Czy powinniśmy sie zatrzymać ? B-20 i przejazd kolejowy.

[szerszon]

https://mapy.google.pl/maps?q=Wierusz%C ... -6.26&z=15
Mamy takie o to cudo.
Nosiłem sie z tym pytaniem od paru tygodni aż trafiłem na odpowiednie zdjęcie.
1. czy tojest prawidłowo oznakowane ?
2. czy powinniśmy zastosować sie do znaku stop , jest sygnalizacja ?

[dylek]

1. czy tojest prawidłowo oznakowane ?
2. czy powinniśmy zastosować sie do znaku stop , jest sygnalizacja ?

Ad1. Mam wątpliwości.
Ad2, Tak, powinniśmy zastosować się do B-20. Sygnalizacji nie widzę - jak zobaczę to też stanę

[szerszon]

Takie dwa małe czarne za B-20...
Sygnalizacja na przejazdach nie pracuje w trybie czerwone, żółte , zielone. czy brak nadawania sygnału czerwonego na przemian migającego oznacza brak działania sygnalizacji ?
Przecież to jest "zielone"

[dylek]

Art. 5.3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Sygnalizator widzę...sygnałów już nie.
To, że on nic nie nadaje może również znaczyć, że jest zepsuty i tyle.
P.S. Może autor tego zestawu miał na myśli takie zachowanie kierowców : Dam co STOP, byś się zatrzymał i rozejrzał...a jak dodatkowo będzie ci migało, to stój dalej nawet jak się rozejrzysz, boś słabo się rozglądał

[szerszon]

Jak jest popsuty to nie znak B-20 tylko B-32 z napisem sygnalizacja uszkodzona co jest równoznaczne ze stop.
Czy brak sygnału "zielonego" , który ze względu na charakter sygnalizatora nie może byc nadawany oznacza jego niedziałanie ?

[Makabra]

Jak dla mnie to jest poprawne oznakowanie. Rozumiem, że skoro dali B20, to sygnalizacja jest uszkodzona. Koło Krakowa jest właśnie taki przejazd z sygnalizacją i zaporami. Jak zapory padną to ustawiają znak B20 ( ale różnica jest taka że pod tym znakiem jest tabliczka "sygnalizacja uszkodzona")

W powyższej sytuacji ja zastosowałbym się do znaku stop. Jak będzie sygnalizacja działać to zatrzymanie jest w innym miejscu, a nie ma pewności czy ten sygnalizator i zapory są sprawne.

[szerszon]

No to po co jest ten B-32 ? Aby w rozporządzeniu było bardziej kolorowo ?

[jasper1]

Jak jest popsuty to nie znak B-20 tylko B-32 z napisem sygnalizacja uszkodzona co jest równoznaczne ze stop.

Czy rzeczywiście równoznaczne?
Przy B-20 stosuję się do znaku i jadę, przy B-32 decyzja czy mogę kontynuować jazdę nie do mnie należy.
Czy istnieje przepis nakazujący stosowanie B-32 w przypadku popsutej sygnalizacji?
Jak dla mnie sytuacja jest w porządku, stosuję się do B-20, a jak widzę sygnał to do niego.
Nie mam pojęcia o przepisach kolejowych, ale jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, że część ruchu pociągów, na przykład ich przetaczanie z bocznicy, nie jest objęta działaniem sygnalizacji.

[szerszon]

Czy rzeczywiście równoznaczne?

Z zatrzymaniem się ? Tak.

Przy B-20 stosuję się do znaku i jadę,

Może chodzi o to , aby nie pojechać.

Czy istnieje przepis nakazujący stosowanie B-32 w przypadku popsutej sygnalizacji?

A po co jest ten znak ?

a jak widzę sygnał to do niego.

W tym rzecz ,że gdy jest brak jakiegokolwiek światełka to też "widzisz sygnał"

że część ruchu pociągów, na przykład ich przetaczanie z bocznicy, nie jest objęta działaniem sygnalizacji.

Umyślni latają. Mam taką sytuację w pobliżu Okęcia, gdzie tory kolejowe przecinają rondo.
Jak wiozą paliwko do samolotów to ci wspomniani umyślni latają wokół ronda i nie trzymają kierunku ruchu zgodnego ze znakiem

[jasper1]

Z zatrzymaniem się ? Tak.

A z ruszeniem?

Może chodzi o to , aby nie pojechać.

A może o to żeby własnie pojechać bez czekania na umyślnego lub sygnał w nieskończoność.

Czy istnieje przepis nakazujący stosowanie B-32 w przypadku popsutej sygnalizacji?

A po co jest ten znak ?

Nawet jeśli przyjąć, że zawsze popsuta sygnalizacja musi być zastąpiona "sterowaniem ręcznym" (a nie jestem przekonana, że zawsze musi), bo do tego moim zdaniem ten znak służy, to co w przypadku celowo okresowo wyłączanej sygnalizacji przy zmniejszonym ruchu? B- 20 wydaje się być wtedy w sam raz.

W tym rzecz ,że gdy jest brak jakiegokolwiek światełka to też "widzisz sygnał"

Jaki? Wiem tyle, że nie mam zakazu wjazdu za sygnalizator, ale czy zezwolenie wjazdu nie może być dodatkowo obwarowane B-20?

[szerszon]

A z ruszeniem?

Ma właśnie nie ruszyć.

A może o to żeby własnie pojechać bez czekania na umyślnego lub sygnał w nieskończoność.

Napisali przy B-32..nie ma siły. ma być umyślny.Tak to jest zorganizowane. Przynajmniej w teorii.

Nawet jeśli przyjąć, że zawsze popsuta sygnalizacja musi być zastąpiona "sterowaniem ręcznym" (a nie jestem przekonana, że zawsze musi), bo do tego moim zdaniem ten znak służy, to co w przypadku celowo okresowo wyłączanej sygnalizacji przy zmniejszonym ruchu? B- 20 wydaje się być wtedy w sam raz.

Przy uszkodzonej sygnalizacji jest jest określone , co i kto powinien stać.
To co proponujesz to prowizorka mająca na celu pofolgowanie obowiązkom kolei.
"No bo przecież B-20 stał...to o co chodzi ?"

Jaki? Wiem tyle, że nie mam zakazu wjazdu za sygnalizator, ale czy zezwolenie wjazdu nie może być dodatkowo obwarowane B-20?

Tak jak pisałem specjalnie biorąc w cudzysłów "zielony". czy brak sygnału czerwonego i podniesione zapory jest równoznaczne z nadawaniem sygnału "zielonego", czy mamy podejrzewać awarię.
Skoro nie widzę B-32 to nie podejrzewam awarii...to po co ten B-20 ?

[jasper1]

Tak jak pisałem specjalnie biorąc w cudzysłów "zielony". Czy brak sygnału czerwonego i podniesione zapory jest równoznaczne z nadawaniem sygnału "zielonego", czy mamy podejrzewać awarię.
Skoro nie widzę B-32 to nie podejrzewam awarii...to po co ten B-20 ?

Masz oczywiście rację co do niespójności w stosowaniu sygnalizatora z B-20 zamiast B-32.
Może jednak spójrzmy tak.
Skoro jest B-20, to należy przyjąć, że jest to przejazd bez sygnalizacji i bez zapór (bo na przejeździe z sygnalizacją być go nie powinno).
Może ktoś kiedyś zamiast zdemontować sygnalizator, to go jakąś szmata obwiązał, po której dawno ślad zaginął i postawił wtedy B-20 (tylko, że wtedy jeszcze więcej w oznakowaniu się nie zgadza ).
Bez względu na to czy ten B-20 ma tam stać czy nie, to ja się jednak zastosuję.

PS Najbardziej prawdopodobna jest jednak nadgorliwość przy działającej sygnalizacji ( B-20 tak na wszelki wypadek...)

[kombi]

Oznakowanie jak najbardziej w porządku.
Brak sygnału- stosujesz się do znaków.
Czerwony sygnał - zakaz wjazdu za sygnalizator.

[szerszon]

Skoro jest B-20, to należy przyjąć, że jest to przejazd bez sygnalizacji i bez zapór (bo na przejeździe z sygnalizacją być go nie powinno).

No właśnie o to mi chodzi. Że musimy "coś przyjmować"

Bez względu na to czy ten B-20 ma tam stać czy nie, to ja się jednak zastosuję.

Ja też. Bo właśnie w wyniku takiego cudaka nie mam pewności o co do końca chodzi.

PS Najbardziej prawdopodobna jest jednak nadgorliwość przy działającej sygnalizacji ( B-20 tak na wszelki wypadek...)

Możliwe, ale drążę temat dalej.

[Henq]

Możliwe, ale drążę temat dalej.

A po co wszystko zostało powiedziane:

Oznakowanie jak najbardziej w porządku.
Brak sygnału- stosujesz się do znaków.
Czerwony sygnał - zakaz wjazdu za sygnalizator.

Sygnalizator nie nadaje zatrzymujesz się na stopie -> przejeżdżasz
sygnalizator nadaje stoisz i czekasz aż przestanie -> przejeżdżasz
ot krótko mówiąc