Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[szoferemeryt]

skr.jpg

Tu jest 180 stopni.
Czy widzicie różnicę miedzy pierwszym rysunkiem a tym.

[szerszon]

Dawaj malunek.

Zawracanie, poprzez wykonanie skrętu w prawo o 180 stopni.

I co z tego ,że ronda są różne ? Zmienny może byc tylko kierunek ruchu, a nie jazdy. W lewo to w lewo , mimo,że troche inaczej kierownica zakręcisz.

Chyba żartujesz.
Na pierwszym, żeby pojechać w lewo, trzeba:
- skręcić w prawo wjeżdżając na rondo
- objechać wyspę o ponad 270 stopni
- skręcić w prawo, żeby wyjechać z ronda
Na drugim trzeba skręcić w lewo w określonym miejscu.

kombi
Czy nie zrozumiałeś o co chodzi. Proszę o malunek zawracania na skrzyzowaniu o 180 stopni.
A co ty mi tu pokazujesz ?
Aby pojechac w lewo nie trzeba zmieniać kierunku jazdy w prawo.
Tak jak pisałem wczesniej tobie pod innym nickiem , trzymaj sie określeń z PoRD , a nie potocznego słownictwa.
Jeśli to nie dotrze i będziesz dalej stosował uniki, gdy zostałeś poproszony o konkretne malunki.Takimi malunkami i tekstami poproszę o zablokowanie i tego konta, a posty w kosmos.
Wystarczy ganiania sie w kotka i myszkę.

[szerszon]

maryann

Po co przemycasz takie kłamstewka? Nikt z nas tego nie powiedział, a chciałbyś ?

a czytałeś posty szymona ?
a jak myslisz, dlaczego sie pytałem szymona czy może zawracać na skrzyżowaniu wjeżdżając na te skrzyżowanie prawym pasem ?
Właśnie z powodu jego twierdzenia, że jego szkoła sprawdza się na każdym skrzyzowaniu
Nie musisz mnie przepraszać

I sam?

Powinien byc z A-7..ma to jakieś znaczenie , jeśli chodzi o rzekome pokazanie kierunku jazdy ?

Ja pytałem wczoraj egzaminatora MORDu

Oczywiście w Krakowie
A powiedział ci, czy to jest zmiana kierunku jazdy w prawo ?

Po to raz jest "zobowiązany" a raz tylko "powinien", bo czasem musi coś zrobić, a czasem w PoRD jest nie opisana, ale przewidziana sytuacja, zaistnienia powodu żeby tego nie zrobić.

Alez nie o tym szanowny szymonie pisałem. To sa przykłady, gdzie do jakiegoś zachowania jesteśmy zobowiązani, powinniśmy tak zrobić i nie ma powodu wymieniać , co jest zakazane.
Rowerzysta jest zobowiązany do poruszania się DDR jeśli prowadzi w kierunku...
To znaczy, ze ma zabroniona jazdę jezdnia , chodnikiem poboczem i przy tym artykule nie trzeba dopisywać,
" a jednocześnie zabrania się...
A tego chcesz..
===========================================
To nie forum matematyczne i miejsce na takie dysputy. Bez sensu oczywiście. Zawrócenie to zmiana kierunku jazdy na przeciwny i wystarczy.
Poszło w kosmos
=============================
kombi
odpowiedź na priv..koniec wciskania kitu.

[maryann]

maryann

Po co przemycasz takie kłamstewka? Nikt z nas tego nie powiedział, a chciałbyś ?

a czytałeś posty szymona ?

Więc pisz w l.pojedynczej. To i ja będę. Masz rację, nie muszę przepraszać. I dobrze wiesz, że nie o a7 mi chodzi tylko Twoje ulubione strzałki, które ponoć nic nie zmieniają... a jednak ktoś je po coś wymyślił.
Proszę po raz n-ty: zapomnij o jakichkolwiek innych znakach poza C12, ewent. z A7.

[szoferemeryt]

Ciekawe ile to będzie stopni gdy będąc na rondzie miniesz swój zjazd i będziesz chciał zawrócić. Będzie 4x90 - 90
A może tego już nie wolno, a może będziecie liczyć jeszcze inaczej by pasowało do Waszych wyliczeń?

[szerszon]

Więc pisz w l.pojedynczej

Ależ ten user powołuje sie na szkołę krakowska tak jak i ty.
Uzgodnijcie stanowiska, bokażdy oponent mieni sie przedstawicielem szkoły krakowskiej , a w sumie macie wewnętrzny konflikt.

Masz rację, nie muszę przepraszać.

Nie zalezy mi Po co kasa na kwiaty i flaszkę ?
Tylko zapytałeś czy ktoś z was tak napisał. No to ci napisałem, kto

Twoje ulubione strzałki, które ponoć nic nie zmieniają... a jednak ktoś je po coś wymyślił.

Nie wiem co ty czytasz, ale z pewnościa nie to co ja napisałem.
Od nastu miesięcy twierdzę, że strzałki na C-12 nic nie zmieniają.
Co jakis raz wyskakujesz jak Filip z konopi i cos palniesz.

Proszę po raz n-ty: zapomnij o jakichkolwiek innych znakach poza C12, ewent. z A7.

Nawet jak nie ma znaków typu F-10 i P-8x to i tak pozostaje Art 22.2 o zmianie kierunku jazdy.
Strzałki maluja dla tych , co mają problem z tym artykułem.

[LeszkoII]

Co jest obiektywnie lepsze?

a.) podzielić skrzyżowania o ruchu okrężnym na wielkie(duże), "takie jak" plac w Głogowie oraz na pozostałe czyli od nich mniejsze - zdecydowana większość skrzyżowań w Polsce;

czy

b.) dzielić SoRO na:
- z sygnalizacją świetlną / bez sygnalizacji;
- z pierścieniową / kwadratową obwiednią;
- ze znakami F-10 lub P-8 na wlocie lub bez takich znaków;
- o jednym pasie ruchu przez obwiednię lub większej ich ilości;
- poprawnie oznakowane lub "niepoprawnie" oznakowane w stosunku do przepisów z "220";

Objętość treści wskazuje na to, że szkoła krakowska poległa. Prognozuję, że za zmianą organizacji ruchu na Rondzie Hipokratesa podążą zmiany na pozostałych skrzyżowaniach (np. pod dworcem, przy ul. Marii Dąbrowskiej).

======
Jak zauważyliście, nie biorę ostatnio czynnego udziału w dyskusji o rondach. A to dlatego, że nic nowego się nie pojawiło w temacie - wciąż czekam na merytoryczne odpowiedzi oponentów dla tzw. 'szkoły warszawskiej'. Temat kierunków jazdy był już podsumowany. Znaki F-10 na wlocie skrzyżowania dotyczą kierunków jazdy (proszę niedowiarków o przeczytanie dyspozycji tych znaków - znajdziecie je w dz.u. nr 170).

[kombi]

Leszko wielkość nie jest tu aż tak istotna, tylko dwa podstawowe typy rond.
Na pierwszym nie pojedziesz po warszawsku, na drugim po krakowsku.

Problem w tym, że nie każdy chce to zrozumieć...

[kirbag]

Ja piszę o manewrze (...)/skręcania np. w lewo na SORO w kontekście całego skrzyżowania...

Wiemy o czym piszesz, tylko nie wiemy dlaczego. Skąd wytrzasnąłeś kontekst całego skrzyżowania rozważając skręcanie na skrzyżowaniu? Owszem w PoRD wspomniano, że na skrzyżowaniu skręcanie może nastąpić. Ale żeby skręcanie było całym przejazdem przez skrzyżowanie? O tym w PoRD już nie wspomniano.
-----

(...)/skręcanie w lewo na SORO jest (...)/skręcaniem w lewo, zawracanie jest zawracaniem.
Oczywiście ewidentnie z uwagi na różnice w budowie, manewry te przebiegają troszkę inaczej...

A dla mnie skręcanie zawsze przebiega tak samo. Proszę bardzo, pięć sytuacji w których moim zdaniem pojazd w miejscu zaznaczonym czarną strzałeczką skręca w prawo.

====================================
Wystarczy juz . Po raz 15 ten sam rysunek.
szerszon
========================================

Jestem otwarty na wiedzę i proszę o wyjaśnienia.
Zatem, skoro jadąc chcę wykonać manewr skręcania na skrzyżowaniu, a nie mogę według ciebie rozpatrywać tego manewru w odniesieniu do tegoż skrzyżowania, to mam go odnieść do najbliższego budynku, samochodu, torowiska, stacji paliw itd.itp.?

[kg1956]

To proste. Do najbliższej zmiany kierunku jazdy. To masz sygnalizować. Nie patrz, czy to parking, skrzyżowanie, most.

[lith]

Dokładnie, sygnalizujesz zmianę kierunku. Czy to skrzyżowanie, czy poza skrzyżowaniem.

[sankila]

Leszko wielkość nie jest tu aż tak istotna, tylko dwa podstawowe typy rond.
Na pierwszym nie pojedziesz po warszawsku, na drugim po krakowsku.
Problem w tym, że nie każdy chce to zrozumieć...

Problem w tym, że to nie są dwa typy rond.To są dwa typy skrzyżowań! Tylko "traffic circle" ma C12. Roundabout (ten na rysunku) nie ma C12 - to nasze proste skrzyżowanie z wyspą kanalizującą (jak np. rondo mogilskie).

Uwaga! "traffic circle" i "roundabout" to określenia z języka anglo - amerykańskiego. Brytyjczycy używają "roundabout" w znaczeniu SORO, z C12. Stąd łatwo o pomyłkę i zawsze trzeba sprawdzać, o którym "roundaboucie" jest mowa.

[lith]

Tylko "traffic circle" ma C12. Roundabout (ten na rysunku) nie ma C12 - to nasze proste skrzyżowanie z wyspą kanalizującą

Oj chyba (znowu? ) głupoty gadasz. Co to za znak w takim wypadku?
http://goo.gl/maps/VViJX

[szerszon]

Dokładnie, sygnalizujesz zmianę kierunku. Czy to skrzyżowanie, czy poza skrzyżowaniem.

Kierunku...czego ? Ruchu czy jazdy ?
Bo tu pojawia sie problem, że zmianę kierunku ruchu uznaje sie za zmianę kierunku jazdy.

[kombi]

Sankila, w Stanach jest dokładnie na odwrót niż piszesz. Znak roundabout stoi przed tymi drugimi.
Traffic circle to zespół skrzyżowań bez znaku roundabout.

Tyle, że tam został wszystko dokładnie ustalone, tuż przed boomem budowy rond i dlatego mają wszystko do ładu i do składu.
Każde rondo jest budowane na schemacie roundabout. Tyle, że nie wystarczą tutaj tylko pasy wyprowadzająca z ronda, ale muszą być również maksymalnie rozszerzone wloty.

Natomiast traffic circles to zespoły skrzyżowań z długimi odcinkami przeplatania, gdzie zjeżdżać można tylko z zewnętrznego pasa.
(czyli to co tak forsujesz - zespoły skrzyżowań)

U nas jest za to mix jednych i drugich, ogólnie jeden wielki bur..del.
Na chwilę dzisiejszą najrozsądniejsza wydaje się jazda po warszawsku na rondach typu "roundabout" i jazda po krakowsku na rondach z koncentrycznymi pasami.