szerszon napisał(a):Że C-12 jest znakiem nakazu i trzeba w kólko ?
Nakaz dotyczy korzystania ze skrzyżowania w sposób gwarantujący objeżdżanie wyspy z właściwej strony, a z kierunkiem jazdy ten nakaz nie ma nic wspólnego. nie wiem dlaczego się bronisz przed słowem "nakaz".
Pentuer napisał(a):Jeśli to jest SoRO to pojazdy na wszystkich pasach są po wjeździe na skrzyżowanie w ruchu okrężnym i na obwiedni.
Nie są w ruchu okrężnym, ale w 1968 r. były. Teraz są na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, na obwiedni czyli w faktycznym miejscu przecinania się kierunków ruchu - na powierzchni skrzyżowania.
Pentuer napisał(a):Przyjmując, że SoRO to zwykłe skrzyżowanie, to zjeżdżając z obwiedni pierwszym zjazdem skręcamy na prawo.
A założenie opiera się na jakim "założeniu-matce"?
Pentuer napisał(a):Na tym konkretnym rondzie ci, którzy jadą prosto, wjeżdżają na obwiednię i zjeżdżają z niej pierwszym zjazdem, więc powinni sygnalizować to prawym kierunkowskazem, wg ortodoksów już nawet przed wjazdem na skrzyżowanie.
Wjazdy, zjazdy z drogi, zjazdy publiczne. Rozumiem co oznacza wjazd na autostradę, ale nie bardzo wiem, dlaczego niektórzy zapożyczają kontekst tego pojęcia i tworzą "zjazd z ronda"...w jedynie słusznym kierunku w prawo. W przepisach mowa o opuszczaniu skrzyżowania a nie o zjeździe ze skrzyżowania.
Pentuer napisał(a):wg ortodoksów już nawet przed wjazdem na skrzyżowanie.
Ortodoksi prostujący ronda używają prawego migacza przed skrzyżowaniem czyli przynajmniej tutaj poprawnie.
Pentuer napisał(a):Mam wątpliwości, czy tak robią, chciałbym się upewnić, może ktoś tamtędy jeździ.
F-10 o kierunku jazdy na wprost z pasa ruchu. Komu do głowy przychodzi sygnalizować zamiar skręcania gdy skrzyżowanie przejeżdża się na wprost, bo taki kierunek jazdy zamierza zrealizować?