Pierwszeństwo przejazdu

[szerszon]

evo

A ja nie muszę traktować jednego skrzyżowania jak czterech, a jestem w stanie poprawnie określić pierwszeństwo. Czyja teoria jest zatem właściwa?

chyba o drugiej w nocy, bo przy normalnym natężeniu ruchu bardzo wątpię.
Przyjedzie ci pięć , sześć pojazdów i już pływasz..jak tu na forum.

Swoją drogą zabawne jest to, że mocno wyśmiewasz tych co dzielą ronda na zespół skrzyżowań, a sam to robisz....

A widziałeś tam C-12+A-7 ?
Czy uznałeś za pewnik,że jest to skrzyzowanie o ruchu okrężnym bo nazwali je "Rondem Edwarda Gierka" ?
Skoro jest nazwane rondem to musi byc o ruchu okrężnym. Dlatego w dyskusji protestuje przed używaniem zbyt potocznych określeń.

To całkiem inna sytuacja.

Nie wykazałeś się bystrością. Ujęcie jest od strony drogi podporządkowanej. Nic nie pisałem o jakimkolwiek pojeździe.

[evo9rs]

evo

A ja nie muszę traktować jednego skrzyżowania jak czterech, a jestem w stanie poprawnie określić pierwszeństwo. Czyja teoria jest zatem właściwa?

chyba o drugiej w nocy, bo przy normalnym natężeniu ruchu bardzo wątpię.
Przyjedzie ci pięć , sześć pojazdów i już pływasz..jak tu na forum.

Chyba coś ci się całkowicie pomieszało.

To ja jestem zdania, ze czerwony ustępuje pierwszeństwa wszystkim niebieskim.
A To wg ciebie czerwony nie będzie wiedział komu ma ustąpić pierwszeństwa a komu nie....przy dużym ruchu.

Swoją drogą zabawne jest to, że mocno wyśmiewasz tych co dzielą ronda na zespół skrzyżowań, a sam to robisz....

A widziałeś tam C-12+A-7 ?
Czy uznałeś za pewnik,że jest to skrzyzowanie o ruchu okrężnym bo nazwali je "Rondem Edwarda Gierka" ?
Skoro jest nazwane rondem to musi byc o ruchu okrężnym. Dlatego w dyskusji protestuje przed używaniem zbyt potocznych określeń..

To w takim razie jest jeszcze śmieszniej, bo sam sobie decydujesz co trzeba podzielić a co nie w zależności od własnego widzimisię....
Dzielenie tego skrzyżowania na cztery to jest to samo co robienie z ronda zespołu skrzyżowań.
Bądź konsekwentny.

To całkiem inna sytuacja.

Nie wykazałeś się bystrością. Ujęcie jest od strony drogi podporządkowanej. Nic nie pisałem o jakimkolwiek pojeździe.

To tym bardziej przykład nie mający nic wspólnego z omawianymj sytuacjami. Od trony podporządkowanej w miejscu przecięcia kierunków ruchu pojazdy przepuszczają tych z naprzeciwka podczas wykonywania manewru zmiany kierunku.

[szerszon]

Chyba coś ci się całkowicie pomieszało.

Mi ??? evo..jesteś pewien ?

To ja jestem zdania, ze czerwony ustępuje pierwszeństwa wszystkim niebieskim.

Dlaczego zmieniasz zdjęcie ? przecież odniosłem sie z "pływaniem" zupełnie do innego .
Jeśli chodzi o te konkretne to dobrze że masz takie zdanie..szkoda tylko ,że nie umocowane w przepisach.
Czyli pierwszeństwo zmienia ci sie w trakcie jazdy po skrzyżowaniu...

To w takim razie jest jeszcze śmieszniej,

Raczej napiszę, żałośniej...ale niestety w twoim wykonaniu..ponieważ miałeś zapędy do skrzyzowania o ruchu okrężnym..a teraz usiłujesz tonem prześmiewczym wyjść z twarzą z sytuacji...przykro mi..walnąłeś babola.
Za to konsekwentnie oczekuje odpowiedzi na masę pytań, które ty konsekwentnie omijasz.

, bo sam sobie decydujesz co trzeba podzielić a co nie w zależności od własnego widzimisię....

Nie sam ...tylko wynika to ze znaków drogowych.
Potraktowałeś rondo Edwarda Wspaniałego jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym na podstawie nazwy...
Jeśli na baraku drzewnianym zawiesisz szyld "Holiday Inn" to stanie sie pięciogwiazdkowym hotelem ?

To tym bardziej przykład nie mający nic wspólnego z omawianymj sytuacjami.

Wręcz bliźniaczy z twoim ostatnim zdjęciem
Tutaj chcesz zachować sie prawidłowo, a na twoim zdjęciu wloty sa przesunięte o parę metrów i już kombinujesz.
Jak się zorientowałeś ,ze na podstawie poprzedniego zdjęcia nic nie wskórasz..nastąpiła wolta.
Taktyka znana, mimo że będziesz pisał pod innym nickiem.

[LeszkoII]

evo9rs, kto ma pierwszeństwo w miejscu różowego kółka i dlaczego?

[evo9rs]

Dlaczego zmieniasz zdjęcie ? przecież odniosłem sie z "pływaniem" zupełnie do innego .

Myślałem że wyłapiesz analogię tych dwóch sytuacji, ale się przeliczyłem...
Ok. Odniosę się bezpośrednio: CO miałeś na myśli pisząc:

evo

A ja nie muszę traktować jednego skrzyżowania jak czterech, a jestem w stanie poprawnie określić pierwszeństwo. Czyja teoria jest zatem właściwa?

chyba o drugiej w nocy, bo przy normalnym natężeniu ruchu bardzo wątpię.
Przyjedzie ci pięć , sześć pojazdów i już pływasz..jak tu na forum.

Dlaczego przy dużym ruchu nie będę wg ciebie w stanie określić pierwszeństwa. Przecież dla mnie jest ono jasne i nie muszę robić z jednego skrzyżowania czterech, żeby mi się zgadzało.

To tym bardziej przykład nie mający nic wspólnego z omawianymj sytuacjami.

Wręcz bliźniaczy z twoim ostatnim zdjęciem

Jak to bliźniaczy? Całkiem inny. Tutaj ustępuję pierwszeństwa zanim jeszcze skręcę w drogę z pierwszeństwem.

evo9rs, kto ma pierwszeństwo w miejscu różowego kółka i dlaczego?

Daj linka do map google, bo na tym obrazku mało co widać.
Edit: teraz mi się nawet nie wczytuje. Jakieś problemy cały czas są z tym postimage.

[LeszkoII]

Daj linka do map google, bo na tym obrazku mało co widać.

Niestety nie ma linka z GSV, tzn jest ale sie wyświetla "czarna dziura"

Edit: teraz mi się nawet nie wczytuje. Jakieś problemy cały czas są z tym postimage.

Owszem są problemy, wtedy wystarczy otworzyć obrazek w nowym oknie/karcie i odświeżyć.

Co chciałbyś więcej zobaczyć z tego miejsca, że odpowiedź na pytanie rodzi wątpliwości?

[Drezyna]

Stawiam na czerwonego i nawet wiem dlaczego, ale nie powiem.

[szerszon]

evo

Myślałem że wyłapiesz analogię tych dwóch sytuacji, ale się przeliczyłem...

Analogię ???

Dlaczego przy dużym ruchu nie będę wg ciebie w stanie określić pierwszeństwa. Przecież dla mnie jest ono jasne

1. Bo nie masz pojęcia o przepisach
2. Tylko dla ciebie

i nie muszę robić z jednego skrzyżowania czterech, żeby mi się zgadzało.

Ubezpieczycielowi będzie sie zgadzało

Jak to bliźniaczy? Całkiem inny. Tutaj ustępuję pierwszeństwa zanim jeszcze skręcę w drogę z pierwszeństwem.

Istnieje możliwość zatrzymania sie w miejscu do którego już rościłbyś sobie pretensję "bycia na drodze z pierwszeństwem"
Jedyny problem to brak wysepki , która , twoim zdaniem legitymuje "bycie na drodze z pierwszeństwem"

[materialyIRD]

Evo kto wg Cb ma teraz pierwszeństwo? 1 czy 3? I czy na obrazku 2 gdy 1 ustawi się za 2 pierwszeństwo wg Cb sie zmieni?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c85 ... 5ae7e.html

[evo9rs]

Ja przynajmniej nie robię z jednego skrzyżowania czterech, bo mi się teoria wysypała....

Jak to bliźniaczy? Całkiem inny. Tutaj ustępuję pierwszeństwa zanim jeszcze skręcę w drogę z pierwszeństwem.

Istnieje możliwość zatrzymania się w miejscu do którego już rościłbyś sobie pretensję "bycia na drodze z pierwszeństwem"
Jedyny problem to brak wysepki , która , twoim zdaniem legitymuje "bycie na drodze z pierwszeństwem"

Widzisz, żeby pojazdy jadące czerwonym torem , najpierw skręciły w drogę z pierwszeństwem, a dopiero potem przecinały kierunek ruchu zielonego?


Cały czas walisz takie bzdury, że dyskusja z tobą nie ma za bardzo sensu.

evo9rs, kto ma pierwszeństwo w miejscu różowego kółka i dlaczego?

Wbrew pozorom wloty tego skrzyżowania przecinają się niemal w tym samym miejscu i wlot południowy to przedłużenie wlotu północnego. Nachylenie wlotu i nienaturalne kierunki ruchu narysowane przez ciebie sprawiają że może wydawać się, że jest inaczej.
W związku z tym pierwszeństwo ma czerwony.

P.S. Dlatego prosiłem żebyś dał link do google maps, albo napisał gdzie to jest. Ale widzę, że manipulacja z twojej strony jest celowa, i wymazałeś nawet nazwę ulicy.....

[LeszkoII]

Wbrew pozorom wloty tego skrzyżowania przecinają się niemal w tym samym miejscu i wlot południowy to przedłużenie wlotu północnego.

Zgoda.

Nachylenie wlotu i nienaturalne kierunki ruchu narysowane przez ciebie sprawiają że może wydawać się, że jest inaczej.

Nie było tutaj żadnej manipulacji z mojej strony - bowiem rysunek pochodzi z tematu, którym zainicjowałem swoją obecność na tym Forum - jakies 2 lata temu (łatwo go odnajdziesz szukając w Google metodą "po obrazie")
Ludzie skręcający tak jak żółta linia na tym skrzyżowaniu, praktycznie "mogą" wcześniej wjechać na skrzyżowanie (tuż za pojazd któremu ustąpili pierwszeństwo, bo nadjeżdżał drogą z pierwszeństwem) niż pojazd skręcający w prawo czerwoną linią (który musi odczekać aż ten z pierwszeństwem przejedzie). Zatem żółci będą się już rozpędzać wykonując/kończąc skręcanie w lewo a prawy dopiero będzie zaczynał manewr skręcania.

Odnośnie manipulacji rysunkowej, to można by wiele pisać w temacie rond...ale zostawmy to... kiedyś Ci to wyjaśnię

W związku z tym pierwszeństwo ma czerwony.

Poprawny wniosek. To skrzyżowanie jest ciekawe z jeszcze innego punktu widzenia.
Wyobraź sobie, że jedziesz zielonym torem. Jak wygląda pierwszeństwo pomiędzy zielonym torem a czerwonym oraz niebieskim?
Pytam o to, bo o ile dobrze rozumiem Twoje wypowiedzi w tym wątku, zarówno pojazd jadący torem niebieskim jak i czerwonym skręcili już w drogę poprzeczną - notabene jest to droga podporządkowana.

Jak się do tego ustosunkujesz? Innych też zapraszam.

[evo9rs]

Jeżeli nie ma tam żadnych znaków(mało prawdopodobne) to obowiązują zasady ogólne czyli Art 25.1

[materialyIRD]

Jeżeli nie ma tam żadnych znaków(mało prawdopodobne) to obowiązują zasady ogólne czyli Art 25.1

To odpowiedź na mój post? Jeśli tak, to proszę czytać ze zrozumieniem i odpowiedzieć na pytanie KTO MA PIERWSZEŃSTWO, a nie mówić jakie zasady obowiązują.

[LeszkoII]

Jeżeli nie ma tam żadnych znaków(mało prawdopodobne) to obowiązują zasady ogólne czyli Art 25.1

Pomiędzy czerwonym a zielonym torem ruchu, w obrębie skrzyżowania nie ma znaków regulujących pierwszeństwo. To fakt a nie prawdopodobieństwo.

Art. 25.1 można stosować w obrębie skrzyżowania?

[szerszon]

evo

Widzisz, żeby pojazdy jadące czerwonym torem , najpierw skręciły w drogę z pierwszeństwem, a dopiero potem przecinały kierunek ruchu zielonego?

To nie jest jedyny tor jazdy, jaki może być na tym skrzyzowaniu.
Akurat zdjęcie , które dałeś nie pokazuje pojazdów z naprzeciwka jadących na wprost.
Równie dobrze można podjechać na prawie prostych kołach nawet za torowisko..za nami też chcą skręćić i w takim przypadku nie ustawiamy sie tak wcześnie.
I wtedy juz mamy sytuację, że jesteś na drodze z pierwszeństwem i zapewnie domagasz się z tego tytułu pierwszeństwa

Cały czas walisz takie bzdury, że dyskusja z tobą nie ma za bardzo sensu.

jak na razie spora część moich bzdur w takim stopniu zabiła ci ćwieka, że do tej pory nie dałeś rady odpowiedzieć

Ja przynajmniej nie robię z jednego skrzyżowania czterech, bo mi się teoria wysypała....

Robisz to poprzez prostowanie ronda.
Natomiast szybciutko zrezygnowałeś z przykładu w postaci Ronda Edwarda Gierka...cos nie pasowało.