tu pełna zgoda.Nie dziwię się.

szerszon pisze:

Nawet zacytować porządnie nie umiesz. Mieszasz potoczne pojęcia z przepisami..robisz misz masz

[dylek]

3. Obowiązkowy ruch okrężny - informuje kierujących, że muszą obrać kierunek wskazany przez strzałki na znaku.

A ja ciebie rozumującego po swojemu (nie kierujących rozumiejących prawidłowo) informuję, że zgodnie z twoją interpretacją nie masz prawa zjechać z ronda, gdyż tomekkoz rozumujący po swojemu (nie kierujący rozumiejący przepisy):

Must follow the direction (Musi obrać kierunek, inaczej - podążać w kierunku)

Chcesz zjechać, a tu ZONK - you "must follow the direction" ... Szach - mat

[tomekkoz]

Dylek 99.9999% kierowców rozumie co tam napisano.
Razem z Szerszonem i Leszkiem jesteście tymi 0.0001%.

[szerszon]

Nie rozumie, a "rozumi" tak jak fakt obowiązku zatrzymania się przed S-2

[LeszkoII]

Na każdym poletku was łoimy Prostowacze Rond, od każdej strony baty - czy to Konwencja, czy dyspozycje znaków, czy słowniki PWN - nonsensy łatwo się wykrywa. A że to bolesne - widać po reakcjach

Kiedy w końcu dotrze, że aby umowna zasada prostowania ronda stała się wiążąca prawnie, potrzeba przepisów szczególnych, tj. nadających moc prawną odstępstwom od ogólnie przyjętej w dotychczasowym prawodawstwie PoRD zasady na temat zmiany kierunku jazdy?
Kiedy wzbudzi się w Was refleksja o pytanie, dlaczego Czesi, Niemcy, Austriacy, Anglicy posiadają w swoim systemie prawnym zapisy szczególne odnośnie ruchu na rondach?

[tomekkoz]

Kiedy wzbudzi się w Was refleksja o pytanie, dlaczego Czesi, Niemcy, Austriacy, Anglicy posiadają w swoim systemie prawnym zapisy szczególne odnośnie ruchu na rondach?

Zapewne po to, żeby takie szerszony, leszki i dylki nie mogli uprawiać swojej bezmyślnej "tfurczości".

[szoferemeryt]

Na każdym poletku was łoimy

To tylko wasze zdanie nie mające potwierdzenia w rzeczywistości.
Jedno co mogę wam przyznać to niezależnie od tego czy macie rację czy nie, trwacie w upartości.
Jak sobie nie dajecie rady to kierujecie dyskusję na inny tor. Brawo.

[szerszon]

To tylko wasze zdanie nie mające potwierdzenia w rzeczywistości.

Grunt, ze jest w przepisach.
W rzeczywistości każdy skręt kierownica jest zmianą kierunku jazdy bo widać.

Jedno co mogę wam przyznać to niezależnie od tego czy macie rację czy nie, trwacie w upartości.

Tylko trzymamy się przepisów. za to prostowacze rond, jak nie z jednej to z drugiej strony próbują ugryźć
Od słowotwórstwa,poprzez "bo widać' kończąc na oryginalnym tłumaczeniu.
Oczywiście cytowany po raz czwarty fragment artykułu przeszedł bez echa...a potem będzie sie dopytywał, gdzie napisałem jak jeżdżę po rondzie.

Jak sobie nie dajecie rady to kierujecie dyskusję na inny tor. Brawo.

Wasza ortografia jest tylko elementem humorystycznym , ponieważ tak zapamiętale odsyłacie do słownika
Wygląda to tak jakby łysy na bazie własnych doświadczeń chciał mnie przekonać do wyższości szczotki do włosów nad grzebieniem.
Jeśli chodzi o unikanie to specjalnie dla ciebie podałem przepisy i dyspozycje znaków , które wykazują powiązanie pasa do skrętu w lewo z zawracaniem.
Oczywiście ty udałeś , że nie ma tematu i nic nie przedstawiłeś w opozycji tzn zawracania z prawego pasa.
Następna sprawą, z którą jest problem to traktowanie obwiedni jako samodzielnej drogi.
Za chińskiego boga nie dociera, ze to jest powierzchnia skrzyżowania i tu ciężko jest skręcać w lewo z prawego pasa. A że skręcają...widać..

tomekkoz

szach mat