Prawo drogowe - co byście zmienili?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez Synekura » niedziela 23 lutego 2014, 18:24

Odnośnie ad 2 to lepiej się wyjeżdza przodem niż tyłem z chodnika na jezdnię. Kierowca, który tak "prawidłowo" parkuje jest zmuszony przez prawo do podejmowania ryzyka zagrożenia ruchu drogowego. Natomiast w parkowaniu maską do drogi, nie potrzebna jest pomoc osoby trzeciej, jak w przypadku cofania. O żadnym zatruwaniu srodowiska czy zanieczyszczania szyb okiennych nie ma mowy. Chodzi o lepszą widoczność drogi. Widocznie ustawodawca zapomniał lub celowo "zapomniał" o tym ważnym wariancie.

Ad 9 kurs na wszystkie kategorie zawodowe prawa jazdy byłby przeprowadzonany na 3 letnich studiach. Wiadomo, że na mniejsze motorowery czy quady mogą zdawać młodsi ludzie. Nie wspominam tu o karcie rowerowej, gdzie każdy powinien z urzędu mieć :D . Problem tkwi w tym, że ludzie po zdobyciu prawka kat. A, B, C czy D nie są w pełni merytorycznie przygotowani do jazdy. Przez 3 lata wyrabialiby techniki i doskonalenie jazdy w nieprzewidywalnych warunkach drogowych. Oczywiście szlifowaliby teorie przy zdaniu całego kodeksu drogowego, wraz z wytycznymi aktów normatywnych. Chociażby jak w Szwajcarii, gdzie kurs prawka trwa ok. 2 lat. Na studiach można byłoby zrobić wszystkie kategorie zawodowe. Poza nimi kursy na skutery i quady organizowane przez uczelnie dla uczniów szkół średnich, oczywiście w ich szkołach. Co za tym idzie, po latach wprowadzone zostałoby wychowanie komunikacyjne, przez cały okres nauki w szkole średniej. Karty na motorowery (skutery) i quady byłyby pozwoleniami czasowymi na kierowanie do odpowiedniego wieku, a nie kategoriami jazdy. Jak młody uczeń chciałby mieć kategorię A to musiałby studiować i tam się kształcić na nią.
Ostatnio zmieniony niedziela 23 lutego 2014, 18:33 przez Synekura, łącznie zmieniany 1 raz
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez oskbelfer » niedziela 23 lutego 2014, 19:29

Odnośnie ad 2 to lepiej się wyjeżdza przodem niż tyłem z chodnika na jezdnię.


moze Tobie :)


Kierowca, który tak "prawidłowo" parkuje jest zmuszony przez prawo do podejmowania ryzyka zagrożenia ruchu drogowego. Natomiast w parkowaniu maską do drogi, nie potrzebna jest pomoc osoby trzeciej, jak w przypadku cofania. O żadnym zatruwaniu srodowiska czy zanieczyszczania szyb okiennych nie ma mowy. Chodzi o lepszą widoczność drogi. Widocznie ustawodawca zapomniał lub celowo "zapomniał" o tym ważnym wariancie.


mam zupełnie odmienne zdanie
Ad 9 kurs na wszystkie kategorie zawodowe prawa jazdy byłby przeprowadzonany na 3 letnich studiach.


chcesz licencjat z prawa jazdy robic ?

kto bedzie uczył - skoro instruktorem teraz mozna zostac po podstawowce :)

Problem tkwi w tym, że ludzie po zdobyciu prawka kat. A, B, C czy D nie są w pełni merytorycznie przygotowani do jazdy. Przez 3 lata wyrabialiby techniki i doskonalenie jazdy w nieprzewidywalnych warunkach drogowych.


Gdzie ? na symulatorze ? A ta technika pod czyim okiem.... ? Widze, ze mam szanse na habilitacje...


Jak młody uczeń chciałby mieć kategorię A to musiałby studiować i tam się kształcić na nią.


Ależ Ty masz fantazje....
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez oskbelfer » niedziela 23 lutego 2014, 20:13

Nie ściemniaj z tym instruktorem. Osoba taka musi mieć średnie, jak na razie. Nie chciałbym szkolenia z instruktorem po podstawówce. Lepsze zaufanie do instruktora na studiach.



Deregulacja np tutaj o tym mowa

http://www.l-instruktor.pl/prawo/deregu ... a/500.html
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez mshtal » niedziela 23 lutego 2014, 21:40

temat ciekawy to i ja swoje 3 grosze dorzucę:

1. sprecyzowanie zasady (ogólnej) dotyczącej stricte przejazdu przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym - skoro Anglicy i Czesi mogli - to czemu my nie możemy?

2. zmianę sformułowania dotyczącego nieżyciowego S-2

3. art.25 - uważam że powinien być dynamiczny - tak jak w konwencji - zakończyłby temat zawracania na łamanym i wyjaśnił kogo przepuszczamy podczas zawracania na skrzyżowaniu (bo dziś to tylko domniemamy na zasadzie podwójnego skrętu w lewo)

4. osobiście sprecyzowałbym też lewoskręt (czarno na białym - żeby mi nikt nie opowiadał że skoro nie jest zabronione jest dozwolone) wyłączając z tego model "na zakładkę" a jeśli jest potrzeba miejsca to tylko po przez wprowadzenie odpowiednich znaków - nie na zwyczajowość czy widzimisie

5. art.25.4, symbioza art. 28.3.2 i 28.6 - w rozumieniu dosłownym nie ma racji bytu - a jeśli mamy go sobie "dopasowywać to po co taki przepis?

to tak na szybko
cdn...
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez taik » poniedziałek 24 lutego 2014, 11:20

mshtal napisał(a):5. art.25.4, symbioza art. 28.3.2 i 28.6 - w rozumieniu dosłownym nie ma racji bytu - a jeśli mamy go sobie "dopasowywać to po co taki przepis?

Czy możesz wyjaśnić?
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez szerszon » poniedziałek 24 lutego 2014, 18:20

Moja propozycja:
Napisać normalnie Art 27.1a-czyli usunąć "lub innej części drogi"
Unikniemy wtedy klinczu z Art 17 o włączaniu sie do ruchu z pobocza czy chodnika.
Art 24.12- dopisać,ze z wyjątkiem przed i na PdP ,pojazdu sygnalizującego skręt w prawo, skrzyżowań bez sygnalizacji oraz wyznaczonych pasów ruchu.
Co z DDRiP czyli C-13/C-16 według nowelizacji takie coś nie jest przewidziane.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez mshtal » poniedziałek 24 lutego 2014, 20:10

taik napisał(a):
mshtal napisał(a):5. art.25.4, symbioza art. 28.3.2 i 28.6 - w rozumieniu dosłownym nie ma racji bytu - a jeśli mamy go sobie "dopasowywać to po co taki przepis?

Czy możesz wyjaśnić?


Proszę mnie źle nie zrozumieć bo nie wyrażam tu swojej opinii a jedynie ludzi, którzy czytając prawo chcą je rozumieć dosłownie bez wyspecjalizowanej wiedzy i doświadczenia drogowego.


1. Art.25 ust.4
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1.wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;


czyli w prostym rozumowaniu do skrętu w lewo przy dużym natężeniu ruchu może wjechać jedynie 1 pojazd?

2.symbioza Art.28 ust.3
Kierującemu pojazdem zabrania się:
(...)
2. wjeżdżania na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;


oraz art.28 ust.6
Przepisy ust. 1–4 stosuje się odpowiednio przy przejeżdżaniu przez tory tramwajowe; przepis ust. 3 pkt 3 nie dotyczy skrzyżowania lub przejazdu tramwajowego, na którym ruch jest kierowany.

co oznacza że na torowisku tramwajowym też - w żadnym przypadku - nie wolno się zatrzymać - w tym nawet kiedy występuje ono jako ruch poprzeczny w danym momencie zamknięty sygnalizacją świetlną;


zaznaczam że to nie moje prywatne rozumowanie ale na spotkaniach z kandydatami na instruktorów/egzaminatorów lub podczas szkoleń instruktorów/egzaminatorów na zbyt często z takimi opiniami się spotykam - stą uważam że przepisy te są na zbyt ogólne i wymagają "korekty";
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez taik » wtorek 25 lutego 2014, 01:10

mshtal napisał(a):Proszę mnie źle nie zrozumieć bo nie wyrażam tu swojej opinii a jedynie ludzi, którzy czytając prawo chcą je rozumieć dosłownie bez wyspecjalizowanej wiedzy i doświadczenia drogowego.

Możesz mi wierzyć, pytałem tylko z ciekawości, bez podtekstów. :spoko:
mshtal napisał(a):co oznacza że na torowisku tramwajowym też - w żadnym przypadku - nie wolno się zatrzymać - w tym nawet kiedy występuje ono jako ruch poprzeczny w danym momencie zamknięty sygnalizacją świetlną;

Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to podejmujesz kwestię nieżyciowości przepisu.

To troszkę podobne do linii przystankowej [P-17], przepis mówi, że:
170 napisał(a):§90.1. Znak P-17 „linia przystankowa” wyznacza na jezdni miejsce przystanku pojazdów określonych w § 51 i oznacza, że zakaz zatrzymywania się innych pojazdów na przystanku obowiązuje na całej długości linii.

Pytanie, kto stosuje przepis w dosłownym znaczeniu?
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez michooo » wtorek 25 lutego 2014, 15:11

Nie wiem o co chodziło z tymi studiami, bo co ma piernik do wiatraka. Dziwna teoria.

Natomiast można wprowadzić np. testy na inteligencję albo zakaz prowadzenia pojazdów dla ludzi w ortalionowych spodniach i białych skarpetkach.

A bardziej na poważnie:

-sprecyzowanie czym jest rondo i określenie jasnych zasad poruszania się po nim.
-wywalenie kontrapasów i innych bzdetów wprowadzonych na życzenie lobby rowerowego.
-wykreślenie obowiązku poruszania się z włączonymi światłami mijania przez cały rok.
-podniesienie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym do 60km/h i ograniczanie jej tam, gdzie to rzeczywiście konieczne.

Co do egzaminu na PJ, nareszcie teoria zaczęła sprawdzać wiedzę.
Tylko trzeba przejrzeć dokładniej bazę pytań i powywalać te idiotyczne, np: o defibrylator, umiejscowienie gaśnicy, grubość bieżnika, wymiary tablicy rejestracyjnej, o to kiedy żarówka pobiera więcej prądu... albo te niejednoznaczne typu na co zwracasz uwagę zbliżając się do skrzyżowania.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez lith » wtorek 25 lutego 2014, 15:44

Kontrapasy są spoko. Tylko trzeba by pilnować ewentualnych a-7 na wyjazdach z kontrapasów.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez szerszon » wtorek 25 lutego 2014, 16:25

W temacie A-7..
po kiego stawiać A-7 razem ze strefa zamieszkania, droga wewnętrzną czy przy wyjeździe z obiektu przydrożnego.
Od razu jeden z drugim widzi "skrzyżowanie"
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez Synekura » czwartek 27 lutego 2014, 21:14

Dorzucę jeszcze kilka pomysłów, zaczerpniętych z zagranicznych wojaży:

1. Zakaz poruszania sie samochodami w centrach miast; nie dotyczy komunikacji miejskiej, taksówek, rowerów i motorowych jednośladów.
2. Obowiązkowo przed odpaleniem silnika kierowca musiałby sprawdzić sprawność: świateł, hamulców, klaksonu oraz czy ma wszystkie dokumenty.
3. Zakaz jazdy w szpilkach przez kobiety (z powodu wypadków i kolizji np na skrzyżowaniach)
4. Jazda tylko czystym samochodem. W przeciwnym razie grzywna i zjazd do myjni. W niedziele mycie ręczne, z racji nieczynnych w dzien wolny myjni :)
5. Na autostradach i monitorowanych drogach ekspresowych poruszanie sie tylko osobom jednego wyznania religijnego, tzw. drogi religijne. Dla innych wyznawcow drogi lokalne, z racji mniejszosci. Pomysł z Iranu. :D
6. W razie jakiegokolwiek popełnienia wykroczenia drogowego obowiązkowe spotkanie z policjantem drogówki w jednostce policji, na terenie której mieszka kierowca.
7. Zakaz kierowania pojazdem (rowerem też) w negliżu, pozostali pasażerowie też ubrani kulturalnie :)
8. Zakaz spożywania alkoholu przez pasażerów we wszystkich rodzajach pojazdów :)
9. Wywóz co najmniej na 30 km od domu "kierowcy", który kierował na podwójnym gazie czy po narko oraz powrót piechotą. W razie skorzystania z jakiegokolwiek środka transportu delikwent idzie do kolonii karnej na tyle lat, ile przeżył na dzień zatrzymania po alko lub narko. Pomysł z Turcji :D
10. Składane przez nowych kierowców ślubowanie, że "będzie odpowiedzialny za siebie i innych na drodze, że nie będzie prowadził po alko i narko, oraz, że jeśli mnie złapią po nich to oddaje prawo jazdy i zaczynam od nowa kurs na prawko." Podpis pod nim i przechowywane w odpowiedniej jednostce policji. :spoko:

Co nie zmienia pomysłu, że kierowcy będą musieli być po studiach, aby legalnie jezdzic, o czym już pisałem.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez szerszon » czwartek 27 lutego 2014, 23:44

2. Obowiązkowo przed odpaleniem silnika kierowca musiałby sprawdzić sprawność: świateł, hamulców, klaksonu oraz czy ma wszystkie dokumenty.

Jak sprawdzisz hamulce skoro samochód jest unieruchomiony ?
Ponaciskaj sobie pedał hamulca przy wyłączonym silniku, a później uruchom i spróbuj jeszcze raz. Czy widać różnicę ? Potem rusz i dopiero sprawdzaj hamulce :D
Nie wiem dlaczego nie dopisałeś kontroli piór wycieraczek, poziomu zanieczyszczeń w spalinach, poziom oleju, płynu do spryskiwaczy..stan ogumienia.
A jakie to studia mogą być...ja mam szanse tylko na AWF..sporty siłowe... przerzuca sie te skrzynki i worki z pietruszką.
Czy takie wystarczą ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez jasper1 » piątek 28 lutego 2014, 00:41

szerszon napisał(a):A jakie to studia mogą być...ja mam szanse tylko na AWF..sporty siłowe... przerzuca sie te skrzynki i worki z pietruszką.
Czy takie wystarczą ?


Będzie potrzebna podyplomówka na kierunku prawo jazdy :D

Bo skoro w Zamościu może być coś takiego:
http://www.podyplomowe.wszia.edu.pl/podyplomowe-studia-pedagogiczne-z-uprawnieniami-wykladowcy-i-instruktora-nauki-jazdy-nowosc

to dlaczego nie?
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Prawo drogowe - co byście zmienili?

Postprzez RossoneriDevil » sobota 01 marca 2014, 22:11

bezprawa napisał(a):Tak jak w temacie: co sądzicie o przepisach drogowych? Zmienilibyście w nich coś? Jeśli tak to co?



Fajny pomysł na temat, można trochę pofantazjować... :D

- Mnie osobiście denerwują bus pasy, powinny zostać zlikwidowane.

- Oraz znieść zakaz zatrzymywania się na przystankach w celu zabrania pasażera, powinni wydzielić dodatkowe miejsce, ponieważ spełniamy w tym momencie jakąś funkcje społeczną.....

- Więcej miejsc do parkowania, to ogólna bolączka, ludzie wracają z pracy i....? nie mają gdzie zaparkować..... :/
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości