
I ja się posłużę szkicem Dylka.
Prostowacze stwierdzili, że zajmują lewy pas na wlocie, bo im na to podobno Art. 22.3. zezwala. Oczywiście jest to tandetne założenie sprowadzające się do bezzasadnej interpretacji treści znaku C-12 jako rzekomo dopuszczającej jazdę "
wyłącznie w jednym kierunku". Aby udowodnić, że założenie jest z góry kuriozalne, wystarczy udowodnić, że na wlotach skrzyżowania o ruchu okrężnym oznaczonego znakami C-12 mogą wystąpić znaki P-8x, F-10 oraz F-11.
Mogą czy przepisy tego zabraniają? Otóż mogą w sensie teoretycznym (patrz: "220-stka"), to najważniejsze, oraz w sensie praktycznym, wystarczy się rozejrzeć i trochę pojeździć więcej niz do kościoła i z powrotem

Koniec dowodu.
Wracając jeszcze do rysunku,
czy Prostowaczy nie zdumiewa, że skoro rzekomo 'nie skręcają w lewo' ani rzekomo 'nie zawracają' ani nie wyprzedzają ani nie omijają na tym skrzyżowaniu, to wjeżdżają na lewy pas łamiąc Art. 16.4., pierwsze jego zdanie.(na moment zostawmy Art. 22.2.2., bo wg. nich on tu nie obowiązuje

).
A jak prostowacze napiszecie "przecież po to są dwa pasy, żeby z nich korzystać", to z góry odpowiadam tak:
Na drodze dwujezdniowej też znajdują się dwa pasy dla każdego kierunku ruchu.
Art. 16.4. PoRD napisał(a):Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.(...)
A tak poza tym, to skoro Prostowacze twierdzą, że na obwiedni ronda dopuszczalna jest jazda tylko w jednym kierunku, to Art. 22.2. nie obowiązuje i mogę sobie skręcać w Wasze prawo z dowolnego pasa (na mocy Art. 22.3.). Ha! Szach i mat.
Czy nadążacie Prostowacze?