rondo-pytanie

[LeszkoII]

Dodatkowo co wyraźnie powiedziano kierowca autobusu zawracał na tym skrzyżowaniu.

Szkoda, że policjant mówił że on jechał na wprost... chyba przez jakiś niesamowicie niebezpieczny zakręt... szkoda, że nie oznakowany odpowiednio

Przyłączam się do szerszona, żeby scalić wątki w jeden.

[Maxwell]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał... jego prawo, podobnie jak opuszczenie skrzyżowania każdym innym wylotem.

[Makabra]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał...

Czyli zawrócił. Ale coś ciężko Ci załapać że taki manewr na rondzie to jest zawracanie.

[kg1956]

Macie jakiś inny sposób na zawrócenie na rondzie niż objechanie wyspy?

[Maxwell]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał...

Czyli zawrócił. Ale coś ciężko Ci załapać że taki manewr na rondzie to jest zawracanie.

Nieprawda. Nie wg PoRD.
Czy motocyklista, który skręci w lewo, pokręci się po parkingu i wyjedzie w prawo - ZAWRACA CZY NIE?

[dylek]

A motocyklista, który skręci w lewo, pokręci się po parkingi i wyjedzie w prawo - ZAWRACA CZY NIE?

Nie zawraca.
Skręca w lewo...zjeżdża z drogi...pokręci się poza drogą (być może kręcąc się po parkingu to i kilka razy tam zawróci, ale nijak się będzie to miało do zakazu umieszczonego na drodze)...a potem wjeżdża w nią skręcając w prawo...
Zawrócenia na drodze nie widzę.

[Makabra]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał...

Czyli zawrócił. Ale coś ciężko Ci załapać że taki manewr na rondzie to jest zawracanie.

Nieprawda. Nie wg PoRD.
Czy motocyklista, który skręci w lewo, pokręci się po parkingu i wyjedzie w prawo - ZAWRACA CZY NIE?

No to uświadom lud, co to jest według PoRD zawracanie?

[szerszon]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał...

Czyli zawrócił. Ale coś ciężko Ci załapać że taki manewr na rondzie to jest zawracanie.

To nie chodzi o to , czy aaklonowi ciężko załapać. Przyznanie iz jest to zawracanie zburzy stanowisko, że z ronda to tylko w prawo, a obwiednia to droga jednokierunkowa.

[Henq]

Ja bym powiedział, że jechał zgodnie ze znakiem C-12. A to, że skręcił ze skrzyżowania w drogę którą przyjechał...

Czyli zawrócił. Ale coś ciężko Ci załapać że taki manewr na rondzie to jest zawracanie.

To nie chodzi o to , czy aaklonowi ciężko załapać. Przyznanie iz jest to zawracanie zburzy stanowisko, że z ronda to tylko w prawo, a obwiednia to droga jednokierunkowa.

Co racja to racja
Nie wiem, ale za każdym razem jak "klon" pisze o zawracaniu na rondzie w mojej głowie wygląda to mniej więcej tak:

[LeszkoII]

Krótka wstawka OFF TOPPIC.
Co do zawracania .... pragnę zwrócić uwagę, że nie jest ono zabronione na jezdni jednokierunkowej, lecz na drodze jednokierunkowej. Efekt zawracania na jezdni jednokierunkowej drogi dwukierunkowej jest zabroniony z Art. 16.2.. Trochę dziwi, dlaczego napisali w PoRD, że zabrania się zawracania na autostradzie... Czyżby uwzględnili przejeżdżających przez bariery ochronne i pas dzielący jezdnie

[szerszon]

Trochę dziwi, dlaczego napisali w PoRD, że zabrania się zawracania na autostradzie...

Często zdarzają sie sytuacje remontów gdy organizacja ruchu fizycznie nie ogranicza możliwości zawrócenia. mało to było filmików, gdzie jakis dziadek na autostradzie pod prąd jechał ?

[kirbag]

Dodatkowo co wyraźnie powiedziano kierowca autobusu zawracał na tym skrzyżowaniu.

Zawrócenie to manewr zmiany dotychczasowego kierunku na przeciwny.
Jak chcesz to zrobić na skrzyżowaniu ma którym ruch odbywa sie w jednym kierunku- wskazanym na znaku C-12?

Rozumiem, że biegacze biegnąc w biegu na 400 metrów po bieżni, na której rownież obowiązuje kierunek przeciwny do ruchu wskazówek zegara - wg ciebie zawracają dwa razy? Dobry żart.

A wyścigi na Daytona Speedway to wyścigi w zawracaniu!

Ja bardzo wszystkich przepraszam, właściwie to nawet nie jestem jakoś specjalnie zdenerwowany czy wytrącony z równowagi ale muszę użyć mocniejszych słów aby to napiętnować.
Trzeba być kompletnym idiotą,imbecylem,jełopem, nie mieć prawa jazdy lub ruch uliczny znać tylko z bajki "Bob budowniczy", jeśli pisze się takie rzeczy!!!
Jak można napisać, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się w jednym kierunku!!!!!??????
A do kolejnych stwierdzeń to nawet szkoda się odnosić bo ubliży człowiek swojej własnej inteligencji.
NIE MOŻNA Z KIMŚ PISZĄCYM TAKIE DYRDYMAŁY DYSKUTOWAĆ BO TO JEST POZBAWIONE NAWET NAJMNIEJSZEGO SENSU.
Osobiście odnoszę się do wpisu tej osoby ostatni raz.

Pozdrawiam myślących i jeszcze raz przepraszam za ostrzejsze słowa.

[Drezyna]

Trochę dziwi, dlaczego napisali w PoRD, że zabrania się zawracania na autostradzie...

Często zdarzają sie sytuacje remontów gdy organizacja ruchu fizycznie nie ogranicza możliwości zawrócenia. mało to było filmików, gdzie jakis dziadek na autostradzie pod prąd jechał ?

Mógłbyś narysować niedouczonym, jak to ma wyglądać, że ten dziadek (twój dziadek?) zawróci na autostradzie gdy organizacja ruchu fizycznie nie ogranicza takiej możliwości i będzie pod prąd jechał??

Mi tam się wydaje, że żeby po takim zawróceniu jechał pod prąd, to i przed zawróceniem musi jechać pod prąd

Nie wiem, ale za każdym razem jak "klon" pisze o zawracaniu na rondzie w mojej głowie wygląda to mniej więcej tak:

Coś w tym jest, w końcu nie jedzie dookoła wyspy, to może i kierunku nie musi zachować

[Makabra]

Co racja to racja
Nie wiem, ale za każdym razem jak "klon" pisze o zawracaniu na rondzie w mojej głowie wygląda to mniej więcej tak:

Oba zawracania na rondzie, jedno niezgodnie z przepisami a drugie jest poprawne. Efekt końcowy ten sam = zawracanie

Trochę dziwi, dlaczego napisali w PoRD, że zabrania się zawracania na autostradzie...

Często zdarzają sie sytuacje remontów gdy organizacja ruchu fizycznie nie ogranicza możliwości zawrócenia. mało to było filmików, gdzie jakis dziadek na autostradzie pod prąd jechał ?

Te dziady to też wjeżdżają na autostradę pod prąd jezdnią zjazdową i nie ma wyjścia
Btw. w Krakowie kiedyś była możliwość zawracania na autostradzie na wysokości zakopianki. Był wyznaczony na środku autostrady pas bezkolizyjnego zawracania na czas remontu jednego ze zjazdów

[szerszon]

Mógłbyś narysować niedouczonym, jak to ma wyglądać, że ten dziadek (twój dziadek?) zawróci na autostradzie gdy organizacja ruchu fizycznie nie ogranicza takiej możliwości i będzie pod prąd jechał??

Szanowny Drezyno...odpowiem innym postem..douczonego dla niedouczonego

Te dziady to też wjeżdżają na autostradę pod prąd jezdnią zjazdową i nie ma wyjścia
Btw. w Krakowie kiedyś była możliwość zawracania na autostradzie na wysokości zakopianki. Był wyznaczony na środku autostrady pas bezkolizyjnego zawracania na czas remontu jednego ze zjazdów

kirbag

Trzeba być kompletnym idiotą,imbecylem,jełopem, nie mieć prawa jazdy lub ruch uliczny znać tylko z bajki "Bob budowniczy", jeśli pisze się takie rzeczy!!!
Jak można napisać, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się w jednym kierunku!!!!!??????

Jak możesz czepiać sie ludzi ciężko doświadczonych przez los.
Oczywiście to co wypisuje aaklon aka evo aka cholindir wie kto tam jeszcze ... nie wzbudza entuzjazmu..ale porównanie tego osobnika/osobniczki do wyżej wymienionych jednostek chorobowych jest krzywdzące dla wyżej wymienionych
Kropla drąży skałę...trzeba każdą rewelację raz po raz prostować i przypominać wcześniejsze posty, ponieważ osobnik/osobniczka charakteryzuje sie bardzo dobrą pamięcią..niestety ..krótką