Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szoferemeryt » niedziela 18 maja 2014, 09:30
przez dylek » niedziela 18 maja 2014, 10:33
sankila napisał(a):Ad.1 Ten "jeden" również miał na wjeździe C12+A7, więc wie, że ma pierwszeństwo na całej drodze.
Ad.2. Jakoś D1 daje radę obsłużyć "drogę i wszystkie skrzyżowania", nieprawdaż? A C12 ma tylko zamknięty kawałek drogi okólnej.
Ad. 3. Ja przez te skrzyżowania na skrzyżowaniu kiedyś zawału dostanę.
(...)
Na zwykłym też miałeś cztery przecięcia, tylko zebrane razem do kupy, więc za jednym zamachem jechałeś wszystkie. Po przekształceniu kierunki się straciły, a weszły wloty. Nazwij to skrzyżowaniem z czterema podskrzyżowaniami, skrzyżowaniami cząstkowymi, ćwierćskrzyżowaniami - wolna wola. Tyle, że na skrzyżowaniu kierunku nie zmienisz i na wprost nie pojedziesz - dopiero na wyjeździe.
przez papadrive » niedziela 18 maja 2014, 10:41
To kierowcy płacą podatek drogowy i nie widzę powodu, żeby ich kasę przeznaczać na znaki dla spadochroniarzy![]()
Ad.1 Ten "jeden" również miał na wjeździe C12+A7, więc wie, że ma pierwszeństwo na całej drodze.
Na zwykłym też miałeś cztery przecięcia, tylko zebrane razem do kupy, więc za jednym zamachem jechałeś wszystkie. Po przekształceniu kierunki się straciły, a weszły wloty. Nazwij to skrzyżowaniem z czterema podskrzyżowaniami, skrzyżowaniami cząstkowymi, ćwierćskrzyżowaniami - wolna wola. Tyle, że na skrzyżowaniu kierunku nie zmienisz i na wprost nie pojedziesz - dopiero na wyjeździe.
przez kirbag » niedziela 18 maja 2014, 16:24
sankila napisał(a):Znaki przed skrzyżowaniem zazwyczaj mówią o relacjach między drogami: A5, że są równorzędne, D1, że masz pierwszeństwo, A7, że jestes podporządkowany. Żaden z nich nie mówi skąd i dokąd prowadzi droga, na którą wjeżdżasz, bo wiadomo, że gdzieś tam prowadzi.
Natomiast C12 informuje właśnie o tym, że:
- poprzeczna droga nigdzie nie prowadzi;
przez sankila » niedziela 18 maja 2014, 17:40
A może krzyżować się coś oprócz dróg? D1 mówi mi, że jest skrzyżówanie z drogą podporządkowaną; C12 mówi mi, że jest skrzyżowanie z drogą o ruchu okrężnym. To nie skrzyżowanie ma "specjalne właściwości" tylko droga, na którą przez nie wjeżdżam.dylek napisał(a):@2 - popatrz na definicje D-1 (mówi o drodze) i C-12 (o skrzyżowaniu)...jak chcesz, by C-12 obsłużył ci drogę, skoro nic o drodze nie mówi ?
Pojazdy wjeżdżają po przebudowiePostaw sobie na tym trójkącie pojazd.... obróć ten trójkąt wokół przeciwprostokatnej...hmmm...pojazd ci znika pod asfaltem...
Ale za to bardziej logiczne od przejazdu przez rondo mogilskie na jednym kierunkowskazie, czyż nie?Mam wrażenie, że coraz bardziej kosmiczne tezy zaczynają się tu pojawiać...
Spoko, policjant, który Cię zaaresztował za zakłócanie porządku i nadmierny hałas, pamięta znakipapadrive napisał(a):Zmieniłem spadochron na paralotnię Kupiłem do silnika paliwo, w którym jest zawarty podatek drogowy i wylądowałem na skwerku. Ruszyłem autem z parkingu...
przez szerszon » niedziela 18 maja 2014, 18:04
C12 mówi mi, że jest skrzyżowanie z drogą o ruchu okrężnym. To nie skrzyżowanie ma "specjalne właściwości" tylko droga, na którą przez nie wjeżdżam.
To nie skrzyżowanie ma "specjalne właściwości" tylko droga, na którą przez nie wjeżdżam.
Pokazałam Ci przekształcenie geometryczne, jak się z krzyża robi czworokąt,
przez papadrive » niedziela 18 maja 2014, 18:37
C12 mówi mi, że jest skrzyżowanie z drogą o ruchu okrężnym.
A może krzyżować się coś oprócz dróg?
Pokazałam Ci przekształcenie geometryczne, jak się z krzyża robi czworokąt, żebyś wreszcie przestał ciągnąć te same przepisy na każde skrzyżowanie i żebyś przestał robić z obwiedni placu jakis cud natury - to są te same kawałki drogi, które prowadziły przez skrzyżowanie.
Spoko, policjant, który Cię zaaresztował za zakłócanie porządku i nadmierny hałas, pamięta znaki
przez sankila » niedziela 18 maja 2014, 22:50
Prawidłowe; inaczej byłby nakaz jazdy - jak przy zwykłym skrzyżowaniu z wyspą (znaki C1-C11)papadrive napisał(a):Czy, to jest prawidłowe znaczenie znaku C-12?
Bo to, jak na razie, jest zwykłe skrzyżowanie z wyspą i każda część obwiedni ma kierunek "swojej" drogi. Dopiero C12 wyznacza ruch okrężny.No i tu się pomyliłaś i napisałaś prawdę.Obwiednia jest częścią wspólną przecinających/łączących/ rozgałęziających się dróg, a nie osobną drogą/jezdnią.
W opisie znaku jest to napisane.szerszon napisał(a):Gdzie to jest napisane ?????????
Dobrą wolę to można wykazać przy spisywaniu umowy, a nie w interpretacji przepisów. A dopóki definicja skrzyżowania mówi, że jest to JEDNO przecięcie dróg, o różnych kierunkach ruchu, albo JEDNO połączenie dróg, o różnych kierunkach ruchu, czy też rozwidlenie JEDNEJ drogi na różne kierunki ruchu, to nie ma opcji, żebym przyjęła skrzyżowanie drogowe jako pojęcie równoważne.kirbag napisał(a):Myślę, że wykazując się dobrą wolą jesteśmy w stanie tu prawidłowo wiele rzeczy ustalić.
przez szerszon » niedziela 18 maja 2014, 23:06
W opisie znaku jest to napisane.
C12 mówi mi, że jest skrzyżowanie z drogą o ruchu okrężnym.
Prawidłowe; inaczej byłby nakaz jazdy
Jak można nie pojmować, że "ruch odbywa się w kierunku..." to nie znaczy to samo, co "obowiązuje nakaz jazdy w kierunku ..."?
Wymyślasz pojęcia i dziwisz sie ,że nie wykazują dobrej woli do ich przyjęcia. A niby dlaczego ?Dobrą wolę to można wykazać przy spisywaniu umowy, a nie w interpretacji przepisów.
A dopóki definicja skrzyżowania mówi, że jest to JEDNO przecięcie dróg.....
o różnych kierunkach ruchu,
to nie ma opcji, żebym przyjęła skrzyżowanie drogowe jako pojęcie równoważne.
przez papadrive » niedziela 18 maja 2014, 23:30
C12 mówi mi, że jest skrzyżowanie z drogą o ruchu okrężnym.
Problemem jest definicja skrzyżowania, a konkretnie "powierzchnia utworzona przez przecięcie, połączenie, rozwidlenie." Jednoznacznie wynika z niej, że powierzchnia, utworzona przez przecięcie dróg, położona jest w miejscu tegoż przecięcia i obejmuje jezdnie obu dróg, w miejscu przecięcia).
Kłopoty zaczęły się w momencie, gdy ktoś z "powierzchni, utworzonej przez przecięcie dróg" zrobił "powierzchnię, utworzoną przez drogi, połączone przecięciami". Nagle okazało się, że każde skrzyżowanie drogowe jest TYM skrzyżowaniem, dla którego PORD przewidział JEDNĄ zmianę kierunku jazdy i JEDNO ustalenie pierwszeństwa.
Cała reszta to konsekwencja tej "jedynie słusznej" interpretacji.
A może mi ktoś powiedzieć, dlaczego stoi znak ruchu okrężnego (inne skrzyżowania z wyspą doskonale sobie radzą i bez niego), skoro wystarczyłby znak "pierwszeństwo dla pojazdów na skrzyżowaniu"?
przez kirbag » niedziela 18 maja 2014, 23:34
sankila napisał(a):Dobrą wolę to można wykazać przy spisywaniu umowy, a nie w interpretacji przepisów. A dopóki definicja skrzyżowania mówi, że jest to JEDNO przecięcie dróg, o różnych kierunkach ruchu, albo JEDNO połączenie dróg, o różnych kierunkach ruchu, czy też rozwidlenie JEDNEJ drogi na różne kierunki ruchu, to nie ma opcji, żebym przyjęła skrzyżowanie drogowe jako pojęcie równoważne.kirbag napisał(a):Myślę, że wykazując się dobrą wolą jesteśmy w stanie tu prawidłowo wiele rzeczy ustalić.
przez sankila » poniedziałek 19 maja 2014, 02:11
Owszem, ale jest jeden szkopuł: mowa jest o skrzyżowaniu drogowym (jak w całym 170 i 220). A to niesie za sobą określone implikacje:kirbag napisał(a):Jeśli już, to C-12 mówi ci, że jest skrzyżowanie dróg, na którym obowiązuje ruch okrężny.
Wątek "o różnicach między szkołami" rozpoczęłam, różnice rozpisałam, graficznie zaznaczyłam. A Ty co? Wcisnąłeś go między posty o rondach, do których nikt przy zdrowych zmysłach nie zagląda, bo wie, co przeczyta?szerszon
Czy zakładamy nowy wątek i próbujemy przedstawiać swoje poglądy, czy korzystamy z jednego juz z istniejących ?
sankila
Proponowałabym założyć nowy wątek, zacząć od przedstawienia obu wariantów, ze wskazaniem gdzie i jakie różnice występują, porządnie je rozrysować i oznaczyć.
przez szerszon » poniedziałek 19 maja 2014, 07:25
A Ty co? Wcisnąłeś go między posty o rondach, do których nikt przy zdrowych zmysłach nie zagląda, bo wie, co przeczyta?
Wątek "o różnicach między szkołami" rozpoczęłam, różnice rozpisałam, graficznie zaznaczyłam
Agresja wobec adwersarzy nie dowodzi, bynajmniej, skuteczności argumentów.
- na skrzyżowaniu mogą wystąpić dwie zmiany kierunku jazdy,
- wyjazd po drugiej stronie ronda nie jest jazdą "na wprost" czyli bez zmiany kierunku jazdy
, a wtedy ja przestanę dzielić skrzyżowania drogowe na poszczególne przecięcia kierunków ruchu.
przez maryann » poniedziałek 19 maja 2014, 10:30
Nie koniecznie. To raczej wskazanie na niemożliwość spełnienia warunku pierwotnego.szerszon napisał(a):Czyli przepisy ci sie zmieniają w zależności od humoru ?
Znowu logika leży- 'mogą' nie znaczy 'muszą'.szerszon napisał(a):A dlaczego np nie trzy, albo jedna ?- na skrzyżowaniu mogą wystąpić dwie zmiany kierunku jazdy,
przez szerszon » poniedziałek 19 maja 2014, 12:16
Nie koniecznie. To raczej wskazanie na niemożliwość spełnienia warunku pierwotnego.
Znowu logika leży- 'mogą' nie znaczy 'muszą'.
W końcu to owa droga okrężna