Już nie długo benzyna po 7 zł?

[RossoneriDevil]

http://finanse.wp.pl/kat,1033689,title, ... aid=112fd2

Koleś sam przyznał że połowa ceny paliwa to podatek i że rząd gdyby chciał mógłby obniżyć tą cenę.
Na pewno transport odgrywa dużą rolę w wielu branżach, jak myślicie czy obniżenie ceny benzyny miałoby wpływ np. na ceny towarów?

Porównywanie nas do Norwegii gdzie zarobki są 4 razy większe chyba nie ma za bardzo sensu.

Fakt faktem że z tego co zdążyłem policzyć za najniższą krajową między 2000, a 2014 rokiem możemy kupić ok 50 litrów benzyny więcej....skok cywilizacyjny?

[oskbelfer]

Na pewno transport odgrywa dużą rolę w wielu branżach, jak myślicie czy obniżenie ceny benzyny miałoby wpływ np. na ceny towarów?

co tu myśleć --- wystarczy przesledzić historię ...
prawie kazda podwyżka ceny paliwa, powoduje albo daje pretekst do podwyżki cen towarów, zaś obniżka ceny paliwa nie jest zauważana przez "biznes"

[RossoneriDevil]

Jeżeli podniosą ceny towarów, po podwyżce cen paliwa, a zostawią ceny towarów przy obniżce paliwa, to może być tylko lepiej dla innych firm którzy być może będą mogli zaproponować ten sam towar taniej, ale z drugiej strony zostaje jeszcze typowy Kowalski, cena benzyny w górę, ceny towarów w górę, a pensyja ta sama....

[iLyn81]

Tak prawda wszystko schodzi na psy , pamiętam że jak paliwo miało być po 5 złotych to był szok pięć złotych za jeden litr benzyny , szok, a będzie jeszcze drożej.

____________________
Czy nas jeszcze pamiętasz http://prestizowewnetrza.blogx.pl/ z niskich cen!

[RossoneriDevil]

...ale ludziom to nie przeszkadza, ponieważ "przyzwyczajają się" to chyba polska mentalność starszych pokoleń, którzy czując rosyjski bądź niemiecki but na karku po prostu się przyzwyczajali do danej sytuacji....

[Borys_q]

Zobaczycie im bardziej ekonomiści będą straszyć deflacja tym bardziej będzie rosnąc cena paliwa żeby utrzymać założony poziom inflacji. Tu nie chodzi o wpływy z podwyższonych podatków, nasz cały system pieniężny stoi na krawędzi upadku, jest on tak skonstruowany, że długotrwałej (w obecnym stanie pewnie nawet krótkotrwałej) deflacji nie zniesie.

[Anett]

W końcu to polska.
Podnoszą "po trochu" by dobić do ceny która zadowoli ich.
Nic się nie zmieni już na lepsze.
Zadłużają Polskę a później muszą szukać sposobu na zarobienie na kimś by to spłacić. A na czym najlepiej? Na tym na co jest największe zapotrzebowanie.

[lith]

Początek wakacji, standard Nie sądzę, żebyśmy w ciągu kilku najbliższych lat doszli do 7 zł, ale kiedyś na pewno

[RossoneriDevil]

Zwłaszcza jak będą mówić, że przecież w Norwegii jest po 7 i nic się nie dzieje takiego złego....
Ale na Białorusi jest np. po 2.50.....

[Anett]

Ogólnie ceny zmieniają się co ok 3msc
Patrząc na to z perspektywy czasu i tego co knuje nasz obecny rząd za 3-4 lata maksymalnie do 7 zl za litr dojdzie.
Na pewno do czasów wyborów nic się nie zmieni

[RossoneriDevil]

Oooo w sumie nie mamy się co martwić bo za 3-4 lata pensyja minimalna będzie wynosić ok. 2000 zł
Roboty będzie po łokcie, albo i po szyję:)

[lith]

Niezależnie od tego jaki rząd nie był to cena paliwa w Polsce zmieniała sie podobnie jak ceny w innych państwach.

Tutaj można się pobawić wykresami, niestety dane tylko do '12
http://www.google.pl/publicdata/explore ... onSize=0.5

A tutaj bardziej aktualny wykresik, ale tylko dla Polski:
http://moto.money.pl/ceny-paliw/#polska,0,pb95
W tym roku wygląda całkiem nieźle, od początku roku nic się nie zmienia i jest taniej niż w '12 i '13

[Borys_q]

Oooo w sumie nie mamy się co martwić bo za 3-4 lata pensyja minimalna będzie wynosić ok. 2000 zł

Ja mam nadzieje, że nie będzie pensji minimalnej.

[RossoneriDevil]

Ja mam nadzieje, że nie będzie pensji minimalnej.

W sumie ja też, ale jak na razie nic na to nie wskazuje.

[Borys_q]

W obecnej sytuacji bardziej prawdopodobne jest, że rząd sfinansuje każdemu obywatelami parę butów i wyżywienie:(