kombi napisał(a):Bez przesady, nie trzeba być ekspertem żeby to wiedzieć. Wystarczy ELEMENTARNA znajomość PORD.
co jak widać z postów "myslicieli" wymyślajacych na autostradzie "skrzyżowania" - wiedza elementarna = wiedza tajemna czyli SF

Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez oskbelfer » wtorek 19 sierpnia 2014, 12:49
kombi napisał(a):Bez przesady, nie trzeba być ekspertem żeby to wiedzieć. Wystarczy ELEMENTARNA znajomość PORD.
przez szymon1977 » wtorek 19 sierpnia 2014, 23:50
przez Henq » środa 20 sierpnia 2014, 19:08
szerszon napisał(a):I co z tego ,że wynika z dwóch różnych przepisów . Jest ich jeszcze więcej niz dwa.
Ale to nie ma żadnego znaczenia i nie ma podstaw do różnicowania ustąpienia pierwszeństwa.
Z punku widzenia posiadającego pierwszeństwo nie interesuje mnie co ma użytkownik w sytuacji podporządkowanej.
-czy zmienia pas
- wyjeżdża z drogi wewnętrznej
-wyjeżdża z posesji
-ma A-7
-ma B-20
- ma mnie ze swojej prawej na skrzyżowaniu równorzędnym.
- pojazd szynowy wyjeżdża z zajezdni
-jest S-2
To wszystko jest nieistotne i nie ma sensu robić "wynika z..." jak to lansujesz, ponieważ wszystko sprowadza sie do ustąpienia pierwszeństwa polegającego na nie zmuszeniu do istotnej zmiany prędkości lub kierunku.
czytaj wyżej tylko ze zrozumieniem.szerszon napisał(a):Twój podział jaki sugerujesz jest bezsensowny.A moja reakcja wynikiem tego bezsensu jaki zalansowałeś. Sorki..taki mamy klimat.![]()
skoro zrozumiałeś to po co wstawiasz własne słowo "różnicę"? Wskasz gdzie różnicowałem ustąpienie pierwszeństwa? Bo z tego co tu pisałem tylko Ty nie potrafiłeś załapać różnicowałem sytuację z których wynika że masz ustąpić pierwszeństwa i tak właśnie skaczesz od kilkudziesięciu postów bo nie potrafisz zrozumieć co się pisze do Ciebie?szerszon napisał(a):Bardzo dobrze zrozumiałem , inaczej byś sie tak nie pienił jak proszek IXI, gdy ci wskazałem twoją "różnicę" w ustępowaniu pierwszeństwa.
![]()
szerszon napisał(a):To nie ja pisałem o różnicy , bo"wynika z..."No nie masz bo sobie sam ubzdurałeś że są dwa i chcesz mi to wmówić kompletna parodia.![]()
W ogóle skąd taki pomysł ? "Wynika z..."
szerszon napisał(a):Hola hola, ale dlaczego chcesz stosować def skrzyżowania w miejscu w którym jak twierdzisz nie ma skrzyżowania?
No właśnie definicja skrzyżowania mówi zupełnie co innego. Wciąż czekam na ten wielki art który miałeś zacytować!
Bo skrzyżowania nie ma. Ty twierdzisz ,ze jest.Ale nawet gdyby było to i tak rozciągnięcie działania A-7 na całą długość pasa włączenia jest lekko zdumiewające i pozbawione jakiegokolwiek sensu.
szerszon napisał(a):Poczytał o różnych węzłach typu WA czy dalej ciemnogród?
Różne węzły WA z uwagi na kształt i tak nie maja znaczenia w stosunku do zasad jakim odpowiadają. To jest takie same porównanie, jak twoje "różne ustąpienia pierwszeństwa wynikające z.."
Czyli należy traktować to jako żart.
przez szerszon » środa 20 sierpnia 2014, 23:18
Gdyby było tak jak Ty chcesz to wcisnąć, to w kodeksie było by tylko USTĄPIENIE PIERWSZEŃSTWA.
Stoi słup: USTĄPIENIE PIERWSZEŃSTWA
ale komu co gdzie i jak? Nie ma bo przecież jest Twoje USTĄPIENIE PIERWSZEŃSTWA bzdury na resorach i jeszcze się spierasz.
Wszystko to co wypisałeś powyżej, wszystkie sytuacje, z wszystkich punktów wynika tylko jeden fakt masz ustąpić pierwszeństwa.
a jest jeszcze w kodeksie drogowym masa innych art które informują Cie że w tych konkretnych sytuacjach masz ustąpić
ale oczywiście Ty wiesz jednak lepiej...
Czytam bardzo dokładnie i dlatego twierdzę, że piszesz farmazony.czytaj wyżej tylko ze zrozumieniem.
Wskasz gdzie różnicowałem ustąpienie pierwszeństwa?
różnicowałem sytuację z których wynika że masz ustąpić pierwszeństwa
A gdzie ci napisałem, że nie masz ? czytaj ze zrozumieniemczy też jak to chcesz mi wmówić nie wynika z tego że masz ustąpić pierwszeństwa?
Abyś zrozumiał. Art 25 dotyczy skrzyżowania jak również innych miejsc przecięcia sie kierunków ruchu.Skoro nie ma skrzyżowania to po raz kolejny się pytam dlaczego podałeś art definicję skrzyżowania?
To jest tak jak bym Ci podał def jabłka trzymając w ręce gruszkę trochę bez sensu się zachowałeś.
Sam sobie coś dopowiadasz bo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze
Podaj paragraf traktujący o WA w kształcie koniczynki czy gruszki ze wspomnianego rozporządzenia, a nie sie męczysz.a potem takie cyrki Ci wychodzą.
Nie zamierzam skończyć , póki ci nie udowodnię , że mijasz się z prawdą. Jakoś pominąłeś z mojego posta parę istotnych spraw. Zabrakło po raz kolejny argumentów ?p.s. skończ dopisywać swoje słowa i mieszać!
przez oskbelfer » czwartek 21 sierpnia 2014, 08:58
szymon1977 napisał(a):Dwa pasy terenu łączące się w jeden to SF? Bez przesady! To tylko dwie definicje z Kodeksu.
przez szymon1977 » czwartek 21 sierpnia 2014, 09:28
Znak A-7 tylko ostrzega Cię o dojeżdżaniu do miejsca, w którym masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa. A przyczyna ustąpienia pierwszeństwa nie jest określona. Może to być np. §1.2. i dojeżdżanie drogą podporządkowaną do skrzyżowania z drogą z pierwszeństwem. Zresztą trudno w tej sytuacji wyobrazić sobie aby było to coś innego. Z pewnością natomiast nie jest tą przyczyną zmiana pasa ruchu. Ale nie jest także powiedziane, że w miejscu, przed którym A-7 stoi nie może zajść potrzeba ustąpienia pierwszeństwa z przyczyny zmiany pasa ruchu.szerszon napisał(a):Mam ustapić pierwszeństwa polegające na tym co napisano w...
przez szerszon » czwartek 21 sierpnia 2014, 09:38
Wiadomo o co chodzi, więc sie nie smęć ze swoimi dywagacjami. Ok?Znak A-7 tylko ostrzega Cię o dojeżdżaniu do miejsca, w którym masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa.
Z pewnością natomiast nie jest tą przyczyną zmiana pasa ruchu.
Szukacie dowodów tam, gdzie ich nie ma.
przez LeszkoII » czwartek 21 sierpnia 2014, 14:47
Pas terenu jest jeden, posiada jeden numer ewidencyjny. Jak nie wierzysz to sobie sprawdź.szymon1977 napisał(a):Dwa pasy terenu łączące się w jeden to SF? Bez przesady! To tylko dwie definicje z Kodeksu.
przez szymon1977 » piątek 22 sierpnia 2014, 09:31
Zgadza się. Jest to argument żaden.LeszkoII napisał(a):...nie jest to argument koronny
przez LeszkoII » piątek 22 sierpnia 2014, 15:23
Wytłumacz najprościej jak potrafisz, jak kierujący identyfikuje pas terenu? Czy jadąc drogą dwujezdniową... poruszam się drogą jednokierunkową czy jezdnią jednokierunkową?szymon1977 napisał(a):Oj Leszko! Prosiłem abyś zostawił geodezję w spokoju i pozostał ze swoimi rozważaniami przy PoRD.
przez szymon1977 » sobota 23 sierpnia 2014, 00:26
A po co mieszasz plac do rozstrzygnięcia co jest drogą, skoro w definicji drogi nie ma o placu mowy? Zapomnij, że sytuacja ma miejsce na placu i zaobserwuj, gdzie znajdują się pasy terenu przeznaczone do... Być może te pasy terenu po połączeniu jakiś plac utworzą. Ale jakie to ma znaczenie? Czy w ogóle jakieś ma, skoro w definicji drogi o placu nie ma ani słowa? Skoro nie ma ani słowa to zdaniem ustawodawcy nie ma żadnego. Skoro spełnia definicję to jest drogą, i nie ważne czy jest częścią placu czy nie.LeszkoII napisał(a):Dla Ciebie pas terenu musi być takim czymś I, tymczasem plac jest również pasem terenu... nie przypominającym takiego I, ...a może na placu nie obowiązuje ustawa PoRD... ...a może na placu jest nieskończenie wiele pasów terenu?
Z pewnością nie po numerze działki ewidencyjnej, po której aktualnie jedzie, a na podst. kodeksowej definicji. W ramach przypomnienia:LeszkoII napisał(a):Wytłumacz najprościej jak potrafisz, jak kierujący identyfikuje pas terenu?
Co jest drogą określono w dość nieprecyzyjny sposób. Na jakiej podstawie chcesz to określać szczegółowo skoro Ustawodawca określa to nieprecyzyjnie? Zresztą, skoro z punktu widzenia PoRD byłoby celowe określić co jest drogą precyzyjnie z pewnością definicja byłaby precyzyjna. A tak to po prostu zadajesz zbyt precyzyjne pytania. Oceń co jest drogą posługując się kodeksową definicją drogi. Wystarczy. Jeżeli tylko nie zaczniesz kodeksowej definicji drogi podważać niezwiązanymi z PoRD teoriami.Kodeks napisał(a):droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt;
A moim zdaniem jak zwykle grzebiesz nie tam gdzie trzeba.LeszkoII napisał(a):Moim zdaniem bagatelizujesz...
przez oskbelfer » sobota 23 sierpnia 2014, 01:01
szymon1977 napisał(a):
Postaram się w obrazowy sposób. Czy mój samochód jet muł? Jest to Van, a silnik to benzyna 1.6 bez turbo. Wystarczy Ci, aby stwierdzić, że jest muł?
szymon1977 napisał(a):Dlaczego definicja drogi Ci nie wystarcza? A może podać Ci masę własną i dopuszczalną, wykresy mocy i momentu obrotowego, wartości przełożeń przekładni głównej i skrzyni biegów oraz współczynnik oporów powietrza? A może potrzeba Ci jeszcze coś więcej, aby stwierdzić, że jest muł?
przez szymon1977 » sobota 23 sierpnia 2014, 01:18
Bingo! A pas terenu przeznaczony do... to droga. A teraz wykaż, że jest jednym pasem, a nie dwoma pasami łączącymi się w jeden coś, co wygląda tak: Yoskbelfer napisał(a):Auto bez turbo poniżej 3 litrów pojemności to muły
przez oskbelfer » sobota 23 sierpnia 2014, 10:39
przez Henq » sobota 23 sierpnia 2014, 12:54
oskbelfer napisał(a):Naprawdę miałem się nic nie odzywać już w kwestii autostrad, ale powiem jeszcze raz -- na autostradzie nie ma skrzyzowań.