Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » środa 27 sierpnia 2014, 22:45

LeszkoII napisał(a):No to mamy kolejnego(chodzi o Szoferaemeryta), co się idzie w zaparte :) I będzie wstanie "umierać" za wiarę w swoje tezy.
Bez urazy Szofer, ale takich fanatyków pełno i wszędzie, co jakiś czas chcą oznajmić całej Polsce, jak się jeździ po rondach.

Jak się jeździ po rondach? Należy wyjść z założenia, że tak samo jak na każdym skrzyżowaniu czy miejscu przecinania się kierunków ruchu poprzez drogi. Polskie przepisy nie pozwalają stosować jakiegoś szczególnego algorytmu, chociaż na wzór niemiecki. Musiałbyś mieć w przepisach napisane np. że zbliżając się do SoRO nie używamy kierunkowskazów, jazda po obwiedni traktuje sie jako jazdę po łuku na wprost itp. Póki co... takowych brak, przesłanek na podobny punkt widzenia również.
szoferemeryt napisał(a):ruch okrężny jest skrzyżowaniem?
Znów postrzegasz "ruch okrężny" tak, jak go przedstawiała ustawa z 1968r. Odpowiadając na pytanie - ruch okrężny nie jest skrzyżowaniem, lecz znakiem drogowym o symbolu C-12 albo specyficzną organizacją ruchu polegającą na występowaniu wyspy centralnej lub placu, względem której należy poruszać się w ustalony sposób - wskazany na znaku strzałkami.
szoferemeryt napisał(a):Pisze że ruch ma się odbywać wokół w kierunku wskazanym na znaku!
Strzałki nie wskazują Ci kierunku na wprost po łuku obwiedni. Nic takiego nie przeczytamy w par. 36.1. ze 170-tki. Zresztą zdziwiłbyś się pewnie, gdyby przed rondem stał znak B-22 Zakaz skrętu w prawo, co 8) A to przecież całkiem możliwe (wlot po prawej jest jednokierunkowy).
szoferemeryt napisał(a):gdy wyrzucimy jazdę prostolinijną okaże się że zjazd z ronda może nastąpić tylko i wyłącznie w prawo zgodnie z nakazem Art.22.2.1
Jak będzie nakaz w prawo i/lub w lewo, to nie można będzie obrać kierunku na wprost. Nie możesz sobie "wyrzucając" jeden z dozwolonych kierunków jazdy przez skrzyżowanie, prowokować do niejednoznaczności prawa. Gdyby prawo zakładało taką ewentualną sprzeczność interpretacyjną(w zasadzie konflikt), to by je zmieniono a tym samym rozwiano wszelkie wątpliwości. Nie zmieniono, trzymajmy się faktów, możemy wzdychać do realów zza Odry ale 2+2 i tak zawsze daje 4.
szoferemeryt napisał(a):F-10 nic nie zmienia, jest to dodatkowa informacja z którego pasa mam jechać przez skrzyżowanie, a nie wyjeżdżać z e skrzyżowania.
Nie prawda. Musisz sam dojść - dlaczego (wskazówka: "220").

Jeśli komuś zechce się porównać to co ja napisałem, a co Leszko wybiórczo zacytował zobaczy manipulację jaką Leszko i kilka innych osób posługuje się na tym forum, na dodatek wciska mi w usta coś czego nie powiedziałem. Czy ustosunkował się do tego co napisałem - NIE, może w jego pojęciu tak. Nie mam zamiaru polemizować z manipulacjami.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 27 sierpnia 2014, 23:56

kg1956
Trudna dyskusja z Tobą. Raz się zgadzasz a raz nie.

A konkretnie ? Jeśli nie ma żadnego oznakowania ani skrzyżowań to kierunek jazdy jest cały czas taki sam.
Zrobią ci skrzyżowanie i postawią D-1 i T-6a będziesz miał zmianę kierunku jazdy, ponieważ wynika to ze znaku
======================================
szoferemeryt
A możesz przytoczyć choćby jedno słowo z definicji skrzyżowania że ruch okrężny jest skrzyżowaniem?

Ruch okrężny nie jest skrzyżowaniem. Jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym :wink: , ale dalej skrzyżowanie dróg posiadających jezdnie itp...

Proponuje byś zapoznał się dokładnie z definicja C-12, gdzie tam masz napisane że znak ten pokazuje z której strony trzeba nieć wyspę. Pisze że ruch ma się odbywać wokół w kierunku wskazanym na znaku! NIE prostolinijnie, ale wokół czyli łukiem.
Wokół mówisz..czyli łukiem.... :hmm:
http://goo.gl/maps/cmXDf
C-12 jest a jadąc na wprost lub w prawo łukiem nie widzę..może to inne C-12 ? :wink:
W Twoim pojęciu i upartości do stosowania jazdy prostolinijnej

Gdzie jest napisane przeze mnie, ze [b]kierunek jazdy na wprost ma być prostolinijny ?
Chyba tymi dwoma cytatami pojechałeś i to ostro...
ale gdy wyrzucimy jazdę prostolinijną okaże się że zjazd z ronda może nastąpić tylko i wyłącznie w prawo zgodnie z nakazem Art.22.2.1 , dotyczy to również jadących na wprost, zjeżdżających w Wasze lewo lub zawracających.

No to pytam sie po raz kolejny..jadę przez SORO prosto, kierunek jazdy jest na wprost, pomimo że występują ruchy kierownicą wynikające z geometrii cały czas tą samą drogą. W którym miejscu zmieniam kierunek jazdy ?
Ludzie..przecież jadę cały czas tą samą droga na wprost..tylko tyle że przez rondo...zmieniam w końcu ten kierunek jazdy czy nie zmieniam ?
F-10 nic nie zmienia, jest to dodatkowa informacja z którego pasa mam jechać przez skrzyżowanie, a nie wyjeżdżać z e skrzyżowania.

A to interesujące..możesz zacytować ? Według szymona F-10 obowiązywał tylko do skrzyżowania..ty piszesz o skrzyżowaniu..kto da więcej ?

Pamiętając o Art.22
No to pamiętając o tym artykule bardzo prosze mi podać i wskazać , kiedy i gdzie mam sie do niego zastosować skoro jadę na wprost. ten artykuł jest o zmianie kierunku jazdy , którego nie zmieniam.

Nic mi się nie wydaje, wstawianie T-18 w dyskusji o ruchu okrężnym to jak kulą w płot, to są tylko Twoje urojenia.

W stanach podwyższonej świadomości oczyma wyobraźni seruje po rondzie jadąc na wprost zmieniając kierunek ruchu np jadąc po łuku w lewo nie zmieniając kierunku jazdy...analogia jest oczywista..istnieje zmiana kierunku ruchu bez zmiany kierunku jazdy...w razie wątpliwości mogę przypomnieć przykład :wink:
To nie jest kula w płot tylko nie umiecie sobie z tym poradzić :lol:
Czy nie lepiej podejrzeć się Art.22.4? Ale po co, zburzyło by to całe Twoje rozumowanie ruchu okrężnego.
Możesz się opierać...ale w pierwszej kolejności weź art 22.2.. może obędziesz się bez ustępu czwartego.
A o czego są znaki F-10,11? i cała gama z rodziny P-8?

Na pewno są sprzeczne z C-12 :lol: przecież masz wyznaczone pasy ruchu i możesz nimi jechac , bo nie zmieniasz pasa, a F-10 tylko do skrzyżowania.. :lol:
sorki..musiałem :D

W tym miejscu to tylko mogę się zaśmiać głośno.

Też mnie do łez rozbawiają teorie , ze pasem zewnętrznym można zawracać.
Niestety ten punkt widzenia ma sporo zwolenników , szczególnie w okolicach Krakowa.

A z prawego możesz jechać prosto, a ze środkowego w prawo? I BUM . Koń by się uśmiał.
Odpowiem najzupełniej poważnie, chociaż mógłbym zrobić z ciebie...tralalalala 8)
Z prawego można jechać prosto i w prawo, a z lewego prosto i w lewo...środkowego nie ma... :wink:
Wystarczy się zastosować do znaków, które w gruncie rzeczy sa powieleniem Art 22.2, stawianych w sytuacjach budzących wątpliwości i wymagających szybkiej orientacji.

Jeśli komuś zechce się porównać to co ja napisałem, a co Leszko wybiórczo zacytował zobaczy manipulację jaką Leszko i kilka innych osób posługuje się na tym forum, na dodatek wciska mi w usta coś czego nie powiedziałem. Czy ustosunkował się do tego co napisałem - NIE, może w jego pojęciu tak. Nie mam zamiaru polemizować z manipulacjami.

Porównałem. Bardzo ładnie ci napisał bez tego, ze mu sie wydaje.
==========================================================

Pentuer
Kodeks drogowy zabrania wyprzedzania na skrzyżowaniach, są trzy wyjątki:
I już na dzień dobry dałeś plamę... nie mogę wyprzedzać na zwykłym skrzyżowaniu bez sygnalizacji ? W ogóle ? :wink:

Ruch na SoRO nie jest kierowany, więc co wstrzymuje ruch poprzeczny?

C-12 i A-7
Otóż nic, bo tam ruchu poprzecznego nie ma.

jak nic nie jedzie z prawej lub z lewej to nie ma...ale wydaje mi sie , ze skrzyzowanie to przecięcie się dróg posiadających jezdnię...chyba ze droga poprzeczna nie jest droga posiadająca jezdnię..to wtedy sie zgodzę...
Skoro nie ma drogi poprzecznej, to co się przecina lub łączy na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym?
Gdzie są te przecięcia, połączenia lub rozwidlenia dwóch dróg?
Ale to tylko ty napisałeś, ze nie ma ruchu poprzecznego i dlatego dalsze dywagacje wyglądają jak wyglądają.
Przecięciem jest obwiednia bo to skrzyżowanie..chcesz sie bić z paragrafem 36 ? Proszę bardzo..popatrzę z boku.
http://goo.gl/maps/6aycp
masz fragment przecięcia... :wink:

A teraz herezja dla ortodoksów.

Tu się zgodzę. herezja..jakby fakt przejechania obok wyspy z właściwej strony miał znaczenie.
Pokazac ci skrzyżowania z wyspa centralną, gdzie ta wyspa nie ma wpływu na kierunek jazdy, a i ruch poprzeczny istnieje ?
Postawimy C-12 i ruchu poprzecznego nie ma :wow: ups..

USTAWA z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych
Art. 4 pkt. 9
skrzyżowanie dróg publicznych:
a) jednopoziomowe - przecięcie się lub połączenie dróg publicznych na jednym poziomie,

Wszystko sie zgadza..rondo jest jednopoziomowe.

Rozdział 3 tej Ustawy ma tytuł:
Skrzyżowania dróg z innym drogami komunikacji lądowej i powietrznej oraz liniowymi urządzeniami technicznymi.

Z tego co wiem rondo nie krzyżuje sie z pasem startowym np na Okęciu. Co to ma wspólnego z tematem.
Spostrzeżenie, jak różnie jest definiowane i rozumiane skrzyżowanie prowadzi mnie do następującej konkluzji.
taaa...do takiej samej jak na początku wskazałem lub do tego, ze na skrzyzowaniu nie ma ruchu poprzecznego...
Najmocniej przepraszam..
Skrzyżowanie klasyczne od skrzyżowania o ruchu okrężnym różni się tak, jak zwykłe krzesło od krzesła elektrycznego.
A które jest które ?
cztery nogi są , siedzisko jest ,oparcie jest..a prund to C-12+A-7 :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:00

LeszkoII napisał(a):Polskie przepisy nie pozwalają stosować jakiegoś szczególnego algorytmu, chociaż na wzór niemiecki. Musiałbyś mieć w przepisach napisane np. że zbliżając się do SoRO nie używamy kierunkowskazów, jazda po obwiedni traktuje sie jako jazdę po łuku na wprost itp. Póki co... takowych brak, przesłanek na podobny punkt widzenia również.
Zaraz, zaraz! Jak na razie to brak przesłanek aby nazwać cały przejazd np. w lewo przez skrzyżowanie zwykłe jednym wielkim skręceniem w lewo pomimo niezaprzeczalnego faktu, że podczas tego przejazdu właśnie w lewo skręcam. Tym bardziej brak przesłanek aby nazwać cały przejazd np. w lewo przez rondo pierścieniowe jednym wielkim skręceniem w lewo zwłaszcza, że wygląda na skręcenie w prawo, jazdę łukiem w lewo i ponowne skręcenie w prawo.

W PoRD nie ma także przepisów dotyczących włączenie kierunkowskazu czy zajęcie pasa ruchu zależnie od położenia drogi, którą zamierzam ze skrzyżowania zjechać względem drogi, którą dojeżdżam. Dlaczego więc przejeżdżając przez jakiekolwiek skrzyżowanie, a w tym oczywiście przez rondo pierścieniowe miałbym postępować według jakiegoś algorytmu zamiast stosować przepisy adekwatnie do tego, jak sytuacja faktycznie wygląda?

LeszkoII napisał(a):Jak się jeździ po rondach? Należy wyjść z założenia, że tak samo jak na każdym skrzyżowaniu...
A skąd pomysł, żeby przez rondo pierścieniowe przejeżdżać zgodnie z założeniami wysnutymi na podst. przejazdu przez skrzyżowanie zwykłe zamiast przejeżdżać zgodnie z PoRD? Nie potrafisz zastosować Art.22.2. oraz Art. 22.5. adekwatnie do sytuacji i musisz się doszukiwać jakichś nigdzie nie spisanych założeń, algorytmów i zasad dotyczących przejazdu przez skrzyżowanie? Pal licho skrzyżowanie zwykłe, na którym te Wasze zasady jakoś się sprawdzają. Już na rondzie "kwadratowym" sprawdzają się nie bardzo i wymagają stosowanie się do Art.22.2. oraz Art.22.5. z przymrużeniem oka i postępowania niezgodnego ze strzałkami. A na rondzie pierścieniowym nie sprawdzają się wcale nie dość, że trzeba oczy zamknąć aby nie widzieć gdzie faktycznie się skręca to jeszcze wprowadzić szereg nigdzie nie spisanych zasad aby wszyscy wyszli cało z opresji.
-----
szoferemeryt napisał(a):...wstawianie T-18 w dyskusji o ruchu okrężnym to jak kulą w płot...
Jeżeli ktoś nie odróżnia kierunku w jakim ruch się odbywa od kierunku ruchu własnego, a jazdę w kierunku myli ze zmianą kierunku jazdy to dyskusja z nim rzucanie kulą w płot przypominać musi.
Ostatnio zmieniony czwartek 28 sierpnia 2014, 00:43 przez szymon1977, łącznie zmieniany 3 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:07

szymonie !!! coś czeka na ciebie !!!!

No to pytam się ..jak sygnalizujesz tak wielce oryginalny przejazd na wprost przez skrzyżowanie tą samą drogą ?
Czy to "skręcam w prawo" jest zmianą kierunku jazdy ?
Czy to "jadę łukiem w lewo" jest zmianą kierunku jazdy ?
Czy to "a na koniec skręcam ponownie w prawo" jest zmianą kierunku jazdy ?

Może nie zauważyłeś ? Czy nie chcesz odpowiedzieć ?
Jak na razie to brak przesłanek aby nazwać cały przejazd np. w lewo przez skrzyżowanie zwykłe jednym wielkim skręceniem w lewo pomimo niezaprzeczalnego faktu, że podczas tego przejazdu właśnie w lewo skręcam.
jeszcze mniej masz na swój punkt widzenia :wink:

W PoRD nie ma także przepisów dotyczących włączenie kierunkowskazu czy zajęcie pasa ruchu zależnie od położenia drogi, którą zamierzam ze skrzyżowania zjechać względem drogi, którą dojeżdżam.
Są przy zmianie kierunku jazdy :D

jak sytuacja faktycznie wygląda?

jak ulał za komentarz pasuje ...
Jeżeli ktoś nie odróżnia kierunku w jakim ruch się odbywa od kierunku ruchu własnego, a jazdę w kierunku myli ze zmianą kierunku jazdy to dyskusja z nim rzucanie kulą w płot przypominać musi.

A "kierunek własny" jest wręcz boski... :lol:
A jaka to jest jazda w kierunku..co to jest ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:22

szerszon napisał(a):...jeszcze mniej masz na swój punkt widzenia...
Jak to mam mniej? Przecież to Ty zaprzeczasz temu co widać bez żadnych ku temu powodów.

szerszon napisał(a):No to pytam się ..jak sygnalizujesz tak wielce oryginalny przejazd na wprost przez skrzyżowanie tą samą drogą ?
Zachowuje się tak samo jak w każdym innym miejscy, w którym obowiązuje PoRD. Przed skręceniem zajmuję odpowiedni pas. A przed zmianą kierunku włączam odpowiedni kierunkowskaz. Brak w PoRD związku pomiędzy Art.22.2. i Art.22.5. a przejazdem przez skrzyżowanie w kierunku. Więc i ja na siłę opisanych w Art.22.2. i Art.22.5. zachowań nie uzależniam od przejechania przez skrzyżowanie w jakimś tam kierunku. Tak jak to w Art.22.2. i Art.22.5. opisano, zajmuję odpowiedni pas ruchu i włączam odpowiedni kierunkowskaz w zależności od faktycznego skręcania i zmiany kierunku jazdy.

Za Wasze założenia, algorytmy i zasady serdecznie dziękuję. Bez nich jest łatwiej, przyjemniej i bezpieczniej. Dobranoc.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:48

Szkoda dyskusji z tobą szerszonie. Powtórzę, to co piszesz to tylko manipulacje. Na zasadnicze pytania lub wątki nie odpowiadasz wprost lub próbujesz naprowadzać w kierunku swoich racji niby popartych PRD. A tak nie jest.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:58

Czy ty zrozumiałeś w ogóle o co się pytam ?
Jadę na wprost przez skrzyzowanie.
Czy to "skręcam w prawo" jest zmianą kierunku jazdy ?
Czy to "jadę łukiem w lewo" jest zmianą kierunku jazdy ?
Czy to "a na koniec skręcam ponownie w prawo" jest zmianą kierunku jazdy ?


. A przed zmianą kierunku włączam odpowiedni kierunkowskaz

Kierunku jazdy czy kierunku własnego ?
Jeśli jazdy to pytam sie, jakim cudem zmieniam kierunek jazdy skoro jada na wprost..co mam sygnalizować ?
Czy to takie trudne pytanie ?
. Brak w PoRD związku pomiędzy Art.22.2. i Art.22.5. a przejazdem przez skrzyżowanie w kierunku.
Co to za trollowanie.. Dlaczego kończysz na "kierunku"..
Jadę na wprost...nie interesuje mnie artykuł dotyczący zmiany kierunku jazdy.
Wydusisz w końcu z siebie ?
Więc i ja na siłę opisanych w Art.22.2. i Art.22.5. zachowań nie uzależniam od przejechania przez skrzyżowanie w kierunku.
Kolejne niedomówienie. Nie interesuje mnie czy uzależniasz czy nie. Oczekuje konkretnej odpowiedzi.

A tak jak to w Art.22.2. i Art.22.5. opisano od faktycznego skręcania i zmiany kierunku jazdy.

Bardzo proszę..masz trzy pytania... proszę bardzo..wykaż się. Pamiętaj, że jadę na wprost przez skrzyzowanie cały czas ta samą drogą.

Za Wasze założenia, algorytmy i zasady serdecznie dziękuję.

Już sie poddałeś ? Jaka szkoda...
Bez nich jest łatwiej, przyjemniej i bezpieczniej. Dobranoc.

Szczególnie z kierunkiem własnym :wink:
Szkoda ,ze za pomocą swoich argumentów nie podołałeś moim pytaniom.

szoferemeryt

Szkoda dyskusji z tobą szerszonie
Jakie manipulacje. po prostu polegliście na prostym przykładzie i wasz punkt widzenia dostał łomot.
Nikt nie potrafi mi napisać , dlaczego podobno zmieniam kierunek jazdy jadąc na wprost przez skrzyżowanie.
Tu pasuje ten cytat..
(...)Ad personam. Jeżeli się spostrzega, że przeciwnik jest silniejszy i że w końcu nie będzie się miało racji, to atakuje się go w sposób osobisty, obraźliwy, grubiański. Polega to na tym, że (mając i tak już sprawę przegraną) porzuca się przedmiot sporu i zamiast tego atakuje się osobę przeciwnika w jakikolwiek bądź sposób; można by to nazwać argumentum ad personam (...)

Artur Schopenhauer - Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 sierpnia 2014, 01:11

szerszon napisał(a):...jakim cudem zmieniam kierunek jazdy skoro jada na wprost..co mam sygnalizować ?
Zmianę kierunku jazdy w prawo, która podczas przejazdu przez skrzyżowanie na wprost ma miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowaniu. Bez cudów a zgodnie z faktami.
szerszon napisał(a):Czy to takie trudne pytanie ?
Odpowiedź tak samo banalna, jak banalne pytanie.
szerszon napisał(a):Jadę na wprost...
I co z tego, że przez skrzyżowanie przejeżdżasz na wprost, skoro zjeżdżając z niego zmieniasz kierunek jazdy? No ale skoro wg. Ciebie pojazd choć jedzie to nie ma kierunku jazdy tylko dlatego, że jedzie po skrzyżowaniu... nie dziwi mnie, że zmiany kierunku jazdy w jednym z przykładów nie dostrzegasz. Ale dlaczego skręcania w prawo podczas zjazdu z ronda pierścieniowego nie dostrzegasz? Wyjaśnienie albo cud!

Obrazek
Ostatnio zmieniony czwartek 28 sierpnia 2014, 02:00 przez szymon1977, łącznie zmieniany 2 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Pentuer » czwartek 28 sierpnia 2014, 01:19

Dziękuję za wskazanie Ronda Wojnara.

http://goo.gl/maps/6aycp

Na początek definicje.

Skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest skrzyżowaniem z przeszkodą w postaci wyspy środkowej i jezdnią wokół wyspy, na którym pojazdy zobowiązane są objeżdżać wyspę środkową.

Skrzyżowanie z wyspą centralną jest skrzyżowaniem skanalizowanym z wewnętrznymi powierzchniami akumulacyjnymi przy wyspie centralnej dla skręcających w lewo pojazdów. Typowym rozwiązaniem jest wyposażenie tego skrzyżowania w sygnalizację świetlną.

Podane jako przykład SoRO Rondo Wojnara w Warszawie posiada sygnalizację świetlną, trzy pasy wjazdowe i po obu stronach wlotu znaki C-12 i A-7, czyli wszystkie samochody powinny jechać po obwiedni. A tu niespodzianka, tylko pas lewy skrajny objeżdża wyspę pozostale pasy ruchu kontynują jazdę na wprost po jezdni stycznej do ronda i dalej. Kierowcy pojazdów na tych pasach ignorują C-12.

Nie jest to SoRO tylko skrzyżowanie z wyspą centralną.
Pentuer
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 18 sierpnia 2014, 19:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 sierpnia 2014, 01:35

Pentuer napisał(a):Na początek definicje.
Poproszę o źródło definicji :-)
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 28 sierpnia 2014, 07:49

szymon1977
Zmianę kierunku jazdy w prawo, która podczas przejazdu przez skrzyżowanie na wprost ma miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowaniu. Bez cudów a zgodnie z faktami.

Jakimi faktami ? :hmm:
Nie zrozumiałeś. Jadę cały czas na wprost i wypadkową przejazdu przez w sumie proste skrzyżowanie jest brak zmiany kierunku jazdy. Jechałem sobie na wprost i dalej jadę na wprost, a ty mi tu piszesz, ze zmieniam kierunek jazdy.
Czyli powinienem mieć inny kierunek jazdy po zjechaniu ze skrzyżowania niż przed wjechaniem... :hmm:
Jest mały problem..okazuje sie "jak widać " :lol: , iż tego kierunku jazdy jednak nie zmieniłem.
Czyli wciskasz mi kit z niedomówieniami, ponieważ zmieniając podobno kierunek jazdy zjeżdżając ze skrzyżowania jadąc na wprost analogicznie zmieniam też kierunek jazdy wjeżdżając na skrzyżowanie , wydaje mi sie i "jak widać" :lol: także w prawo.
Nie wiem dlaczego pomijasz ten etap jazdy.
Czyli zmieniając dwa razy kierunek jazdy powinienem mieć kierunek przeciwny od pierwotnego. Zawróciłem ? :hmm: Nie..jadę dalej prosto tą samą drogą..magia ? :wink:
Ba...nie zmieniłem przez cały czas drogi, która przecina skrzyżowanie.
Jak można jechać cały czas tą samą drogą i zmienić kierunek jazdy jadąc dalej ta samą drogą ?
Wynika z tego, ze twój punkt widzenia jest pozbawiony elementarnych zasad logiki.
Zmieniać kierunek jazdy w sumie go nie zmieniając... :hmm: Zakrzywienie czasoprzestrzeni ?
Odpowiedź tak samo banalna, jak banalne pytanie.

I jak widać nie możesz sobie z tym pytaniem poradzić :lol:
co z tego, że przez skrzyżowanie przejeżdżasz na wprost, skoro zjeżdżając z niego zmieniasz kierunek jazdy?
Tylko w wyniku zmiany kierunku jazdy kierunku jazdy nie zmieniłem...ten poziom abstrakcji jest dla mnie nieosiągalny :lol:
Żaden znak na skrzyżowaniu nie zmusza mnie do zmiany kierunku jazdy.
No ale skoro wg. Ciebie pojazd choć jedzie to nie ma kierunku jazdy tylko dlatego, że jedzie po skrzyżowaniu...
Czytaj uważniej szanowny userze..przecież pisałem, ze jadę cały czas tą samą drogą przecinając na skrzyżowaniu drogę poprzeczną.
Musisz się posuwać do lekkiej manipulacji ? Nie idź tą drogą szymonie. :wink:

nie dziwi mnie, że zmiany kierunku jazdy w jednym z przykładów nie dostrzegasz.
Tak jak ci pisałem w jednym z przykładów masz tylko fragment skrzyżowania na którym usiłujesz zasugerować, ze droga, którą jednak cały czas jadę, nie jest jedną drogą.
Fakt, ze nie prowadzi w linii prostej, ale to nie świadczy ,ze jadąc np serpentyną zmieniam kierunek jazdy..a ty coś w tym kierunku sugerujesz.
Ale dlaczego skręcania w prawo podczas zjazdu z ronda pierścieniowego nie dostrzegasz? Wyjaśnienie albo cud!

Użycie pojęcia "skręcanie" jest w tym przypadku doopochronem ( dlaczego nie napisałeś o "kierunku własnym"), ale powyżej napisałeś, że jest to zmiana kierunku jazdy.
Wyjaśnienie masz cały czas podawane, a cud to będzie jak mi uzasadnisz, że nie zmieniając kierunku jazdy zmieniam kierunek jazdy :lol:
Pentuer
Dziękuję za wskazanie Ronda Wojnara.
Co za kurtuazja :oops: ..ale C-12 jest takie samo.
Podane jako przykład SoRO Rondo Wojnara w Warszawie posiada sygnalizację świetlną,
A to sygnalizacja świetlna zmienia ci kierunek jazdy ? :hmm: Bywają chwile, ze nie działa, ale z tego powodu prosto jest dalej prosto.
Jak sobie zyczysz takie rondo bez sygnalizacji to poproś dylka..u nich na prowincji występują dosyc często :wink:
A tu niespodzianka, tylko pas lewy skrajny objeżdża wyspę
Pas lewy ma się świetnie i jest cały czas na swoim miejscu..chyba mu paliwa zabrakło...pozostałe pasy też są po jedynie słusznej strony wyspy..niechby tylko spróbowały nie być :evil:

pozostale pasy ruchu kontynują jazdę na wprost po jezdni stycznej do ronda i dalej.
Ooo...jakieś nowe pojęcie. Czy mógłbyś podać namiary na najnowszą wersję paragrafu 36 ?
Kierowcy pojazdów na tych pasach ignorują C-12.
Stanowczo protestuję. Jest to rondo na trasach egzaminacyjnych i żaden egzaminator nie pozwoliłby na ignorowanie znaków tylko zakończył występ interwencją. Chyba jednak, ku twej rozpaczy, jednak nie ignoruja i nie jadą "pod prąd" :lol:

Nie jest to SoRO tylko skrzyżowanie z wyspą centralną.
Ups... a C-12 to dla ozdoby ??? "jak widać" ..wisi :lol: i co mu zrobisz ? ;-P
Może rondo turbinowe nie jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym , ponieważ niektóre pasy wyprowadzają ze skrzyżowania następnym wyjazdem ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » czwartek 28 sierpnia 2014, 08:22

szerszon napisał(a):Jak sobie zyczysz takie rondo bez sygnalizacji to poproś dylka..u nich na prowincji występują dosyc często :wink:

A proszę bardzo ;)
1. rondo 1
2. rondo 2
3. rondo 3
4. rondo 4
5. rondo 5
6. rondo 6
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 28 sierpnia 2014, 08:36

I na tych wszystkich rondach ignorują C-12 ???
Niesłychane...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 28 sierpnia 2014, 09:06

Każde skrzyżowanie z nieprzejezdną wyspą centralną jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym może być oznaczone znakiem C-12, ale nie musi. PoRD nie definiuje czym jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym natomiast rozporządzenie definiuje czym jest znak pt."Ruch okrężny" o 'katalogowym symbolu': C-12. Niektórzy (mam tu na myśli szanownego StaregoSzofera) mają skłonności do porównywania nazwy znaku z nazwą miejsca, jakim jest skrzyżowanie.

Doszukiwanie się podtekstów, z których jakoby miałoby wynikać, iż SoRO nie jest skrzyżowaniem, to kwintesencja braku elementarnej logiki. Takie kwiatki wychodzą właśnie, kiedy coś komuś wygląda jak coś... czyli zabawa w karambury ;p
I tak właśnie Szymonowi opuszczenie skrzyżowania wygląda na zmianę kierunku jazdy - i jest to jego własne poczucie, jego własny kierunek...a być może tez jego własny i chwilowy kierunek :mrgreen: A wszystko co nie własne i niechwilowe to "jedno i wielkie". Tylko, że jakoś w Art. 22. nie zauważyłem określenia "jedna wielka zmiana" albo jedna niewielka zmiana ...kierunku jazdy.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 28 sierpnia 2014, 09:15

LeszkoII napisał(a):Każde skrzyżowanie z nieprzejezdną wyspą centralną jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym może być oznaczone znakiem C-12, ale nie musi.


Nie. Skrzyżowanie z wyspą centralną to skrzyżowanie z wyspą centralną, a skrzyżowanie o ruchu okrężnym to skrzyżowanie o ruchu okrężnym oznakowane C12A7. Na skrzyżowanie o ruchu okrężnym można powiedzieć że ma wyspę centralną, ale nie można tego powiedzieć na odwrót, że skrzyżowanie z wyspą centralną bez C12A7 jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 30 gości