Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szymon1977 » czwartek 27 marca 2014, 13:49
przez szerszon » czwartek 27 marca 2014, 19:12
...tudzież innych przepisów bo choć wszyscy widzą, że oni skręcają - to oni, choć widzą to samo twierdzą, że nie skręcają i ch.j!
a dopiero PO DORYSOWANIU C-12+A-7 RZEKOMO PRZESTANIE BYĆ ZMIANĄ KIERUNKU JAZDY.
i nie ustępując pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawym pasem.
Przerasta mnie to.
W tym przypadku zjazd z ronda jest ewidentnym skrętem w prawo, gdyż pojazdy ze wszystkich pasów obwiedni mogą poruszać się "na wprost" - kontynuując jazdę po obwiedni.
Gdybyśmy założyli, że zjazd z ronda odbywa się na wprost, wobec tego trzeba założyć , że jazda po obwiedni jest skrętem w lewo. Przy takiej organizacji ruchu prawym pasem nie można byłoby kontynuować jazdy po obwiedni.
A to podobno ja migam każde kręcenie kierownicą!?
Pojazdy mogą kontynuować jazdę po obwiedni oboma pasami bez zmiany kierunku jazdy bo w takim kierunku ruchu na skrzyżowaniu za pomocą linii poziomych uregulowano.
Proszę bardzo. Realna sytuacja doskonale obrazująca sytuacje ze schematu.
Zawsze można utworzyć sobie drugie konto i spróbować sił w dyskusji jako zwykły, szary kierowca.
Ale można także próbować bezmyślnie wcisnąć na Forum to, co swoim kursantom się wciska z racji wykonywanego zawodu i stanowiska w sprawie dyrektora lokalnego ośrodka egzaminacyjnego
Bo chora ambicja na więcej nie pozwala.
przez evo9rs » czwartek 27 marca 2014, 19:24
szerszon napisał(a):Gdybyśmy założyli, że zjazd z ronda odbywa się na wprost, wobec tego trzeba założyć , że jazda po obwiedni jest skrętem w lewo. Przy takiej organizacji ruchu prawym pasem nie można byłoby kontynuować jazdy po obwiedni.
tak, tak..dalej sobie dziel manewr.![]()
przez szerszon » czwartek 27 marca 2014, 19:51
Przecież nie dzielę, mówię o jednym manewrze skrętu.
przez evo9rs » czwartek 27 marca 2014, 20:31
szerszon napisał(a):Przecież nie dzielę, mówię o jednym manewrze skrętu.
Dzielisz. Piszesz o manewrze na wyizolowanym fragmencie większej całości, czyli skrzyżowania.
szerszon napisał(a):Nazywasz to zmianą kierunku jazdy..a ja zbliżając się do skrzyzowania nie miałem zamiaru zmieniać kierunku jazdy tylko jechac na wprost przez skrzyżowanie..a tu klops..podobno prosto nie mogę ..tylko w prawo.
przez szymon1977 » piątek 28 marca 2014, 00:19
szymon1977 napisał(a):...bo choć wszyscy widzą, że oni skręcają - to oni, choć widzą to samo twierdzą, że nie skręcają i ch.j!
Wypada, czy nie wypada. Ciężar tego argumentu Cię zgniótł. Jakoś nie jesteś skory do wyjaśnienia dlaczego zaprzeczasz rzeczywistości. Dlaczego niby cały przejazd przez skrzyżowanie miałby być jednym wielkim skręceniem skoro widać gołym okiem, że skręcam dwukrotnie podczas tegoż przejazdu przez skrzyżowanie?szerszon napisał(a):Pod takim "argumentem" wypada tylko ugiąć się
przez dylek » piątek 28 marca 2014, 00:41
szymon1977 napisał(a):rysuneczek
przez szerszon » piątek 28 marca 2014, 00:43
A to na skrzyżowaniu nie można skręcać?
Niczego nie nazywam. Na razie piszę o art. 22.2 i skręcaniu.
Co z tego że przez skrzyżowanie chciałeś jechać na wprost. A co to ma do rzeczy?
Jadąc przez Warszawę z Poznania na Terespol, te ż nie używasz kierunkowskazu, bo jechałeś na wschód i dalej jedziesz na wschód? .
Nie osłabiaj mnie.
przez szerszon » piątek 28 marca 2014, 00:50
Wypada, czy nie wypada. Ciężar tego argumentu Cię zgniótł.
...i ch.j!
Jakoś nie jesteś skory do wyjaśnienia dlaczego zaprzeczasz rzeczywistości.
Dlaczego niby cały przejazd przez skrzyżowanie miałby być jednym wielkim skręceniem skoro widać gołym okiem, że skręcam dwukrotnie podczas tegoż przejazdu przez skrzyżowanie?
przez dylek » piątek 28 marca 2014, 00:57
szerszon napisał(a):To takie skrzyżowanie jak rondo w Głogowie lub w Szczecinie.
przez evo9rs » piątek 28 marca 2014, 01:07
szerszon napisał(a): evoA to na skrzyżowaniu nie można skręcać?
Można. Tylko co to ma wspólnego z prostowaniem ronda ?
szerszon napisał(a):Niczego nie nazywam. Na razie piszę o art. 22.2 i skręcaniu.
Ależ ja nie mam zamiaru nigdzie skręcać. Jadę prosto przez skrzyżowanie.
Prosto..to znaczy ani w lewo, ani w prawo..prosto...prosto...prosto...prosto...![]()
szerszon napisał(a):Jadąc przez Warszawę z Poznania na Terespol, też nie używasz kierunkowskazu, bo jechałeś na wschód i dalej jedziesz na wschód? .
A to jest jedno skrzyżowanie ??? Używam kierunkowskazów na skrzyżowaniach , gdzie zmieniam kierunek jazdy.
przez mshtal » piątek 28 marca 2014, 01:16
przez evo9rs » piątek 28 marca 2014, 01:28
mshtal napisał(a):do EVO
skoro Twoim zdaniem każdy wyjazd z ronda jest skrętem w prawo to czy wjazd też?
W tym przypadku zjazd z ronda jest ewidentnym skrętem w prawo, gdyż pojazdy ze wszystkich pasów obwiedni mogą poruszać się "na wprost" - kontynuując jazdę po obwiedni.
Gdybyśmy założyli, że zjazd z ronda odbywa się na wprost, wobec tego trzeba założyć , że jazda po obwiedni jest skrętem w lewo. Przy takiej organizacji ruchu prawym pasem nie można byłoby kontynuować jazdy po obwiedni.
przez mshtal » piątek 28 marca 2014, 01:31
evo9rs napisał(a):
Nie. Są ronda z których wyjeżdżając nie skręca się w lewo.
przez dylek » piątek 28 marca 2014, 01:43
szymon1977 napisał(a):Te akurat wszystkie wymagania stawiane skrzyżowaniom spełniają.[/size]szerszon napisał(a):To takie skrzyżowanie jak rondo w Głogowie lub w Szczecinie