Teraz w pełni rozumiem.
Strażnik przekroczył swoje uprawnienia wzywając lawetę do odholowania jeśli sugerował się znakiem, ponieważ znak drogowy (B-36 z tabliczką T-24 - pierwsze zdjęcie) obowiązuje od miejsca umieszczenia
do najbliższego skrzyżowania. Nie zaś
do najbliższego skrzyżowania
włącznie, jak stanowi zakres obowiązywania znaku B-23 ani nie na najbliższym skrzyżowaniu (jak stanowi dyspozycja znaków B-21/22).
Ponadto nawet gdybyś jechał niezawracając (czyli z tej perspektywy, z której zrobiłeś pierwsze zdjęcie), to ten B-36 wciąż obowiązywałby do najbliższego skrzyżowania, ..... ponieważ
§ 32. 2. Jeżeli zakaz wyrażony przez znaki B-25, B-26, B-29, B-33, B-35, B-36, B-37 i B-38 nie jest uprzednio odwołany znakiem oznaczającym koniec zakazu, to obowiązuje on do najbliższego skrzyżowania; nie dotyczy to skrzyżowania na drodze dwujezdniowej, na którym wlot drogi poprzecznej znajduje się tylko z lewej strony i nie ma połączenia z prawą jezdnią.
Połączenie z prawą jezdnią
jest.
Zaparkowałeś na skrzyżowaniu, za co należał Ci się "jedynie" mandat karny lub również odholowanie w następujących przypadkach (innych niż wynikające z tabliczki T-24 pod znakiem B-36):
Art. 130a.
Ustęp 1.
Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
(...)
5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.
(...)
Ustęp. 3.
Pojazd może być przemieszczony lub usunięty z drogi, jeżeli utrudnia prowadzenie akcji ratowniczej.
Pytanie - czy Twój pojazd utrudniał ruch lub zagrażał bezpieczeństwu w związku z zatrzymaniem
na skrzyżowaniu? Tego nie wiem.