maryannJeden zarzuca, że zawracamy prawym pasem, drugi, że zawracanie nie istnieje- zarzuty się wykluczają.
czytaj ze zrozumieniem..bo zawracanie nie jest dla was zawracaniem..wy zawsze w prawo.
Wykonujecie manewr zawracania udając ,ze skręcacie w prawo x-zjazdem.
Nie? Stoi sam C12 i pierwszeństwo jest regulowane czy nie?
Na podstawie Art 25.1 a nie C-12
Pokaż mi dyspozycje znaku C-12 i wskaż , że jest tam coś o pierwszeństwie...
na rondzie raczej: zgodnie z przepisami nie istnieje.
Którymi ? Chyba że masz jakiś krakowski PoRD
Zatem można obydwoma pasami po rondzie jechać w kierunku 'określonym na znaku'
Wracamy do źródeł- jakim kierunku ? jakim znaku ?
Chyba że mowa o zawracaniu "potocznie", a więc 'wykorzystanie ronda do zawrócenia na drodze', to OK.
Nie. To nie jest potocznie. Tak samo jak zawracasz na skrzyżowaniu z wyspą centralną bez C-12. jakoś pod prąd nie zwracają.
Bo to fakt; możliwie najtrafniejsze opisanie zderzenia w stopniu uproszczonym, wystarczającym osobom 'w temacie'.
jaki fakt ?
Nie osłabiaj mnie. O czym ty w ogóle piszesz ?
Dla was trzeba "uprościć" ,że z ronda to zawsze w prawo bo inaczej zabłądzilibyście. Ale skoro C-12 reguluje ci pierwszeństwo...