na węzłach występują skrzyżowania.
Węzeł jest swego typu skrzyzowaniem.
Zwracam uwagę, że def. skrzyżowania z UoDP
Chyba na drodze jednak interesuje mnie definicja z PoRD

Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szerszon » poniedziałek 02 czerwca 2014, 19:00
na węzłach występują skrzyżowania.
Zwracam uwagę, że def. skrzyżowania z UoDP
przez Henq » poniedziałek 02 czerwca 2014, 19:27
oskbelfer napisał(a):Lith a czy Ty rozumiesz czym jest rozwidlenie dróg ?
Czy autosrada się rozwidła i tworzy w ten sposób skrzyżowanie, czy też tworzy zjad, gdzie w pewnym miejscu zobaczysz znak koniec autostrady ?
1.Jeśli się rozwidla i widzisz jeszcze przed tym rozwidleniem znak koniec autostrady - to co to oznacza ?
2.Jeśli się rozwidla i po przejechaniu iluś tam metrów, widzisz znak koniec autostrady - to co to oznacza ?
Bardzo proszę Cię Lith odpowiedz na moje pytanie - bo chyba właśnie w tym momencie dochodzimy do punktu, w którym zaczynam się zastanawiać czy wpisać Cię tak jak kilku innych w opcje-ignoruj
I naprawdę nie interesuje mnie to czy, się obruszysz, czy strzelisz focha itd.... krótka odpowiedż na dwa pytania - a będe wiedział wszystko .....
Im out
przez oskbelfer » poniedziałek 02 czerwca 2014, 23:44
Henq napisał(a):oskbelfer napisał(a):Lith a czy Ty rozumiesz czym jest rozwidlenie dróg ?
Czy autosrada się rozwidła i tworzy w ten sposób skrzyżowanie, czy też tworzy zjad, gdzie w pewnym miejscu zobaczysz znak koniec autostrady ?
1.Jeśli się rozwidla i widzisz jeszcze przed tym rozwidleniem znak koniec autostrady - to co to oznacza ?
2.Jeśli się rozwidla i po przejechaniu iluś tam metrów, widzisz znak koniec autostrady - to co to oznacza ?
Bardzo proszę Cię Lith odpowiedz na moje pytanie - bo chyba właśnie w tym momencie dochodzimy do punktu, w którym zaczynam się zastanawiać czy wpisać Cię tak jak kilku innych w opcje-ignoruj
I naprawdę nie interesuje mnie to czy, się obruszysz, czy strzelisz focha itd.... krótka odpowiedż na dwa pytania - a będe wiedział wszystko .....
Wiem że nie mnie wywołałeś do tablicy ale dodam od siebie (ostrzegam!: znów trzeba uruchomić wyobraźnię!), że rozwidlenia na autostradzie to nie tylko zjazdy z tej autostrady, tu się kłania def. węzła WA typu koniczynka (co prawda u nas się jeszcze nie spotkałem, ale @ks-rider w sławnych niemcach zapewne tak). Chodzi o to w tym typie WA że nie jest to tylko i wyłącznie zjazd i połączenie z drogą niższej kategorii (jak u nas), są to "twory" byś mógł bez przeszkód "zawrócić" na autostradzie (bo gdzie indziej to zrobisz?) jak sobie zjazd przejedziesz ( i tu raczej brak znaku koniec autostrady, jedynie ograniczenia prędkości - o to co innego), zmienić na inną A.
Zresztą chyba już @Leszko wszystko co było trzeba napisał
a swoją drogą szacunek dla niego, że szukał szukał i wyszukał.
No i taki Instruktor co ma przejechane ileś tam kilometrów i ileś tam kursantów wypuścił i ma prawo jazdy ileś tam kategorii jednak był w błędzie, widzisz jakich ciekawych rzeczy się dowiedziałeś?Im out
przez Henq » poniedziałek 02 czerwca 2014, 23:57
oskbelfer napisał(a):Twoj tekst typowy dla większości Polaków
Trener piłkarski nie zna się na robocie - za to stado kibiców - to fachowcy, którzy poprowadzili by drużynę co najmniej do cwierć finałów MS
@ naprawdę wierzysz w to co piszesz ?
Apeluje - ludzie ogarnijcie się
skrzyżowanie -- przecięcie dróg ( a nie drogi)
rozwidlenie dróg (a nie drogi)
połaczenie dróg ( a nie drogi)
no chyba że macie --- conajmniej 2 autostrady
przez oskbelfer » wtorek 03 czerwca 2014, 18:05
przez LeszkoII » wtorek 03 czerwca 2014, 19:56
przez sankila » piątek 06 czerwca 2014, 00:59
PORD zmienia treść przepisu, żeby "oszczędniej wygladało na papierze?" No, mistrzostwo świata!LeszkoII napisał(a):Oponenci niech sami ocenią, co wygląda oszczędniej na papierze:
A PORD ich nie podzielił ze względu na oszczędność papieru, zgadza się? Nie żałował paragrafów, żeby oddzielić motocykl od motoroweru, czterokołowca od czterokołowca lekkiego, autobus od autobusu szkolnego, ale pożałował na oddzielenie skrzyżowania kolizyjnego od bezkolizyjnego, chociaż przepisy dotyczą tylko jednego? A cóż by szkodziło zrobić oddział "skrzyżowania", podzielić według ruchu poprzecznego i dla każdego zamieścić stosowne paragrafy? Dziwne, że ustawodawca na to nie wpadł...Skrzyżowania bowiem można podzielić na skanalizowane lub zwykłe oraz z ruchem poprzecznym lub bez ruchu poprzecznego.
Właśnie jest - wykluczenie ruchu poprzecznego. Nie ma natomiast podstaw prawnych , by twierdzić, że PORD wyróżnia skrzyżowania kolizyjne i bezkolizyjne, skoro ich nie zdefiniował, ani osobno w przepisach nie umieścił.Nie ma podstaw prawnych by twierdzić, że na autostradzie nie występują skrzyżowania.
Nawet na przecięciu drogi z łącznicą autostrady - ale nie na połączeniu łącznicy z autostradą, gdyż - jak napisano w wytycznych (10.2.1) - "relacje o dominujących natężeniach są prowadzone bezkolizyjnie".Według GDDKiA("Wytyczne projektowania dróg - autostrady i drogi ekspresowe " na węzłach występują skrzyżowania.
A to znaczy, że nie możesz na jej podstawie udowadniać przepisów PORD.Zwracam uwagę, że def. skrzyżowania z UoDP jest pojęciem szerszym niż def. skrzyżowania z PoRD.
przez szymon1977 » piątek 06 czerwca 2014, 01:57
A dlaczego na skrzyżowaniu kierunki ruchów muszą się przecinać? Nie wystarczy jak kierunki ruchu się łączą albo rozwidlają?oskbelfer napisał(a):zjazd z autostrady nie jest skrzyżowaniem (nie prze ci na ją się tam kierunki ruchu)
przez oskbelfer » piątek 06 czerwca 2014, 17:28
szymon1977 napisał(a):A dlaczego na skrzyżowaniu kierunki ruchów muszą się przecinać? Nie wystarczy jak kierunki ruchu się łączą albo rozwidlają?oskbelfer napisał(a):zjazd z autostrady nie jest skrzyżowaniem (nie prze ci na ją się tam kierunki ruchu)
przez szymon1977 » piątek 06 czerwca 2014, 19:31
Nic podobnego. To absurd Twojego pomysłu. Dlaczego na połączeniu dróg muszą się przecinać kierunki ruchu? Nie wystarczy jak się połączą?oskbelfer napisał(a):Idąc Twoim tokiem rozumowania, sąsiadujące ze sobą pasy ruchu, również powinny tworzyć skrzyżowanie...
przez oskbelfer » sobota 07 czerwca 2014, 11:55
przez LeszkoII » sobota 07 czerwca 2014, 12:25
przez sankila » sobota 07 czerwca 2014, 17:41
A jak mogą się połączyć dwa różne kierunki? Np. mamy drogę ze wschodu na zachód i drogę z południa na połnoc; na przecięciu tych dróg kończy się droga na północ. To w jakim kierunku pojedzie pojazd, który nadjechał drogą z południa?szymon1977 napisał(a):A dlaczego na skrzyżowaniu kierunki ruchów muszą się przecinać? Nie wystarczy jak kierunki ruchu się łączą albo rozwidlają?
przez szymon1977 » niedziela 08 czerwca 2014, 02:16
przez sankila » niedziela 08 czerwca 2014, 21:20
Kierunki ruchu pojazdów na drodze przecinają się tam, gdzie przecinają się jezdnie dróg, na których się ruch ten odbywa.szymon1977 napisał(a):Nie kierunki a kierunki ruchu. Czy przypadkiem wjazd na autostradę nie jest odpowiednim zobrazowaniem połączenia się a nie przecinania kierunków ruchu, które kiedyś tam być może były względem siebie pod kątem prostym?